.: AUDI KLUB POLSKA :.

http://uniwer.gratka.pl/ogl/254.html


Co sadzicie w ogóle o tym roczniku?? o tej cenie i tym ogloszeniu?

Wiem ze ze zdjec duzo o aucie nie powiesz ale nie wiem czy wogule warto to ogladac??

silnik oszczędny dobrze znoszący gaz nie jest to rakieta ale przewiezie z ptk A do B

auto ok stan techniczny wielka niewiadoma. jedź, obejrzyj , dowiedz się

pozdro

Robie auta dla komisu i wiem jakie padaki tam stoją. Progi na włóknie, wpyłki bo dziury na wylot ze ręką podnosisz dywaniki Wystrzegam sie aut komisowych.
Tyle co ja "sądzę"

A poza tym, komis dolicza sobie pare groszy do wartosci zeby zarobic - ktoś musi.

Jak żyje nie widziałem B3 z dziurami na wylot w podłodze, anie bez progów...myśle że się grubo mylisz, a za takie pieniadze to nawet dobrej kosiarki do trawy nie ma, jak motor pali , auto w miare wyglada i nic nie klekocze to bierz, sam gaz 1200 pln jak bys chciał wstawic, a to napewno nie jest cena ostateczna , przynajmniej 300 pln zejdą.

Jesli kupowac stary samochod, to tylko Audi Tzn. Audi z racji ocynku najlepiej ze wszystkich marek opiera sie wiekowi. Za te pieniadze niczego nadzwyczajnego bym sie nie spodziewal, ale gaz juz tam jest, wiec za " zaoszczedzone " pieniadze doprowadzic mozna auto do lepszego stanu i tanio jezdzic, pod warunkiem, ze auto nie jest zrobione z dwoch i nie robi czterech sladow
Zwroc uwage czy silnik nie jest na mechanicznym wtrysku i jak jezdzi na benzynie, bo gaz w tym silniku lubi sprawiac problemy. Jesli jezdzi sie tylko na gazie, to po jakims czasie zaciera sie rozdzielacz wtrysku.

a AUTO to nie tylko AUDI.
Mało zyjesz.... ogólnie podpowiedziałem sprawe co do KOMISU. Wcisnać zydowi bubla za jak najwieksze pieniadze zeby jak njmniej starcic ii wiele zyzskac $. A moze silnik na motodoktorze jest? A troty do skrzyni zeby nie szumiała. Chodzi mi o komis. Zaden komis nie daje dobrego auta za małe pieniądze.

To nie dla mnie tylko dla znajomego ktory wsumie tyle wie o autach co nic i kasa tez nie grzeszy.

....ale za to chce audi

Nic bedziemy ogladac i sie zobaczy co to tak jest naprawde

Prosimy o relacje z ogledzin Sławku. lub zakupu:)

za atrakcyjna cena ,moj tesciu kupil w zeszlym roku a4 1995 za 14000 i jak sie to teraz skaczylo to szkoda gadac... na dzien dobry wsadzil 3k ,teraz tyle samo bieze pozyczke ,mial espero z gazem ,ma a4 ktore pali 15 l ,jest na 3 alusach, wszystko skrzypi ,szumi od 80 km/h przez drzwi ,polowa ,rzeczy nie dziala Ale... ad.1 jest to A4 ,ad.2 kontrolka od poduszki itp. to oznacza ,ze jest (tak twierdzi) ad.3. malo przejechane bo 130 000 jak na 1995 to bardzo malutko. Zycze powodzenia
Zreszta jak innym co kupuja samochody po smiesznych dla mnie pieniadzch i wkladaja duzo poziej w to ,sam tak zrobilem ,chociasz moje nie bylo tragiczne ,ale wsadzilem wiecej i to duzo nim jest teraz wart. dlatego raczej go nie sprzedam bo po co ? dla wygladu zmienic na cos do czego bede musial dokladac ? sama klima kosztowalamnie 2500 $ wiem zachcianka itp. ,ale teraz mnie cieszy ,a inny (kupujacy) by to zlal .Szukam a3 ,ale przezucilem sie na a6 c5 1998-99 i jak widze ponizej 28 000 to nawet nie ogladam .
Juz nie wspomne o przebiegach...

Ps. jak ktos nie doczytal ,tam jest instalacja gazowa ,wiec reasumujac w cenie fiata CC bez gazu ,mamy audi w b.dobrym stanie z gazem .

Panstwo Kaczyskich...

Mam B3 1,8 z gazem z 87-go, jako drugie auto.Jeżdżę nim juz 9 lat i nigdy mnie nie zawiodło chociaż muszę się przyznać że za bardzo o niego nie dbałem Jeździ do dzisiaj i bardzo ciężko go zajeździc.Auto ma przejechane 470 tys i nie bierze oleju(wymienione uszczelniacze), na gazie chodzi bez problemu od 4 lat,blacha bez zarzutu. Upewnij sie że nie było bardzo walone, urwij jeszcze troszkę z ceny i można sie zastanowić nad zakupem.

Akurat tak się składa, że znam ten komis, w którym stoi tytułowa audiczka. Nie wziąłbym w życiu auta stamtąd, bo tam kompletne szroty stoją. Raz towarzyszyłem znajomemu w oględzinach b2, niby w dieslu, czekaliśmy kilkadziesiąt minut na właściciela komisu, bo kluczyków akurat nie było, a pracownik o aucie nic nie umiał powiedzieć. Kiedy gość dojechał i odpaliliśmy auto, to okazało się, że pod maską silnik benzynowy jest wstawiony... Wkurzyliśmy się, bo czekaliśmy kupę czasu, a na klapie jak byk stało, że to "diesel", no i pracownik też nas z błędu nie wyprowadził. Właściciel skomentował, że "co z tego, że jest napisane diesel, pisać to sobie tam mogą różne rzeczy"... Ogólnie nie polecam wycieczki do tego komisu, chyba, że ktoś wcześniej zdiagnozuje auto i rzeczywiście będzie to perełka pośród szlamu.

[edit]
PS. Jak by nie było cena jest bardzo atrakcyjna.