.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Zakup Audi
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=100179
Strona 1 z 1

Autor:  Łobuz [ 14.lut.2010 00:13:13 ]
Tytuł:  Zakup Audi

Witam wszystkich posiadaczy i fanów marki Audi

Przymierzam się właśnie do zakupu A6 z silnikiem benzynowym 3.0 lub 4.2 z przewagą na ten drugi i szukam egzemplarza, który z powodzeniem może ktoś polecić. Do niedawna cieszyłem się z posiadania Opla Omegi 3.2 a teraz chce spróbować czegoś innego o mocniejszych parametrach. Kwota, jaką chce przeznaczyć na samochód to ok. 31 tyś pln. Czy za te pieniądze kupię coś przyzwoitego z roczników 99-01?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie :)

Autor:  purti [ 14.lut.2010 10:45:38 ]
Tytuł: 

Witaj!

Ja bym wybrał 4.2 to naprawdę przyjemnie jeździ i silnik trwalszy od 3.0

Za te pieniądze znajdziesz ładną A6 C5 4.2 , być może nawet S6 choć do naprawdę ładnej sztuki eski raczej trzeba troszkę dołożyć.

Powodzenia w poszukiwaniach.

Autor:  Łobuz [ 01.mar.2010 21:43:10 ]
Tytuł: 

Czy z A6 z silnikiem 4.2 wystawionych obecnie na allegro któraś jest godna polecenia i zainteresowania. Może ktoś widział te auta, oglądał, zna ze swoich stron i jest w stanie powiedzieć na ich temat więcej :?:

Autor:  djmatys [ 02.mar.2010 23:14:52 ]
Tytuł: 

wiesz... takich aut nie kupuje się "wchodze na allegro i biorę tą która ładniejsza..." Trzeba pojeździć, zobaczyć, przejechać się i zdecydować czego się szuka. Czasami zajmuje to kilka miesięcy :)

Autor:  Łobuz [ 03.mar.2010 20:44:51 ]
Tytuł: 

djmatys napisał(a):
wiesz... takich aut nie kupuje się "wchodze na allegro i biorę tą która ładniejsza..." Trzeba pojeździć, zobaczyć, przejechać się i zdecydować czego się szuka. Czasami zajmuje to kilka miesięcy :)


:P No to wiem :!!: dlatego pytam na forum, bo czasami sprzedaje ktoś znajomy lub godny polecenia z klubu czy forum. Nawet odezwało się kilka osób z propozycjami swoich aut. Ostatnio samochodu szukałem ponad 3 miesiące i powiem, że szybko poszło a wybór był trafny ;) Teraz pewnie będzie podobnie, ale żeby zwiększyć swoje szanse robie rozeznanie we wszystkich możliwych miejscach. Ze względu na prace nie mam czasu na jeżdżenie po Polsce, oglądanie i smakowanie "ładnych" A6. Dlatego proszę Was o pomoc i wskazanie auta godnego zainteresowania, jeżeli takowe znacie by nie tracić czasu i pieniędzy.

Autor:  djmatys [ 03.mar.2010 21:34:16 ]
Tytuł: 

no i dobre masz podejście :peace:

..ale czasami decyzje podejmuje się wbrew zdrowemu rozsądkowi, i o dziwo potem jest się zadowolonym jeszcze :D

tak więc zakup samochodu to zbieg sprzyjających okoliczności :) nie do końca wytłumaczony jeszcze :)

Autor:  SJake [ 03.mar.2010 23:52:03 ]
Tytuł:  Re: Zakup Audi

Łobuz napisał(a):
Kwota, jaką chce przeznaczyć na samochód to ok. 31 tyś pln. Czy za te pieniądze kupię coś przyzwoitego z roczników 99-01?


Łobuz - zapomnij... nie baw się nawet w to.
Tutaj trzeba miedzi... Pakiety startowe przy 4,2 to 5000-10000 PLN + rocznie średnio 12000-18000zł (waszka, OC, bieżaca eksploatacja). Jesteś na to gotowy - bierz.
Jeśli nie masz przewalających się 50K w portfelu, odpuść...

Stare graty, a cześci drogie...

Chyba, ze chcesz na chwile... :)

Autor:  mroova81 [ 04.mar.2010 00:18:30 ]
Tytuł:  Re: Zakup Audi

SJake napisał(a):
Pakiety startowe przy 4,2 to 5000-10000 PLN + rocznie średnio 12000-18000zł (waszka, OC, bieżaca eksploatacja). Jesteś na to gotowy - bierz.
Jeśli nie masz przewalających się 50K w portfelu, odpuść...

Nie przesadzaj. 4.2 nie będzie droższe w eksploatacji od pierwszego lepszego 6cylindrowego diesla z czasów nowożytnych. Olej filtry jak wszędzie (a nawet taniej, bo po co full syntc?), rozrząd około tysiąca, a dalej 50-70zł/100KM. Na pewno nie stać mnie na wydawanie tysiąca na miesiąc na auto, a pomimo tego również będę celował w 4..2L

Autor:  SJake [ 04.mar.2010 01:11:46 ]
Tytuł:  Re: Zakup Audi

mroova81 napisał(a):
Nie przesadzaj. 4.2 nie będzie droższe w eksploatacji od pierwszego lepszego 6cylindrowego diesla z czasów nowożytnych. Olej filtry jak wszędzie (a nawet taniej, bo po co full syntc?), rozrząd około tysiąca, a dalej 50-70zł/100KM. Na pewno nie stać mnie na wydawanie tysiąca na miesiąc na auto, a pomimo tego również będę celował w 4..2L


No Mroova, z całym szacunkiem, ale nie przesadzam... nadzbyt.

Rozrząd to koszt około tysiąca - ale robocizna. Dolicz jeszcze graty - wychodzi 2500zł.
Gdzie tarcze, klocki, płyny i ten znikający w oczach olej?

Robiąc 25 000km rocznie i zakłądając, ze srednio auto spali nam 13L/100km paliwa cenionego na 4,45zł/l.

Benzyna: ~14 462 zł

Hamulce:
Klocki robimy co jakieś 20 tysia. 300zł - zamiennik
Tarcze zazwyczaj około 30, jak Ci się wcześniej nie swichrują - ORI 1200zł

Srednio koszt około 1000zł przód (licząc w zamiennikach)

Olej:

7,5L x 2,5 wymiany = 18,75L x 25zł za litr = ~470 (+ dolewki 10L + 250zł) = 720zł. (nie licze kosztów wymiany)

Filtry (oleju, powietrza, przciwpyłek) 150x2,5 = 375zł

Wymiana oleju w skrzyni ok. 800zł

Wahczy, opon, wulkanizacji, geometrii, przeglądów klimy, płynów, konserwacji lakieru, OC i innych kosztów nawet nie wliczam.

Podlicz....


Jesli o chodzi pakiet startowy pt. 10 000 - chodziło mi o rozrząd, hamulce, rejestracje, OC+AC, zawieszenie i inne kwiatk - które przy tak wiekowych autach są na rzeczy.

P.s Ceny orientacyjne.

Autor:  mroova81 [ 04.mar.2010 02:14:19 ]
Tytuł: 

No, ok. Zestawienie w porządku, w zasadzie potwierdza to, że nie jest to w cale AŻ taki drogi samochód.
Rozrząd, niech będzie 2500 - robimy raz na początku.
Hamulce: kiepskie tarcze wytrzymują co najmniej 2kpl klocków. Tylne już w ogóle żywotniejsze. W Polsce nie mamy żadnych dróg, a mimo tego 4.2 ma większe heble niż standard, więc jeżdżąc przepisowo heble w A6 4.2 starczą na dłużej niż w 1.9 czy też 1.8... Nigdy też nie trafia się remont wszystkiego na raz. A więc mniej niż napisałeś.
Olej, jak olej cenami nie miażdży, a i 10L na dolewki na 25kkm to sporo jak na 40V. Nawet jak, to mamy 720zł/rok. Przyjmuję to na klatę.
Filtry jak wszędzie indziej. Filtr, to filtr.
Geometrie, wahacze, klimy tak samo jak u innych.
No i wychodzi nam, że taki 4.2 jest droższy w zasadzie tylko w oponach - 15ki z indeksem H tutaj nie wsadzimy. No, ale można kupić w bdb stanie używki. Cena <2000PLN/3-4lata. Spora różnica jest też w spalaniu. 13L to rewelacyjny wynik, jeżdżąc po mieście swoim dieslem pobijam go. Przyjmijmy więc że pali 17L/100KM. (nikt nie robi 100% tras). Zakładając LPG bulimy tyle, co za vpowera do 1.8T.

Autor:  2rafal7 [ 04.mar.2010 07:40:35 ]
Tytuł:  Re: Zakup Audi

SJake napisał(a):
Hamulce:
Klocki robimy co jakieś 20 tysia. 300zł - zamiennik
Tarcze zazwyczaj około 30, jak Ci się wcześniej nie swichrują - ORI 1200zł


To jak Ty jezdzisz, ze klocki Ci wystarczają na 20tys, a tarcze na 30? Ja na klockach robie 40, a na ori tarczach zrobiłem 130tys i jeszcze dałyby rade. Po drugie nie widze sensu kupowania tarcz w ASO, jak za 600zł masz ATE, które wkładają w fabryce...A6 4.2 nie jest jakies mega drogie w utrzymaniu, tutaj głównie ponosisz duże koszty za paliwo, jak coś to zawsze można załozyć dobrą instalke i po kłopocie. W kwestii zawieszenia, układu hamulcowego, jest tutaj naprawde od groma zamienników, więc koszty też nie szokują. Tak naprawde patrząc na ceny jak i podpytując się czasem mechanika to mówi, że utrzymanie 4.2 jest raczej na tym samym poziomie co V6. Jeżeli masz ładną 4.2 na oku to bierz i koniec.

Autor:  bomm [ 04.mar.2010 08:09:54 ]
Tytuł: 

djmatys napisał(a):
tak więc zakup samochodu to zbieg sprzyjających okoliczności :) nie do końca wytłumaczony jeszcze :)


potwierdziam. ja przez miesiac ogladalem 911-tki, bo zestaw automat+AWD lub manual+FWD mi nie pasowal az tu nagle natrafila sie pierwsza ktora ogladalem eS czworka w manualu, oczywiscie quattro i jeszcze cabrio ;)
szczerze polecam tez 4.2 :) urocze serduszko

Autor:  SJake [ 04.mar.2010 11:09:36 ]
Tytuł: 

mroova81 napisał(a):
No, ok. Zestawienie w porządku, w zasadzie potwierdza to, że nie jest to w cale AŻ taki drogi samochód.


No nie jest ;) byleby mieć te 20K na utrzymanie roczne - to będzie dobrze.
Zakładając, ze nic CI nie pi*dnie.
Ale jak ktoś ma budzet 31K i szuka ładnego auta... no to... ? Zazwyczaj kupując delikwent wypluwa się z całej kasy jaką ma (nie mówie, ze Lobuz ma tylko tyle). Napisałem tylko, zeby nie był zaskoczony.



2raral7 napisał(a):
Ja na klockach robie 40, a na ori tarczach zrobiłem 130tys i jeszcze dałyby rade. Po drugie nie widze sensu kupowania tarcz w ASO


Zrobiłeś 130 tkm na ORI. - ja na ORI 80tkm i jeszcze mozna było...

Zamiennik TRW - 10 000km (po 3000 zaczeły bić)
Hamowanie 3 razy z 180-80 załatwia wiekszosc zamienników.
W 4,2 tarcze robił chyba Lucas = TRW.

To co wkładają w fabryce troszkę rózni się od tego co mamy na polkach. - Uwierz. Wiekszosc tego to odrzuty, które nie przeszly przy kontroli jakośći w AUDI.

Może śmierdze troche herezją, ale bycie zbytnim optymistą przy zakupie V8 - zawsze konczy sie tak samo... Lepiej nastawic się na duze koszta i cieszyc sie ze nie sa, az tak wysokie jak zakładaliśmy początkowo...

Wnet życie stanie się milsze... :peace:

Autor:  designer [ 04.mar.2010 14:58:06 ]
Tytuł: 

SJake, Rafał i Mroova nie przesadzajcie, bo zaraz odezwą się wielbiciele ON i szczeny wam opadną jak zobaczycie co to znaczy "auto niedrogie w utrzymaniu" :578: :578: :585:

EOT

Autor:  Łobuz [ 04.mar.2010 20:52:02 ]
Tytuł: 

SJake napisał(a):
mroova81 napisał(a):
No, ok. Zestawienie w porządku, w zasadzie potwierdza to, że nie jest to w cale AŻ taki drogi samochód.


No nie jest ;) byleby mieć te 20K na utrzymanie roczne - to będzie dobrze.
Zakładając, ze nic CI nie pi*dnie.
Ale jak ktoś ma budzet 31K i szuka ładnego auta... no to... ? Zazwyczaj kupując delikwent wypluwa się z całej kasy jaką ma (nie mówie, ze Lobuz ma tylko tyle). Napisałem tylko, zeby nie był zaskoczony.



2raral7 napisał(a):
Ja na klockach robie 40, a na ori tarczach zrobiłem 130tys i jeszcze dałyby rade. Po drugie nie widze sensu kupowania tarcz w ASO


Zrobiłeś 130 tkm na ORI. - ja na ORI 80tkm i jeszcze mozna było...

Zamiennik TRW - 10 000km (po 3000 zaczeły bić)
Hamowanie 3 razy z 180-80 załatwia wiekszosc zamienników.
W 4,2 tarcze robił chyba Lucas = TRW.

To co wkładają w fabryce troszkę rózni się od tego co mamy na polkach. - Uwierz. Wiekszosc tego to odrzuty, które nie przeszly przy kontroli jakośći w AUDI.

Może śmierdze troche herezją, ale bycie zbytnim optymistą przy zakupie V8 - zawsze konczy sie tak samo... Lepiej nastawic się na duze koszta i cieszyc sie ze nie sa, az tak wysokie jak zakładaliśmy początkowo...

Wnet życie stanie się milsze... :peace:


WOW :diabel: to chyba kupię sobie Pandę oczywiście 4x4 :peace: . W swojej 12-letniej historii motoryzacyjnej miałem 7 samochodów, z czego dwa ostatnie to V6. Przed zakupem też słyszałem różne opinie te zachęcające i takie jak Twoja. Gdybym nie myślał pozytywnie to nic ponad 1,2 bym nie kupił ;) Życie weryfikuje czasami okrutnie i liczę sie z tym również, ale w moim wypadku było odwrotnie. Auta spisywały sie wyśmienicie, bo były zadbane a koszty utrzymania akceptowalne i nie odstraszały. Myślę ze udźwignę te 2 cylindry więcej tym bardziej, że rocznie robie ok 12-15 tkm i panuje nad emocjami nie paląc tarcz w 20tkm ;) Co do finansów to mam zawsze "parę złotych w skarpecie" na extra wydatki a spalanie ~15l/100 nie robi na mnie wrażenia. Będę dalej cierpliwie szukał ciekawego egzemplarza, ale dziękuje i za takie wypowiedzi, bo one też wpływają na ostateczny wybór.

Autor:  J@rek [ 04.mar.2010 21:18:04 ]
Tytuł:  Re: Zakup Audi

2rafal7 napisał(a):
A6 4.2 nie jest jakies mega drogie w utrzymaniu, tutaj głównie ponosisz duże koszty za paliwo, jak coś to zawsze można załozyć dobrą instalke i po kłopocie. W kwestii zawieszenia, układu hamulcowego, jest tutaj naprawde od groma zamienników, więc koszty też nie szokują. Tak naprawde patrząc na ceny jak i podpytując się czasem mechanika to mówi, że utrzymanie 4.2 jest raczej na tym samym poziomie co V6. Jeżeli masz ładną 4.2 na oku to bierz i koniec.


Potwierdzam tu słowa kolegi Rafała...jedynie paliwko i opony tu więcej ponad normę schodzą(letnie na sezon, zimowe na dwa...mowa o nowych).
Mam instalację LPG i napis na tylnej klapie 1.9 TDI...więc każde tankowanie wzbudza emocje.
Jeżdżę dużo i jeżdżę wszędzie...nawet jak eSunia dzień stoi nie odpalana to na drugi dzień muszę ją wyciągnąć i przewietrzyć tłoki bo inaczej coś mi brakuje...taki narkotyk.
Silnik...hmm nic się nie psuje, poza dolewkami oleju...najpiękniejszy jest pomruk przy 150 i piękny głos od 200, na niższych prędkościach słychać tylko opony :)
Ogólnie bardzo lubię to autko i dobrze mi służy.

A tak poza tematem...trafiły mi się ori klocki hamulcowe w dobrej cenie, jakie mam do nich dokupić tarcze...myślałem o EBC Ultimax, czy wystarczą jakieś Zimermany ??

Autor:  bomm [ 04.mar.2010 21:19:44 ]
Tytuł:  Re: Zakup Audi

J@rek napisał(a):
Mam instalację LPG i napis na tylnej klapie 1.9 TDI...więc każde tankowanie wzbudza emocje.


lol :D

Autor:  Morgi [ 05.mar.2010 06:46:45 ]
Tytuł: 

Utrzymuję auto cały czas w dobrym stanie, wszelkie wymiany na bieżąco. Nie stanowi to problemu, ŻADNYCH niespodzianek związanych z autem.
Starter: filtry, oleje (wszystkie), hamulce, rozrząd
Potem właściwie to tylko: paliwo, filtry, oleje, klocki (tarcze przez 3 lata nie zajechałem, opony niedługo do wymiany, ale też są w porządku)

Autor:  Łobuz [ 27.kwi.2010 20:26:48 ]
Tytuł: 

Mam do obejrzenia i może kupienia ;) A6 w Wawie. Polećcie warsztat gdzie rzetelnie sprawdzą mi auto VAG + cała reszta.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/