.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Audi A8 D2 na pierwsze auto. https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=122375 |
Strona 1 z 5 |
Autor: | skolsik13 [ 20.mar.2013 14:30:57 ] |
Tytuł: | Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Witam. Zbliżam sie do zaczęcia kursu na prawo jazdy wiec i trzeba pomyśleć o jakimś aucie. Od dawien dawna podoba mi sie Audi, a w szczególności A8. Nie stać mnie na jakies nowe modele więc zastanawiam sie nad D2. Patrzyłem po cenach auta i sa mniej więcej w moim zasięgu. Jedynie co może przyprawiać o ból głowy to ceny amortyzatorów, ale chyba nie są za bardzo awaryjne. Interesował by mnie silnik 2.5 TDI gdyż mam tanie paliwo lub 2.8 Benzyna+ LPG. Auta szukam do 13 tyś prawdopodobnie sprowadzone z Niemiec będzie. Chciałbym sie dowiedzieć jak z cenami zawieszenia do tego auta, jak z awaryjnością tych silników. Proszę mi nie pisac ze 2.5 TDI to gówno gdyż ojciec miał A6 c4 2.5 i teraz A6 C5 2.5 i nigdy w silniku nie było nic robione. Posiadam dwa motocykle, które beda do sprzedania stąd też będzie kasa na auto. Co najczęściej psuje sie w tych autach i waszym zdaniem nadaje sie na pierwsze auto dla w miarę spokojnego do jazdy samochodem młodzieńca? Gdybym chciał szpanować i zapier***** to bym kupił jakies wieśniackie BMW. Ps. Jeśli temat w złym dziale proszę o przeniesienie. |
Autor: | solaris [ 20.mar.2013 14:44:23 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
1. 2.5 AEL Twójego taty a 2.5 z C5 to dwa różne silniki 2. A8 zawsze będzie drogie w utrzymaniu 3. Jak będzie sprowadzone to sama akcyza będzie kosztowała 2tys 4. Kurczę to nie wiedziałem, że jestem wieśniakiem z bmw bo se nie dawno kupiłem. Ale trudno, dokupię dres żeby mnie ludzie rozpoznali nawet bez autam 5. Dobrze nie będziemy Ci mówić, że 2.5TDi to gówno, przecież i tak każdy to wie to po co powtarzać Na początek jeśli Ci się podoba audi i jak sam napisałeś, że jesteś spokojnym młodzieńcem i żeby Ci kasy nie brakło to kup sobie ładnego AFN-a bądź 2.8 z Q. |
Autor: | kod [ 20.mar.2013 14:52:42 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
skolsik13 napisał(a): Proszę mi nie pisac ze 2.5 TDI to gówno Kup sobie takiego, jeszcze w automacie przed remontem i jesteś ugotowany. W d2 nie ma dobrych diesli. Wspominałeś o 2,8, więc idź w tym kierunku. Poszukaj manuala w q i na początek na pewno wystarczy. |
Autor: | Simpson [ 20.mar.2013 14:53:34 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Jeśli uważasz że jesteś w stanie wydać średnio miesięcznie 700-1000zł na utrzymanie, nie licząc paliwa, to kupuj. |
Autor: | rafala6 [ 20.mar.2013 15:11:39 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Moim zdaniem nie stać cię na d2. Amortyzatory pogrążą twoją sakiewke. |
Autor: | emsi [ 20.mar.2013 16:24:14 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
skolsik13 napisał(a): Proszę mi nie pisac ze 2.5 TDI to gówno gdyż ojciec miał A6 c4 2.5 i teraz A6 C5 2.5 i nigdy w silniku nie było nic robione. Chłopaku jeśli nie czaisz takiej różnicy to z pokorą czytaj wszystko co ci piszą. A najlepiej zasięgnij do szukajki. |
Autor: | skolsik13 [ 20.mar.2013 16:59:03 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Simpson napisał(a): Jeśli uważasz że jesteś w stanie wydać średnio miesięcznie 700-1000zł na utrzymanie, nie licząc paliwa, to kupuj. Co w tym aucie się takiego psuje ze będę musiał po 700-1000 zł wydawać miesięcznie. solaris napisał(a): 4. Kurczę to nie wiedziałem, że jestem wieśniakiem z bmw bo se nie dawno kupiłem. Ale trudno, dokupię dres żeby mnie ludzie rozpoznali nawet bez autam 5. Dobrze nie będziemy Ci mówić, że 2.5TDi to gówno, przecież i tak każdy to wie to po co powtarzać Nie chciałem nikogo obrazić pisząc, że każdy kto ma BMW to wieśniak ale większość młodych kupuje stare, prawie rozpadające się BMW z dużym silnikiem myśląc ze są kimś. Od prawie 5 lat ojciec posiada A6 C5 z grudnia 2001r. Silnik 2.5 TDI i odkąd kupił auto wymieniał tylko olej i filtry. Automatyczna skrzynia biegów, która chodził bardzo gładko. Jedynie co było robione to wymiana wtrysku z winy mechanika, który powiedział ze jest uszkodzony a wtrysk był dobry i był przyśpieszony zapłon. Drogi, którymi będę sie poruszał są w dobrym stanie i auto głównie będzie służyć do jazdy pozamiejskiej. Za prawie 1.5 roku kończę szkołę i znajdę sobie pracę wiec z utrzymaniem potem auta nie będzie problemu. NIe chce kupować samochodu po to aby zaraz go sprzedać. Nie będę też nim szybko jeździć gdyż w puszce mnie to nie "jara". Chcę ładnie wyglądające auto, którym będę mógł spokojnie pojechać w wolnych chwilach gdzie będę tylko chciał. kod oczywiście ze manual i najlepiej quattro. |
Autor: | lencia-a [ 20.mar.2013 17:07:46 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Podejście od dupy strony moim zdaniem.Jeszcze nie masz prawka i bladego pojęcia o czym mówisz a już pozjadałeś wszystkie rozumy.A8 nie jest autem tanim w utrzymaniu. |
Autor: | Simpson [ 20.mar.2013 17:11:19 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
skolsik13 napisał(a): Simpson napisał(a): Jeśli uważasz że jesteś w stanie wydać średnio miesięcznie 700-1000zł na utrzymanie, nie licząc paliwa, to kupuj. Co w tym aucie się takiego psuje ze będę musiał po 700-1000 zł wydawać miesięcznie. Wystarczy że wymienisz zawieszenie które po przyjeździe z Niemiec padnie natychmiast, do tego rozrząd i już masz baardzo dużą kwotę. Jak przyjdzie zapłacić OC, wymienić hamulce, olej, ew. świece, cewki, opony, zregenerować magiel, wymienić akumulator, uszczelnić silnik, zregenerować alternator, wymienić dwumas/sprzęgło to spokojnie kwota urośnie do średniej 1 tyś/rok. Lista całkiem spora, możliwe że części z nich nie będziesz musiał robić, ale życie pokazuje że jak nie padnie jedno, to padnie co innego. Oczywiście po zrobieniu tych rzeczy w późniejszym okresie nie będziesz musiał ich przez jakiś czas więcej, co nie zmienia faktu że średnia wychodzi zawsze spora. Pamiętaj że szukasz auta jak by nie było wiekowego, do tego A8 małych przebiegów nie robią, a klasa auta sprawia że utrzymanie do najtańszych nie należy! Jeśli przez najbliższe 1,5 roku nie będziesz miał pracy dzięki której nie odczujesz wydatku 1 tyś zł/mieś na auto, to odpuść kompletnie. |
Autor: | skolsik13 [ 20.mar.2013 17:24:16 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
lencia-a napisał(a): Podejście od dupy strony moim zdaniem.Jeszcze nie masz prawka i bladego pojęcia o czym mówisz a już pozjadałeś wszystkie rozumy.A8 nie jest autem tanim w utrzymaniu. dla tego też piszę na tym forum aby ludzie bardziej ogarnięci niż ja powiedzieli mi co i jak. W takim razie lepsze bedzie A4 B5 1.8T Quattro czy 2.6-2.8 Quattro? |
Autor: | solaris [ 20.mar.2013 17:35:06 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Spoko nikt się nie obraża, nawet lubię jeździć w dresie bo wygodniej Co do auta taty to uwierz, że nie masz racji a tacie doradź by się go pozbył Nikt Ci nie broni kupić A8, tylko trochę mało kasy masz a dwa utrzymanie co pisał Simpson to masz allegro i zobacz ile kosztuję wszystko do A8 a ile np do 1.9. Takie A8 zapewne stoi na trampkach 18" a tu policz 4x ładną oponkę i już jest 1500-2000zł, a np 16 do A4 kupisz ładne oponki używki za 500zł, to samo np z uszczelnieniem, w 1.9 w sumie nic się nie uszczelnia a w A8 będzie sporo i do tego sam fakt, że zajedziesz A8 to już Ci mechanik inaczej policzy. Ale jak chcesz to kupuj A8, może Ci pomoże/dołoży tata itp ale jak coś to kup 2.8 Q, manual a nie zje Cię choć silnik i skrzynia |
Autor: | Simpson [ 20.mar.2013 17:42:07 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
2.6 i 2.8 12v tak samo jak i 2.4 i 2.8 30v to dość bezproblemowe silniki, potrafią się czasem troche spocić, ale tragedii nie ma. Podobnie z 1.8T, plus w 1.8T to rozrząd który cały można ogarnąć za 600zł, a przy sprowadzaniu akcyza jest śmieszna Najfajniejszym byłby chyba 2.8 30v q w manualu, ale trudno o sensowne sztuki, a przyprowadzając z zachodu akcyza daje po dupie. Trochę kosztuje wielowahacz, ale to dotyczy wiekszości modeli. Na początek najlepszy będzie chyba 1.8T, najmniej pali, zagazowanie to nie problem, nawet wymiana turbo nie jest kosztowna. Części na rynku cała masa, a ceny nie zabijają. |
Autor: | Dymian [ 20.mar.2013 18:05:44 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Simpson napisał(a): Na początek najlepszy będzie chyba 1.8T, najmniej pali, zagazowanie to nie problem, nawet wymiana turbo nie jest kosztowna. Części na rynku cała masa, a ceny nie zabijają. tylko jest mega minus- o wszystkich superlatywach wie wielu i raz, że takie zestawienie jest w cenie a dwa ceni się strasznie w przypadku czegoś wartego grzechu... |
Autor: | dice111 [ 21.mar.2013 03:13:01 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
Tu nie chodzi o to, ze co msc bedziesz wydawal podana sume, ale o to, ze majac taki samochod pare lat, dzielac sobie przez ilosc msc wyjdzie Ci taka sumka Dobre opony + ew remont tipa = polowa sumy pre-FL 'Najtansza' opcja: http://moto.allegro.pl/audi-a8-d2-2-8-3 ... 09915.html jak wrzucisz do tego LPG. Wiecej dowiesz sie na a8team.pl |
Autor: | foxik33 [ 21.mar.2013 07:14:57 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
skolsik13 jak i inni w tym temacie. Ja nie wiem co Wy kombinujecie że utrzymanie A8 Wam wychodzi miesięcznie 1tys zł.. Co miesiąc wymiana oleju w silniku i skrzyni czy jak? Ja swoją nabyłem jakiś czas temu.. Wiadomo skoro ma to być auto dla siebie i do jazdy to trzeba porobić rozrząd itd. W moim przypadku jest to A8 D2 4.2 Quattro ABZ w TipTronic 4 * Kompletny rozrząd wraz z termostatem - 1130zł - rolki, pasek, pompa, tłumik, termostat, uszczelka pod pompe * Akku był padaka - zalecany 92Ah, zapodałem 100Ah Varta - 420zł * Szumiały rolki alternatora i pasek już swoje przeżył - 240zł - Bosch/Ruville - oferowane w ASO za 400zł * Olej do silnika - żadne bagno z biedry! Oryginalny Syntetyk Motul 8100 X-Cess 5w40 - 135zł 5L - FILTRY_Gdansk lub motul_krakow na allegro - zawsze świeże i oryginalne oleje! Do silnika potrzeba 7.5L * Filtr oleju - ok 50zł * Reszta filtów - ok 200zł * Wymiana oleju w automacie wraz z filtrem - 500-600zł - zależne od warsztatu. Automatu nie daje sie do " Pana Cześka " * Kompletne hamulce przód - tarcze ok 200zł/szt - klocki - 200-300 - 8szt na przednią oś, cena wiadomo. * Felga 18 to musi być żeby ładnie wyglądało - oponki swoje kosztują, zależenie od daty prod i stanu. * Przeguby przód - po 90zł/szt Ruville - tanioszka Na lato dostanie nowe wahacze - 750zł MOGG lub ok 1tys Lemforder W/w podzespoły wymienia sie raz na jakiś czas.. Nie ma co ukrywać, zakup A8 dla siebie na początku pochłonie budżet.. Ale auto doprowadzone do dobrego stanu wywołuje błysk w oku nie jednego człowieczka. 2.8 w manualu... Zdecydowanie tańsza eksploatacja. Rozrząd to koszt połowy tego co u mnie, skrzynia bez obaw.. Zawieszka taka sama, przeguby też, olej też.. |
Autor: | skolsik13 [ 21.mar.2013 07:44:30 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
foxik33 właśnie takich informacji potrzebował i tak patrze po tych kosztach itp to jak bym zacisnął pasa i żył odkładając każdą złotówkę mógłbym sobie pozwolić na takie autko. Większość napraw miałbym za połowę ceny gdyż brat jest mechanikiem samochodowym ja jestem lakiernikiem wiec i z jakimiś poprawkami nie ma problemu. U barta jest też jedna z większych i lepszych wulkanizacji w mieście i na stanie mają bardzo ogromną ilość opon. Dziękuję wszystkim za informacje. |
Autor: | foxik33 [ 21.mar.2013 07:50:32 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
skolsik13 napisał(a): foxik33 właśnie takich informacji potrzebował i tak patrze po tych kosztach itp to jak bym zacisnął pasa i żył odkładając każdą złotówkę mógłbym sobie pozwolić na takie autko. Większość napraw miałbym za połowę ceny gdyż brat jest mechanikiem samochodowym ja jestem lakiernikiem wiec i z jakimiś poprawkami nie ma problemu. U barta jest też jedna z większych i lepszych wulkanizacji w mieście i na stanie mają bardzo ogromną ilość opon. Dziękuję wszystkim za informacje. Info z życia wzięte.. 2.8 w manualu to dobra konfiguracja.. Kup coś nie drogiego, i sam sobie ogarniaj tak jak ja.. Za 13 moglem kupic juz ladna przed liftem, ale musialbym wtedy wierzyc " na slowo " ew " na fakture "... Pieczątke wyrobic to nie problem, drukarke kazdy ma.. A jak sam robisz, to wiesz co masz.. Kupuj i ciesz się jazdą. Tylko... gabaryt auta. To nie micra! Koperte musisz mieć opanowaną doskonale |
Autor: | speco [ 21.mar.2013 10:15:59 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
foxik33 napisał(a): Nie ma co ukrywać, zakup A8 dla siebie na początku pochłonie budżet.. Ale auto doprowadzone do dobrego stanu wywołuje błysk w oku nie jednego człowieczka. 2.8 w manualu... Zdecydowanie tańsza eksploatacja. Rozrząd to koszt połowy tego co u mnie, skrzynia bez obaw.. Zawieszka taka sama, przeguby też, olej też.. Wszystko zależy w jakim stanie kupisz auto i czym dla Ciebie jest "auto doprowadzone do dobrego stanu". Poprzednie auto kupiłem zaniedbane i powoli doprowadzałem do stanu, który mi zapewniał bezpieczne dotarcie z punktu A do B + normalne naprawy/wymiany eksploatacyjne. Fakt, robione były w serwisie, to podnosi ceny, ale miałem zniżki i wychodziło znośnie, do tego gwarancja i jakość. Tu masz mój wątek http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=33&t=120495, zerknij ile może kosztować utrzymanie starego strucla. Oczywiście części napraw można było nie robić - "przecież jeździ", ale ja mam inne podejście do stanu auta. |
Autor: | smola2 [ 21.mar.2013 10:49:44 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
foxik33 napisał(a): 2.8 w manualu... Zdecydowanie tańsza eksploatacja. Rozrząd to koszt połowy tego co u mnie, skrzynia bez obaw.. Zawieszka taka sama, przeguby też, olej też.. Piszesz dokładnie to co autor wątku chce przeczytać. Rzuć okiem na budowę rozrządu w V6 i V8 zanim zaczniesz pisać takie bzdury. To, że silnik większy prawie dwa razy nie oznacza wprost proporcjonalnego wzrostu kosztów. V6 to praktycznie te same elementy i ta sama robota jeśli chodzi o rozrząd, decyduje układ V a nie pojemność. Poza tym z kwot, które podałeś wnioskuję, że części to masz albo z biedronki albo z kontrabandy. Wahacze Lemka za 1000zł...to ja w takim razie poproszę komplet. No tarcze przód do a8 za 200zł...hmm... Ja za części do rozrządu zapłaciłem prawie 1700zł po 30% zniżce.. Kolego skolsik13. Zadecydujesz oczywiście sam, ale zobacz ile osób odradza Ci ten zakup. Koledzy tutaj zwykle opierają te porady na własnych doświadczeniach nie na zasłyszanych opiniach. Oczywiście może być tak, że trafisz cudowny egzemplarz i koszty, wciąż niemałe, pochłonie tylko bieżąca eksploatacja. Ale rzeczywistość pokazuje, że w tak wiekowych autach to raczej wyjątek. Możesz zaryzykować. Radziłbym, tak jak pisał ktoś wyżej, rozeznać się w kosztach ubezpieczenia bo może się okazać, że będzie to 1/4 wartości auta. Pamiętaj, że a8 to auto segmentu F (luksus) więc oszczędność producent stawiał na szarym końcu. Piszesz o odkładaniu każdej złotówki. Odpowiedz sobie na pytanie czy warto w tak stare, wyeksploatowane auto inwestować ostatnie złotówki, tym bardziej, że będzie to raczej podstawowa wersja, a Ty jesteś bez pracy... |
Autor: | Yasiek [ 21.mar.2013 10:52:42 ] |
Tytuł: | Re: Audi A8 D2 na pierwsze auto. |
smola2 napisał(a): foxik33 napisał(a): 2.8 w manualu... Zdecydowanie tańsza eksploatacja. Rozrząd to koszt połowy tego co u mnie, skrzynia bez obaw.. Zawieszka taka sama, przeguby też, olej też.. Piszesz dokładnie to co autor wątku chce przeczytać. Rzuć okiem na budowę rozrządu w V6 i V8 zanim zaczniesz pisać takie bzdury. To, że silnik większy prawie dwa razy nie oznacza wprost proporcjonalnego wzrostu kosztów. V6 to praktycznie te same elementy i ta sama robota jeśli chodzi o rozrząd, decyduje układ V a nie pojemność. Poza tym z kwot, które podałeś wnioskuję, że części to masz albo z biedronki albo z kontrabandy. Wahacze Lemka za 1000zł...to ja w takim razie poproszę komplet. No tarcze przód do a8 za 200zł...hmm... Ja za części do rozrządu zapłaciłem prawie 1700zł po 30% zniżce.. oj tam, może sie chłopakowi z A3 pomyliło |
Strona 1 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |