.: AUDI KLUB POLSKA :.

Własnie takie podejscie jak twoje Przemik, utwierdza mnie w przekonaniu, ze jak bede sprzedawal swoje audi (wyjme wszytko z niego) bo jedna w Polsce króluje przekonanie aby jak najtaniej.....czyli tanie zaczy dobre...

Panowie macie jakis namiar na sensowny wasztat mechaniczno diagnostyczny w Nysie lub okolicy, który moze mi sprawdzic tego audika?



Pozdrawiam

Easy men co chcesz wyjąc z tej B4 ?? Siedzenia ?? ABS ??? a moze klime ???

Za wyposazenie dodatkowe mozna płacic w salonie a nie na handlu starzyzną.

pozdrawiam

Zapewne chodziło mu o rzeczy typu felgi, audio itp. Ja przed sprzedażą swojej Coupetki również ogołociłem ją z soczewek, 17-nastek czy sprzętu audio. Nie wyobrażałem sobie tego komuś oddać i jeszcze słuchać narzekania na auto przy sprzedaży.

Po obejrzeniu zdjec to nie ma sie do czego przyczepic.
Ładnie utrzymany egzemplarz.
Ja mam dokładnie taką samą tapicerke i u mnie są już przetarcia po bokach siedzeń od wsiadnia i wysiadania.
Kierownice tez mam bardziej wytarta ale moje B4 zaraz bedzie mialo 400 000 km na kołach.

Oprócz braku kilku plastkików pod maska ktore u mnie sa to nie ma sie do czego przyczepic.

Cena wysoka ale jesli przebieg jest rzeczywisty jak piszesz to mysle warto kupić bo to fajny wszytko majacy samochód bez szyberdachu.

W Niemczech za wyposazenie typu klima, tempomat, podgrzewane siedzenia, szyberdach, elektryke itp. trzeba zaplacic wiecej nawet jesli auto ma 12 lat! Co do tego auta z przebiegiem 120tkm to cena 16tys z kołami zimowymi i takim wyposazeniem jest jak najbardziej w porzadku. Daje przykład: http://www.autoscout24.de/home/index/de ... etail_bild Tu w Polsce podchodzi sie inaczej i to jest moim zdaniem niestosowne, bo klient pyta sie tylko o rocznik i 'ile za to'? I jak slyszy '94 za 16tys to wysmiewa sprzedającego nie znając sie na rzeczy. Wiadomo takie auto mozna kupic za 13.5 tys zl ale na stówe nie bedzie w takim stanie i z takim przebiegiem. P.S. 'Men' to liczba mnoga a chyba chciales uzyc pojedynczej.. pozdro peace

dobre,dobre czyli twoim zdaniem audi b4 czy c4 z klima, skóra, soczewkami,szyberdachem,grzanymi fotelami,felgami 17 (np. oryginalne audi),drewnem jest tyle samo warte jak audi b4/c4 z ABS-em i wspomaganiem. Kolego zapamietaj jedno jesli kupisz autko z jak najwiekszym wyposazeniem bedziesz sie z niego dłuzej cieszył po kazdy dodatek bedzie Cie utwierdzał w przekonaniu, ze nie masz totalnej serii

Popieram w 100%, dokladnie w Polsce jest takie podejscie, bo jak sasiad Franek kupil a4 za 18tys to Ty nie mozesz kupic B4 za 16.5 z bardzo bogatym wyposazeniem bo jak to sasiad odbierze....
Generlanie w Niemczech "stare" audi z bogatym wypasem "trzymaja" cene i do duzo, wystarczy looknąc na AEL q z s-pakietem

J@cek

najlepszym przykładem był Bilu i jego 1Z auto normalnie warte połowe tego co w konfiguracji Bila

niestety także w autach używanych wyposażenie to bardzo istotna kwestiaod której zależy cena

Panowie czy w modelu B4 avant z roku 95, mozliwe jest aby wszytkie szyby boczne i tylna miały takie oznaczenie: 00/11/93 ?
Jezeli to mozliwe to co to oznacza? ( taki dzis widziałem w komisie w Kielcach)

(Jak ktos zna autokomis Partner w Kielcach na ul. Ściegiennego to zapraszam na GG 4385642)

Pozdr,

Hymm........ musze jutro u siebie zobaczyc.
A co jest na przedniej szybie ?

tak bo często jest tak że podają date pierwszej rejstracji a ta mogła być z 1995, a auto żeczywiście z początku 1994, a szyby z 1993 proste nie??

Moim zdaniem za kazdego porzadnego, starego diesla z klima trzeba zaplacic w Niemczech nie malo. W 2005 roku troche sprowadzalem samochody na zarobek i nie zdarzaly sie raczej mega okazje jak stare audi lub Vw tdi z klima; mysle ze wiele aut, ktore sa oferowane w kraju po okazyjnej cenie to trupy wyciagane z niemieckich smietnikow, a polskie sprawne rece robia z nich lekko chodzone nowki; raz trafila mi sie okazja ale nie audi, nie diesel - 15 letni Peugeot 405 MI 16 66 tys km przebiegu I wlasciciel, skory, wszysko jak nowe za 700E, dzis wiem ze bylem glupi, ze go sprzedalem....

Zrobila sie dyskusja ze ho ho... koledzy sie dosc mocno "rozgrzali'.

Panowie mialem na mysli TEN konkretny przypadek ktory widzimy na zdjeciach. Ot co.
Oczywiscie zgadzam sie z Wami iż jesli auto ma klime, ksenony, alu felgi, dwie poduszki, radio i podswietlany schowek na okulary. to mozna za nie wystawic lub uzyskac wyzszą cene.



Pozdro

witam,jeszcze ja dołoże swoje 5 groszy.... przez moje rece równiez przeszło trochę aut bo tez przez pewien okres mojego życia mieszkałem w Niemcu i trudniłem sie handlem. Nie porównujmy samochodów które kupujemy u nas i samochodów które niemcy kupują u siebie bo niemiec nigdy nie kupi takiego samochodu jaki kupuje polak w Polsce. Przede wszystkim dla niemca sprawą zasadniczą jest przebieg pojazdu i książka serwisowa i samochody powyżej 200tys km nie przedstawiają normalnej wartosci to są jednym słowem szroty. Po za tym takie rzeczy jak cofanie przebiegów czy przerabianie książek serwisowych jest uregulowane prawem które jest surowo przestrzegane wiec takie przypadki jak u nas gdzie nieżadko auta które mają powyżej 500 tyś km są cofane na 200-240tys sie praktycznie nie zdarzaja dlatego zawsze przy kazdym podejrzanym samochodzie jest napisane "NUR FUR HENDLER ODER EXPORT" to zwalnia handlarza od odpowiedzialnosci. auta w niemczech są dużo droższe niż u nas bo za 3000 euro nie kupsz tam serwisowanego audika b4 tdi z przebiegiem 150-200tys od prywatnego niemca chyba ze bedzie to samochód uszkodzony lub "serwisowany tak jak u nas w stodole" Auta serwisowane w niemieckim ASO sa drogie i naprawde dobre egzemplarze z przeszłoscia zaczynaja sie od 5 tysi euro nie sadze żeby ktos w Polsce zapłacił 20tys za audi b4.. Oczywiscie zdarzaja sie okazje ze czasami można wyrwac w niemcu cos interesującego po np: małej stłuczce za relatywnie niewielkie pieniądze ale to są tylko pojedyncze rodzynki prawdziwe okazje zdarzaja sie juz bardzo zadko . Niemiecki rynek jest rynkiem bardzo chłonnym i chyba najwiekszym rynkiem motoryzacyjnym w europie i po za Polakami jest tam wiele innych narodowosci które polują na okazje żeby potem odsprzedac cos w dobrej cenie jeszcze na tym przycinając. Trafienie auta od prywatnej osoby za okazyjną cene zdarza sie juz niezwykle zadko , wniosek jest jeden: Chcesz jezdzic dobrym niewyeksploatowanym samochodem musisz za to zapłacic tak jak za kazdy dodatkowy ekstras taki jak klima skóra elektryka kolor....itp jak to kiedys powiedział ktoś że "tanie mieso to psy jedzą"...

PS.UFFFFFFFFFF najdłuższy wątek w moim życiu ![/img]

Dzieki wszystkim za odpowiedź, wiem juz co robic ( obym sie nie pomylił)

tak na marginesie: http://moto.allegro.pl/item181326589_au ... html#photo

co to za wnetrze, bo wyglada troche jak ze starej ciężarówki..

"jeden wsłasciciel, rocznik 30, lekarz lub prawnik , koniecznie zaznaczone że to auto od Prawdziwego Niemca nie żadnego Turasa"...to chyba napopularniejsza wstawka w opisie sprzedaży na allegro.

Pozdr

Gosciu pomylil zdjecia haha

Okonionen - zgadzam sie z Toba w 100% Chcialbym zeby rynek polski byl chociaz troche podobny do niemieckiego.. Pozdroo

Możliwe. Pewnie jakaś większa partia szyb była w tym czasie wyprodukowana i później systematycznie wykorzystywano ją przy montażu. Moje b4 to wg VIN modelowy '95, pierwsza rejestracja 10/94 i na szybach mam identyczne oznaczenie.

Panowie czy możliwe jest podpięcie Vaga na parkingu w komisie? Mam dośc ciekawy temat w Kielcach a autokomisie ale autko jest bez blach a serwis Seata z Vagiem na drugim końcu miasta wieć nie za bardzo da sie tym autkiem podjechać (stacja diagnostyczno mechaniczna jest na szczęście po drugiej stronie ulicy )

Tzn . jesli to możliwe to gdzie dzwonić? Poprosić jakiegoś mechanika z serwisu Seata lub VW aby na "fuchę" to zrobił?Chyba ze ktoś jet tu na forum z Kielc lub okolicy płatnie zrobi mi diagnozę Vagiem?

Vin sprawdzi mi kolega z forum.