.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanie do znawców tematu. Kupiłem auto, w urzedzie skarbowym powiedziałem ze dałem 2500zł, patrzac na allegro czy OTOMOTO czy inen ogłoszenia to samo stoi po 6000zł. Pytałem sie w okienku czy taka kwota nie budzi podejzen i zastrzezen - PANI wykonała telefon..." KAZIU...to i to...za tyle i tyle..moze być? odpowiedź MOZE BYC"

Moje pytanie: wg czego US sie kieruje przy ustalaniu podatku od kupna sprzedazy auta? wg jakich ustalen kryteriów.

Dzieki i pzdr

Masz umowe i urzad skarbowy nie wnika w to za ile kupiles ale ile jest na umowie. Kiedys tak bylo ze naliczali podatek z autogieldowej ceny

jak brałem malca za 1500 zł to na umowie napisaliśmy 900 zł bo od 1000 był jakiś podatek czy coś niepamiętam ale chyba od danej sumy jest chyba jakiś podatek od wzbogacenia jakieś progi podatkowe ??
np.
1 000 zł 50zł
10 000 500 zł
????

zależy od urzędu skąd biorą ceny porównawcze, i raczej jak się nie zgadzasz to jedynie rzeczoznawca.
A urząd podatek ustala w wys. 2% od ceny zakupu, w przypadku gdy cena przekracza 1000 zł. bo dopiero od 1000 zł. wzwyż na umowie kupna sprzedaży odprowadza się podatek. Koniec kropka.

Ostatnio niestety (nie przy kupnie samochodów) US nalicza "wartość rynkową" - poszukaj sobie na www.podatki.pl

podatek od czynności cywilno-prawnych wynosi 2%, w przypadku samochodów naliczany jest od kwoty podanej na umowie - pod warunkiem, że kwota nie odbiega ZNACZĄCO od wartości rynkowej [i tu jest pole do popisu dla urzędników ] Jako wskaźniki cen rynkowych funkcjonują różne książeczki: infoexpert, eurotax, itp.
W Rzeszowie nie mamy źle, bo przechodzi dość duże odchylenie, a może to zasługa mojej Żonki, która pracuje w US

Uwaga: od 2007 roku zmiana druku PCC-1 na PCC-3, i tylko dane kupujacego+kopia umowy