.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć. Zastanawiałem się ostatnio nad kwestią wygody i szeroko rozumianego komfortu w przypadku wymienionych modeli. Czy jeżdżąc od kilku lat szóstką, ósemka zrobi jakieś piorunujące wrażenie, czy raczej "całkiem nieźle"? Do tej pory nie miałem okazji przejechać się flagową limuzuną audi i ciekaw jestem Waszych odczuć, zwłaszcza w porównaniu do C5.

Wszystko zależy od wyposażenia, podejrzewam, że akurat w takim porównaniu będzie całkiem nieźle. Ale jak Cię stać, to warto.

niby zawieszenie i masa jest podobna ale jednak w A8 mniej czuć jakość dróg, jest szersza i jakoś tak lepiej płynie, w środku wcale nie czuć wielkości auta jest jakaś taka jakby z zewnątrz napompowana a w środku miejsca niewiele więcej niż w A6, na pewno lepsze hamulce, nadwozie odporne na korozję i fajnie cicho się drzwi zamykają ceny części już potaniały w zamiennikach, najdroższez rzeczy eksploatacyjnych to amory ale ostatnio pojawiły się amortyzatory TRW 250zł/szt nie wiem jak z jakością ale zawsze ponad połow a taniej

Generalnie na komfort szóstki nie narzekam - prowadzi się równiutko, nie jest za sztywna, ani za miękka. Fotele mogłyby być wygodniejsze Dlatego nie chciałbym zamienić siekierki na kijek Co do kosztów - w swoją władowałem już tyle, że mi A8 nie straszne

W Olsztynie jeździ kilka ósemek klubowych, niekonieczie z tego klubu (wiem o trzech), Ty pytasz o NASZE odczucia, które mogą być zupełnie inne niż Twoje. Poza tym ta flaga w a8 już łopoce tak jakoś bez wiatru, jej czas już minął ale nadal zjada bez czkawki 98% samochodów na trasie. Jest to b. dobra altarnatywa dla różnej maści kompaktów, nie mówiąc o pandach i innych temu podobnych "samochodach". Na pewno będzie lepiej (szczególnie, że Ty masz 2,8) ale czy na tyle aby przesiąść się z zadbanej c5, to tylko Ty możesz ocenić. Jak chcesz w wolej chwili możesz bująć się moją, czasami jeżdżę po Olsztynie.

"Flagowa" limuzyna oczywiście w tamtym okresie, to oczywiste... Właśnie o takie subiektywne odczucia chodziło. Chętnie skorzystam z propozycji osobistego przymierzenia się. Najlepiej przed ew. kupnem, żeby podpytać o to i tamto i mieć jakieś porównanie do oglądanych sztuk. Dzięki za info.