Co do tego pełna zgoda. Moja żona zerwała osłonę pod silnikiem w niecały tydzień od zakupu auta.
| .: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
| Audi A2 czy warto? https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=106875 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | lukaszek_82 [ 06.gru.2010 19:57:25 ] |
| Tytuł: | Audi A2 czy warto? |
Witam wszystkich audimaniaków rozważ kupno dla żony Audi A2 1.6Fsi http://allegro.pl/show_item.php?item=1341787517 i tu mam trochę wątpliwości tzn interesuje mnie serwis A2 czy należy do samochodów mocno awaryjnych tzn nie wiem jakie opinie ma silnik, jak sprawuje się zawieszenie i inne podzespoły czy części do tego modelu są bardzo wygórowane np jeśli chodzi o podstawowe rzeczy jak rozrząd, klocki tarcze amorki - zawieszenie itp jeśli ktoś miał do czynienia z tym samochodem proszę o cenne uwagi i wskazówki. Pozdrawiam i dziękuje za każdą opinie. Ps,Proszę też o ocenę samochodu czy warto zawracać sobie głowę wiem ze zdjęcia są marnej jakości ale może ktoś sokolim okiem coś dostrzeże. |
|
| Autor: | sebolec [ 06.gru.2010 20:18:14 ] |
| Tytuł: | |
Samochód jest banalny w serwisowaniu. Podzespoły to typowy VAG, więc nie ma żadnego problemu z zamiennikami. Jeśli chodzi o silnik, to FSI podobno lubią zbierać nagar w głowicach. O ile się nie mylę alufelgi ze zdjęć w ogłoszeniu nie były oferowane w A2. Pochodzą bodajże z A3. Sam mam takie z zimówkami. Polecam zapoznać się z: http://www.audia2museum.de/ |
|
| Autor: | Janek512 [ 06.gru.2010 22:17:46 ] |
| Tytuł: | |
Witaj, A2 jest tanie w serwisowaniu i eksploatacji. Ja mam co prawda 1,4 16v ale jeśli chodzi o ogólną obsługę tego modelu na razie jestem bardzo zadowolony. Z tego co słyszałem 1,6 FSI to dość udany silnik, zapewniający w tej budzie bardzo dobre osiągi. Co mi się rzuciło w oczy to nieoryginalny emblemat FSI na klapie. Może to tylko pierdołka, ale może przypadkiem była jakaś przygoda z tyłu. Pozdrawiam! |
|
| Autor: | bysiek_s_k [ 07.gru.2010 09:05:35 ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: PONADTO AUTO MA WYSOKIE ZAWIESZENIE
na to nie licz - przynajmniej przy ori sprężynach i gumach. Zapytaj o zawieszenie - przy jeździe próbnej może Ci mówić, że zawieszenie twarde i tak ma być, co prawda to prawda zawieszenie jest twarde (nie na polskie drogi), ale ale amorki mogły być nie wymieniane od produkcji (komplet przód i tył - 500 zł). Sprawdź go VAGiem, błędy, przebieg, itd. Silnika nie znam, co do serwisu to jak wyżej. |
|
| Autor: | sebolec [ 07.gru.2010 09:13:25 ] |
| Tytuł: | |
Co do tego pełna zgoda. Moja żona zerwała osłonę pod silnikiem w niecały tydzień od zakupu auta.
|
|
| Autor: | Janek512 [ 07.gru.2010 21:28:44 ] |
| Tytuł: | |
noo niestety auto jest bardzo niskie i twarde. W 4 osoby praktycznie zahaczam o większość progów zwalniających |
|
| Autor: | piter_dh [ 07.gru.2010 21:37:08 ] |
| Tytuł: | |
Z tego co widze mam kawalek , jezeli bedziesz powaznie zainteresowany mozna popatrzec:) |
|
| Autor: | Mizio [ 27.gru.2010 15:33:10 ] |
| Tytuł: | |
W ogłoszeniu jest napisane, że auto miało zmieniane łożyska kół tylnych. Po pierwsze tam nie ma żadnych łożysk tylko całe piasty a po drugie auto przy przebiegu 89 tys ma dwie piasty z tyłu zmieniane to coś nie tak. Ta kobitka po krawężnikach jeździła albo nie oszczędzała auta na polskich drogach. W tym roku w mojej poszła piasta z przodu w prawym kole, po prostu koło było coraz głośniejsze. Auto było mocno obciążone i wpadłem w dużą wyrwę po tym zdarzeniu nie było słychać uszkodzenia dopiero po jakimś czasie koło coraz bardziej było słychać. Sam jeżdżę A2 i w tym aucie polecam 1.4 TDI (75KM) oszczędniejsze auto. Felgi na zdjęciach obrzydliwe ładnie wyglądają orginalne od audi A3 6 calowe (takie 5-ramienne). |
|
| Autor: | davidos [ 27.gru.2010 16:28:44 ] |
| Tytuł: | |
A teraz pytanie do zorientowanych w modelu. Czy za 20tys zł można kupić A2 w dieslu? Więcej na samochód raczej nie wydam i szukam czegoś na maksa oszczędnego. Plus tego samochodu, to jego mała popularność i z chęcią takim bym pojeździł. |
|
| Autor: | sebolec [ 27.gru.2010 18:10:28 ] |
| Tytuł: | |
Może być ciężko. Jak pół roku temu szukałem to w tej cenie nie było na rynku diesla w A2 z niekręconym licznikiem i przebiegiem mniejszym niż 250 tys. km. Jak na trzycylindrowego potwora daje to już do myślenia. Poza tym choć auto jest rzadkie i teoretycznie niepodatne na kombinacje - choćby z uwagi na aluminiową konstrukcję - to jednak stan oglądanych egzemplarzy budził moje wątpliwości. Ostatecznie mam A2 z silnikiem benzynowym, za którą przyszło zapłacić więcej niż te 20 tys. zł... Ale czas leci, więc droższe nie będą. Jak dobrze poszukasz, to masz szanse coś znaleźć. |
|
| Autor: | davidos [ 27.gru.2010 18:51:11 ] |
| Tytuł: | |
Rozumiem. Dzięki za odpowiedź. Właśnie tak oglądam te samochody i na zachodzie większość starszych egzemplarzy poniżej 5.5tys euro ma ponad 200tys przelotu, a u nas prawie każdy ma mniej niż 150tys... Szukam samochodu na 4-5 lat i po głębszej analizie doszedłem do wniosku że zrobię w tym czasie ok 50-60tys km. Kupując samochód z ponad 200tys przebiegiem, prawdopodobieństwo awarii w moich rękach będzie dość duże... A jak jest z benzynkami? Chodzi mi o spalanie. Wiadomo, że każdy mówi swoje, ale powiedzmy że przy obecnych cenach 4.8-.5.00 zł/l to jaki jest koszt przejechania 100km na benzynie? Głównie chodzi mi o miejską jazdę, bo trasy będę robił raz w miesiącu i wtedy o spalaniu nie będę myślał. |
|
| Autor: | sebolec [ 27.gru.2010 20:54:43 ] |
| Tytuł: | |
1,4 benzyna jazda wyłącznie miejska: - lato / jesień 8,5-9 l/100 km - zima (obecnie) 10-10,5 l/100 km |
|
| Autor: | Primo [ 27.gru.2010 20:58:05 ] |
| Tytuł: | |
Też właśnie obecnie rozglądam się za A2 i w sumie za ok. 20 tys. jest dosyć sporo w dieslu. Właśnie tylko pytanie w jakim są stanie i czy kręcone. Przebiegi zazwyczaj ok. 200 000, więc daje to do myślenia. W benzynie z tego co się orientowałem to pali ze 2 litry więcej no i oczywiście benzyny
Też na początku chciałem diesla, ale z tego co widze na rynku to w sumie mi już obojętnie - byle tylko auto było ok. EDIT 10l to chyba jednak one nie spalają 
|
|
| Autor: | Mizio [ 27.gru.2010 22:09:35 ] |
| Tytuł: | |
1.4 benzyna to trochę za słaby silnik, jak już benzyna to 1.6 (110 Km) a spalanie będzie podobne za to wrażenie z jazdy znacznie lepsze. |
|
| Autor: | bysiek_s_k [ 28.gru.2010 09:12:11 ] |
| Tytuł: | |
Nie wiem jak benzyna 1.4, ale w TDI spokojnie 1.4 daje rade przy takim autku. Co do przebiegu 200 tyś. na diesla to nie ma tragedii. Można jeszcze znaleźć A2 z przebiegiem mniejszym niż 200 tyś. Ja mam z 2001 roku i autko ma 120 tyś  Jak go przywiozłem to miał 6,5 tyś. Znam go na wylot. Co do awarii - samochód bezawaryjny! Wiem z autopsji, za 9 lat wymieniłem sprężyny z przodu (które pękły) i termostat.
Nawet aku nie był wymieniany. Po mieście zalewam 5-5,5l/100km. Rekord jaki udało mi się zrobić to 3,6l/100km 
|
|
| Autor: | Janek512 [ 01.sty.2011 21:35:21 ] |
| Tytuł: | |
Ja mam 1,4 benz i spalanie w mieście teraz zimą wychodzi mi koło 8 litrów. Latem schodzę do 7 litrów, oczywiście bez jakiegoś pałowania - normalna jazda. Na trasie przy spokojnej jeździe pali mi 6 litrów z włączoną klimą. Nie ma się co sugerować tym, że to tylko 1,4. W praktyce autko zaskakuje dynamiką jak na taką moc. Wystarczy spojrzeć na dane techniczne, A2 wypada o wiele lepiej ze względu na swoją wagę niż Golf IV czy nawet Fabia i Polo z tym samym silnikiem. Co do zakupu, jak ja kupowałem rok temu auto w Niemczech to za 20 tyś diesla bym nie dostał. Ja za 2000 rok w benzynie musiałem dać niecałe 21 tyś - było lekko puknięte z przodu - cena na gotowo z opłatami i przywiezieniem. Jak patrzyłem na diesle to były z 2-3 tyś droższe i przeważnie z dużymi przebiegami, dlatego odpuściłem. Ale ten silnik generalnie jest dość solidny i myślę, że pod tym kątem nie ma się co obawiać Minął rok więc ceny poszły trochę w dół, dlatego szukaj
|
|
| Autor: | powis [ 14.sty.2011 23:12:54 ] |
| Tytuł: | |
Pomykam A2 1,4 tdi 2002 i spokojnie mogę polecić. W 1,5r. zrobiłem 60k km. W tym momencie mam 217k na liczniku. Wymieniłem tylko łączniki stabilizatora które zaczęły pukać. Auto bardzo ekonomiczne pod każdym względem, praktyczne. Autko małe ale w środku wydaje się przestrzenne. Wyjęcie tylnych kanap i można szafę przewieźć. Dla mnie największym minusem do jego hałas. Autko jest dosyć głośne. Nie ma się jednak co dziwić skoro podszybie kończy się nad silnikiem. Samochód jest bardzo starannie wykonany przez producenta. Wszystkie elementy są niezwykle dopasowane i z dobrych materiałów. Moja żona jest zachwycona samochodem. Pod koniec lutego, marca, jak uda mi się sprzedać najpierw motor, autko będę wymieniał. Jakby był ktoś zainteresowany motorkiem to zapraszam: http://allegro.pl/yamaha-fz1-n-na-gwara ... 22916.html |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|