Mam na oku A2 dla żony. Wstępnie oglądałem auto, silnik 1.4tdi, w/g mnie pracuje jak mały traktorek, musi wejść na wysokie obroty aby poczuć w nim przyśpieszenie ale to może dlatego, że nie jeździłem małymi dieslami.
Właściciel twierdzi, że auto jest bezwypadkowe. Nie znam się za bardzo na autach ale zaniepokoił mnie pas przedni. Widoczne są na nim tak jakby ubytki lakieru, a pod nim kolejna warstwa. Sprzedawca odpowiedział, że to gumowe zabezpieczenie pasa.. i również jest brak naklejki centralnej co daje do myślenia.
Może ktoś oceni na odległość (przesyłam zdjęcia), bo może nie ma sensu jechać 100km i rozczarować się u mechanika.
Uploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.us