Więc tak:
Blacharsko:
-szpachlowany i niechlujnie zrobiony przedni prawy błotnik, miejscami 1mm "towaru", z zewnątrz wygląda w miarę, lecz od strony maski pęka i odłazi wszystko (fotka)
- duży purchel na prawych przednich drzwiach (fota)
- skrzynka bezpieczników kiepsko oklejona, wszystko odłazi, i może zalewać wnętrze (fota)
- tylne prawe drzwi malowane (0,3-0,4mm) (ale to szczegół)
- tylny lewy rant błotnika, naprawiany (0,5-0,6mm)
- tylna klapa była uderzona, pas pod blendą w szpachli (0,6-0,9mm) w dodatku kiepsko poklepana i koroduje od wewnętrznej strony (fotka)
Zderzak też dostał rzecz jasna...
Nie oglądałem wnęki, bo widać co jest w bagażniku, ale "podobno" nie naruszona przy uszkodzeniu...
Reszta blach wygląda na oryginał i wykazuje 170-220mikronów
Mechanicznie:
- silnik zarówno na Pb jak i LPG przy ok.2200obr/min drży, na jałowym równo pracuje. Wiadomo, LPG jest plusem, ale nie musi być wyznacznikiem, gdyż przy dzisiejszych cenach Pb/LPG, koszt montażu zwraca się średnio po roku użytkowania...
Nie widać specjalnie wycieków. Dla mnie wolno się wkręca, ale ja mam nowszą konstrukcję z AQD pod maską, więc pewnie dlatego...
Rażą troszkę chińskie "zenony"...
Z przodu założone są jakieś lepsze heble, tarcze nawiercane, lecz sprzedający stwierdził, że jak kupujący będzie się targował, to je zabiera, bo dał za nie tysiąc PLN  (cena za auto to 12,5k) i wsadzi oryginalne...
Nawet marudził o ubezpieczeniu, że niedawno na rok opłacone i jakby kupujący chciał zatrzymać jego OC, to musieli by się dogadać 
Jazdy próbnej nie robiłem, gdyż nie miałem bardzo czasu, ale podobno nic w zawieszeniu nie "puka"...
Kół letnich brak, bo "zajeździł".
Przebieg może być realny (300tyś), auto nie jest zniszczone wewnątrz, tylko brudne strasznie 
Książkę serwisową niby ma, ostatni wpis chyba z 2007r i coś lekko ponad 200tysi było, jeśli pamiętam, ale na to się nie patrzy...
Ogólnie auto lepiej wygląda na fotach niż w realu. Ja nie dałbym takiej kasy, tym bardziej, że sprzedający nie jest skory do negocjacji. Jest zbyt wiele niedoróbek, szczególnie blacharskich. Zakładając, że mechanicznie jest wymienione to co opisane, to wraz nie robi szału. Według mnie za takie $ można się spodziewać czegoś lepszego, zwłaszcza, że są to już leciwe auta i zawsze trzeba w nie inwestować...
Nie ma specjalnego zainteresowania, byłem pierwszym, który oglądał...
Takie są moje odczucia i spostrzeżenia "na szybko". Ja na Twoim miejscu bym się wstrzymał, może trafi się coś sprowadzonego bliżej Ciebie, może kiedyś zejdzie z ceny. Szkoda też, żebyś jechał tyle km i znalazł coś więcej niż ja wychwyciłem 
W razie pytań, pisz, odpowiem w miarę "zdobytej wiedzy" 
Coś źle wrzuciłem foty, bo po kliknięciu nie otwiera w pełnym rozmiarze, ale jakby coś, to daj e'mail na P.W., wyślę "paczkę" w dobrej rozdzielczości 
Foty:
|
