.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=149137 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | DeS [ 15.kwi.2020 15:19:50 ] |
Tytuł: | A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Cześć, chciałbym poznać Wasze opinie na temat porównania kosztów użytkowania i potencjalnych napraw obu samochodów. Silniki, zawieszenia, skrzynia itd, potencjalne usterki. Założenia j/w plus oczywiście LPG. Tylko te model i tylko w tej konfiguracji. Czy każde D3 ma zawieszenie na miechach? Pozdrawiam |
Autor: | emcior [ 15.kwi.2020 15:34:18 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Jak chcesz D3 to musisz się uzbroić w cierpliwość, ich stan coraz częściej woła o pomstę do nieba, są tak tanie w zakupie że obecnie jeździ nimi młodzież nie wiedząc w co się pakują. Wszystkie na pneumatyce, typowe usterki: przekładnie kierownicze, miechy, kompresory, gnijące wiązki ręcznego, uszkodzone zaciski tył, stukające amortyzatory przód, siadajace dmuchawy, uszkodzone sterowania MMi i wiele innych. Ceny eksploatacyjne wyższe od d2 o około 50% , jednak gdyby trafiła się zadbana sztuka to przy d2 to prom kosmiczny |
Autor: | Morgi [ 15.kwi.2020 15:56:41 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Porządne porobienie D2 może lekko potroić wartość - i to tylko dla właściciela, w D3 ewnie jeszcze drożej. |
Autor: | 2rafal7 [ 15.kwi.2020 16:40:48 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
D3 to zajebiste auto, ale tak jak napisano wyżej, może doprowadzić do ruiny finansowej. Co prawda mam znajomego co jeździ taką od nowości i nie słyszałem, że kiedyś się na nią skarżył. |
Autor: | void [ 15.kwi.2020 18:13:47 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Morgi napisał(a): Porządne porobienie D2 może lekko potroić wartość - i to tylko dla właściciela, w D3 ewnie jeszcze drożej. Nie tylko D2... |
Autor: | bloku [ 15.kwi.2020 18:53:12 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Damiana (Foss) podpytaj o D3 - przekaże Ci jak często do niego trafiają te auta na wszelkiego rodzaju naprawy i serwisy. Zdecydowanie bardziej kosztowna w utrzymaniu niż D2. W przypadku D2 najdroższa sprawa to poliftowe V8ki 40V. Jak ktoś wcześniej nie zadbał o kompletny rozrząd (włącznie z łańcuszkami wałków i napinaczami) to może się to zemścić srogim wypróżnieniem portfela. Podobnie pierwsze D3 z MPI. |
Autor: | Morgi [ 16.kwi.2020 07:50:28 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
To kup zdrowe D2 32V, tylko weź to i znajdź... |
Autor: | 2rafal7 [ 16.kwi.2020 16:12:00 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Morgi napisał(a): To kup zdrowe D2 32V, tylko weź to i znajdź... Według mnie d2 przed liftem w szczególnosci w środku wygląda po prostu jak stary rumpel, te przełączniki, ta "gruba" struktura materiały z jakiego jest zrobiona deska itp, to już widać mega poprzednią epokę. Po lifcie jest zdecydowanie świeżej i milej, po prostu ładnie. Jednak do D3 to jest przepaść pod każdym względem, fakt faktem drogie w utrzymaniu, ale jak się znajdzie zadbany egz. to warty grzechu. |
Autor: | Morgi [ 16.kwi.2020 18:27:22 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
fakt, wnętrze w D2 jest słabsze niż w D11 - D11 to juz ten super retro styl, w D2 jest bardziej nijakie - ale - wolę wnętrze D2 niz nowych aut - pod praktycznie każdym względem. |
Autor: | DeS [ 16.kwi.2020 19:17:47 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
W sumie to potwierdziliście moje przypuszczenia, że D3 może okazać się mega skarbonką. Wnętrze D2 FL jest na poziomie, który akceptuję. Ja nie potrzebuję wystających z deski tandetnych tabletów. Potrzebuję ciszy, świetnych materiałów i świętego spokoju |
Autor: | Morgi [ 16.kwi.2020 20:17:06 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
To i D2 zadziała, jedyne co mi potrzebne z "nowoczesnych" wnętrz to navi, bo takie w komórce jakies takie małe i niewygodne. BTW: propo wnętrza - własnie mi w A8 robia podsufitkę i boczki, bo jak ten debili 2 lata temu wyprałem (po 11 latach od zakupu na profesjonalnej myjni zostawiłem wnętrze do prania) i rok później podsufitka się opuściła a jeden boczek się odkleja. Tym razem Audi stoi w Warszawie od 2 tygodni i czeka na tapicera by je w końcu oddał. |
Autor: | void [ 16.kwi.2020 20:41:02 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Morgi napisał(a): To i D2 zadziała, jedyne co mi potrzebne z "nowoczesnych" wnętrz to navi, bo takie w komórce jakies takie małe i niewygodne. BTW: propo wnętrza - własnie mi w A8 robia podsufitkę i boczki, bo jak ten debili 2 lata temu wyprałem (po 11 latach od zakupu na profesjonalnej myjni zostawiłem wnętrze do prania) i rok później podsufitka się opuściła a jeden boczek się odkleja. Tym razem Audi stoi w Warszawie od 2 tygodni i czeka na tapicera by je w końcu oddał. Można wstawić coś na Androidzie lub RNS-E LED. |
Autor: | bloku [ 16.kwi.2020 21:26:46 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
void napisał(a): Morgi napisał(a): To i D2 zadziała, jedyne co mi potrzebne z "nowoczesnych" wnętrz to navi, bo takie w komórce jakies takie małe i niewygodne. BTW: propo wnętrza - własnie mi w A8 robia podsufitkę i boczki, bo jak ten debili 2 lata temu wyprałem (po 11 latach od zakupu na profesjonalnej myjni zostawiłem wnętrze do prania) i rok później podsufitka się opuściła a jeden boczek się odkleja. Tym razem Audi stoi w Warszawie od 2 tygodni i czeka na tapicera by je w końcu oddał. Można wstawić coś na Androidzie lub RNS-E LED. Do końca 1996 roku produkcji RNSE nie zagra. Nawet RNSD miało inną instalację. Zwłaszcza jak był telefon na pokładzie. Od 1997 moduły pozmieniali i życie stało się łatwiejsze dla Polaków |
Autor: | void [ 16.kwi.2020 22:33:27 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Coś opartego na Androidzie zagada jako radio 2 DIN ? |
Autor: | bloku [ 17.kwi.2020 08:16:02 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Zagada tylko trzeba wysterować wzmacniacz i telefon. Ja walczyłem z tym dość długo a chciałem tylko zmienić radio na Chorusa... Zawsze był problem z kradzieżą prądu bo nie było wysterowania na wyłączenie układu. Niby od Panasonica coś tam lepiej działało ale i tak kradło więc już mi się odechciało. Od 02.1997 zmienili system audio i telefon (już nie AEG) i można było zrobić wszystko włącznie z podpięciem RNSE czy emulatory. |
Autor: | Dymian [ 18.kwi.2020 10:37:50 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
https://youtu.be/XOxSPjmfNR8?t=268 D2 to i po latach daje radę! Ale D3 potrafi się podobać! https://youtu.be/N5H8WvlxEbs?t=281 |
Autor: | Morgi [ 18.kwi.2020 12:41:37 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Dla mnie D2 ma jednak "to coś" - miałem różne auta, ale D2 mam od 13 lat. |
Autor: | dice111 [ 21.kwi.2020 19:50:01 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
DeS napisał(a): Cześć, chciałbym poznać Wasze opinie na temat porównania kosztów użytkowania i potencjalnych napraw obu samochodów. Silniki, zawieszenia, skrzynia itd, potencjalne usterki. Założenia j/w plus oczywiście LPG. Tylko te model i tylko w tej konfiguracji. Czy każde D3 ma zawieszenie na miechach? Pozdrawiam Miałem D2, D3, wróciłem do D2. Silniki, z droższych akcji to jedynie słynne nastawniki jak w D2 FL, tak pancerne, ale problemy właściwie te same co każdej Vki (wycieki, branie oliwy). 6HP jest bardzo fajną skrzynią, w porównaniu do 5HP pancerna, wg mnie podobnie jak 4HP, brak manuala (ten był tylko w którejś słabszej wersji Phaetona (chyba 3.2) a widziałem w ogłoszeniach samochód może raz na parę lat). Zawias, pneumatyka tylko (zawsze nie jak w Q7 gdzie miałeś wybór), awarie ? Miechy, nieszczelności, przód zregenerujesz, tył za moich v czasów nie (chyba nadal nie, ale moze sie cos zmienilo). Kompresor przy nieszczelności się przegrzewa, ale Wabco są w miarę tanie, z resztą robisz to praktycznie tylko raz. Miałem preFL ze środkiem z II liftu całego w skórze, bez tego dla mnie wiało tandetą (ale w D2 tez mam wszędzie skóre łacznie z deska). W II lifcie niestety juz nie kupisz MPI, zostaje TDI albo W12. Co do kosztów - obecnie zakup preFL w dobrym stanie wyjdzie taniej niż zakup porządnej D2. Części jest sporo, bo ceny tych aut poleciały łeb na szyję, częśc OE już tylko dostepna na AT, sam serwis drożśzy może jedynie w sprawach ew awarii zawieszenia. W preFL bardzo często są sytuacje, że coś zre prad, masz tu obszerny temat: https://www.a8team.pl/d3-03-42mpi-rozla ... vt8321.htm sam z tym walczyłem i zrobilem patent raz na zawsze. Generalnie D3 nie polecam, po D2 - jedynie D4, D5 dla mnie tragedia, także być może z nimi jak z Windowsem, dobre co drugą edycje Jakbym wciaz latał ASB i chciał FL to swap 5HP na 6HP byłby fajną opcją, w D3 nic wiecej poza skrzynią (w porówaniu do 4 i 5HP) oraz pneumatyki mnie nie urzekło. Hamulce - do zwyklej jazdy trza swap na te z S8 albo W12 - 385, a najlepiej jakiś 6 tłok tez w tym rozmiarze lub podobnym. Seria tragedia, ale i tak lepsza niz seria z D2 (pomijam Brembo) |
Autor: | Morgi [ 22.kwi.2020 05:35:25 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Co do kradzieży prądu - ja we wszystkich autach robię wyłącznik na klemie i po prostu odpinam... dawno już miałem dość padniętych aku. |
Autor: | dice111 [ 22.kwi.2020 16:15:55 ] |
Tytuł: | Re: A8L 4.2 MPi - D2 vs. D3 |
Tak, tylko D3 tym sposobem możesz unieruchomić na długo (wywali kodowania, uszkodzi sterowniki itp itd.). Błędy to najmniejszy problem potem |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |