.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam! Może zacznę od tego, że zawsze kiedy myślałem o kupnie pierwszego auta na myśl przychodził Golf 2 1.6 TD, jednak ostatnio, przeglądając oferty aut starszych, moją uwagę zwróciło Audi 80 b3. Trochę poczytałem i okazało się, że ma trochę więcej plusów, jak na tak stare auto, niż w/w Gulf. Otóż po pierwsze ocynkowana 2x blacha, więc o korozję już się nie trzeba tak martwić jak w Golfie, ale wiadomo trzeba to kontrolować i tu pierwsze pytanie, czy przed zimą konieczne będzie zabezpieczenie podwozia? Jeżeli chodzi o silnik chciałbym 1.6 TD, a jeżeli nie to, jakiś inny, tylko w dieslu, no chyba, że mnie przekonacie do benzyny i tu kolejne pytanie, jaki silnik, jeżeli chodzi o diesla jak i o benzynę. Chciałbym się również dowiedzieć, a raczej poradzić, czy kupując auto rozglądać się raczej za benzyna+LPG czy raczej za dieslem. Pod uwagę wchodzi to, że nigdy nie posiadałem samochodu, wiec nie chciałbym mieć zbyt dużych problemów z "nowym" chodzi głowie o ewentualne naprawy, konserwacje. Który z silników benzyna+LPG czy raczej Diesel byłby lepszym rozwiązaniem, dodam jeszcze tylko, że nigdy wcześniej nie jeździłem Dieslem i trochę się boje, że mógłbym coś uszkodzić. Proszę o opinie, rade, cokolwiek. Następne pytanie dotyczy ceny części, czy rzeczywiście są one tak niskie? Może jakiś przykład? Prawdopodobnie będziecie mnie odwodzić od kupna starego auta, ale jeżeli mam pakować mniej więcej te same pieniądze w jakiegoś Fiata, czy Forda, które ulegają szybszej biodegradacji niż w/w Audi 80 czy nawet VW Golf 2, to wolę się wozić autem, które jakoś wygląda i dodaje prestiżu na drodze. Chciałbym się też dowiedzieć, co ewentualnie najczęściej szwankuje w takim Audi? Wiem, wiem, w tak wiekowym aucie może wszystko sypnąć, ale czy jest coś co nastręcza najwięcej problemów? Zawiesznie? Układ hamulcowy? I pozostaje kwestia samego zakupu, na co patrzeć przy wyborze auta? Tak wiem, w internecie jest sporo poradników na ten temat, jednakowoż prosiłbym o informację o tym konkretnym modelu, nie wiem, jakieś tricki porady wynikające z doświadczenia z tymi autami? I co najważniejsze, od jakiej kwoty należałoby zacząć poszukiwania. Proszę o pomoc Pozdrawiam.

Ogladac, ogladac i jeszcze raz ogladac, stary diesel moze miec nalatane milion kilometrow, trzeba by bylo dokladnie ogladnac, zapalic zimnego i najlepiej zeby byl z Toba ktos kto jest kumaty w sprawach motoryzacyjnych, unikac samochodow bitych (nie mowie tutaj o drobnych stluczkach) oraz tzw "przejsciowek" czyli 80 B3 z przodem od B4 ktore szumnie ludzie nazywaja modelami na przelomie b3/b4 a jest to nic innego jak ulep po wypadku poskladany na czesciach od b4- maska, zderzak, lampy itp. Co do silnika - zalezy czego oczekujesz tanio i przyzwoicie bedzie 1.6td, byl tez wolnossacy diesel a i cala gama benzyn. Kwestia tego gdzie i jak sie poruszasz.
odsylam do

http://www.audiklub.org/dane.html
oraz
http://www.audi80.pl/index.php?redir=1

Diesla nie uszkodzisz jesli bedziesz systematycznie zmienial filtry i zalewal dobrym paliwem (choc takie stare konstrukcje pojada na wszystkim) do tego swiece żarowe do sprawdzenia (diesel na komorach wstepnych bez podgrzania raczej napewno nie zapali/z wielkimi bólami zapali w zimie-nawet zdrowy). Jesli bedzie w dobrym stanie nie ma sie co bać zimy. O serwisowaniu benzyny nie bede pisal bo mam wrazenie ze jezdziles a do tego o tym wszystkim w szukajce znajdziesz miliony postow.

Co do zabezpieczenia antykorozyjnego, jesli nie bylo wiekszych przygód, obtarc itp to sam zobaczysz czy jest sens cos ruszac w podlodze - najwyzej ubytki uzupelnic, kwestia ogladniecia przed kupnem. Z blachą podobnie, odpryski od kamieni itp moga powodowac jakies male wykwity, ogolnie rdza na wieksza skale w zdrowym audi to malo powszechne zjawisko.


ps. co do turbo czy to benzyn czy diesli, nie pałujemy na zimnym do czasu rozgrzania (90stopni) najlepiej nie przekraczać w przypadku diesla tych 2000-2200 obrotoów.

Przy kupnie B3 zwróć uwagę na korozje przede wszystkim płyty podłogowej - Ta musi być cała.
Wiedz, ze mechaniczny wtrysk żle współpracuje z LPG. Do Gazu lepiej wybrać wersję z gażnikiem lub wtryskiem jednopunktowym.
Najbardziej dokuczliwe problemy w starym aucie są z elektryką i elektroniką trzeba szczególnie zwrócić uwage na działanie tych elementów.
Sporo kosztować będzie doprowadzenie taniego grata do stanu uzywalności, więc nie warto kupować najtaniej.

Dziękuję bardzo za informacje, jeżeli chodzi o diesla, najlepiej się takowe kupuje w zimie, przynajmniej widać jak sobie radzi w trudnych warunkach, a co za tym idzie jaka jest jego kondycja, to to akurat wiem. Co do piłowania silnika dopóki nie osiągnie on ok. 90 st. C, to jak dla mnie jest to tak zwany PSJ( Pizdowaty Styl Jazdy) Bardziej celowałbym w diesla, po pierwsze dlatego, że nie odstrasza mnie klekot, po 2 ja się nigdzie nie ścigam( po 1 dlatego, że jestem młodym kierowcą, a po 2 dlatego, że szkoda mi auta, szczególnie tak leciwego) Jeżeli chodzi o sprawdzanie auta przed sprzedażą, to wiem, że trzeba dokładnie obejrzeć auto, tzn. wszystkie szczeliny, spasowanie elementów nadwozia, podłużnice, podłogę w bagażniku, w komorze silnika czy nie było nic kombinowane, jakieś nietypowe spawy, nadkola, ogólną sylwetkę, czy nie jest jakiś "krzywy". Chciałem jeszcze spytać, jeżeli brałbym diesla, to prawdopodobnie będzie miał od ch... nalatane, ale nawet jakby był w dość dobrym stanie, to prawdopodobnie, jeżeli nie remont silnika, to przynajmniej wymiana rozrządu to konieczność i tu pytanie, ile może kosztować wymiana rozrządu? 1000 zł? I dalej pytanie, od jakiej kwoty szukać Audi 80 B3? Jeżeli nie ma być zbyt tanie...5 tys?Drodzy Forumowicze, wiem, ze zaraz zostanę zdeptany za to co będzie dalej napisane, ale cóż...czy tak naprawdę, opłaca sie brać Audi 80 B3 jako pierwsze auto? Załomy, że kupie coś w dobrym stanie nie będzie rdzy silnik tez w miarę, ale pójdzie coś, czego wymiana będzie dość droga, wiem, ze muszę się z tym liczyć kupując stare auto,tak wiec czy Audi 80 będzie na pewno dobrym wyborem. Chodzi o to, ze samochód jest potrzebny, tylko czy jest sens lądować się w pierwsze auto, a potem więcej naprawiać niż jeździć, jak to kiedyś było w przypadku Harley Davidsonów? Proszę o jakieś rady? Nie wiem, cokolwiek. Aha wiem, że to jest i tak mój wybór co kupie, ale chce się troche bardziej upewnić co do Audi 80 B3

B3 to porzadny baaaardzo trwały i tani w utrzymaniu samochód.
Znalezienie B3 z silnikiem TD lub D w przyzwoitym stanie blacharsko/silnikowo/ogolnym graniczy z cudem.
Polecam benzyne 1.8 (gaznik lub monowtrysk) plus LPG.

A oznaczenie silnika jakie? Tylko, że takie 1.8 w benzynie będzie żarło...poza tym, widziałem, jak taki jeden z drugim osioł dostanie trochę mocniejszy silnik to zaraz zaczynają się popisy, palenie gum itp. więc...tak czy inaczej w na prawdę dobrym stanie będzie trudno 80kę znaleźć, trochę łatwiej jest z benzyną niż z dieslem, ale i tak szukam więc...

http://otomoto.pl/audi-80-td-C14140050.html
http://otomoto.pl/audi-80-C15074767.html
Oba diesle, stawiałbym na tego 2, lecz nie znam tego silnika, 1.9 D, dobre to to?

Ja Ci napiszę to co piszę kazdemu, kto szuka auta i pyta o radę:
Nie sugeruj się marką i modelem, tylko patrz na stan techniczno blacharski samochodu, bo to najwazniejsze, gdy sie kupuje starego grata
Podstawową zaletą Audi z tych lat jest najlepsze zabezpieczenie antykorozyjne jakie było na rynku i nie ruszona blacha nie będzie rdzewieć nawet po 20 latach. A reszta się sypie jak w kazdym innym aucie.
Ceny części do B3 są tanie i ogólnodostępne. Pasek rozrządu 70 - 100 PLN, rolka 120 PLN , dobry amortyzator 150 PLN.
Uzywany silnik na szrocie 500 - 800 PLN, skrzynia 300 PLN - nie ma tragedi
Ceny części Audi nie odbiegaja od innych aut tego segmentu i rocznika. Najwięcej z tego wszystkiego kosztuje robocizna mechanika, jeśli nie ma się warunków czy umiejętności aby dlubac sobie samemu przy aucie, to dzisiaj coraz mniej opłaca sie jeżdzić starym samochodem.

zarowno silnik 1.6 TD/D jak i 1.9 D to motory nie do zabicia..

Pamietaj ze realne przebiegi aut z tymi silnikami to 400 i w gore....

W przypadku 1.6TD, to gorzej z osprzętem.
W tym przypadku najlepsza ( najmniej kłopotliwa ) byłaby wersja bez turbiny .
Albo 1.6, 1.8 + LPG, takie spali 9 - 10 L LPG

Szukaj też Audi 90. Trafiają się diesle.

miałam Audi 80 B3 1.8S+LPG i byłam mega zadowolona
części tanie, silnik nie do zdarcia wiem coś o tym
zawiozła mnie wszędzie gdzie chciałam, odplała na pyk w największe mrozy

teraz jest kolejne B3 tym razem 90 2.3 i jak narazie zostanę wierna temu modelowi bo jest super

tak jak koledzy pisali dielse mogą mieć grubo ponad bańkę chociaż moja pewnie też tyle miała ale jeździła i silnik pracował równo i cicho

oglądać najlepiej ofery zaczynające się od 4 tys z LPG bo można już coś fajnego i nawet zadbanego znaleźć
nad blachą też nie ma co wybrzydzać bo te auta mają ok 20 lat i każde miało jakąś przygodę z dzwonem mniejszym lub większym
ważne żeby silnik chodził równo i cicho, odpalał na zimno i ciepło, nie grzał się, płyny były na odpowiednim poziomie w zbiorniczkach i nie brał oleju
zawieszenie nie jest zbyt komfortowe ale amorki muszą być sprawne
hamulce i tarcze równo starte bo to bezpieczeństwo
środek czysty, zwróć uwagę na boczek kierowcy bo to ich bolączka może być przetarty
w sprawnej skrzyni biegi powinny wchodzić jak w masełko, delikatnie jednym palcem, bez zgrzytania

powodzenia

Tu się z Tobą kolego nie zgodzę.Miałem takie 1,8S kilka lat temu i po mieście max 8,5 L a w trasie 6,6-7 L

Poprawcie mnie ale jestem pewien ze nie bylo nigdy 90 B3 z dieslem no chyba ze ktos go wszczepil.

było, ale ciiii

Po wpisaniu na mobile.de ograniczenia diesel dla audi 90 wyskakuje tylko jedno ogloszenie obecnie i jest to B2 http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... geNumber=1


Ale faktycznie na Wikipedii jest wsrod B3 1.6 TD. To musi byc rarytas.


Do autora watku. zainteresuj sie tym autem http://allegro.pl/audi-80-dla-hobbysty-i1211327687.html

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Co do diesli, wiem, że zazwyczaj mają one więcej nalatane (mogę mieć) niż benzyna, ale czy uważacie, że przebieg, ponad 400 tys. dla benzyny to mało jest? Poza tym, taka benzynka w 1.8 przy oznaczeniu S, ma tam ok. 115 km, więc wątpię, że ktoś takim autem spokojnie jeżdzi, tak więc, nie pozostaje nic innego jak oglądanie i wybranie najlepszego egzemplarza, który się trafi.
Można powiedzieć, że z doświadczenia wiem (poszukiwanie Golfa Mk2), że zadbany egzemplarz na prawdę trudno jest dostać, choć nie jest to niewykonalne. A co do 80tek, wydaje mi się, że będą w lepszym stanie niż Golfy...bo Golfy jednak są strasznie popularne, więcej się ich sprowadza z zagranicy, poza tym, patrząc na same oferty, jest ich zdecydowanie więcej, niż Audi 80. Nie mam zamiaru kupować pierwszego czy drugiego samochodu jaki zobaczę...dla mnie kupowanie samochodu, trzeba rozłożyć przynajmniej na 3 dni, najpierw dokładnie oglądanie auta, na zewnątrz, jak i w środku, jazda próbna, potem obowiązkowo stacja diagnostyczna, znów jakaś jazda próbna, sprawdzenie dokumentów i oczywiście czas na podjęcie decyzji...tak czy inaczej dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi i porady. Razz
Mam jedno zasadnicze pytanie, czy jest sens pakować się w 20letnie auto? Takie jak np. Audi 80 b3?

Hej.
Właśnie przesiadłem się po 4ch latach z 20 latka B3 1.8 PB+LPG, na 10 latka A4 1.8 Pb i jest kolosalna różnica jeśli chodzi o sam komfort. B3 była przejściówką i wcale na nią nie narzekałem jak sugerował kolega. Co się psuje? hmy. Generalnie nic strasznego, wszystko to co jest bardziej po tylu latach wyeksploatowane. Sam wymieniłem jedynie przegub, klocki hamulcowe - standart, rure za kolektorem i (dodam ze pozostałe dwa tłumiki są jeszcze oyrginalne), przewody napieciowe i kopułkę, paski klinowe, pompe wspomagania,i niestety uszczelke pod głowicą. Gaz chyba swoje zrobił, ale w sumie czego wymagać od 20latka? I inne jakieś tam pierdułki. nawet elektryk był zszokowany jak sprawdzał alternator i stwierdził że był całkowicie oryginalny - bez napraw.
Ogólnie wszystko zależy w jakim Ci się uda stanie kupić auto i jak było eksploatowane przed Tobą i jak Ty będziesz je eksploatował i o nie dbał. Ale jak zauważa kolega najlepiej kupować z FACHOWCEM i to nie pierwszym lepszym bo można się naciąć. Jeśli jest na gazie to warto zwrócić uwagę kiedy był zakładany (butla jest ważna tylko 10 lat), czy są do butli papiery - bo inaczej ściąganie papierów od producenta. Oprócz blach, podłogi, zawieszenia itp. warto też sprawdzić całą elektrykę ze środkiem włącznie bo często się o tym zapomina pod wrażeniem kupna. No i czy nie zalewa bagażnika (zajrzeć pod wykładzinę, bo ja tak miałem)
Ceny części, fakt i na szrocie i w sklepach są tanie. I czasem lepiej iść do sklepu po nowe niż używane bo cena albo jest identyczna, albo mało wyższa. Zależy gdzie i u kogo.
Na gaz też nie narzekałem, wymieniłem jedynie po kupnie wszystkie filtry i smiga do dziś. Nawet zimą wymiatał względem innych, chociażby ON.
Karoseria: Rdza jedynie wylazła w drzwiach pod spodem a smiechem rozorałem na żywca zaraz po kupnie z tyłu nad zderzakiem co miałem załatać i po 4ch latach nic nie wylazło. Nic do pochwały - tak wyszło.
Ogólnie samochodzik ok, zwłaszcza dla początkujących. Zwłaszcza, że nie ma co w nim zepsuć, choć można w każdym, zwłaszcza że polak potrafi
Ja na Twoim miejscu jeśli miałbym już kupować a masz trochę więcej gotówki to zainwestuj w troszkę młodszego. No ale jeśli to ma być pierwszy na początek i wstanie b.db to jak najbardziej polecam.
Ja nie żałowałem że go kupiłem. Niestety tylko na takiego było mnie stać. A że wózki są ok, dlatego kupiłem teraz A4 i też mam zamiar założyć gaz.
Powodzenia w wyborze i kupnie.

Dzięki wielkie @mistrzunio za Twojego posta, tak wiem, że żeby cieszyć się z samochodu trzeba najpierw Go dokładnie sprawdzić i potem dbać...hmm...a tak się zastanawiam, jeżeli nie Audi 80 b3? a coś młodszego, to co w takim razie? Oczywiście z ocynkiem i najlepiej jakiś diesel, nie wiem 1.6 TD, albo 1.9 TDI...?
Bardzo proszę o douczenie poganina...o ja niegodny

Napisz z jaka iloscią gotowki chcesz sie rozstac ...