.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, piszę tutaj z myślą, że mi pomożecie. Nie da się zaprzeczyć, że Audi, a w szczególności te stare są najlepszymi autami, jakie kiedykolwiek zeszły z linii produkcyjnych. Trochę wozidełek mi się przez łapy przewinęło, przeważnie auto u mnie wytrzymuje 2-2,5 miesiąca. Jestem pasjonatem marki, miałem Audi 80 Coupe 2.0 z 1990 roku, aktualnie ujeżdżam "tatową" setkę c3 2.3 z 1995 roku (składak). Muszę w październiku kupić auto. Decyzja padła na starą Audi I teraz chciałbym się zapytać, czy ktokolwiek miał styczność z silnikiem 2.2 turbo 10V (165 km w serii) połączonym z napędem quattro i umieszczonym w budzie starej "sety" w kombi. Jest to mój pierwszy temat, nie bijcie, jak coś źle napisałem/zrobiłem bądź co innego uczyniłem.

Odpuść sobie taką konfigurację (mam na myśli 2.2 10vt) Dlaczego? Wystarczy poczytać kilka tematów związanych z tym motorem na forum. Kup sobie lepiej B4 2.0 ABK z LPG i jeździj spokojnie przez kolejne 2.5 miesiąca.

Jak na 2-2,5 miesiąca, to i 2,2T 10V z gazem da radę.

Hehehe moze przez ten czas coś ogarnie, ale wątpię

Nie chcę A4, chcę starą Audi...silnik 2.2T jest aż tak wadliwy? Chciałem chociaż jeden samochód mieć przez jakieś 2-3 lata albo i dłużej. Znalazłem taką z gazem właśnie, zadbana. Tylko gdzie są "haczyki" w tym silniku?

KJ-etronic nie znoszący gazu
gaz zapewne na zwężce + pogięta klapa przepływomierza
osprzęt + czujniki

jedyna realna możliwość użytkowania
wywalić KJ eta
zapodać wemsa
zagazować dobrą sekwencja

KJ-etronic to wtrysk mechaniczny? W takim bądź razie Audi mojego taty, która na gazie już ponad 4 lata gania i robi dziennie około 100 km. Owszem, w swojej Coupe miałem 2,0 i też gaz i miałem właśnie problemy z paliwem...nie chciała chodzić na benzynie w ogóle. Co to jest ten "wems"?