.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Badanie kompresji na cylindrach
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=142636
Strona 1 z 1

Autor:  mintech [ 26.lip.2017 08:19:03 ]
Tytuł:  Badanie kompresji na cylindrach

Znajomy kupując BMW wtopił, ponieważ zakupił egzemplarz gdzie tej kompresji prawie wcale nie było, po roku auto nie nadawało się do jazdy. Teraz moje pytanie, czy ta kompresje zbadać przed zakupem audi z silnikiem benzynowym, czy nie trzeba tego w ogóle robić i zwrócić uwagę tylko na prace silnika?

Autor:  mały v8 [ 26.lip.2017 08:56:44 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

Pytanie kto Ci da to zrobić? Chyba jakiś jeb..ty sprzedawca. Ja bym się zgodził na takie badanie ostatecznie tylko w autoryzowanej stacji. Jak silnik kuleje na którymś cylindrze to słychać ewidentnie.

Autor:  mintech [ 26.lip.2017 09:24:52 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

A dlaczego miałby nie dać zrobić?

Autor:  gitmar [ 26.lip.2017 09:26:52 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

Ja partaczom albo przypadkowym "kajtkom" też bym nie dał wsadzić łap do silnika.

Autor:  drookash [ 26.lip.2017 10:05:16 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

Sprawdzic sobie mozna po zakupie. Zle swiece dokrecisz albo za mocno i co wtedy??? Za tydzien wystrzeli robiac dziure w pokrywie silnika. Inna sprawa ze w niektorych autach to trzeba sporo rozkrecic by swiece wyjac. O dieslu nie wspomne :)
Dlatego...

Autor:  smola2 [ 26.lip.2017 10:19:43 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

j.w.
Sam doświadczyłem strzału ze świecy więc za żadne skarby nie wpuściłbym nikogo pod maskę żeby mi coś wykręcał.

Autor:  mały v8 [ 26.lip.2017 12:59:18 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

mintech napisał(a):
A dlaczego miałby nie dać zrobić?

Zasadniczo świece dokręca się tylko raz odpowiednim momentem, wtedy rurkowa uszczelka odpowiednio układa się do głowicy, i nie ma potrzeby ruszać ich do następnej wymiany. Inna sprawa że trzeba wiedzieć co w danym modelu odłączyć żeby nie popalić cewek, nie napompować paliwa w cylindry itd. Przy tej operacji sterownik w aucie nałapie błędów, więc dalej trzeba jakieś urządzenie diagnostyczne podłączyć żeby je skasować, a potem przejechać jakiś kilometry pokonać żeby to wszystko się zaadoptowało. Więc ja takim klientom z góry dziękuje, chyba że jest już zapłacona kwota,spisana umowa ,wtedy klient może go sobie nawet podpalić poza moim podwórkiem , ew. autoryzowana stacja danej marki ,na koszt kupującego podpisze się pod tym testem, ale to też na końcu transakcji po dogadanych szczegółach .

Autor:  Baskecior [ 26.lip.2017 13:56:52 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

mintech napisał(a):
Znajomy kupując BMW wtopił, ponieważ zakupił egzemplarz gdzie tej kompresji prawie wcale nie było, po roku auto nie nadawało się do jazdy. Teraz moje pytanie, czy ta kompresje zbadać przed zakupem audi z silnikiem benzynowym, czy nie trzeba tego w ogóle robić i zwrócić uwagę tylko na prace silnika?

Dlatego trzeba zawsze szukac pomocy przy zakupie u madrej glowy.
W zyciu nie pozwolilbym na dotkniecie swiecy zarowej przed spisaniem umowy i zapłacie.
Inna sprawa ze kupic taki motor to jak wygrac w totka ... :mikolaj:

Autor:  mintech [ 26.lip.2017 18:41:05 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

Ok, czyli sprawdzenie auta od A do Z na stacji diagn+ sprawdzenie stanu ogólnego blach itp wystarczy przy zakupie?

Autor:  mały v8 [ 26.lip.2017 20:33:26 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

Nic nie wystarczy, możesz sobie zlecać ekspertyzy nawet u rzeczoznawców przysięgłych, blacharzy, i innych cudaków. Dla mnie dobrze zrobione auto jest nie do wykrycia (mowa o przeszłości wypadkowej) Stacje diagnostyczne to wybitni eksperci od badania końcówek i wycieków , więc szkoda gadać. ....A może zapytam z innej strony: Jaki to ma być samochód?

Autor:  qwinto [ 26.lip.2017 23:27:15 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

mintech napisał(a):
Znajomy kupując BMW wtopił, ponieważ zakupił egzemplarz gdzie tej kompresji prawie wcale nie było, po roku auto nie nadawało się do jazdy. Teraz moje pytanie, czy ta kompresje zbadać przed zakupem audi z silnikiem benzynowym, czy nie trzeba tego w ogóle robić i zwrócić uwagę tylko na prace silnika?

Zawsze możesz kombinować wykorzystując np stary wtryskiwacz do określonego samochodu (szrot lub alledrogo :D ) - pozbywasz się iglicy, sprężynki i całego wszelakiego ustrojstwa, zaślepiasz dolot paliwa i w miejsce nadmiaru wkręcasz lub wklejasz manometr mierzący do 10/30 lub 15/ 20 lub 30.. ile da fantazja atmosfer. Tak, wiem - chałupniczo - ale manometr jaki kupisz, taką dokładność Ci będzie wskazywał. Chyba powinno zadziałać :) Koszt mały - pewność duża .
edit: - zegarek pomiarowy z rurką Burdona jak już. Są dokładniejsze i trwalsze. Błąd pomiarowy jak pamiętam do 50 atm to 0.2% - (ale może i mniejszy/większy)

Autor:  Baskecior [ 29.lip.2017 11:44:23 ]
Tytuł:  Re: Badanie kompresji na cylindrach

qwinto napisał(a):
mintech napisał(a):
Znajomy kupując BMW wtopił, ponieważ zakupił egzemplarz gdzie tej kompresji prawie wcale nie było, po roku auto nie nadawało się do jazdy. Teraz moje pytanie, czy ta kompresje zbadać przed zakupem audi z silnikiem benzynowym, czy nie trzeba tego w ogóle robić i zwrócić uwagę tylko na prace silnika?

Zawsze możesz kombinować wykorzystując np stary wtryskiwacz do określonego samochodu (szrot lub alledrogo :D ) - pozbywasz się iglicy, sprężynki i całego wszelakiego ustrojstwa, zaślepiasz dolot paliwa i w miejsce nadmiaru wkręcasz lub wklejasz manometr mierzący do 10/30 lub 15/ 20 lub 30.. ile da fantazja atmosfer. Tak, wiem - chałupniczo - ale manometr jaki kupisz, taką dokładność Ci będzie wskazywał. Chyba powinno zadziałać :) Koszt mały - pewność duża .
edit: - zegarek pomiarowy z rurką Burdona jak już. Są dokładniejsze i trwalsze. Błąd pomiarowy jak pamiętam do 50 atm to 0.2% - (ale może i mniejszy/większy)

Ok. 300 zl kosztuje zestaw pomiarowy do 50 Barów firmy Yato z zestawem koncowek wszelakich do diesli,benzyn i nawet do Ursusa. Co prawda tylko manometr z pamięcią bez wydruku ale spokojnie wystarcza.
Gdybym mial sie pierd... w jakies przerobki cuda wianki chyba bym odpuscil ...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/