.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

A3 "śliczny Szwajcar" - może ktoś rzuci okiem i do
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=111877		 Strona 1 z 2
Autor:  fantyna [ 20.lip.2011 00:06:45 ]
Tytuł:  A3 "śliczny Szwajcar" - może ktoś rzuci okiem i do
Witam,
Zastanawiam się nad:
tym samochodem, ale poniewaz:
a) to pierwszy samochód, który kupuję :)
b) nie znam się za bardzo na samochodach,
to byłabym niezwykle wdzięczna użytkownikom forum, którzy jak czytałam w innych postach czasem są w stanie po zdjęciach ocenić, że coś niehalo, za wszelkie konstruktywne uwagi i sugestie.
Auto pojadę i obejrzę osobiście, łącznie z wizytą w ASO, ale wskazówki byłyby mile widziane - może np. na co zwrócić szczególną uwagę przy tym modelu (FSI).
Czy 30800 to ok cena za A3 FSI, 2004/2005, 2000 pojemności? Za duzo, za malo, w normie?! :)
Człowiek twierdzi, że on ją sam sprowadził, jest 2-im właścicielem i sam nią jeździł.
Z góry dziękuję za pomoc!
Autor:  rk07554 [ 20.lip.2011 08:51:48 ]
Tytuł: 
witaj. kwestię motoru pomijam. średnie spalanie 7 litrów jest możliwe ale w dwulitrowym dieslu a nie 150 konnej benzynie.

w opisie stoi, że auto jest świeżo sprowadzone - więc obecny właściciel raczej nią za długo nie jeździ

jeśli jest świeżo sprowadzona to przy obecnych notowaniach CHF cena w szwajcarii musiała być dość atrakcyjna.

i jeszcze trzy mniej istotne uwagi - na zdjęciu nr. 4 drzwi mają iny idcień niź tylny błotnik (być moze to efekt lakieru), airbag też ma inny odcień niż kierownica. sprzedawca działa w Radomiu, które to miasto nie słynie z dosta bezwypadkowych samochodów używanych.

ale to tylko przesłanki do ewentualnej negocjacji ceny jeśli taki sprzęt w takiej cenie Ci odpowiada.
Autor:  yooo25 [ 20.lip.2011 12:10:14 ]
Tytuł: 
rk07554 napisał(a):
witaj. kwestię motoru pomijam. średnie spalanie 7 litrów jest możliwe ale w dwulitrowym dieslu a nie 150 konnej benzynie.

w opisie stoi, że auto jest świeżo sprowadzone - więc obecny właściciel raczej nią za długo nie jeździ

jeśli jest świeżo sprowadzona to przy obecnych notowaniach CHF cena w szwajcarii musiała być dość atrakcyjna.

i jeszcze trzy mniej istotne uwagi - na zdjęciu nr. 4 drzwi mają iny idcień niź tylny błotnik (być moze to efekt lakieru), airbag też ma inny odcień niż kierownica. sprzedawca działa w Radomiu, które to miasto nie słynie z dosta bezwypadkowych samochodów używanych.

ale to tylko przesłanki do ewentualnej negocjacji ceny jeśli taki sprzęt w takiej cenie Ci odpowiada.
a które miasto słynie z bezwypadkowych samochodów :?:
Autor:  fantyna [ 20.lip.2011 20:54:21 ]
Tytuł: 
rk07554 - dzięki serdeczne za konstruktywne uwagi!
Sprawdzilam srednie spalanie benzyny w tym modelu, przerazilam sie i... stwierdzialam, ze nie stac mnie na 12 l/100 km.... :<

Rozwazam wiec audi z podobnego rocznika, ale w dieslu.
Czytałam na forum, że silniki 2.0 TDI z lat ok. 2004-2006 maja jakies fatalne opinie, wiec mysle o 1.9 TDI - lepszy strzal? :)
Autor:  darekwawa [ 20.lip.2011 21:04:47 ]
Tytuł: 
1.9 TDI daje szanse na mniej problemową eksploatację. Diagnostyka przed kupnem i, jeżeli trafi się dobry egzemplarz, będzie dobrze.
Autor:  fantyna [ 20.lip.2011 21:07:12 ]
Tytuł: 
No, uff, to moze jestem juz przynajmniej na wlasciwej sciezce poszukiwan! :)
Autor:  fantyna [ 20.lip.2011 21:12:39 ]
Tytuł: 
I właśnie zobaczyłam coś potencjalnie interesującego tutaj
Cena niska, bo autko jest zarejestrowane w Niemczech, ale obecnie stoi w Walii, bo wlasciciel je tam zabral i teraz ma problem, bo zle mu sie jezdzi z kierownica po lewej stronie.
wiem, że trzeba do niego doliczyć opłaty za przerejestrowanie w Polsce i dojechać nim tu, ale czy poza tym, tak ze zdjęcia ;) wygląda to ciekawie?
Może ktoś rzuci okiem na niego - będę wdzięczna. :d
Autor:  matysss [ 20.lip.2011 21:28:58 ]
Tytuł: 
Sciema, nawet w UK za takie audi z tym przebiegeim trzeba dac jakies 8-10 tysiecy funtow.
Autor:  fantyna [ 20.lip.2011 22:33:44 ]
Tytuł: 
Szkoda, bo pan mi sie zaoferował je wysłać do Polski w cenie, o ile wpłacę mu na konto 10 tys. :d :d :d
Może to jakas nowa forma przekretu na autach, coś jak "babcie na wnuczka", tylko na większą skalę.
Autor:  lukt5 [ 20.lip.2011 23:25:49 ]
Tytuł: 
nie nowa metoda tylko stara i znana.
http://uzywane.blox.pl/html/1310721,262 ... tml?381115
Autor:  meszrum [ 23.lip.2011 13:33:59 ]
Tytuł: 
jestem świeżo po zakupie 8P 2.0TDI. szukałem długo, gdyż nie miałem za bardzo możliwości czasowych by wyjechać do DE - obejrzałem ok. 20 samochodów w PL. nie było limitów finansowych/rocznikowych - samochód miał być dobry, gdyż będzie jeździć na tempomacie 200 km/h - ma być bezpieczny.

rocznik 2006 w przyzwoitym stanie zaczyna się od 42 000 PLN - 44 000 PLN. dobry stan to ok. 50 000 PLN [najlepiej szukać we flocie Daimler-Chrysler, który jeździ A3 służbowo - bardzo zadbane!].
wszystko poniżej tej kwoty pochodzi z ITA/FRA i jest z założenia po wypadku. stłuczka nie dyskwalifikuje samochodu, lecz urwane 4 koła i min. 500 - 3000 μm już tak. niestety, lecz większość A3 8P w PL tak wygląda pod względem bezwypadkowości. sytuacja jest o tyle łatwa, że miernik lakieru z sondą można kupić za 200 PLN i wówczas bardzo łatwo jest określić, czy cokolwiek było malowane. ponadto, 8P z przyczyn konstrukcyjnych jest bardzo trudne do prostego złożenia - zatem po każdym wypadku nawet niewprawne oko zauważy różnicę w szparach.

co do silnika, to jest lepiej niż się spodziewałem. do 2007 r. w zasadzie wszystko na rynku polskim do BKD. nie ma DPFu, nie ma problematycznego napędu pompy oleju. jest za to bardzo głośno. po przesiadce [z trasy] z 3.0TDI do 2.0TDI nie wierzyłem, że tym można jeździć na co dzień...
większość egzemplarzy [nawet powypadkowych] wypada nieźle. układ wtryskowy jest wytrzymały, T [choć rumuńskie z OB do 2601mbar] radzą sobie nieźle. co ciekawe, to bardzo rzadko trafia się egzemplarz z fabrycznym giftem.

przebiegi to inna historia. 95% samochodów z zagranicy jest kręconych - choć tutaj na pocieszenie można napisać, że nie są to wielkie ilości km - zazwyczaj to, co ma mieć 130 000 km ma 180 000 - 200 000 km.
prawdziwość przebiegu można sprawdzić bardzo prosto VCDSem - w sterownikach 2.0TDI opartych o EDC16 przebieg zapisywany jest w sterowniku silnika [wartość hexagonalna o ile się nie mylę] w oparciu o obroty kół. różnica względem przebiegu z 17tki jest góra +/-5%. oczywiście, że przebieg z 01 można też zmienić, lecz wymagałoby to takiej samej pracy jak modyfikacja programu z liczeniem sumy kontrolnej, zatem handlarzy na to nie stać [ba, nawet o tym nie wiedzą].

kupując samochód sprawdzaj po VINie kody wyposażenia by omijać składaki [jest takich sporo].
sprawdzaj też w miarę możliwości historię serwisową [o to dziś trudno], by nie jechać 500 km na marne.
sprawdzaj też, w przypadku samochodów sprowadzanych, kiedy były wyrejestrowane w kraju pochodzenia - samochód, który np. stał 2 lata nie nadaje się do kupna.

wybierz też sobie wersję wyposażenia:
Attraction - kompletny golas z plastikową kierownicą. odradzam.
Ambition - sportowe zawieszenie [takie jak S-Line], sportowe fotele, skórzana kierownica sportowa i gałka biegów, 17". jeździ świetnie, ale jest twardy.
Ambiente - zwykłe fotele, drewno, kierownica niesportowa i gałka biegów w skórze, zwykłe zawieszenie, pakiet oświetlenie, 16". klasyczny dziadkowóz - komfortowo, bez sportowego zęba.


suma sumarum, kupiłem krajowe A3 Ambition 2007 z 70 000 km z fabrycznym giftem na 150 PS [tak, to on przeważył :D ].
samochód należał do floty Daimler'a w PL, gdyż jak powiedzieli przy sprzedaży "jeździmy Audi na co dzień, bo się nie psują..." :)
przy ostrym butowaniu w mieście spala ok. 7.6 l.

pedały wyglądają tak [reszta lepiej]:
Obrazek



w razie pytań - zadawaj śmiało. podzielę się doświadczeniami.
Autor:  zegar [ 23.lip.2011 14:42:34 ]
Tytuł: 
meszrum napisał(a):
prawdziwość przebiegu można sprawdzić bardzo prosto VCDSem -.


czy w kazdym (wiekszosci) Audi mozna sprawdzic przebieg VCDSem?
koniecznie potrzebny ori kabel?


meszrum napisał(a):
jest za to bardzo głośno. po przesiadce [z trasy] z 3.0TDI do 2.0TDI nie wierzyłem, że tym można jeździć na co dzień...


glosny jest silnik, czy oglnie kabina slabo wyciszona?




przy pedalach nie powinno byc jakiejs "zaslepki" maty lub cos podobne?


tak czy inaczej gratuluje nowego nabytku :diabel:
Autor:  meszrum [ 23.lip.2011 15:10:03 ]
Tytuł: 
jak powszechnie wiadomo VCDS występuje w 2ch postaciach:
- oryginalnej [w PL sprzedawanej przez dziadowskie Adako, które robi 100% narzutu na retail'owe ceny w US]
oraz
- tzw. chińskiego klona - czyli pirat za 200 PLN bez możliwości aktualizacji. pełnowartościowy HEX z bajerami.

zarówno na jednym i drugim działa EDC-15/16 mileage.
nie każde nowe ECU pozwala na odczytanie przebiegu - 2.0TDI PD wszystkie, 2.0TDI CR - nie wszystkie, 1.9TDI PD [>2003] - wszystkie, 2.7TDI/3.0TDI CR - nie wszystkie.


silnik jest głośny sam w sobie, gdyż to PD - T jest od strony grodzi pasażerskiej na wysokości mn. w. miednicy kierownika - zatem ją słychać [nie tylko gwizd na niskich rpm, ale też szum powietrza].
do tego dochodzi kiepskie wyciszenie [widziałem egzemplarze na D, FRA, ITA, SPA - wszędzie to samo wrażenie podróżowania puszką na śmieci], które tworzy paskudny metaliczny rezonans z efektem echo [dosłownie] wewnątrz kabiny.
ogólnie wrażenia akustyczne są na poziomie taniego samochodu [coś jak Octavia albo nawet gorzej].
rekompensatą jest jakość plastików, spasowanie no i oczywiście zawieszenie wraz z osiągami. jak na relację moc/spalanie - istna rewelacja. przy w miarę sprawnym operowaniu pedałami można objeżdżać większość mocniejszych samochodów.

dół w zasadzie nie istnieje - do 2000 rpm ledwo jedzie, potem jest katapulta do 3500 rpm. powyżej 3500 rpm mapy ograniczają dawki i mbar - zatem jest tylko czas na zmianę biegu na wyższy ;) .

zaślepki mat nie występują. to jest A3 - z założenia jest tanie [ok. 130 000 PLN nowe :): ], zatem luksusy z C5/C6 są tutaj niespotykane.
wymieniając filtry - szczególnie kabinowy umiejscowiony w bardzo osobliwym miejscu i żarówki rozebrałem go co nie co - okazuje się, że sporo części pochodzi z Polski i z Czech [oczywiście oryginalne VAG]...
Autor:  2rafal7 [ 23.lip.2011 17:06:22 ]
Tytuł: 
A3 fajny wozik, ale za ta kase bym wolał Focusa 3d z 2009-2010r z dieslem 136ps, to sie dopiero genialnie prowadzi. Do 50tys bym miał full opcje ze skóra i navi i sport pakietem.
Autor:  Baron [ 23.lip.2011 19:03:43 ]
Tytuł: 
meszrum
"sprawdzaj też, w przypadku samochodów sprowadzanych, kiedy były wyrejestrowane w kraju pochodzenia - samochód, który np. stał 2 lata nie nadaje się do kupna."

Mógłbyś rozwinąć to zdanie? Dlaczego w takim przypadku auto nie nadaje się do kupna?
Autor:  jmm [ 23.lip.2011 21:27:42 ]
Tytuł: 
2rafal7 napisał(a):
A3 fajny wozik, ale za ta kase bym wolał Focusa 3d z 2009-2010r z dieslem 136ps, to sie dopiero genialnie prowadzi. Do 50tys bym miał full opcje ze skóra i navi i sport pakietem.


Taaa i dookoła badziewny plastik, tapicerka na drzwiach lata, poza tym uroda taka sobie.
Autor:  zegar [ 24.lip.2011 07:02:47 ]
Tytuł: 
meszrum napisał(a):
tzw. chińskiego klona - czyli pirat za 200 PLN bez możliwości aktualizacji. pełnowartościowy HEX z bajerami.
..


powiedz mi gdzie takie cudo mozna dostac? z c5 2002 sie polaczy?
patrzalem na allegro ale brak w ofercie ;/

meszrum napisał(a):
nie było limitów finansowych/rocznikowych - samochód miał być dobry, gdyż będzie jeździć na tempomacie 200 km/h - ma być bezpieczny.
.



dlaczego skloniles sie do zakupu A3?
przy 200 km/h moje C5 wydaje mi sie srednio glosne, (nie liczac wytartej uszczelki w drzwiach przez ktora troszke gwizda)

a A3 przy 200 km/h to juz raczej Vmax dla tego silnika
(co za tym idzie obrotosciomierz przy czerwonym polu )

nielepiej bylo wybrac jednostke 3.0 tdi, jak sam napisales wczesniej po przesiadce z 3.0 do 2.0 zastanwiales sie jak mozna tym jezdzic...
Autor:  meszrum [ 24.lip.2011 09:39:50 ]
Tytuł: 
Baron napisał(a):
meszrum
"sprawdzaj też, w przypadku samochodów sprowadzanych, kiedy były wyrejestrowane w kraju pochodzenia - samochód, który np. stał 2 lata nie nadaje się do kupna."

Mógłbyś rozwinąć to zdanie? Dlaczego w takim przypadku auto nie nadaje się do kupna?


jasne, już rozwijam.

posłużmy się przykładem D - samochód wstawiany do komisu [tzn. kupiony przez tamtejszy komis] jest zazwyczaj wyrejestrowywany. jeżeli stoi w takim komisie 2-3 lata, szczególnie w tak zamożnym państwie jak D, to zazwyczaj musi być ku temu powód [poważniejsza usterka, zalanie, wada prawna, etc.]. wówczas taki pojazd jako niesprzedawalny trafia do PL, gdzie jest wystawiony w mainstreamowej cenie komisowej [czyli ok. 30% taniej, niż taki sam sprawny samochód w D].

pomijając kwestię, że najczęściej są to nieziemskie paździerze, to dochodzi do tego sam czas - samochód zużywa się najbardziej gdy nie jest używany. pierwszą ofiarą jest silnik z T/kompresorem - rzadko uruchamiany [i wówczas butowany przez potencjalnego klienta], poddany działaniu wilgoci... raczej nie jest uruchamiany zgodnie z procedurami dotyczącymi długiego postoju. po dwóch latach postoju T nadaje się do wymiany.
kolejną ofiarą jest elektronika [wilgoć].
układ hamulcowy również zazwyczaj nadaje się wówczas do wymiany - jasne, że po przejechaniu 30 km wszelkie odgłosy ustają, lecz sprawność hamowania jest słabsza.
itd.


2rafal7 napisał(a):
A3 fajny wozik, ale za ta kase bym wolał Focusa 3d z 2009-2010r z dieslem 136ps, to sie dopiero genialnie prowadzi. Do 50tys bym miał full opcje ze skóra i navi i sport pakietem.


kwestia gustu.
osobiście wolałbym 7letnie A3, aniżeli nowego Focusa.
...pomijając kwestię, że MkI był znacznie ładniejszy i lepiej wykonany w środku, niż MkII.


zegar napisał(a):
meszrum napisał(a):
tzw. chińskiego klona - czyli pirat za 200 PLN bez możliwości aktualizacji. pełnowartościowy HEX z bajerami.
..


powiedz mi gdzie takie cudo mozna dostac? z c5 2002 sie polaczy?
patrzalem na allegro ale brak w ofercie ;/


choćby tutaj: http://www.a6klub.pl/najnowszy-najtansz ... 399f4321f5
z C5 się połączy i będzie działać normalnie, ale nie odczyta przebiegu ze sterownika silnika, gdyż w C5 ta funkcja nie występowała.



zegar napisał(a):
meszrum napisał(a):
nie było limitów finansowych/rocznikowych - samochód miał być dobry, gdyż będzie jeździć na tempomacie 200 km/h - ma być bezpieczny.
.



dlaczego skloniles sie do zakupu A3?
przy 200 km/h moje C5 wydaje mi sie srednio glosne, (nie liczac wytartej uszczelki w drzwiach przez ktora troszke gwizda)

a A3 przy 200 km/h to juz raczej Vmax dla tego silnika
(co za tym idzie obrotosciomierz przy czerwonym polu )

nielepiej bylo wybrac jednostke 3.0 tdi, jak sam napisales wczesniej po przesiadce z 3.0 do 2.0 zastanwiales sie jak mozna tym jezdzic...


z racji, że to 4rte Audi pod chatą, to miało spełniać określone wymogi: miało być to Audi, być małe, szybkie*, świetnie się prowadzić, miało służyć do pracy [przemieszczanie się] i być tanie w eksploatacji. nic innego nie znalazłem.
licznikowo rozpędza się do 225 km/h.

rozważałem jeszcze BMW 1, ale po obejrzeniu kilku sztuk 2007/8 wybiłem sobie je z głowy - jakość wnętrza [materiałów] na poziomie taniej Toyoty z 2000 r.

mam silnik 3.0TDI, którym kołyszę się po mieście - wszystko fajnie oprócz kosztów [jestem po wymianie napinaczy i wtryskiwaczy].
poza tym zakup samochodu z 3.0TDI do stricte pracowniczych celów jest chyba awangardą. wożę wyłącznie dokumenty [a czasami tylko siebie]...
różnice w kosztach paliwa też są widoczne - tym bardziej, że klient nie płaci za wahę ;) .

poza tym, w miejscu pracy jest zazwyczaj mało wygodnie [ ;) ], w związku z tym jakoś dam radę w A3.


*oczywiście, że większość street-drag-racer'ów ["poniżej 400PS to nic nie jedzie"] parsknie od razu, lecz dla mnie jest szybkie. mierzone G-Tech'iem wypluło 9.3s - jak dla mnie wystarcza do objechania większości 200PS prowadzonych przez platfusów.
Autor:  zegar [ 24.lip.2011 12:56:43 ]
Tytuł: 
Meszrum, wozisz dokumenty? to niezla fuche zalapales :diabel:

skoro napisales ze bedziesz latal po 200 km/h na tempomacie, to domyslam sie ze chyba nie w PL, :P
tempomat u Ciebie jest "zwykly" czy taki ktory np wyhamuje auto jesli pojawi sie przeszkoda przed nim? wogole sie nie orjetuje co do A3 wkladali...

a co do reszty wyposazenia... co tam na pokladzie masz?


myslalem, ze w moim c5 odczyta sie przebieg ze sterownika, ale skoro nie...
to chyba nie ma sensu wydawac 200 zl na nowy "kabel" skoro vg 311 zrobi to samo?
Autor:  2rafal7 [ 24.lip.2011 15:00:49 ]
Tytuł: 
Nie wiem o co Wam chodzi, Focus MKII jest b. solidny we wnętrzu, nic nie trzeszczy ani nie lata, fantastycznie tłumi nierówności (moim zdaniem mkI to był szczyt tandety w środku) i co najważniejsze jest kompletnie bezawaryjny. Moja żona śmiga MKII, ale przed liftem i jest mega zadowolona (a wiadomo jak baba jeździ :) ), tłucze go niemiłosiernie i psuć sie nie chce.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/