Witam,
od jakiegos czasu obserwuje forum poszukujac wymarzonego B8
Wybor serca prosty jak wiekszosci Polakow: Audi A4 B8..
Budzet 38k PLN
Moj przebieg autem to ok 10tys km rocznie takze niewielki, wiekszosc z was zaproponowalaby benzyne – tak rowniez pomyslalem, bylem ogladac 1.8 tfsi B8 – po lekturze o tfsi/tsi i astronomicznych kwotach remontow silnikow, bolu rozrzadu i braniu oleju – zaczalem jakos krzywo patrzec na te auta. A niestety nie stac mnie na rocznik 2011+ gdzie problem zostal rozwiazany;
Wiec przechodzimy do 2.0 TDI – bylem ogladac b8; 2008; 143KM ; kolorowa mmi; 221tys km (podobno potwierdzony jakbym sie decydowal ma ktos jak sprawdzic po VIN-ie?) – i tutaj znow naczytalem sie o roczniku ze imbus; watpliwa pompa wysokiego cisnienia no i oczywiscie choroby diesli dwumasa, egr, dpf.
Pytanie moje- w ktora strone isc czy ladowac sie w taki samochod czy lepiej szukac czegos innego w benzynie? Jesli tak – macie jakies podpowiedzi? Wiadomo wszystko sie psuje ale nie chce auta ktorego naprawy beda co chwila generowac koszty kilku tysiecy..
Rodzina sie powieksza wiec musze juz troche przyspieszyc z autem bo zona juz ma dosc mojego wybrzydzania i wycieczek za autami takze POMOCY
)
Pozdrawiam
J