.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

[K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=139326
Strona 1 z 2

Autor:  Krzysztof [ 16.wrz.2016 11:07:33 ]
Tytuł:  [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Witam

Czy któryś z forumowych kolegów jest z okolic Rzeszowa i mógłby ocenić rzeczywisty stan poniższego pojazdu?
Ja mam 600km i szczerze mówiąc tylko się przejechać to trochę daleko.

http://allegro.pl/audi-a6-c5-lift-kombi ... 14064.html


Będe wdzięczny za pomoc.

Autor:  rafala6 [ 16.wrz.2016 11:21:14 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Wygląda dobrze.

Autor:  Luki147 [ 18.wrz.2016 00:05:54 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

rafala6 napisał(a):
Wygląda dobrze.

też o nim myślałem , ale pytanie do Ciebie ... na pewno chcesz 2.5 tdi .....to zgniły cukierek w ładnym opakowaniu ;)

Autor:  tomeksopot [ 18.wrz.2016 08:09:26 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Luki147 napisał(a):
też o nim myślałem , ale pytanie do Ciebie ... na pewno chcesz 2.5 tdi .....to zgniły cukierek w ładnym opakowaniu


następny mitoman :/
a ile kilometrów kolega zrobił silnikami V6 TDi?? jeśli wolno spytać oczywiście...

Autor:  2rafal7 [ 18.wrz.2016 09:04:46 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Niby silnik BAU, więc w teorii poprawiony, aczkolwiek mój przyjaciel też z nim miał spore problemy - kupił prawie w tym samym czasie co ja swoją C5, też nową. Miał problemy z układem paliwowym, a wałki mu się nie wytarły, tylko popękały :): generalnie wiecznie coś się działo pod maską. Ja osobiście odradzam każde 2.5tdi, bo dla mnie ten silnik nie ma nic wspólnego z ekonomią, warczy jak traktor i mimo tych 180km po prostu według mnie nie jedzie, a zaznaczam, że nie jeździłem zajeżdżonymi trupami, tylko nowymi autami - kumpel potem b. żałował, ze kupił z tą motorownią, jak sam zaznaczył, mógł kupić 2.4 v6, ale krawaciarz w salonie mu polecił, "bo to zupełnie inne silniki są niż te stare...". Jak wsiadł któregoś razu do e39 3.0d i mimo tylko 4km różnicy na korzyść bmw, to po prostu te silniki dzieliła przepaść jak stąd do księżyca pod każdym względem, osiągi, spalanie i kultura pracy, a przede wszystkim trwałość i bezawaryjność, wtedy właśnie sprzedał A6 i kupił takową 5er 3.0d (już wtedy używaną) i lata nią do dziś bez najmniejszych usterek od strony silnika/osprzętu, jedynie na co narzeka to to, ze mu ją zjada powoli ruda - ale to standard w tym modelu. Tyle w temacie jeśli chodzi o 6 cylindrowe diesle audi vs bmw w tamtych latach :)

Autor:  hubos21 [ 18.wrz.2016 09:18:13 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

bardzo ładnie wyglądał, pompa prędzej czy później i tak będzie do zrobienia ale testu na lewarku nie trzeba robić :D kolegi dziadek taką miał, dziadek zmarł a auto żyje.... :fuckyou2:

Autor:  2rafal7 [ 18.wrz.2016 09:27:15 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

hubos21 napisał(a):
bardzo ładnie wyglądał, pompa prędzej czy później i tak będzie do zrobienia ale testu na lewarku nie trzeba robić :D kolegi dziadek taką miał, dziadek zmarł a auto żyje.... :fuckyou2:


I niech jeździ jak najdłużej :). Ja jak ze znajomymi kupuje e39 to już testów na lewarku nie robie - po prostu uświadamiam ich, ze progi mogą być słabe i nie mają co sobie tym głowy zawracać, po prostu trzeba to zrobić i tyle. Aczkolwiek w sumie może ze 20% e39 jakie kupiłem, miało mniejszą lub większą rudą na progach, reszta była bez zastrzeżeń, tak więc nie ma reguły co do rudego w e39.

Autor:  hubos21 [ 18.wrz.2016 09:32:44 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

2rafal7 napisał(a):
hubos21 napisał(a):
bardzo ładnie wyglądał, pompa prędzej czy później i tak będzie do zrobienia ale testu na lewarku nie trzeba robić :D kolegi dziadek taką miał, dziadek zmarł a auto żyje.... :fuckyou2:


I niech jeździ jak najdłużej :). Ja jak ze znajomymi kupuje e39 to już testów na lewarku nie robie - po prostu uświadamiam ich, ze progi mogą być słabe i nie mają co sobie tym głowy zawracać, po prostu trzeba to zrobić i tyle. Aczkolwiek w sumie może ze 20% e39 jakie kupiłem, miało mniejszą lub większą rudą na progach, reszta była bez zastrzeżeń, tak więc nie ma reguły co do rudego w e39.


tak samo jak nie ma reguły co do 2.5 TDi, ma swoje bolączki, oczywiście na żadne przedliftowe AFB czy AKNy to nie ma co nawet patrzeć dzisiaj

Autor:  2rafal7 [ 18.wrz.2016 09:56:23 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

hubos21 napisał(a):
2rafal7 napisał(a):
hubos21 napisał(a):
bardzo ładnie wyglądał, pompa prędzej czy później i tak będzie do zrobienia ale testu na lewarku nie trzeba robić :D kolegi dziadek taką miał, dziadek zmarł a auto żyje.... :fuckyou2:


I niech jeździ jak najdłużej :). Ja jak ze znajomymi kupuje e39 to już testów na lewarku nie robie - po prostu uświadamiam ich, ze progi mogą być słabe i nie mają co sobie tym głowy zawracać, po prostu trzeba to zrobić i tyle. Aczkolwiek w sumie może ze 20% e39 jakie kupiłem, miało mniejszą lub większą rudą na progach, reszta była bez zastrzeżeń, tak więc nie ma reguły co do rudego w e39.


tak samo jak nie ma reguły co do 2.5 TDi, ma swoje bolączki, oczywiście na żadne przedliftowe AFB czy AKNy to nie ma co nawet patrzeć dzisiaj


Tylko, ja podaje przykład na nowym BAU, gdybym pisał o używanym - to by było gadane, że ma nabite milion i teraz się żali, że kupił trupa, a ja bym sobie ręki nie dał uciąć, że tak nie jest. Skoro, przy oryginalnych 200tkm pękają wałki to to nie jest "odosobniony" przypadek, tylko stara śpiewka z wałkami w 2.5tdi i imho gówno poprawili w tej kwestii. Gdyby np. wysrało korbe bokiem - a o takim przypadku nie słyszałem, to sam bym stwierdził, że miał pecha i trafił na wadliwy egzemplarz, ale wałki to jest tak oczywista oczywistość w tej motorowni, że to nie ma co dyskutować na ten temat. Jak kolega rano odpalał ten wynalazek, to psy u sąsiada zaczynały szczekać - taką piękna kulturę pracy ma ten silnik - ale na tym forum są tacy co się nią zachwycają, "jak to pięknie ten silnik mruczy..." :D

Autor:  hubos21 [ 18.wrz.2016 10:28:57 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

wdziałeś kiedykolwiek na własne oczy wałek z 2.5 TDi?

Autor:  Krzysztof [ 18.wrz.2016 11:03:23 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Uczciwie powiem, że nie boje się 2,5TDI. Osobiście jeździłem dwoma takimi i sobie chwale. W obu był silnik AKN, czyli jak wszyscy tutaj wiedzą jednostka owiana "złą" sławą. Ostatnia A6C5 2,5TDI, która jeździłem miała ponad pół miliona przebiegu i do tej pory jeździ nią mój tata. Jak ktoś kupuje samochód i myśli, że ma przejechane 200-300k km to się nie dziwie, że później są problemy. Taki stary diesel ma przeważnie 300-600k km, a logiczne, że przy takim przebiegu mają prawo różne podzespoły ulegać awarii (bo to nie 1.9TDI 1Z , czy AFN :)

Poszukuje A6C5 2,5TDI (BAU) z Q lub A8D2 (polift) 4,2 z Q i LPG. Nie nastawiam się tylko na diesla, ale uważam że ten silnik pasuje do A6, a dzięki dieslowi mam cały bagażnik do dyspozycji (nie marnuje miejsca na LPG).

Autor:  2rafal7 [ 18.wrz.2016 11:05:35 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

hubos21 napisał(a):
wdziałeś kiedykolwiek na własne oczy wałek z 2.5 TDi?


A co to ma rzeczy? dla mnie liczą się fakty, a fakty są takie jak już wyżej napisałem. Koniec tematu.

Autor:  hubos21 [ 18.wrz.2016 11:09:44 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

2rafal7 napisał(a):
hubos21 napisał(a):
wdziałeś kiedykolwiek na własne oczy wałek z 2.5 TDi?


A co to ma rzeczy? dla mnie liczą się fakty, a fakty są takie jak już wyżej napisałem. Koniec tematu.


to ma do rzeczy, że czasem na wałku masz wytarte dwie albo trzy krzywki a reszta jest dobra, a mądrzejsi ludzie już dawno doszli do tego, że winne są zasyfione popychacze i wymiany olejów co 30tyś i tak niemieckie ASO robiły cały czas do końca produkcji ale widać o faktach mało wiesz za to zawsze masz kolegę przy temacie obojętnie jakiego auta, zawsze jest kolega z problemem

Autor:  2rafal7 [ 18.wrz.2016 11:54:29 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

hubos21 napisał(a):
2rafal7 napisał(a):
hubos21 napisał(a):
wdziałeś kiedykolwiek na własne oczy wałek z 2.5 TDi?


A co to ma rzeczy? dla mnie liczą się fakty, a fakty są takie jak już wyżej napisałem. Koniec tematu.


to ma do rzeczy, że czasem na wałku masz wytarte dwie albo trzy krzywki a reszta jest dobra, a mądrzejsi ludzie już dawno doszli do tego, że winne są zasyfione popychacze i wymiany olejów co 30tyś i tak niemieckie ASO robiły cały czas do końca produkcji ale widać o faktach mało wiesz za to zawsze masz kolegę przy temacie obojętnie jakiego auta, zawsze jest kolega z problemem


Fakt faktem, serwisował w LL, mówiłem mu, żeby tego nie robił, mimo wszystko i tak 200tkm i pęknięte wałki to jest żart w aucie za grubą kasę. Co ja zrobię, że mam dużo znajomych ? :): i generalnie obracam się w środowisku gdzie motoryzacja i tematy z nią związane są najczęściej poruszane przy jakichkolwiek spotkaniach :D

PS: jak byś nie widział, to LL nie tylko tyczył się 2.5tdi, jakoś inne motory też jeździły w LL i nie padały jak muchy, to coś świadczy o tym motorze. Dobra koniec tematu, bo robi się śmietnik, przeciwnicy 2.5 v6 vs miłośnicy tego wynalazku :)

Autor:  Grimson [ 18.wrz.2016 12:46:34 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Przejechałem 100 000km AKN w Passacie jak z podpisu i złego słowa o napędzie nie powiem.

Autor:  Janek512 [ 18.wrz.2016 16:46:51 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Nie padały ? A nie słyszałeś co sie działo z 2,0 TDI po LL ?:) dotyczy to nawet tych pierwszych na CR. I generalnie jeżdzę 2,5 TDI (BCZ) i z tym silnikiem przez wiele lat nie mam najmniejszych problemów, zreszta zmiany sa oczywiste w tych silnikach i były juz rozkładane na czynniki pierwsze wiele razy. BAU,BCZ nie ma problemów z walkami przy odpowiedniej eksploatacji


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  2rafal7 [ 18.wrz.2016 18:01:51 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Janek512 napisał(a):
Nie padały ? A nie słyszałeś co sie działo z 2,0 TDI po LL ?:) dotyczy to nawet tych pierwszych na CR. I generalnie jeżdzę 2,5 TDI (BCZ) i z tym silnikiem przez wiele lat nie mam najmniejszych problemów, zreszta zmiany sa oczywiste w tych silnikach i były juz rozkładane na czynniki pierwsze wiele razy. BAU,BCZ nie ma problemów z walkami przy odpowiedniej eksploatacji


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Myślę, że w 2.0tdi wymiana oleju na pękające głowice nie miała zbyt wielkiego wpływu, podobnie jak na zabierak pompy oleju - po prostu choojowa konstrukcja i tyle. Spoko, ja się już nie wypowiadam w temacie 2.5tdi, bo widzę, że wsadziłem kij w mrowisko i ubóstwiacie ten silnik - spoko, mnie nic do tego.

Autor:  Yasiek [ 19.wrz.2016 08:41:23 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

Wracając do meritum.... :peace:
Silnik kwestia świadomego wyboru, jak rozumiem, ale skrzynia?
Przecież to multilotek...

Autor:  przemik [ 19.wrz.2016 09:13:46 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

To Tip.... samochód ma quattro wiec nie ma Multilotka.

Autor:  Yasiek [ 19.wrz.2016 12:27:54 ]
Tytuł:  Re: [K] Audi A6C5 2,5TDI BAU okolice Rzeszowa

przemik napisał(a):
To Tip.... samochód ma quattro wiec nie ma Multilotka.

Brawo Ty...ślepy ja...mój błąd :/

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/