.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

[Audi A4] Pilny temat Prośba o Ogledziny
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=103067
Strona 1 z 1

Autor:  klepa [ 09.cze.2010 09:09:48 ]
Tytuł:  [Audi A4] Pilny temat Prośba o Ogledziny

Witam Panowie i Panie mam wielka prośbe do klubowiczów czy ktoś jest w stanie podjechać jeszcze dziś i ogladnąć auto?? oto link http://moto.allegro.pl/item1059330995_c ... _komp.html
Zależy mi na tym żeby dzis obejrzał ktoś auto oczywiście pokryje koszta dojazdu i tel. Nie chce robić sobie darmowej wycieczki bo mam prawie 800 km w jedna strone. Dzwoniłem do Gościa chyba ze 3 razy to mówi ze wszystko w porządku wszystkie szczeliny równe silnik chodzi b.dobrze turbina też. Po vinie sprawdzał mi kolega z forum to w 2009r miała 224tys myślę że warta zainteresowania.
Prosze o odpowiedź kto bedzie mógł ogladnąć to auto bede wdzieczny !

Autor:  przemik [ 09.cze.2010 09:30:52 ]
Tytuł: 

W ogloszeniu jest niescislosc... silnik ma 115 KM a nie 116.

Ogolnie fajne auto i fajnie wyposazone...

Autor:  sekol89 [ 09.cze.2010 11:17:21 ]
Tytuł: 

sliczna :d ja bym jechal

Autor:  zgredek27 [ 09.cze.2010 11:26:42 ]
Tytuł: 

Fajna w sumie...moim zdaniem nie taka droga jak za ten wypas...zeby tutaj nie bylo jakiejs miny w koncu handlarz jeszcze na tym musi zarobic. Do baardzo szczegolowej weryfikacji.

Autor:  klepa [ 09.cze.2010 12:15:54 ]
Tytuł: 

przemik napisał(a):
W ogloszeniu jest niescislosc... silnik ma 115 KM a nie 116.

Ogolnie fajne auto i fajnie wyposazone...
zgadza sie zauważyłem ale dzieki za spostrzezenie.
sekol89 napisał(a):
sliczna :d ja bym jechal
Też mam ochotę jechać ale mam 800km w jedna strone i bede ostro w plecy jesli to niewypał

zgredek27 napisał(a):
Fajna w sumie...moim zdaniem nie taka droga jak za ten wypas...zeby tutaj nie bylo jakiejs miny w koncu handlarz jeszcze na tym musi zarobic. Do baardzo szczegolowej weryfikacji.

Auto na lawecie przyjechało, sprzedający zapewnia że w całości.
W Niemczech też trafiaja sie okacje tym bardziej że mam potwierdzony stan licznika.

Autor:  Kliku [ 09.cze.2010 12:58:58 ]
Tytuł: 

siwetna furka, pisz do kogos z legnicy, moze podjada, bo z ogloszenia to kazdy fajny sam zrobilem kiedys 500 km w jedna strone po supera a4-ke. Tylko na miejscu okazalo sie co innego.

Autor:  zgredek27 [ 09.cze.2010 13:09:25 ]
Tytuł: 

klepa napisał(a):
przemik napisał(a):
W ogloszeniu jest niescislosc... silnik ma 115 KM a nie 116.

Ogolnie fajne auto i fajnie wyposazone...
zgadza sie zauważyłem ale dzieki za spostrzezenie.
sekol89 napisał(a):
sliczna :d ja bym jechal
Też mam ochotę jechać ale mam 800km w jedna strone i bede ostro w plecy jesli to niewypał

zgredek27 napisał(a):
Fajna w sumie...moim zdaniem nie taka droga jak za ten wypas...zeby tutaj nie bylo jakiejs miny w koncu handlarz jeszcze na tym musi zarobic. Do baardzo szczegolowej weryfikacji.

Auto na lawecie przyjechało, sprzedający zapewnia że w całości.
W Niemczech też trafiaja sie okacje tym bardziej że mam potwierdzony stan licznika.



Nie rozumiem jednego skoro w 2009 miala wiecej a koles zarzeka sie że 100% przebieg potwierdzony książką...to o co chodzi? :): A co do 115/116 kwestia przyjęcia miejsc po przecinku przy obliczaniu. Właścicieje AJMów najczęściej widzą tam "jeden koń" więcej dla lepszego samopoczucia. Zawieszenie bez stukow i luzow rowiez w przypadku samochodoów z wielowahaczem z zachodu traktuje z przymrużeniem oka. Po 10k km najprawdopodobniej na 99% jeszcze oryginalny/od nowości zawias i tak powie PAPA na PL drogach.


Ps. jeszcze jeden "scyzoryk" powinien miec (na zdjeciu tylko jeden) zawsze to cos do zbicia na nowy kluczyk :D

PS2. nie napalaj się, jak już dzwoniłeś 3 razy to handlarz myśli że lyknales haczyk :):

Autor:  klepa [ 09.cze.2010 13:20:39 ]
Tytuł: 

Z tym przebiegiem jest tak że jak go zapytałem czemu w aukcji jest mniejszy przebieg to mówi że "no wie pan jak to jest" ale ma ks.serwisowa i ma waśnie ostatni wpis na 224 tys km z grudnia 2009r

Autor:  emge [ 09.cze.2010 13:41:07 ]
Tytuł: 

polska, ma książkę i jeszcze kombinuje, rozpacz.
Nie napalaj się tak, co na żywo tego jeszcze nie wie nikt.

Autor:  zgredek27 [ 09.cze.2010 14:18:02 ]
Tytuł: 

emge napisał(a):
polska, ma książkę i jeszcze kombinuje, rozpacz.
Nie napalaj się tak, co na żywo tego jeszcze nie wie nikt.


Dokladnie w ogole w tym sensu nie widze... i co, przyjedziesz i w ksiazce 240k km strasznie idiotyczne. Zwłaszcza ze roznica miedzy ksiazka a allegrowym przebiegiem smiesznie mala... nie widze w tym zadnego sensu (az drugi raz dodam)


PS. okazje nie istnieja, nie wiem dlaczego wszyscy uwazaja ze w Niemczech mieszkaja idioci oddając charytatywnie samochody, cos jest dobre to musi kosztowac. Jeszcze doliczyc oplaty do tego i rozrzad i robi sie 25tysi.

Autor:  klepa [ 09.cze.2010 14:18:16 ]
Tytuł: 

Tak to jest z handlarzami
W dalszym ciągu czekam może ktoś sie zdecyduje i oglądnie mi ta audi i jest jeszcze jedna taka w tej okolicy http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13380424
oczywiście nic za darmo jestem poważnym człowiekiem i zwrócę koszta dojazdu i tel.

Autor:  klepa [ 09.cze.2010 14:39:18 ]
Tytuł: 

zgredek27 napisał(a):
emge napisał(a):
polska, ma książkę i jeszcze kombinuje, rozpacz.
Nie napalaj się tak, co na żywo tego jeszcze nie wie nikt.


Dokladnie w ogole w tym sensu nie widze... i co, przyjedziesz i w ksiazce 240k km strasznie idiotyczne. Zwłaszcza ze roznica miedzy ksiazka a allegrowym przebiegiem smiesznie mala... nie widze w tym zadnego sensu (az drugi raz dodam)


PS. okazje nie istnieja, nie wiem dlaczego wszyscy uwazaja ze w Niemczech mieszkaja idioci oddając charytatywnie samochody, cos jest dobre to musi kosztowac. Jeszcze doliczyc oplaty do tego i rozrzad i robi sie 25tysi.

Wiem kolego że robi sie 25tys jestem do tej kwoty przygotowany.
A z tym kombinowaniem to może szuka jelenia bo jest i takich w Polsce co jada oglądają i biorą a później plują w brodę. Ja chcę dokładnie prześwietlić auto zanim podejmę decyzje o kupnie i o wyjeździe.
Dlatego dziękuje za wypowiedzi i spostrzeżenia :)

Autor:  przemik [ 09.cze.2010 15:49:42 ]
Tytuł: 

Zapytaj sie w jakim trybie chce Ci sprzedac to auto ?
Faktura ? czy moze ma umowe in blanko ?
Masz sam go oplacac ? "robic papiery". Czy moze juz gotowa do rejestracji ?
Przypominam o oplacie recyklingowej 500 PLN ktorą zawsze placi ten kto rejestruje auto.
Dodatkowa kwestia czy bedziesz mogl tym autem wrocic na kołach.
Aha i jeszcze jedno - slyszalem ze teraz w wydziale komunikacji trzeba oddac tablice niemieckie przy rejestracji auta...

O tak oczywistych rzeczach jak sprawdzenie auta czujnikiem lakieru i VAG iem nie wspominam... :)

Autor:  klepa [ 09.cze.2010 17:08:27 ]
Tytuł: 

przemik napisał(a):
Zapytaj sie w jakim trybie chce Ci sprzedac to auto ?
Faktura ? czy moze ma umowe in blanko ?
Masz sam go oplacac ? "robic papiery". Czy moze juz gotowa do rejestracji ?
Przypominam o oplacie recyklingowej 500 PLN ktorą zawsze placi ten kto rejestruje auto.
Dodatkowa kwestia czy bedziesz mogl tym autem wrocic na kołach.
Aha i jeszcze jedno - slyszalem ze teraz w wydziale komunikacji trzeba oddac tablice niemieckie przy rejestracji auta...

O tak oczywistych rzeczach jak sprawdzenie auta czujnikiem lakieru i VAG iem nie wspominam... :)

Auto kupie tak jak by od Niemca do opłat czyli on nie będzie miał ze mną nic wspólnego to mi sie zbytnio nie podoba.(lipa by była gdybym wracał do domu i pasek pękł wtedy on ma umyte ręce)
Samochód ma wykupione 30 dniowe ubezpieczenie wiec można sie poruszać.
Vaga niestety nie mam i czujnika lakieru też ale jeśli chodzi o blacharkę to wypatrzę jak był robiony a z vagiem to trzeba będzie podjechać do jakiegoś warsztatu lub ASO, z tym że tak jak wcześniej pisałem nie chcę robić wycieczek i proszę użytkowników tego forum o oględziny oczywiście nie za darmo wole zapłacić komuś kto ma 100km niż jechać.

Autor:  solaris [ 09.cze.2010 20:08:15 ]
Tytuł: 

przemik z tą rejestracją to tak się teraz robi, jeśli facet nie ma działalności to do 6samochodów może taks sprzedać w roku. Chcący wystawić jakiś papier trzeba mieć działalność.
mi bardziej przeszkadza, że przyjechało na lawecie a ma tablice zjazdowe (ale może ja się mylę albo facet niepotrzebnie kupił

Wiem na pewno, że z np. Włoch po kupnie trzeba wyrejestrować a potem na lorę BEZ ŻADNYCH PAPIERÓW I TABLIC ZJAZDOWYCH. TYLKO WYREJESTROWANIE WYSTARCZY WBITĘ W DOWÓD.

Tablicę tylko i wyłącznie jak jedzie na kołach.

Jeśli facet ma swoją lawetę to ok, jeśli nie to koszt ok 1500zł od auta, A tablice z ubezpieczeniem i paliwem dużo mniej.

Tak tylko dochodzę, nie wiem jak jest u wroga z papierami, ale mogło być tak, że chciał jechać na kołach ale coś drogą strzeliło i wróciło na lawecie


do kupca/chętnego na ten samochód

To, że umowa będzie na Ciebie i Niemca to dobrze, bo inaczej byś nie zarejestrował. Pamiętaj, że to używane auto, nawet jakbyś kupił zarejestrowane w pl to jakby Ci coś padło w drodze to też Ci nikt nie wróci
(chyba, że cały silnik i podpięcie się pod warunek - auto nie posiada wad ukrytych)

A jakbyś kupił i jechał na miesięcznym OC to ta assicuracia jest na niego już a umowę napisaną na kolanie będziesz miał inną. W zależności od policjanta zależy czy Cię puszczą czy nie w razie kontroli. Kwestia sporna, dużo o tym czytałem na forach.

Kup se vaga to groszę (zostanie Ci do diagnozy), jak nie chcesz czujnika to dokładnie obejrzyj każdy element

Autor:  Sander [ 09.cze.2010 20:25:21 ]
Tytuł: 

solaris napisał(a):
Jeśli facet ma swoją lawetę to ok, jeśli nie to koszt ok 1500zł od auta, A tablice z ubezpieczeniem i paliwem dużo mniej.

Tak tylko dochodzę, nie wiem jak jest u wroga z papierami, ale mogło być tak, że chciał jechać na kołach ale coś drogą strzeliło i wróciło na lawecie


a skad zes wymyslil, ze jak nie ma swojej lawety to koszt 1500zl od auta? :D
wiekszosc handlarzy przywozi auta na lawecie
wystarczy, ze Niemiec mial auto wymeldowane to tylko przyjezdzasz placisz za auto i do widzenia

Autor:  solaris [ 09.cze.2010 20:35:57 ]
Tytuł: 

Sander napisał(a):

a skad zes wymyslil, ze jak nie ma swojej lawety to koszt 1500zl od auta? :D
wiekszosc handlarzy przywozi auta na lawecie
wystarczy, ze Niemiec mial auto wymeldowane to tylko przyjezdzasz placisz za auto i do widzenia


nie zrozumiałeś kolego

btw laweta z włoch ok 500e od auta do campani, niżej więcej, luksemburg ok 350-400e

Nikt Ci za darmo auta nie przywiezie

Autor:  przemik [ 09.cze.2010 22:22:14 ]
Tytuł: 

Najgorszy temat kupic na tzw. umowe in blanko - czyli najczesciej od ostatniego w briefie. W razie wpady koles po prostu powie ze Cie nie zna. :)
Dziwne ze na lawecie je przywiozl jak ma tablice zjazdowe czerwone tzn. drozsze - chyba ze zalozyl na sztuke.
Auto z zachodnich niemiec... zeby sie nie okazalo autem ze slonecznej italii.

Sprawdz je bardzo dokladnie.
Koledzy na A4 klubie pisali ze cos dlugo sie sprzedaje ten egzemplarz.

Pozdrawiam

Autor:  klepa [ 09.cze.2010 22:44:36 ]
Tytuł: 

Myślę że handlarz ma swoja lawetę i jedzie sam po auto bo po co jechać we 2 i płacić dla kierowcy za przyjazd i tankować 2 auta.
Dokumenty mówił ze są niemieckie.
Miesiąc siedzę i dzień w dzień przeglądam ogłoszenia i widze ze auto jest wystawione 14dni na allegro, a co do tablic to pewnie założone tylko do zdjęć bo data na nich jest 11.05.10
Z tamtych okolic mam jeszcze taka http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13380424
mam vin ale nie mam jak zweryfikować przebiegu.
Widział ktoś ta audi? Na forum Audi A4 pisza ze dllllugo sie sprzedaje to i ta odpuszczamy.
Niedawno pokazało sie takie ogloszenie moze ktos widział auto http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13633356

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/