.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
w piątek zamierzam zakupić audi a4 z 1998 roku, 1,9 TDi 110 KM.
Proszę o porady na co mam zwrócić uwagę kupując ten model i czy w ogóle warto brnać w zakup tego samochodu. Auto jest sprowadzone z Francji, koszt 21 tys zł.

Z góry dziękuję za porady fachowców,
pozdrawiam

MArwelu najpierw jak będziesz podchodził do auta obejrzyj go sobie dokładnie czy przypadkiem nie bity , jak są spasowane części nadwozia. Zobacz pod uszczelkami i wykładzinami jak są spawy fabryczne, czy w równych odstępach , czy nic nie było dospawywane.

potem obejrzyj sobie wnętrze jak wytarta jest kierownica , pedały ,tapicerka, jak zwijają się pasy bezpieczeństwa, gałka zmiany biegów i mieszek czy nie jest poprzecierany popekany.


zajrzyj pod maskę czy przypadkiem wszystkie części są na swoim miejscu, czy nie ma żadnych naklejek mówiących o tym że rozrząd był robiony przy przebiegu np. 300 000 a auto ma 150 tak samo na słupkach drzwi i drzwiach poszukaj naklejek.

zobacz we wnęce na koło wlepkę i upewnij się że to jest 110 konna wersja a nie np 90 lub jeszce jakaś inna a auto dostało 2 serducho ( moc będzie podana w kilowatach a oznaczenie silk\nika 110 konnego to AFN)

na koniec podepnij pod komputer i sprawdź wszystkie błędy , czy jakieś są , czy trzeba poustawiać kąt wtrysku itd itp


zajrzyj także pod auto i sprawdź wachacze , bo jeśli zaczną Ci się sypać to toszkę za nie zabulisz sprawdź całą zawieche jak pracuje i czy nigdzie nie ma luzów

jest też możliwość sprawdzenia oryginalnego przebiegu ale to już info na PW

Dziękuję za sugestię i na pewno się zastosuje do Twoich rad...
Chciałbym zweryfikować jeszcze jedną rzecz, jestem laikiem w tych sprawach więc proszę o wyrozumiałość...
Ktoś mi wspominał, iż audi A4 mają aluminiowe zawieszenie w tych wcześniejszych rocznikach, czy to prawda? Jeśli tak to jak ma się eksploatacja tego zawieszenia do polskich dziurawych dróg?

owszem ma aluminiowe zawieszenie wielowachaczowe dlatego powiedziałem abyś to dokładnie sprawdził , bo jeśli zacznie Ci się sypać to trochę za to zapłacisz!!! oczywiście wszystko można też taniej załatwić .

1. Zatrudnić osobę ktora wie co to znaczy "pełna diagnostyka silnika" i ją wykona rozumiejąc wartości w blokach wartości mierzonych. W razie czego - sugeruję lekturę forum silnikowego i podwieszonego wątku o diagnostyce.
2. Wjechać na kanał i tak długo szukać dziury w całym aż się upewnicie że auto nie miało potężnego dzwona.
3. Sprawdzić, zgodność wyposażenia z naklejką we wnęce koła zapasowego.
4. Silnik 110-konny w tym modelu ma oznaczenie AFN.
5. Na dzień dobry będą do wyczyszczenia kierownice spalin i katalizator do wyrzucenia.
6. Realny przebieg dla tego rocznika to > 200 tys km.

podpowiedzcie mi jeszcze jakie dokumenty powinenem otrzymać przy zakupie sprowadzonego samochodu z Francji... aby nie mieć potem problemów z podatkami i z zaresjestrowaniem samochodu.

chłopaki szukam autka intensywnie juz około miesiąca ....nie ma szans kupienia bezwypadkowego z Francji...dosc duzo ich juz ogladalem i kazdy mial mniej lub wiecej malowanych elementów

http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?i ... 411f3ae0c6

zobaczcie sobie jak są przygotowywane auta z Francji na handelek
na jednym ze zdjec wyraznie widac na drugim planie Golfa 4...w stodole:)

miejscowość mówi sama za siebie

niestety wybrany model, pozostawiał wiele do życzenia...
audik był z 98 roku, niestety tylko dwie z szyb były z tego samego rocznika,
brzydko spasowany błotnik przedni - widać że był walony w przód.
Poza tym spocony silnik i dziwna korozja w okolicach akumlatora, przepieg miał 157.000, troche mało prawdopodobne jak na samochód z Francji.
Tak więc poszukiwań ciąg dalszy... mam nadzieję, że będzie lepiej.
Dzięki chłopaki za podopowiedzi i rady.
pozdr

to było do przewidzenia, że tak fajnie się nie skończy
powodzenia w szukaniu