.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Zainteresowałem się jednym ogłoszeniem, ale że jestem z Dęblina i daleko mi do Poznania poprosiłbym osoby z Poznania (jeśli są na tym forum) o obejrzenie autka. Chciałbym wstępnie wiedzieć czy warto tak daleko się wybierać.
http://otomoto.pl/audi-a6-pakiet-s-line-C30870951.html

Nikt mi nie chce pomóc? Czy może faktycznie nie ma osób z Poznania tutaj?

kupowanie diesla 2.7 to proszenie się o kłopoty. Jeśli Ci zależy to poczekaj do weekendu może coś uda się wymyślić, jeśli nikomu nie będzie pasować, to w przyszły weekend może mi się uda.

Ok. Wielkie dzięki.
Spodobała mi się ta wersja, miałem okazję nią pojeździć, kumpel już ma parę lat i nie narzeka

Audi A6 z Niemiec z 2004 i 160.000 km :D:D
Wybacz ale nie uwierze, że to prawdziwy przebieg

Skoro sam w innych tematach piszesz, żeby nie sugerować się przebiegiem, to po co teraz na to zwracasz uwagę? Chłopie, zdecyduj się trochę, bo widać chcesz tylko nabić postów, żeby mieć dostęp do działu ogłoszenia. W każdym temacie to samo: auto od niemca to kręcona, bite, a w najlepszym przypadku stłuczka, że automat to też źle, i że gazownia to w ogóle shit. Ogarnij się bo już tego czytać się nie chce. Z takimi poradami to chyba autorzy tych tematów nigdy auta nie kupią. EOT!

A co do auta z tematu, ja bym odpuścił, bo z tego co mi wiadomo, te silniki nie są specjalnie udane, no chyba, że uwierzyłem forumowym mitom. Wg mnie jak tafisz tak masz, tak samo jak z dbaniem o auto.

Nie wiem jak to jeżdżą audice, ale ja w swojej zafce mam większy przebieg w młodszym aucie a jeżdżę na granicy opłacalności diesel/benzyna w niemczech...

Co do skręcania liczników to nie niemcy a inne nacje to robią w DE, a to co prezentuje się w polsce to raczej traci przebieg na granicy...
Wystarczy porównać ceny aut w DE i w PL

Tapatalk u mnie...

z tego co słyszałem te silniki spoko daja radę 300 tys km zrobić bez większego remontu. (tak mi kumpel poleca, sam takie autko użytkuje)
Pytanko do tego co oglądał. Jest sens wybierać się po podróż w tak długa drogę żeby się przekonać na własnej skórze?

Dziś dzwoniłem do gościa, oferta dalej aktualna...

Ja też bym chyba odpuścił, a to, że oferta aktualna - może nikt nie chce po prostu tego auta. krótka piłka.