.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy wyczułem nutkę ironii?

Ależ skąd

Dalej polecam fałkę.... wyjdzie taniej, uwierz.
nawet jeżdżąc na samym gazie, chociaż ja polecam robić co najmniej 1/20 na Pb.
Szwagier długo jeździł na samym gazie, na benzynie przestał w ogóle chodzić, a potem to i na gazie z odpaleniem były problemy.
Oraz itp.

Fałki "podobno" są na gazie bezobsługowe niemal, co innego wtrysk mechaniczny (zasłyszane opinie, ja mam fałki dwie, ale żadna nie na gazu).

co tu pisać:
viewtopic.php?f=31&t=107243
Wszystko jasne.
Widać, że kolega napalił się na furmankę jak szczerbaty na suchary

Kolega się nie napalił choć nie zaprzeczę, że furmanka się mu podoba ;p

Póki co w tym tygodniu nie mam czasu jechać tego oglądać, ale mam czas żeby przeglądać inne oferty.
Jak się trafi coś rozsądniejszego w dobrym stanie to pewnie odpuszczę to Audi. No ale jeszcze zobaczymy.

Jest sporo ludzi którzy już potrafią ogarnąć mechaniczny wtrysk i skonfigurować go z lpg, ja sam mam 2,3 tyle że w starszej budzie a to już moje drugie takie, nie ma się co bać w końcu jest forum więc śmiało jak na pierwsze auto to kawałek solidnego żelaza

Pytanie po co skoro można mieć bezproblemowe V6 w c4. U mnie walka z gazem skończyła się na jego wywaleniu- od tamtej pory auto nie sprawia problemów

wszystko rozbija się o budżet, jestem zdania że nie ma się co bać mechanicznego wtrysku, zasadnicza sprawa to to co kolega by chciał a na co może sobie pozwolić 2,8 V6 jest fajne wiem bo mam też quattro, ale 4,2 trochę fajniej by latało