.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam na prośbe znajomego proszę o ocenę tego egzemplarza:

http://allegro.pl/audi-tt-180km-bose-sk ... 40609.html

krytyka mile widziana - chłop się napalił a musi kaaawwwał drogi zrobić by ją zobaczyć
auto niby z moich okolic ale ja jej nie kojarzę

pozdrawiam

Podstawowy minus brak haldexa dla mnie dyskwalifikujące.

Zalet i możliwości silnika 1.8T nie muszę opisywać, ale bez 4x4 średnio mi się widzi TT. Ja miałem swego czasu z haldexem to bardzo sobie chwaliłem. NIe napalałbym się i na spokojnie szukał 4x4.

PS Mi osobiście nie leży kolor szczególnie tapicerki

Designer dobrze mowi, kolorystyczne dopasowanie dla daltonisty, najslabszy silnik i brak napedu 4x4, felgi rodem z golfa dwojki. Auto musialoby byc superhiperdynomega igla zeby sie na nie zdecydowac
A w ogole to TT jest dla chlopa? Chyba dla fryzjera

Auto droższe, ale gdybym był na kupnie to bym się poważnie zakręcił koło niego: http://otomoto.pl/audi-tt-225km-quattro ... 07883.html

włoch...

No i?

W Itali słońce grzeje dwa razy mocniej


a i może o brak możliwości sprawdzenia przebiegu chodzi

Ale tylko na południu

Podziwiam ludzi, dla których przy 10-cio letnich sprzętach kluczową rolę gra "książka" zamiast stan faktyczny
Jeśli stan zgadza się z opisem, to dla mnie takie auto mogłoby być nawet z księżyca

kup to sie przekonasz - być moze wyajesz kase na nie swój samochód

...odradź mu całkowicie model TT...to auto dla plastikowych chłopców spedzających czas w solarium
Moze lepiej A3 w quattro...?

Masz chłopie jakieś kompleksy

Ja miałem TT a nie byłem nigdy na solarium.... Sorry ale to tak jak w każdym BMW musi siedzieć chłopak w dresie... żenua.pl

Niech szuka TT tylko 4x4 i najlepiej 225 PS, parę modów i będzie Pan zadowolony. Silnik 1.8T jest super

A A3 jest brzydkie i nudne jak flaki z olejem, wolłabym już Seata Leona Cupre 4x4 ostatecznie S3...

Absolutnie nic. Sam mam E39 z włoch i po 18k km/ 6miesiącach nie dołożyłem nic

P.S ale prawdą jest, że panuje głupi przesąd, że z włoch są fatalne.

jedyny plus jest taki, że auta przez pół roku nie topią się w wodzie z solą jak to u nas czy u sąsiadów w zimie

a ja jeszcze bym dorzucił:
2. Nie mają chrzczonej ropki jak to u nas
3. Nie są aż tak zalane chińskimi podróbami części zamienne
4. Nie mają takich tempych mechaników jak u nas(p.s w malutkiej mieścinie gdzie kupiłem auto i chciałem podjechać zmienić koła stało porsche carrera - robili skrzynie)
5. Maja super drogi i bardzo drogie autostrady co w przeciwieństwie do DE jazda dziennie 200km w jedną stronę nie jest częste
6. Nigdy nikt nie przecisnął np. diesla w -20 po odpaleniu

A prócz tego to gno...e nie dbają o środek, i rysują te auta po tych wąziutkich drogach

po prostu miałeś szczęcie i mozesz sie cieszyć jesli juz sie trafi na dobry egzęplarz- mój dobry kumpel handluje włochami wiec nie musisz mnie przekonywać co to za auta są - ja wiem swoje i włocha bym nie kupił , a przesąd nie wzioł sie z nikąd po prostu pare osób niezle umoczyło na włochu i tyle - na giełdzie auto z włoch prawie nie do sprzedania a ceny wochów tak 10 % tańsze i nie ma zaintersowania

oczywiście, że się zgadzam

Tylko jest różnica żeby na siłę zapakować kilka szrotów malowanych na lorę i potem pisać 100%bezwypadkowy, igła itd. a kupić dla siebie i szukać na prawdę dobrego tylko to ze świecą tam.

Ale wiem byłem i potwierdzam, że można.

Do tt pakowali 150tki więc nie jest to najsłabsza wersja. TTka w przeciwieństwie do a3 ma zajebiste wnętrze, naprawdę fajne to autko w środku jest a zostało przecież zaprojektowane ponad 12lat temu. Panowie a co to we Włoszech zimy nie ma? Już to widze jak handlarze zwożą autka z południa zapewne 99% aut sprowadzane jest z północy gdzie zima nie gorsza niż u nas jest i soli to tam nie żałują. A co do dystansów pokonywanych to wolał bym żeby taki samochodzik robił 200km dziennie po autostradzie niż połowe tego dystansu po mieście.