.: AUDI KLUB POLSKA :.

poszukuję auta dla rodziców , chcę im zrobić prezent na rocznice i kupić samochód z którym juz nie będa mieli problemów. myślałem nad audi a4 ewentualnie a6.
tyle że nie znam się za bardzo i nie wiem jakie silniki są nie zawodne, na co zwrócić uwagę przy kupnie auta itd,. prawdopodobnie auto które im kupie będzie ich autem już na zawsze. jedyne co auto musi spełniać to byś ekonomiczne, nie wiem czemu ale mają głupia manię sprawdzania ile auto spala. co zaproponujecie.

a4b6 1.9tdi, 1.8t z gazem,2.4 z gazem lub a6c5 po lifcie 1.8t plus gaz,2.4 plus gaz, 1.9tdi.

C5 1.9 tdi 130/131 PS

A wielkość?

Audi S6 / c4 4.2 koniecznie manual

j@cek, to już przestaje być zabawne. Ostrzeżenie za SPAM na otrzeźwienie /Gitmar

Gitmar mnie uprzedził.... bo się koledze zbiera juz od dawna.

Do autora wątku

A czym szanowni rodzice aktualnie pomykaja ?

Nie wiem co w tym głupiego - każdy rozsądny człowiek tak robi. Nawet mając V8


Co mozna zaproponowac? A4b6 2.0 lub A4b6 1.6, jesli Rodzicom nie zalezy na wielkiej dynamice. Za 25 tys zł kupi sie bardzo dobry egzemplarz. Ze 3 tys zł na dobry gaz i zostanie 2 tys zł na drobne poprawki. W c5 bym sie nie pchał, ani to ekonomiczne ani śliczne, drozszy serwis. Chyba ze potrzebują olbrzymiego auta. Jesli wystarczy zwykla klasa srednia to A4b6.

ja sie dołaczam ale proponuje a4 b6 2.4 v6 benzyna zeby było bezproblemowo i miare dynamicznie

Dużo zależy od tego, czym zainteresowani poruszali się wcześniej. Jesli ktoś w 95% jezdzi po miescie, na krótkich odcinkach - to motor V6 jest mu zupełnie nie potrzebny. Niepotrzebnie tylko bedzie wiecej palił i bedzie miał droższy serwis niż R4.

Nie neguje ze silnik 2.4 w A4b6 to bardzo dobra jednostka. Jednak kazdemu trzeba dopasowac silnik według potrzeb. Autor tematu pisał, ze dynamika jest wogole nie istotna. Jesli ktos dotąd jezdzil fabia 1.4 albo jakims yarisem, to a4b6 2.0 i tak bedzie dla niego bardzo dynamiczne

Dodatkowo duzo trudniej w cenie do 25 tys zł o idealny egzemplarz b6 z silnikiem 2.4. Wsród 1.6 czy 2.0 mozna przebierac. Skupiłbym sie na stanie auta, udokumentowanym przebiegu itp...

tutaj zgadzam się w 100%. Na mieście (zwłaszcza małym) aż tak się nie korzysta z potencjału mocy. Mniejsza pojemność wskazana.



tutaj już nie do końca się zgadzam. Na mieście małe autko z mocą w okolicach 100KM zrobi z takim B6 2.0 co chce Swoim śmiesznym małym szerszeniem z podpisu pastwiłem się ostatnio nad jakąś Vectrą w DTI i Paskiem 1.9 TDI. Powyżej 100 km/h już bym miał problemy...
Ale nie o tym mowa. Myślę, że ludzie w wieku 50+ nie myślą już tymi kategoriami i chcą po prostu wygodnie i ekonomicznie dojechać z pkt A do pkt B

aktualnie rodzice jeźdżą mercedesem w210 02r 2,2 cdi, co do ich tras, od czasu do czasu zrobią jakas większa trasę jadąc na zakupy do berlina (ok 150km w jedną stronę).

Mieszkam w dwumilionowym mieście i kilka lat jezdziłem BMW 323i - niemal nigdy nie wykorzystywałem nawet 50% mocy. Wręcz odnoszę wrażenie, że auta z duzymi mocnymi silnikami w miescie mają ciężkie życie... to są samochody stworzone ewidentnie na trasy.

1.8T bym polecal bo sam szukam takiego auta z takim silnikiem

czyli rozumiem, że nigdy nie kręciłeś silnika wyżej niż 5000, nawet na jedynce czy dwójce?

Kręciłem, ale bardzo rzadko. Nie ma za bardzo warunków do takiej jazdy, chyba ze w nocy. Czasem jak chce sie gdzies zmiescic czy cos, no to wiadomo cisnie sie, jesli ma sie pod maską wiekszy silnik. Ale równolegle z BMW jezdzilem po mieście 75-konnym Peugeotem i tym mi sie jezdziło równie dobrze, jak nie lepiej po mieście.

Inna sprawa że np. w obecnym Audi jak na dwójce przycisnę do 5500 obrotów, to przekraczam 100 km/h....

Obiema rękami podpisuję się pod a6c5 2.4 z gazem lub 1.9tdi. Wybrać co trafi się lepsze. Z silnikiem 2.4 było dostępne quattro, polecane ale spalanie przyjmijmy +1litr/100km. Jeżeli auta mają być z napędem na jedną oś, wystrzegaj się automatów, bo tam są multitroniki, a są one niestety awaryjne. A reszta rzeczy tak jak w każdym samochodzie do sprawdzenia.

a ja dla rodziców polecam A4 B6 1,9 TDI 130KM

Tomaszu wcześniej jeździli e klasą Merola, myślisz, że a4b6 nie będzie za małe? Nie siedziałem więc nie wiem, w merolku miejsca jest podobnie do a6c5...

BMW E43 320d lub 520d E39 - w automacie, najlepiej w jasnym kolorze, na wysokim kapciu.

"Starzy" będą zachwyceni.

czemu zmieniają Merola? Rdza? A4 w komforcie w porównaniu do okulara im nie przypadnie do gustu, a jeśli to nie była taksa to materiały we wnętrzu też na wysokim poziomie. A może avensis w benzynie? nie dość że w miarę ekonomiczne to i bez awaryjne, gabarytowo w sam raz, a można znaleźć w tych pieniądzach od 1 właściciela z niskim przebiegiem. Przywoływane tu propozycje są starsze rocznikowo i swoje przejechały (oczywiście niczego im nie ujmując).