.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
A6 c5 2.8/3.0 https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=137257 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | kapeix7 [ 08.mar.2016 19:15:37 ] |
Tytuł: | A6 c5 2.8/3.0 |
Witam. Planuje zakup audi a6c5 w benzynie ale zastanawiam się nad silnikiem 2.8/3.0 oczywiście w quattro : - który silnik będzie lepszym rozwiązaniem ? - automat czy manual ? - jaka jest różnica spalania między tymi silnikami co wymieniłem ? - jak te silnik znoszą gaz ? - jak jest z awaryjnością tych silników ? Prosił bym o jakieś podpowiedzi ponieważ nie miałem nigdy styczności z silnikami benzynowymi w a6c5. |
Autor: | MAXA8 [ 08.mar.2016 19:27:07 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
2.8 dobra jednostka,automat to tipy i tu może byc zonk jak nie remontowane dobrze to się rozpadną. manual wg mnie lepszy,tańszy. 3.0 ASN to przekombinowany silniczek,jakies pekające bloki dziwne rozrzady etc oólnie sprawiający droższe problemy od 2.8. Więcej sie dowiesz z forum-poczytaj. |
Autor: | bloku [ 08.mar.2016 20:46:02 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
MAXA8 napisał(a): 3.0 ASN to przekombinowany silniczek,jakies pekające bloki dziwne rozrzady etc oólnie sprawiający droższe problemy od 2.8. Miałeś lub masz ten silnik aby takie bzdury pisać? Owszem chodzą plotki, że w tych silnikach dzieją się cuda ale to przede wszystkim w tych co zostały zakatowane. Brak serwisów, mechanicy nie znający tych silników i grzebiących bez porządnych narzędzi. 2,8 30V owszem dobry silnik ale w przypadku budy C5 i napędu Q+Tip powoduje, że dynamika jest średnia. Za to łatwiejszy w serwisie i nieznacznie tańszy w codziennej jeździe. ASN czyli 3,0 30V jest nowszą konstrukcją, bardziej skomplikowaną ale o wiele dynamiczniejszy silnik, szybciej można zdiagnozować problemy. Wymaga większej uwagi podczas serwisu. Ale...jeśli trafisz na zdrowy silnik i zrobisz porządnie rozrząd, dobre świece, dobre oleje i zachowasz regularność wymian to będzie długo cieszył. Jak już pisałem mity na ich temat rodzą się u tych co je zajeżdżają nie przykładając się do ich serwisu. Mile wspominam ten silnik i każdemu polecam (mój nadal śmiga mając już 365kkm na LPG) W kwestii spalania mam porównanie 3,0 30V do 2,8 30V (tyle, że w C4) i wygląda to tak, ze ten pierwszy ściągnie nieco więcej - na trasie 11,5-13 a przy wyższych prędkościach z 2 na przedzie 15-16. W mieście średnio miałem 13,5-15. Zaznaczam, ze automat z Q w Avancie na maks wypasie. Potrafi i 20 gazu schlapać jak często podciągasz pod czerwone pole. Zanim zakładałem gaz spalał ok 9-12 benzyny w zależności od stylu jazdy - czy miasto czy trasa. |
Autor: | kapeix7 [ 08.mar.2016 21:13:22 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Rozumiem. Obecnie od około roku posiadam 2.5 V6 TDI z 2003r ale niestety potrafi sobie trochę spalić dlatego planuje przesiadkę na benzynę z gazem. Poczytam jeszcze na tematy tych dwóch silników które wymieniłem i postaram sie jakiś konkretny egzemplarz wybrać. Jeśli ktoś jeszcze coś wie o tych silnikach prosiłbym o jakąś podpowiedź |
Autor: | zgredek27 [ 08.mar.2016 22:00:10 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
2.8 z tych dwóch, jedynie... |
Autor: | MAXA8 [ 08.mar.2016 22:20:42 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Mam w PL pod nosem warsztat w którym ogarniam sobie autko czy to sam czy z pomoca więc widziałem ASNy rozpieprzone,widziałem 2.7 biturbo ale nigdy 2.8. A takie padła jakie nieraz mieli to masakra,LPG bez sekwencji a te 2.8 dzielne jak lwy to znosiły więc jakies rozeznanie mam. Poza tym na A6klub o tym sporo też napisane. ASN to kupa choć jak w kazdym sa wyjatki od reguły. 3,2 lepsze są |
Autor: | bloku [ 08.mar.2016 22:29:32 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Owszem...2,8 sa prostsze w konstrukcji. Ale zdrowo zachowane 3,0 moze byc rownie bezawaryjne. Kwestia podejscia do tematu z glowa. Wszyscy Ci co mieli problemy z ASNem najczesciej mieli zajechane piece lub nie wiedzieli jak je serwisowac. Glupie cewki moga mocno namieszac a co dopiero zle wymieniony rozrzad...bez blokad na walki i fazatory. Wytapatane Zenkiem |
Autor: | MAXA8 [ 08.mar.2016 22:55:36 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
trza brac pod uwage żeo on nowego nie kupi i pewnie niewiele bedzie o nim wiedział. I kto wie gdzie i jak serwisuje auta. ASNy sa "wymagające" stad ich wada. Wiele silników ma takie wady kilka ma tylko typowe fabryczne buble a wiekszośc po ASO i heniach to tylko skarbonki. Idiotoodpornych to ze świecą ale ten 2.8 bym do takich zaliczył. |
Autor: | drookash [ 08.mar.2016 22:56:40 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Cewki....swiece to podstawa. Poczytajcie sobie o silnijach Porsche 4.8 gdzie zacieraja sie tloki w alusilu gdyz nie zapala mieszanki. |
Autor: | lucas3512 [ 08.mar.2016 23:24:18 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
bloku napisał(a): Owszem...2,8 sa prostsze w konstrukcji. Ale zdrowo zachowane 3,0 moze byc rownie bezawaryjne. Kwestia podejscia do tematu z glowa. Wszyscy Ci co mieli problemy z ASNem najczesciej mieli zajechane piece lub nie wiedzieli jak je serwisowac. Glupie cewki moga mocno namieszac a co dopiero zle wymieniony rozrzad...bez blokad na walki i fazatory. Taaa... A cena ASN'a w granicach 5tysi za słupek, to z d..y wyjęta jest pewnie Jak już wyżej napisano - 2.8 to pancerne silniki i nic tego nie zmieni ASN ma podobną opinię awaryjności co 2,5TDI V6 i z byle czego się nie wzięła... Reasumując, jeśli przedlift, to 2.8, jeśli polift to tylko 2.4 wchodzi w grę. (nie licząc 4.2 rzecz jasna) |
Autor: | MAXA8 [ 08.mar.2016 23:34:35 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Ale 4,2 to juz nastawniki i nie jest takie pancerne w A6. |
Autor: | gitmar [ 08.mar.2016 23:46:11 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Miałem 2.8 (co prawda w B5 i C4 ale to jest praktycznie to samo), miałem 3.0 ASNa, miałem 2.4 BDV mam kolejnego ASNa. 2.8 bym nie kupił, z prostego powodu - występuje tylko przed liftem w z brzydkim przodem, ciemnymi lampami z tyłu itp. Z każdego 2.8 się lało, każdego trzeba było tym olejem dokarmiać, wymiana odmy, ezektora pomogła na krótko bo ciecz i tak znajdowała ujście 3.0 z tipem to bardzo fajny zestaw, odpycha się już sensownie, spala podobnie do 2.8, w moim przypadku praktycznie to samo. 2.4 quattro manual, który miałem też był ok, ale muł bagienny a spalanie to samo co ASNa. Zwróćcie uwagę, że psy na ASNie wieszają Ci co go nie mieli. Legendy, mity tworzą się na forach. Pamiętam jak 10 lat temu pisano, że 2.8 AAH jest słaby bo ma wadliwe pompy oleju i silniki się zacierają a w ogóle to 2.6 lepsze |
Autor: | MAXA8 [ 09.mar.2016 00:00:29 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
V8 a nie jakies popierdółki |
Autor: | ernieball [ 09.mar.2016 07:38:46 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
MAXA8 napisał(a): Ale 4,2 to juz nastawniki i nie jest takie pancerne w A6. Nastawniki są praktycznie w każdej benzynie audi, a w Vałkach po dwie sztuki. |
Autor: | MAXA8 [ 09.mar.2016 13:02:40 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Mylisz pojęcia troszkę,sa nastawniki sa napinacze i sa drogie nastawniki jak np u mnie W ABZcie ich nie miałem wcale |
Autor: | ernieball [ 09.mar.2016 13:07:01 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
MAXA8 napisał(a): Mylisz pojęcia troszkę,sa nastawniki sa napinacze i sa drogie nastawniki jak np u mnie W ABZcie ich nie miałem wcale Nic nie mylę, wszystkie po pięć zaworów na cylinder (5V) mają nastawniki. 2,8 193ps 2,4 1.8T 2.0 130ps 3.0 3.7 4.2 |
Autor: | Larix [ 09.mar.2016 13:14:05 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
W 1.8T AEB to zwykły napinacz a nie nastawnik jeżeli coś nie poplątałem. |
Autor: | ernieball [ 09.mar.2016 13:27:02 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Jak zwał tak zwał, może być i napinacz. Nie ma to większego znaczenia, zasada działania w 5V taka sama. |
Autor: | bloku [ 09.mar.2016 13:47:18 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Dokladnie tak. Nastawnik czy napinacz jeden ciul ale wystepuje w kazdej 5V. Bez niego silnik nie jechalby z dolu w ogole. Ja dalej sie bede utwierdzal, ze ASN jestvgajna konstrukcja i jesli raz sie o nia gruntownie zadba to nie bedzie problemu. 2,8 jest mulowate. ACQ z AAH bylo zrywniejsze niz C4 z ACK gdzie waga 100kg roznicy tylko. Wytapatane Zenkiem |
Autor: | Larix [ 09.mar.2016 15:07:29 ] |
Tytuł: | Re: A6 c5 2.8/3.0 |
Napinacz (jak sama nazwa wskazuje) tylko napina łańcuch a fazator napina łańcuch i przestawia fazy rozrządu. Były i takie i takie. Napinacze są bez wtyczek (według ETKI :AEB, AJL, APU, ARK, ANB, AFY )więc co miałoby decydować o przestawianiu faz ? Fazatory z wtyczkami (ETKA: AJP, AQE, ARH, AWT) . bloku napisał(a): Bez niego silnik nie jechalby z dolu w ogole. Jedzie z dołu (AEB) dzięki turbo. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |