KeRaD napisał(a):
Powiem Ci tak bo z bracholem byliśmy na kilku licytacjach i tylko tracił wadium bo i tak go przebijali tylko że to na tej zasadzie że auta były konfiskowane przemytnikom no i oczywiście osoby podstawione przez nich wygrywa tzn odkupywały z powrotem te auto do ponownego biznesu

z tym się nie zgodzę. Jak by chciał odkupić swój samochód to by odkupił bez podstawiania osób. Bo ma pierwszeństwo do kupna.
A jak już podstawia to wie że samochód dobry to chce go odzyskać. Większośc samochodów to litwiników więc nikt nic nie ustawia.
tam gdzie teraz pracuje są samochody właśnie z tej stronki co podałem samochody które sie nie sprzedały albo ostro przerobione.
99% na chodzie. Przecież w momencie zatrzymania ktoś jechał silnik chodził?
zdarzają sie uszkodzone ale to przy ucieczce. Miska urwana itp.
łatwo samochód poznać czy zajechany czy nie bez odpalania łyse opony syf wśrodku itp. to tylko na przemyt aby chodził to są zajechane.
Tam na strone to większość litwinuków mazda i golfy jeszcze jak jeździłem to znam te golfy. Potem Litwinki kupowały następne i tak zabierali im.
Tak jak superb uszkodzona bo uciekał. Kupić tanio to się opłaca nawet silnik zmienić.
Na litwie ile samochodów dobrych będzie na przetargach tyle pały pozabierali ale tam nie ma takich pormocji jak tutaj.