.: AUDI KLUB POLSKA :.

Powoli szykuję się do zakupu jakiegoś pojemnego kombiaka. Teraz pytanie czy w generacji C6 występował jakiś silnik którego nie trzeba się bać? Głównie jeżdżę trasy, po mieście raczej jeździ A4. Czy nastawiać się na c6 czy wziąć po prostu C5 z końca produkcji.

C5 z końca produkcji, ewentualnie C6 po lifcie.

Podaj kolego budżet jaki masz na zakup auta to okaże się, na jaki rocznik Cię stać.

Budżet dostosuje do silnika bo jak mam dać 35 na padline i pchać 15 żeby się turlało to wolę wydać 50 i się nie rzeźbić. Albo wydać 20 na C5 a z 30 zrobić coś pożytecznego. Dlatego pytam jaki silnik nie wybuchnie albo nie będzie kosztował 10 tys w pakiecie startowym.

Pewnie na forum będę w mniejszości, ale polecam Ci 2.0 TDI 140 KM, mam zmapowany silnik + turbinę od mocniejszej wersji, 190 KM po modach, jedzie to całkiem nieźle, spalanie w wawie maks. 9, zazwyczaj poniżej 8, trasa to 5,5 przy spokojnej jeździe. Ogólnie nic mi się nie dzieje z silnikiem (olej co 12 Tkm + filtry, dbanie o turbinę). Jak masz budżet do 50k, to ja bym wybierał C6, jeśli boisz się złej famy silnika 2.0, to 2,7 lub 3,0. Ogólnie z C6 jestem mega zadowolony i nie wymieniłbym na nic innego.

pzdr
PZ

E61 535d.

2.7tdi

obserwattor.9 a po co polecasz 2.7 tdi jak 3.0 tdi jest identyczny w kosztach utrzymania tylko mocy mniej to jaki sens?

2.7 3.0 to nie jest przypadkiem ten rozrząd w cenie c5 ?

Blisko, ale za rozrząd to dobrej C5 nie kupisz... braknie trochę

Z tym budżetem odpuść C6.

Ja bym szukał C6 z początku produkcji

Jeśli 50 tys to za mało na C6 a za 70 można znaleźć C7 to rozumiem że C6 nie ma wogóle sensu. Chociaż jak patrzę na ulice to jeździ tego masa.

Odpuść C7 za 70k.

Mam świadomość że nie bedzi eigła za 70 tylko założyłem ten temat bo od dłuższego czasu się czaję. Ile tematów tyle opinii jedni straszą że 2.0 tdi to syf wybierak znika i silnik padlina, 2.7 3.0 tdi rozrząd kosztuje troche do tego filtry zestaw startowy i robi się z tego 12 tys. Benzyny jak benzyny podobno tez nie są jakieś udane. Chociaż 3 lata temu większość twierdziła że 2.0 fsi to syf a teraz wymieniany jest jako jeden z lepszych silników które powstały w audi po 2000 roku. Trochę bym chciał odczarować ten zestaw miejskich legend. Zastanawiałem się nad 2.0 tdi z modem pompy za 2 tys powinno śmigać. Lub też iść po bandzie wziąć coś w Audi Perfect Lease na 5 lat lub po prostu kupić C5 w dobrym wyposażeniu 2.4 benzyne wrzucić podtlenek gazotu i też tyrać kilka lat.

ja bym brał C5 z końca produkcji, albo C6 po lifcie, ewentualnie 2.0 TDI przed liftem z modem napędu pompy oleju i czipem.

C5 i 4,2 i tip to udane połączenie.
I kasy starczy spoko, i na pakiet startowy będzie i na waciki zostanie.

C6 i 3.0 TDI. Później trochę kuracji wspomagającej Nm i KM i tyle w temacie.

to nie lepiej kupić za tą kasę a8 4.2 tdi silnik taki sam po lifcie i przed nie ważny będzie rok a stan?

Może mi ktoś wyjaśnić na huk mi 4.2 do turlania. Ja nie kupuje auta na tor tylko przewieźć coś większego w bagażniku czasem przy autastradzie 140km/h i tyle. Pisze na początku KOMBI temat jak co 2 kończy się A8 4.2 Panowie każdy ma swoje gusta i swoje potrzeby ale chyba w miarę jasno zapytałem jeśli C6 to jaki silnik czy może lepiej C5. I dostałem spis weź 3.0 weź 2.0 weź 2.7 weź 4.2 zaraz dojdziemy do W12 Zapytam jeszcze raz jakie silniki w audi C6 są warte rozważenia a które omijać szerokim łukiem