.: AUDI KLUB POLSKA :.

Koszty napraw blacharskich można przerzucić na ubezpieczyciela.

Niezupelnie. Z reguly przy zwyklej kolizji gdzie wystrzeli poducha jest juz szkoda calkowita. Szukam aktualnie auta dla ojca i naprawde nie wiem skad u niektorych przekonanie ze za 20K kupia rocznik 99. Powiem tak.. zadbanego a8 z 96roku nikt ci nie odda za mniej niz 20.. To samo sie tyczy c5 z lat 97-99. Fakt ze co dla jednych jest sufitem dla mnie jest podloga.... Posluchaj starych wyjadaczy ktorzy radza Ci c4. Bedziesz jezdzil bez zmartwien.

jesteś z chełmna CCH? Jeśli tak to chętnie zobaczę co tam kupiłeś za taką kasę. Albo podaj kolor autka to pewnie cię zobaczę gdzieś na ulicy jak będę w CCH. Ale czy przypadkiem nie pisałeś niedawno na forum że coś ci tam wariuje autko?tylko wtedy pod innym nickiem

Pisałem po komisach bo ktoś kto sprzedaje prywatnie i jeździ już jakiś czas autem takich śmiesznych cen na allegro nie podaje. Ja po prostu nie wierze w okazje i tyle

Kolega z CCH piszący takie "mądrości" o C5 za 15 tys. to chyba zbanowany niedawno aferzysta o poprzednim nicku Mandrax

Tak mi się właśnie wydawało, ale nie byłem pewny więc nie chciałem nic więcej pisać. Także jak widać przy takiej cenie nie obyło się bez problemów.

Auto z LPG jest w podobnej cenie na rynku niż PB, więc z ekonomicznego punktu widzenia trza szukać z LPG. (Montaż nowej instalki Ci się nie zwróci przy tym przebiegu).
Skoro już taki mały masz ten przebieg podstawowym kryterium jest oczywiście stan techniczny a nie czy auto ma LPG czy go nie ma.
A8 vs A6/C4: szwagier lata na taryfie A8 2.8q. Pali mu 15-16l/100km.
Jeździ już ponad pół roku i chwali, nic mu póki co się nie dzieje.
Ja latam C4 4,2 i wychodzi mi 20l/100km. Zastanów się czy
te 4-5 litrów przy takim przebiegu będzie robiło Ci różnicę czy nie. Bo to mniejsza różnica niż byś kupił C4 2.8 i nie zakładał gazu.
Ponieważ mam u siebie 4.2 ciężko by mi było podjąć taką decyzję ale z drugiej strony A8 to A8

No cóż... Spalanie prawie takie samo, ale prawie robi przecież rożnicę, tak więc, jeśli a8 z 2,8 jeździ (nie chodzi mi o objeżdżanie ścigaczy, jak w którymś poście przeczytałem, ale o spokojną, aczkolwiek nie żółwią jazdę - mam 25 lat, tak więc do emerytury trochę brakuje:-)) to czemu nie szukać czegoś takiego? Jak ktoś użytkuje a8 d2 2,8, to proszę o wrażenia z jazdy (o jeździe 4,2 już się naczytałem i mam wyobrażenie).

2.8 jedzie bardzo fajnie w A8 z quattro ale z manualną skrzynią - sprawdzałem - porównywalnie do 4.2 w automacie

Jeśli zdecydowałbym się na a8 2,8 to na co przy zakupie zwracać szczególną uwagę (głównie chodzi mi o typowe usterki mechaniczne/inst. elektryczną, których naprawa może być kosztowna). Wiadomo, że przede wszystkim stan blach i pasowanie elementów, ale co jeszcze...?

Właściwie nie ma nic szczególnewgo --> dobre auto. W automatach trzeba sprawdzić bardzo dokładnie skrzynię....

Zerknijcie na ten egz: http://otomoto.pl/audi-a8-C7055481.html
Przebieg przekłamany, moc auta zawyżona, brak zdjęć wnętrza, zarysowanie na tylnym zderzaku, to rzeczy które ja wyłapałem (kupuję pierwszy raz używane auto z obcych rąk), a co jest dla Was dziwne w tym aucie - patrząc na cenę, to chyba musi być coś nie tak...

2.8 jedzie jak 4.2
Jak A8 to tylko automat a 2.8 w automacie to napewno nie jedzie.
Jak juz wybrałes A łosiem to bierz 4.2 nie bedziesz załował.
taerg ja mam 31 lat i doszedłem do wniosku ze A8 kupie jak bede miał koło 45lat ,to jest prawdziwe auto dla emerytów.Teraz wole 2.3 20V gdzie zdrowa seria objezdza emerytckie A8

Wypraszam se

Ja tez

Ja też nie uważam, że to auto dla emerytów - inaczej by nie było tego wątku. Chciałbym, żeby o wrażeniach z jazdy a8 2,8 (manual i automat) wypowiedzieli się ludzie, którzy choć raz takim autem jechali.

napisałem
2.8 manual jedzie podobnie do 4.2 automat
4.2 auto jeżdżę na codzień
2.8 manual jechałem raz

2.8 manual ma 8.6 do 100 280Nm
4.2 7.3 do 100 400Nm
nie wiem jak to moze jezdzic prawie tak samo

Jak wezmę 4,2 to będę żałował przy każdym tankowaniu. Dla mnie te wspominane 4-5 l/100 robi różnicę, tak więc chciałbym mieć komfort a8, ale za trochę mniejsze pieniądze.
PS. Za wszystkie konkretne uwagi i rady wszystkim dziekuję i proszę o jeszcze

Mówię o moich subiektywnych odczuciach, zresztą prawie to nie tak samo....

PS: prawie jak Żywiec - wiesz o co chodzi...
PS2: ja tez polecam jednak 4.2 (sam miałem taki dylemat kiedyś), a moje 4.2 tak dla informacji ma czas do 100: 7.2-7.4, natomiast do 200: 23-25 (mierzone w nieprofesjonalny sposób, za to kilka razy)

Wiem, że "prawie" robi różnicę, jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i różni ludzie różne rzeczy w aucie uważają za istotne. Dla mnie ważniejsze (co nie oznacza, że najważniejsze) jest spalanie niż osiągi. Jeździłem a6 c4 2,6 pb + lpg i dla mnie osiągi tego samochodu były zadowalające. Czy jest ktoś, kto mógłby porównać jazdę tych dwóch samochodów i powiedzieć (albo lepiej napisać) jaka jest różnica w jeździe obu?