czas - dzisiejsze popoludnie
wsparcie AKP - toms001, jego komputer, interfejs oraz tester grubosci lakieru
w roli glownej -
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3059696 czyli idealna, z super wypasem, bezwypadkowa o niskim przebiegu sztuka. zastanawialem sie tylko jak bardzo roznic sie bedzie od opisu. postanowilem sie przekonac.
niemilosierny upal byl do zniesienia tylko i wylacznie dzieki rewelacyjnie dzialajacej klimie w tomsikowym idealnym AELku
lokalizacja 130 km od wrocka sprawila, ze podroz uplynela szybko i przyjemnie. na miejscu na placu byl pasek, B4 w avancie oraz glowny obiekt naszego zainteresowania - stalowy avant A6/C4 ze slusznym silnikiem i slusznym napedem.
pierw ogledziny zewnetrzne:
- maska nieudolnie pomalowana i szpachlowana
- tylna klapa szpachlowana i pomalowana do krawedzi lamp (do malowania nie byly nawet sciagane lampy!!!)
- prawa lampa narozna z tylu wystaje nienaturalnie poza rysy auta
- ciezko otwiera sie tylna klapa (regulacja na zamku)
- przednia szyba wymieniana
- tylne prawe drzwi - wgniot widoczny z daleka
- szpachla na tylnym prawym blotniku
- przedni zderzak po lewej stroni zbyt gleboko cofniety (nie gra z linia blotnika)
- brak oslony pod silnikiem
- polamane uchwyty w obu reflektorach
- tylna kanapa (skorzana) wytarta w kilku miejscach (pierwszy raz widze przetarta skore z tylu!!!)
- lusterko po stronie kierowcy - czarna obudowa; po stronie pasazera w calosci lakierowane
- zlamana nakladka na pedale gazu
- tylko jeden kluczyk
- dokumentacja "lewa" - procz ksiazki do radia delta byla tez instrukcja do gammy, ktorego to modelu w tym aucie nie bylo
- popielniczka jeszcze z resztkami popiolu
- mocowania kolumny MP zardzewiale (!!!)
- opony z przodu zalozone niezgodnie z kierunkiem, nierownomiernie zjechane
- tylna wneka na kolo zapasowe nowa, brak naklejki opisowej
- i kilka jeszcze innych pierdolek, o ktorych zapomnialem teraz...
odpalamy silnik i pracuje ladnie i rowno. podpinamy kompa i...:
- uszkodzony czujnik wysokiego cisnienia w klimie
- uszkodzony czujnik temperatury w dolocie
- obrotomierz zle pokazuje - licznik z kodowaniem dla 1,9 tdi (kodowanie 00040 zamiast 00050 dla AAT i AEL)
- nie dziala wentylator klimy
- radio zakodowane
- klima schladza powietrze nawiewane tylko do temperatury okolo 17 deg C (dla porownania tomsikowa zapodaje z kratki powietrze o temperaturze 6-7 deg C)
- korekcje na 2 wtryskach blisko lub powyzej jeden
- krotki test drogowy i okazalo sie ze np. turbina laduje tylko 60-70% tego co ladowac powinna
- przy nierownosicach poprzecznych z zawieszenia uslyszelismy dosc powazne
jeb, jeb,...
sprzedawca jest w stanie ja puscic za okolo 21 tys bo za 21,5 tys ma kupca 500 km dalej w polsce tylko nie chce mu sie wozic tego laweta do niego.
reasumujac:
bita z przodu, z tylu, caly lewy bok, troche prawy, nalatane to ona ma znacznie wiecej niz deklarowane 170 tys km.
z kilkunastu metrow znow zaczyna wygladac idealnie...
moze gdybym mial czas i bylaby za znaaaaacznie mniej to zastanawialbym sie czy nie kupic aby pojedzic przez rok bo na tyle potrzebuje diesla...
wiem ze kilka osob sie nim interesowalo wiec byc moze uproscilem nieco zadanie.
pozdrawiam
ps. podziekowania specjalne dla:
- toms001
- Piotruś
- flavios