.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, z racji tego że w kwietniu planuję zakupić jakieś autko to już teraz się rozglądam za samochodami i w oko mi wpadło audi A4 B5.
Do dyspozycji mam 14tys. Jeśli chodzi o silnik to sam nie wiem, bardziej chyba nastawiam się na 1.9TDi AFN bo zależy mi na małym spalaniu gdyż nie pracuje bo się uczę. Nie wiem jak jest z benzyną (i tutaj pewnie mi odpowiecie), ale wiem że te diseleki 1.9 są raczej dobrymi silnikami.
1.Jak jest z tym zawieszeniem przednim? Na jednej stronie czytam że bardzo słabe, na innych że na wahaczach lepszych Firm 100tys km da się zrobić. W tą drugą wersję bardziej wierzę.
2.Jak wygląda ogólna awaryjność tych aut?
3. Silnik j.w. co byście bardziej mogli polecić benzynka czy diesel? (praca klekota mi nie przeszkadza)
4. Czy w tym budżecie będe w stanie znaleźć jakiś fajny i zadbany egzemplarz licząc w nim ew. wymianę rozrządu bądź innych części? Szukam na otomoto aukcji z książką serwisową i bezwypadkowych. Tylko nie wiem czy jest sens szukać z tą książką (dla przebiegu), którą można sfałszować.
W razie pytań zawsze odpowiem
Jeśli jakieś pytanie mi przyjdzie do głowy to zedytuję lub dopiszę dopiszę w postach pod wami.
Pozdrawiam
Kuba

Kubo, 1.9 AFN to jeden z najlepszych diesli jakie CCCO zrobiło. Silnik pancerny i idiotoodporny. Problematyczna może jedynie być turbina Garret ze zmienna geometrią, gdyż potrafią się zapiekać w niej kierownice spalin, ale to nie jest aż takie straszne (w wersji pesymistycznej raz do roku czyszczenie turbo i po sprawie).
Zawiecha:
Jak wstawisz głano (MS SPORT, czy inne chinskie wynalazki) to pojeździsz 10 tyś i zmiana, jak wsadzisz konkret (LEMFORDER, TRW) to pojeździsz nawet te 100 tyś. Ja obecnie jezdze na LEMACH i przejechałem juz okolo 30 tyś i spokój.
Awaryjność:
Jak wspomniałem problematyczna moze byc turbina. Reszta pancerna.
Benzin czy diesel:
Jak będziesz robił tylko krótkie dystanse to szukaj benzin 1.8 T (150 koni), jak dłuższe 1,9 tdi AFN
Do 14 tys znajdziesz na pewno cos fajnego, tylko miej na uwadze ze te auta mogą juz miec po 500 tyś przebiegu (realnego)

Jestem tego w płeni świadomy, ale temu 1.9 AFN i tak chyba to bardzo nie będzie pzreszkadzało?

Jak ktoś dbał to nie.

Mam jeszcze jedno pytanko. Czy w takim razie szukać ogłoszeń z książką serwisową, czy sobie ją odpuścić i znaleźć jakiś zadbany egzemplarz?

Szukaj zadbanego, nie patrz za mocno na przebieg .

1. Zawieszenia są dobre, ale na naszych drogach padają szybciej niż u wroga, a kupić auto za np 10koła a dać na zawias 1500 plus robota to trochę boli
2. Jeśli kupisz z AFN-em w miarę zadbane to te auta są bezawaryjne, mówię serio, biorąc pod uwagę nowsze audi to ten jest bezawaryjny
3. Bierz grzechotnika z 1.9TDi
4. Za 14koła kupisz i to bardzo zadbane i z ostatnich lat b5 fl

Z tym zadbanym to bym tak nie szalał, mając 14 koła też trzeba szukać, szukać, szukać.....

Trzeba wziąśc pod uwagę jeszcze pakiet startowy
Kolego jak cos znajdziesz wklej tu link to powróżymy z fusów czy warto jechać i oglądać.

Myślę żeby patrzeć roczniki od 1999-2001.
Jak już nadejdzie moment bliski kupna to wtedy do wytrwałego szukania się węzmę, na tą chwilę myślę że nie ma co podsyłać linków gdyż za te 2 miesiące juz może być sprzedany. W marcu podczas szukania odkopię temat i na pewno wstawię moje znaleziska w celu "wróżenia z fusów".
Bardzo wam dziękuję za obecną pomoc w postaci udzielonych odpowiedzi
Pozdrawiam
Kuba

Witam Ponownie, odświęże temat trochę wcześniej niż planowałem ale z innego powodu.
Ostatnio dość intensywnie myślałem nad tym ile ja rocznie bym przejechał itd.
Wyszło mi że rocznie będę może robił max 11tys KM. Jazda po Konstancinie oraz Warszawie, Piasecznie i okolicach wygląda raczej jak po mieście a nie w trasie. Jedyna "trasa" to około 8Km pomiedzy Warszawą a Konstancinem.
Dlatego zacząłem myśleć na silnikiem 1.8T 150KM. Patrzyłem trochę na temat silnika to w sumie z tego co wywnioskowałem to wychodzi na to że silniki dobre, tylko olej trzeba sprawdzać bo trochę oleju ponoć lubi. Widziałem też opinnie typu że ten silnik jest w stanie wytrzymać tyle co AFN.
Ze względów ekenomicznych dla mnie LPG byłby podstawą. Jak ten silnik działa z gazem, problemów większych nie ma?
Czy znalazłbym ezgemplarz do 12000zł w dobrym stanie z ew. do 800zł pakietu startowego? Żebym miał jeszcze te około 2500 (nie wiem ile kosztuje) na instalację gazową? Bo kupowanie już zagazowanego chyba nie ma sensu.
Może inaczej... Powyżej jakiej sumy pieniężnej w ogóle zacząc szukanie z silnikiem 1.8T żeby wraka nie kupić?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam

Na krótkie odcinki LPG też nie przyniesie większej oszczędności, pamiętaj na początku jedzie na benzynie

Jeśli Ci w ogóle nie zależy na osiągach to szukaj 1.9SDi

Hmm... Wiem doskonale że silnik musi złapać temperature żeby przełączyć na LPG o ile się nie mylę.
Na prędkości max. może mi nie zależy, ale na dynamice przy wyprzedzaniu to już na pewno.
Krótkie dystanse w moim przypadku to by średnio oscylowały 10-15Km, a myśle że po około 2km by już na LPG przełączyło.

W A4?

1.8 20V też da radę, 1.8T bardziej rozwojowy i dynamiczny ale ze względu na turbinę trzeba dokładniej zbadać przed zakupem ale zdecydowanie nie należy go bać. A obydwa bez zająknienia przyjmują LPG (oczywiście odpowiednie i porządnie założone)

LPG załączy Ci się po osiągnięciu ustalonej temperatury- spokojnie wystarczą okolice 25'C płyny chłodzącego, co oznacza od kilkuset metrów w ciepłe dni do 1-2 km w chłody

Ale przebiegu tak jak w przypadku AFN'a się nie obawiać?

Jak bym pojechał na stację diagnostyczna przed zakupem to mi od ręki by sprawdzili turbinę i silnik?

Na stacji nie bardzo.
Można oczywiście fizycznie sprawdzić stan turbo przez sprawdzenie luzów, ilość oleju w rurach IC itd ale zostaje jeszcze trochę elektroniki którą warto ogarnąć. IMO czy to do TDI czy to do 1.8T koniecznie trzeba kogoś kto zdiagnozuje co i jak VAGiem i do tego będzie potrafił zinterpretować wyniki badania. Komputer pokaże CI całą mase danych na podstawie których będziesz mógł z dużym prawdopodobieństwem określić stan silnika jak i najbliższe potencjalne wydatki
Myślę w w Wawie spokojnie znajdziesz kogoś takiego, nawet na tym Forum

Miałem AFN w B5 (średnie spalanie około 6-6,5l), zmieniłem na 2.8 v6. Przy obecnej cenie ON mocno się zastanów czy się opłaca. Zwłaszcza w zimie, gdzie te konstrukcje grzeją się kilka dobrych kilometrów w przeciwieństwie do benzyny. Jak ma być b. oszczędnie to wolnossące 1.6 lub 1.8 z LPG. Ja na wahaczach za 550zł komplet (firma ew. na PW) zrobiłem 60k km przy zawieszeniu -40 i 17kach, więc przebiegi na droższych oczywiście do zrobienia, wszystko zależy od stylu jazdy i jakości dróg.

Czyli przed zakupem pojechac z kimś kto ma VAG'a i będzie mógł sprawdzić i odczytać?
Jeśli tak, to może z kimś z forum by się udało jakoś dogadać jak nadejdzie dzień zakupu
Wracając do tego o co pytałem wyżej, to od jakiej kwoty dopiero patrzeć na modele z tym silnikiem (1.8T) aby nie kupić wraka?

Zgredek jak bym szukał "bardzo oszczędnie" to bym czegoś z silnikiem 1.0 szukał

A tu recepty nie ma

Czyli pewnie w jednym przypadku za 10,5k będzie można kupić w lepszym stanie niż za 12k.
Wnioskuję także żeby patrzeć na wszystko powyżej 10500zł i podsyłać tutaj linki do wstępnej analizy przez was
A jak coś ciekawego się znajdzie to jechać z kimś kto ma VAG'a (albo jechać do kogoś z VAGiem tym samochodem)
Na przebieg w takim razie też patrzył zbytnio nie będę (bo i tak kręcone), zwłaszcza że silnik ponoć tak wytrzymały na duże ilości km.
Po raz kolejny Dzięki za wasze odpowiedzi.