.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam! Za nie długo robie prawko ale juz teraz mysle o jakims samochodzie. Nie mam jeszcze wystarcajacej ilosci pieniedzy ale mysle ze za jakies 5-6tys.zł mozna kupic cos sensownego.Myslalem ostatnio o Audi 100 c4 2.3 lub Audi A6 c4 2.6.Bardzo prosze o opinię tych samochodów,o ich awaryjnosc,koszty utrzymania itd.lub tez ktos moze podpowie jakis inny model oby tylko to bylo Audi:).z gory dziekuje za odpowiedz

Za takie pieniądze powinieneś wyszukać jakąś ładną setunie, albo 80 B4.
Będziesz jeździł na Pb?

Obydwa modele to obok 80 najlepszy wybór w grupie Audi jeżeli chodzi o awaryjność i koszty eksploatacji.
Samochody pozbawione wad fabrycznych.
Jeżeli już szukasz 100 C4 lub A6 C4 to może zwróć uwagę na silnik 2.8 spalanie podobne do 2.3 czy 2.6 a osiągi lepsze.
Generalnie szukaj egzemplarza w najlepszym stanie.

A jezeli chodzi o cześci eksploatacyjne? No i pojemnosc jakas przyzwoita zeby znalezc "złoty srodek"pomiedzy osiagami a spalaniem/ To ma byc moje pierwsze auto wiec musi byc dosyc tanie w utrzymaniu. Co doradzacie?

Myslałem tez o 80-tce ale raczej wolałbym 100

oczywiscie chcialbym kupic w benzynie najlepiej z gazem

O 2,3 zapomnij w takim wypadku. 2,6 czy 2,8 wbrew pozorom nie jest jakoś mocno tanie w utrzymaniu (mówiąc oczywiście o częściach dobrych firm) a więc nie wiem czy warto Ci się w to pakować jak stawiasz na tanią eksploatację.

P.S. używaj przycisku EDIT, anie piszesz posta pod postem.

Nie mowie odrazu ze to ma byc jakas super tania eksploatacja chodzi mi raczej zeby nie bylo ani za drogo ani za tanio,co myslicie o silnikach 2.0?

Ja bym szukał 2.5tdi w 100 c4, w tej cenie można kupić taką typową setkę, nie przesadnie wychuchaną i nie dobitą. A6 też mozna kupic w tych pieniądzach, ale średnio będzie się nadawała do jazdy codziennie, chyba że mało będziesz jeździł to dozbierasz z czasem na naprawy...

ok zastanowie sie nad 2.5tdi,mam jeszcze troche czasu do zakupu wiec pomyslimy:) dzieki za podpowiedzi

Kup sobie 80 B4 z silnikiem 2.6 V6 ABC Akurat zmieścisz się w tej cenie + ewentualne niedomagania na dzieńdobry.

ZXX jak napisał Klax nie pisz posta pod postem (regulamin się kłania).

Na tanie pierwsze auto wybrał bym Audi 80, ale to tylko moje zdanie.

a ja bym się zastanowił nad jakimś audi 80 coupe ładne ,zgrabne w sam raz na początek ,mniej spali lepiej pojedzie niż c4 ,mniej miejsca ale ani żony ani dzieci jeszcze nie masz

Również polecam ci zastanowić się nad audi 80 /90 a najlepiej w quattro, byłby cud malina na Bieszczadzkie ośnieżone drogi

Kup 80.
Wystarczy,że końcówka wahacza się sypnie. W 80 ją wymienisz, w 100 cały wahacz. 80 2.0 LPG, lub załóż, lub ropniak. Albo 90 2.0... Tylko mało tego w dobrym stanie, 5 cylinderków

Moze trafi sie jakas ładna 80-tka 2.0 zobaczymy jeszcze czas. Na Bieszczady własnie najlepsze byloby quattro

masz na myśli te tuleje metalowo gumowe ? W 100 wymienisz je bez problemu, nie wiem skąd to przekonanie.

Jak napisałem mam na myśli końcówkę wahacza.

to jest to samo - tuleja wahacza a końcówka wahacza (silentblocki czy jak to się tam nazywa), chyba, że piszesz o czymś innym. Jeśli chodziło Ci o to , to nie pisz głupot bo sam wymieniałem w swoim C4 same tuleje bez wymiany całego wahacza.

Z tego co mi wiadomo to seryjnie a6 c4 nie ma wymienialnej samej KOŃCÓWKI WAHACZA... jednak przerabiają i takie rzeczy a nie tuleje..