.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam ! Może Ktoś zna to auto lub jest na miejscu i mógłby rzucić okiem ? Nie ma fotek wnętrza z przodu. Jak spisuje się skrzynia tiptronic w tym modelu, ewentualne koszty naprawy ? Czytałem gdzieś na forum, że można na naprawę wydać parę tyś. Z góry dzięki za porady.
http://otomoto.pl/audi-a8-super-stan-fu ... 22277.html

2.8 bdb silnik. Ale czy do A8? nie wiem, mam mieszane uczucia. Poza tym jak szukasz auta taniego w eksploatacji to zapomnij o A8, to flagowa limuzyna Audi, wiec mimo upływu lat musi kosztować.
Tiptronic to raczej pancerniak, jak Koledzy niejednokrotnie tu pisali, idiotoodporna
A przy a8 to kilka tysięcy możesz zostawić wykonując naprawy eksploatacyjne, bez jakiś większych usterek

to auto jest popsute - nie ma Quattro

a na powaznie, jest napisane ze cena tych "pieknych felg" to ponad 6 tysiakow, czyli auto opycha za jakies 10 tys zl.

silnik raczej daje rade, bo A8D2 wazy tyle co A6C5 a w A6 daje rade...

ciekawe czemu nie ma fotek z przodu srodka....

Ja za te felgi bym złotówki nie zapłacił - klimat ala murzynowo w poblizu Detroit City
Ja bym kupił jakieś 17 ori i pojechał z nimi po to auto - za 10 to warto wziąć
A co warte - to oględziny, ASO, bądź zaprzyjaźniony z marką i tym modelem warsztat ci powie.

Dzwoniłem do Gościa i ma podesłać fotki z przodu środka. Skrzynia jest automatyczna zwykła. Zapewnia, że lakier oryginał, jakieś tam drobne odpryski po kamieniach z przodu . Odnośnie felg, to może wyglądają ''czadowo'', ale ja i tak będę musiał zmienić na ''normalne''. Jeśli chodzi o koszty eksploatacji, to znam ceny części, płynów, pasków, świec, przewodów, etc. Mam też dostęp do części po cenach hurtowych i dużo robię sam przy aucie. Trochę obawiam się automatu. Może doradzi Ktoś odnośnie tej skrzyni ? Autko też będzie zarabiało na siebie (taxi). To że ''popsute'' , to mój świadomy wybór, takie czasy, że trzeba troszkę zminimalizować koszty. Wiadomo w 4x4 coś tam więcej spali, no i zawieszenie w razie czego droższe. A gdybym szukał auta dla fanu, to nawet bym się nie zastanawiał nad 4.2 Dziękuję za podpowiedzi, może jest coś na, co warto zwrócić szczególną uwagę ?

Zapraszam tu: http://www.a8team.pl/forum20.htm i tu by nie przestraszyc sie ew kosztów: http://www.a8team.pl/topics10/126.htm

174KM to AAH

primo w AAH nie było tipa i tip nie jest pancerny
primo ultimo w C5 nie było AAH, więc nie mogło dawać rady

spytaj czy sprzedający jest właścicielem tego auta, skoro blachy są z Góry

Pozdrowionka

ale w C5 tez byly 2.8 byc moze o innym oznaczeniu, ale byly i dawaly rade...

chcesz takie duuuze auto na taxi?
ile Ci wychodzi srrednio km na miesiac? bedziesz montowal LPG?

auto od handlarza z mojego miasta, kiedys chcialem kupic od niego inne auto ale ogolnie gosc mi sie nie spodobal wiec sobie odpuscilem

oznecznie oznaczeniem ale chodzi o osiągi silnika ACK w C5 ma 193KM/280Nm, AAH ma 174KM/250Nm

Dla mnie ten silnik to niestety porażka w A8
Szukasz taniego w eksploatacji więc poszukaj 4.2 w gazie.
Różnica będzie kolosalna ....

Przecież wyraźnie kolega napisał, że chodzi mu o to, by auto śmigało tanio na taxi, dlatego wybrał 2.8 w ośce

Czego na siłę chcesz go uszczęśliwiać? Może jeszcze powiesz mu, że koszty utrzymania silnika 2.8 są porównywalne z 4.2

"dice111", wątek o kosztach utrzymania tego auta z innego forum jest troszkę abstrakcyjny i śmieszny dla mnie, bo jak można do kosztów utrzymania doliczać jakieś tam felgi czy dodatkowe DVD etc.

Koszty utrzymania, to tylko i wyłącznie części eksploatacyjne i bieżące utrzymanie auta, a nie jakieś "widzi mi się" właściciela

Nie, z tym zaraz wparuje do tematu Morgoth...

CenaCzyniCuda - jechać, oglądać i cudów, poza cenowymi, się nie spodziewać.

oj tam, oj tam


Dla mnie to w ogole abstrakcja brac na taxi "takie" auto.

"takie" - stare, drogie w utrzymaniu, z malo oszczednym silnikiem.

wolabym kupic jakas octavie w tej cenie, a i mniej spali, a i mlodsze, a i tansze w naprawach.
jakby nie patrzec te auto ma na mnie jak najwiecej zarobic, a nie stac i czekac na naprawe.

mozna by od ceny odliczyc cene tych wspanialych felg to cena by atrakcyjniesza byla...

a po pracy rekraacyjnie to mozna smigac nawet 4.2 Q.

ale moze sie nie znam, nigdy taksowkarzem nie bylem

Kolego zegar skoda owszem będzie tańsza ,młodsza i pewnie po przeliczeniu średniej wyjdzie lepsza przebitka na kilometrze na korzyść skody ale ten samochód nie ma miejsca na nogi w tylnej części czyli tam gdzie ma jeździć potencjalny klient bo Oktawia drugiej generacji to zupełnie inna bajka.

Tak ,jak napisał Kolega ZEGAR, gdybym tylko chciał tanio jeździć dokładnie bym kupił Skodę lub inne auto z tego segmentu, ale cóż życie mamy tylko jedno . Spalanie w granicach 14-17 LPG jest dla mnie ok, Na taxi jeżdżę kilkanaście lat i chyba przyszedł czas poprawić sobie komfort pracy . A autko, które sobie ''wymyśliłem'', spełnia moje oczekiwania. Zresztą przesiadłbym się z 2.0 . W moim fachu 90% przebiegu robi się po mieście, a w Toruniu i tak nie ma gdzie się za bardzo rozpędzać . Przebiegów wielkich też nie robię. 2000-3000 km/miesiąc. Jeśli Ktoś mógłby coś zasugerować odnośnie tego automatu ? Na co ewentualnie zwrócić uwagę ? Dziękuję za zainteresowanie i sugestie

Co do skrzyni dobrze byłoby zobacyć czy vag wypluje jakieś błędy. Skrzynia nei może szarpać czy przeciągać biegów. Nie może dawać uczucia jakby ślizgało się sprzęgło. Warto też ją obejrzeć czy nie gubi oleju. Chyba niewiele więcej da się sprawdzić. Koszty napraw.. hm zależy co się stanie . Jak poleci sprzęgło wymiana na regenerowany sachs np nieco ponad 2K. Jak coś poważniejszego trzeba liczyć się z kosztami rzędu 5-6K pln. Naprawe sporo informacji jest na forum a8team. Polecam lekturę.
Pozdr.

Dzięki za podpowiedź odnośnie właściciela auta. Miałeś rację Kolego itoritor, że to handlarz, przynajmniej z rozmowy tak wynikało (auto odkupił od dobrego kolegi, a zarejestrowane jest na rodziców), co tak naprawdę nie skreśla tego auta wg mnie. Po długim weekendzie pewnie bujne się oglądnąć. Prosiłem o rzuceniem okiem, jakby Ktoś był na miejscu, bo z doświadczenia wiem, że sprzedający zachwalają '' jaka to malina'', a na miejscu okazuje się zupełnie całkiem co innego. Zresztą jest gdzieś na forum osobny wątek na ten temat. 200km w jedną stronę,, to nie jest wielka odległość, ale pojechać i tylko się wnerwić, to szkoda czasu i pieniędzy. Mam nadzieje, że w razie czego mógłbym się kiedyś odwdzięczyć i też pomóc. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za porady i zainteresowanie. Każda sugestia jest dla mnie cenna .

No właśnie wcześniej czytałem o tych kosztach na forum A8 i trochę mnie przerażają . Sprzedający zapewnia, że skrzynia chodzi płynnie i bez zarzutu. Zapytałem tez kiedy był w niej wymieniany olej, powiedział,że nie wie i , że lepiej go nie ruszać Co Wy Koledzy na to ? Vaga posiadam, bez niego nigdzie się nie ruszam .

Tomal Co do oleju w skrzyni to są dwie szkoły.
Jedna to wymiana oleju w skrzyni co 60 tys.
Druga nie ruszać oleju aż skrzynia będzie wymagała remontu to przy okazji się zmieni i olej.