.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Do oceny - Q7
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=106886
Strona 1 z 1

Autor:  Stalowy [ 06.gru.2010 21:59:14 ]
Tytuł:  Do oceny - Q7

Mam prośbę o zerknięcie i opinie. Miejscowość mnie dość niepokoi.

http://allegro.pl/audi-q7-3-0tdi-2006r-pneumatyka-po-oplatach-i1352936599.html

pozdrawiam

P.s. Może ktoś ma info o sprzedawcy?

Autor:  Moon [ 07.gru.2010 00:34:15 ]
Tytuł:  Re: Do oceny - Q7

Stalowy napisał(a):
Mam prośbę o zerknięcie i opinie. Miejscowość mnie dość niepokoi.

http://allegro.pl/audi-q7-3-0tdi-2006r-pneumatyka-po-oplatach-i1352936599.html

pozdrawiam

P.s. Może ktoś ma info o sprzedawcy?

Mnie by bardziej niepokoil nick osoby sprzedajacej, oraz skladnia zdan na poziomie pieciolatka :)

Autor:  audik [ 07.gru.2010 09:23:27 ]
Tytuł: 

Przy tej cenie nie ma co wróżyć ze zdjęć tylko oglądać, sprawdzać i kupować.

Warto jechać bo Gubin to jakieś zagłębie terenowych bryczek w stylu Cayenne, Touareg (tego chyba najwięcej) , ML i Q7. Zawsze coś tam znajdziesz, już parę osób tam kupiło terenówki, nie koniecznie te po które jechali. :D

Autor:  Sprinter [ 07.gru.2010 10:41:51 ]
Tytuł: 

Wiem kto to sprzedaje, jedź i po prostu obejrzyj. W Gubinie jest trochę handlarzy, stąd taka ilość tych aut.

Przebieg sobie najlepiej sprawdź w bazie, bo tutaj bym uczciwości nie oczekiwał, aczkolwiek wygląda realnie. ;)

Autor:  rafala6 [ 07.gru.2010 11:02:38 ]
Tytuł: 

Tyle fotek zrobił,a zapomniał o fotelu kierowcy.Jeśli auto jest bezwypadkowe to za tą kase ma przebieg lekko 300tyś.km,ale jak ma prawdziwy przebieg to była ona na 100% powypadkowa.

Autor:  Stalowy [ 07.gru.2010 18:11:27 ]
Tytuł: 

Dziękuje za sugestie. Rozglądam się za Q7 i już widziałem kilka. W Gubinie nie byłem bo to dość daleko dla mnie, ale chyba jednak się wybiorę. Od znajomego słyszałem, że to zagłębie aut podejrzanej proweniencji - zwłaszcza VW Touareg. Cena tego egzemplarza jest atrakcyjna, ale mimo że wczoraj był Mikołaj - to chyba rzeczywiście na prezenty nie ma co liczyć. ;-) Pozdrawiam wszystkich. :d

Autor:  woski [ 08.gru.2010 18:09:55 ]
Tytuł: 

to co mnie zniecheca, to fakt, ze auto to jakis wloch lub francuz..

Autor:  Stalowy [ 08.gru.2010 20:05:16 ]
Tytuł: 

Menu chyba włoskie ;-). No właśnie dużo jest "Włochów" w dobrych cenach, jaka przyczyna tego stanu rzeczy?

Autor:  woski [ 08.gru.2010 21:37:35 ]
Tytuł: 

Na tamtejszym rynku ceny sa troche nizsze niz u naszych zachodnich sasiadow, jednak auta nieporywnywalnie mniej zadbane. Ostatnio widze, ze Rumuni woza do Niemiec mlode wloskie auta, i robia niemieckie briefy wywozowe z czerwonymi tablicami... Nie wiem na czym polega ten ich szwindel (przeciez dotad czesto sprzedawalo sie wloskie auto z ichnymi papierami, bo i tak te auta ida na Export), ale ja bałbym sie kupić takiego sprzętu..Ja sam juz 2 razy spotkalem sie w Niemczech z takimi przyjemniaczkami, ktorzy umawiali sie ze mna w McDonaldzie albo na Aralu.

Autor:  Misiek1 [ 08.gru.2010 22:00:31 ]
Tytuł: 

woski napisał(a):
Na tamtejszym rynku ceny sa troche nizsze niz u naszych zachodnich sasiadow, jednak auta nieporywnywalnie mniej zadbane. Ostatnio widze, ze Rumuni woza do Niemiec mlode wloskie auta, i robia niemieckie briefy wywozowe z czerwonymi tablicami... Nie wiem na czym polega ten ich szwindel (przeciez dotad czesto sprzedawalo sie wloskie auto z ichnymi papierami, bo i tak te auta ida na Export), ale ja bałbym sie kupić takiego sprzętu..Ja sam juz 2 razy spotkalem sie w Niemczech z takimi przyjemniaczkami, ktorzy umawiali sie ze mna w McDonaldzie albo na Aralu.

Znajomy kupił tak samochód na handel Audi A4 2003/2004 ( tyle nie w Mac Donaldize tylko w komisie , facet sprowadził podobno z 30-40takich samochodów) zadowolony strasznie ale ja prywatnie nie polecam takiego kupowania od Rumunów auta z Włoch zarejestrowanego w Niemczech. A odpowiadając na twoje pytanie samochody z Włoch w 90 % przypadków są mniej zadbane wyobijane , tak samo we Francji choć prywatnie za najgorszych brudasów w aucie ja uznaje Belgów , ale powszechnie jest przyjęte ,że samochodów z Włoch i z Francji się raczej omija. Ale ja bym nie generalizował bo w każdym kraju można kupić fajne auto.

Autor:  arturro_mitsu [ 09.gru.2010 23:10:51 ]
Tytuł: 

Stalowy napisał(a):
Menu chyba włoskie ;-). No właśnie dużo jest "Włochów" w dobrych cenach, jaka przyczyna tego stanu rzeczy?


taka ze takiego auta nie znajdziesz w bazie audi i nie sprawdzisz historii auta po VIN,

Autor:  alexhawk [ 11.gru.2010 17:17:07 ]
Tytuł: 

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=14783748

obawy słuszne ;)

Autor:  woski [ 11.gru.2010 18:19:20 ]
Tytuł: 

No wlasnie... widac na autach tablice z czerwonymi paskami, a auta spoza Niemiec.

Ja bym nie zaryzykowal.

Autor:  arturro_mitsu [ 11.gru.2010 18:42:39 ]
Tytuł: 

woski napisał(a):
No wlasnie... widac na autach tablice z czerwonymi paskami, a auta spoza Niemiec.

Ja bym nie zaryzykowal.


a w niemczech nie mogl tymi autami jezdzic jakis wloch?
nie ma co gdybyc, wystarczy zadzwonic po vin i sprawdzic, jesli brak historii decyzja nalezy do kupujacego, jesli jest wszystko ok a auto godne uwagi nalezy drazyc temat.

Autor:  woski [ 11.gru.2010 19:25:09 ]
Tytuł: 

Chodzi o co innego.. Co gdy sie okaze ze auto ma gdzies we wloszech jakis niesplacony kredyt etc.. W niemczech briefy exportowe robi sie w kilka minut nawet na kserze zagranicznych papierow. (sprawdzone)

Wypadaloby tez zapytac czy auta sa oplacone, czy sprzedajacy wystawia fakture, oraz czy przy okazji wyrobienia niemieckich papierow exportowych ktos nie przerobil aut na LKW, zeby oszczedzic na akcyzie.

Oprocz Menu w nawigacji, brak nalepek z UmweltZone moze swiadczyc o pochodzeniu auta..W niemieckiem aucie powyzej 2006r nie spotkalem sie, zeby tak po prostu jej nie bylo.

Nawet gdyby auto okazalo sie byc bezwypadkiem, a przebieg autentyczny. To balbym sie kupic jesli okazaloby sie, ze nie jest to auto oryginalnie z niemieckiego rynku.. ALe decyzja nalezy do kazdego z nas :peace:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/