.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

A4 czy A3 ???
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=63041
Strona 1 z 3

Autor:  m3ichael [ 22.lip.2007 16:11:57 ]
Tytuł:  A4 czy A3 ???

Witam wszystkich! Dawno sie nie odzywałem ,wiec jeszcze raz serdecznie witam wszystkich maniakow.A teraz do rzeczy powoli zaczynam zastanawiac sie nad zmiana mojej b3 na cos nowszego oczywiscie bedzie to AUDI Dodam ,że robie rocznie troche ponad 50000 km po miescie jestem kierowca w firmie kurierskiej i jezdze swoim autkiem po łódzkich dziurach w 80 co rusz jest cos do wymiany dlatego wacham sie nad zakupem A4 gdyby nie zawieszenie to nie było by problemu z wyborem.Chciałbym wydac ok 20000 wiec bedzie to autko z początku produkcji najlepiej jakby bylo tdi no ale z tym bedzie napewno problem wiec zostaje tylko 1.8 ze wzgledu na ekonomiczność.Teraz moje pytanie do was czy mogli byście naprowadzić mnie na dobrą decyzje???Ps o A4 czytałem już sporo a o A3 praktycznie nic nie wiem?Z góry dziekuje i pozdrawiam!!!

Autor:  Hugo [ 22.lip.2007 17:43:26 ]
Tytuł:  Re: A4 czy A3 ???

m3ichael napisał(a):
Chciałbym wydac ok 20000 wiec bedzie to autko z początku produkcji najlepiej jakby bylo tdi no ale z tym bedzie napewno problem wiec zostaje tylko 1.8 ze wzgledu na ekonomiczność.


Sorry ale nie ma takiej opcji.1.8 i ekonomiczność :peace: Jeżeli chodzi o A4 to jak brać to 1.9Tdi albo 1.8T :peace:

Autor:  rafala6 [ 22.lip.2007 17:58:39 ]
Tytuł: 

Jeśli chodzi o zawieszenie to taniej będzie jak kupisz A3,jeśli nie zależy ci na obszerności wnętrza to bierz A3 :):

Autor:  m3ichael [ 22.lip.2007 18:10:33 ]
Tytuł: 

Dla mnie 12/13 litrów gazu w miescie to jest ekonomicznosc moja audica tez tyle pali z tdi bedzie trudno zwazywszy na kase jaka mam do wydania. Ktora z tych 2 opcji jest mniej awaryjna???

Autor:  rafala6 [ 22.lip.2007 18:26:09 ]
Tytuł: 

Za 20tyś.zł powinieneś kupić A3 1.8T i 1.9TDI.Ja wybrałbym TDI.

Autor:  Dred [ 22.lip.2007 18:49:13 ]
Tytuł: 

20 tysi to może być mało na zadbane TDI zarówno w A3 jak i A4
jeśli się tylko turlasz to kup sobie 1.6 i gazuj

Autor:  spanker [ 22.lip.2007 19:02:42 ]
Tytuł: 

Jesli narzekasz na zawieszenie w b3, nie kupuj a4, tam zawiecha bedzie ci padala 2 razy na rok, a cena wahacza to ok. 200zł, jest tam kilka wahaczy wiec se policz, w a3 jest zwykle zawieczenie 1 wahaczowe z wymienilnymi gumami, koszt tueji to 20zł, wiec roznica bedzie ok 5 krotna, w a4 tez jest malo miejsca, bo to maly woz, gama silnikow jest podobna (do poj. 2l) bierz a3, wyjdzie znacznie taniej w uzytkowaniu. strata na wartosci tez moze byc mniejsza, bo a4 jest pare lat starsze

Autor:  Hugo [ 22.lip.2007 19:26:13 ]
Tytuł: 

spanker napisał(a):
Jesli narzekasz na zawieszenie w b3, nie kupuj a4, tam zawiecha bedzie ci padala 2 razy na rok, a cena wahacza to ok. 200zł, jest tam kilka wahaczy wiec se policz,


No i czego wypisujesz takie głupoty ?? Masz albo miałeś A4 , czy po prostu tak sobie piszesz z nudów ?? Jeszcze napisz , że co miesiąc pada zwiecha :/ Mam już kolejną A4 , codziennie jeźdze po mieście i przez 10 lat zaczął mi się tłuc tylko 1 (słownie:jeden) wachacz , oddałem go do regeneracji za 120zł i jeździł w aucie kolejne kilkadziesiąt tysięcy km , aż sprzedałem auto.Znam wiele osób , które mają A4 i zrobiły na oryginalnym zawieszeniu ponad 100tys km.Oczywiście jak kupujeszcz komplet zawieszenia do A4 za 700zł to nie się co dziwić , że później ludzie piszą , że im po 20tyś zawiecha się tłucze.

spanker napisał(a):
strata na wartosci tez moze byc mniejsza, bo a4 jest pare lat starsze


1,5 roku

Autor:  m3ichael [ 22.lip.2007 21:10:30 ]
Tytuł: 

1.8 turbo odpada przy moim uzytkowaniu auta szybko wykonczyl bym turbinke ,1.6 troche za malo marzy mi sie tdi ale to juz zalezy jesli trafie takie autko w dobrym stanie to bede sie cieszył A wiec reasumując interesuja mnie 2 silniki 1.8 badz 1.9tdi.Do tej pory myślałem tylko o A4 ale za duzo piszą o tych zawieszeniach i o tym ,że jak kupowac to juz po 99roku narazie niestety mam jeszcze inne wydatki wiec kwota jaka moge przeznaczyc to 20 tys Nie jest mi potrzebne duże auto wiec A3 w zupełności wystarczy.Tylko czy to dobry pomysl w sumie nigdzie slyszalem o awaryjnosci A3.Jak juz wspominalem wolalbym A4 Tylko czy pozniej nie bede zalowal.Czekam na kolejne opinie :D

Autor:  przemik [ 23.lip.2007 09:03:50 ]
Tytuł: 

IMHO powinienes szukac :
Audi A4 1.9 TDI najlepiej z silnikiem AFN ( ale autem z 1Z tez bym nie pogardzil).. ekonomiczniejszego auta nie znajdziesz, a za te pieniądze mozna cos znalezc z 96 roku.... i jeszcze na pierwszy serwis cos zostanie..
Fakt ze moze to troche potrwac.. ale jak to jest w Sw Ksiedze napisane : Szukajcie az znajdziecie..:-)

Pozdr

Autor:  Baskecior [ 23.lip.2007 10:02:21 ]
Tytuł: 

przemik napisał(a):
IMHO powinienes szukac :
Audi A4 1.9 TDI najlepiej z silnikiem AFN ( ale autem z 1Z tez bym nie pogardzil).. ekonomiczniejszego auta nie znajdziesz, a za te pieniądze mozna cos znalezc z 96 roku.... i jeszcze na pierwszy serwis cos zostanie..
Fakt ze moze to troche potrwac.. ale jak to jest w Sw Ksiedze napisane : Szukajcie az znajdziecie..:-)

Pozdr

Nie kolego ... Tutaj nie ma żadnego wyboru. Tylko AFN. 1Z spisywał się świetnie w starszych konstrukcjach, ale bolączką tego genialnego silnika jest brak turbinki VTG. Tutaj widać przewagę AFN`a. Poza tym - A4 jest cięższe, zwłaszcza avant o q czy ASB nie wspomiając.

Autor:  Przemysław [ 23.lip.2007 13:56:58 ]
Tytuł: 

jesli nie jest za mała dla ciebie a3 ( jako kurier) mysle ze warto skupic sie nad a3... fajny wyglad , mniej kosztowna i wogole jeszcze nie traci jeszcze staroscia:)

Autor:  m3ichael [ 23.lip.2007 21:40:52 ]
Tytuł: 

Chciałem dodać ,że dziennie robie ponad 150km w miescie :zly: I główny powód dla którego szukam innego auta niż A4 to jego skomplikowane zawieszenie niestety czsem trzeba szybko dowiesć przesyłke do klienta i wtedy nie każdą dziure uda mi się ominąć niestety czsem trzeba tez jechac troszke szybciej niz nakazuja przepisy :/ A to może się zakonczyć tragicznie dla komfortowego zawieszenia A4 Tak mi sie przynajmniej wydaje ?Jesli chodzi o gabaryty to moja 80 nie posiada bagaznika( gaz i tuba) oraz nie składane fotele (zbiornik paliwa)A wiec w A3 zmiescił bym o wiele wiecej :D Martwi mnie jedynie to ,że zawsze lubiłem wieksze autka.

Autor:  przemik [ 23.lip.2007 22:35:42 ]
Tytuł: 

Baskecior napisał(a):
przemik napisał(a):
IMHO powinienes szukac :
Audi A4 1.9 TDI najlepiej z silnikiem AFN ( ale autem z 1Z tez bym nie pogardzil).. ekonomiczniejszego auta nie znajdziesz, a za te pieniądze mozna cos znalezc z 96 roku.... i jeszcze na pierwszy serwis cos zostanie..
Fakt ze moze to troche potrwac.. ale jak to jest w Sw Ksiedze napisane : Szukajcie az znajdziecie..:-)

Pozdr

Nie kolego ... Tutaj nie ma żadnego wyboru. Tylko AFN. 1Z spisywał się świetnie w starszych konstrukcjach, ale bolączką tego genialnego silnika jest brak turbinki VTG. Tutaj widać przewagę AFN`a. Poza tym - A4 jest cięższe, zwłaszcza avant o q czy ASB nie wspomiając.


Na temat przewagi AFN a nad 1Z em nie bede dyskutowal - jest bezsprzeczna na korzysc AFN :-). Chociaz pod wzgledem trwałosci to ta sama połka.
Widzialem A4 z rocznika 96 z 1Z i moim zdaniem jest to auto, ktorym mozna sie zainteresowac. Ale to tylko moje zdanie. :)

pozdr

Autor:  m3ichael [ 25.lip.2007 08:41:37 ]
Tytuł: 

A wiec czy A4 wytrzyma taka jazde czy wiecej czasu bede siedział w warsztacie przy przednim zawieszeniu??????????Mam pytnie do włascicieli A3 jak to autko znosi nasze dziurki chodzi mi o to czy zawieszenie jest wytrzymałe???????????I ostatnie pytanie narazie oczywiscie 1.8turbo polecacie mi przy takim trybie pracy Z tego co zauwazyłem jest to udany silnik. :D

Autor:  Baskecior [ 25.lip.2007 13:36:50 ]
Tytuł: 

m3ichael napisał(a):
A wiec czy A4 wytrzyma taka jazde czy wiecej czasu bede siedział w warsztacie przy przednim zawieszeniu?

Jeśli auto było w miarę zadbane i doprowadzisz od razu zawiechę do porzadku - bedziesz mial spokój.

Autor:  bubu05 [ 27.lip.2007 14:43:10 ]
Tytuł: 

m3ichael napisał(a):
A wiec czy A4 wytrzyma taka jazde czy wiecej czasu bede siedział w warsztacie przy przednim zawieszeniu??????????Mam pytnie do włascicieli A3 jak to autko znosi nasze dziurki chodzi mi o to czy zawieszenie jest wytrzymałe???????????I ostatnie pytanie narazie oczywiscie 1.8turbo polecacie mi przy takim trybie pracy Z tego co zauwazyłem jest to udany silnik. :D

ja nie mam az tak dlugo a3 akurat z 1.8t by sie nie wiadomo jak wypowiadac...ale... mam porownanie z tesciem... a4 1.8 . a3 ma nowsza stylistyke , wiecej jest miejsca i pali moj mniej i to duzo mniej . a3 sa twarde.. wiec komfort gorszy niz w a4 ,jednak w moim jest ciszej i nie tylko zawieszenie jak i silnik. ogol dostepnych czesci jeden i drugi nie ma tragedi ,tez sie przesiadalem z a80 b3 jak ty :) i sie bardzo ciesze. ale za 20tys. nie znaqjdziejsz 1.8t czy 1.9tdi w dobrym stanie ,tzn... kupic mozesz sam tyle dalem jednak samochod wyszedl mnie okolo 27 tys! rejestracja ,1 przeglad + pierdolki... i sie robi naprawde spora suma ,bylem na to przygotowany bo szukalem dobrego stanu. a4 1.8 bedzie lepszym wydaje mi sie rozwiazaniem w porownaniu do 1.6 . wiec tak... a3 lub a4 1.8 poczatkowe roczniki w dobrym stanie ew. dizelka w a4 jednak tylko 1z.

Autor:  sebolec [ 27.lip.2007 15:31:00 ]
Tytuł: 

Akurat w tych starych skorupach jak dziesięcioletnie a4 odmiana silnika nie ma silnego wpływu na cenę. Pospólstwo boi się 1.8t i dlatego kosztuje on tyle samo co atmosferyczne 1.8. Jak ktoś chce sprzedać 10-letnie audi w benzynie to odda je nawet poniżej 20 000 zł. Twój przykład jest chwalebny bubu, fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy nie boję się zainwestować w stare auto, ale nie rób z niego precedensu, bo 10-letni samochód ma wartość taką, jaką jest skłonny zapłacić za nie klient. ;)

Autor:  piwkooo [ 27.lip.2007 22:02:31 ]
Tytuł: 

sebolec napisał(a):
Akurat w tych starych skorupach jak dziesięcioletnie a4 odmiana silnika nie ma silnego wpływu na cenę. Pospólstwo boi się 1.8t i dlatego kosztuje on tyle samo co atmosferyczne 1.8. Jak ktoś chce sprzedać 10-letnie audi w benzynie to odda je nawet poniżej 20 000 zł. Twój przykład jest chwalebny bubu, fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy nie boję się zainwestować w stare auto, ale nie rób z niego precedensu, bo 10-letni samochód ma wartość taką, jaką jest skłonny zapłacić za nie klient. ;)


No właśnie

Przesiadłem sie z 10 letniej Hondy na 9 letniego A4 i nie żałuje .

Auto przede wszystkim nie może gnić ( rdzewieć ) , bo to padaka , moja civic'a gniła jak rasowy polonez z '85 ( lewarki w podłodze ) , rdza rdza i jeszcze raz rdza !!!

Zapłaciłem za A4 avanta z '98 25 tyś i pośmigam nim jakieś 5-7 lat , bo wiem , że warto wymieniać cokolwiek , przynajmniej buda ( nie zgnita ) to utrzyma ;)

Co do zawieszenia , nie wierzę ,że na naszych drogach zawieszenie wymyślone i skontruowane przez niemickich jajogłowych wytrzyma długo i dotrwa do złomowania auta , więc po co te pytania , wymieniać i jeździć !!!

Polecam A4 a w dodatku avancik , piękna bryka , A3 fajne jest , ale jak lubisz większe samochody nigdy sobie tego nie darujesz , że kupiłeś A3 zamiast A4

A3 może lepiej jest utrzymane stylistycznie ( bo nowsze ) , ale jak widze faceta w A3 to mam skojażenia z ' tinki winki " , pożyczył od żony , czy co ?

Pozdr

Autor:  bubu05 [ 27.lip.2007 23:32:23 ]
Tytuł: 

piwkooo napisał(a):
sebolec napisał(a):
Akurat w tych starych skorupach jak dziesięcioletnie a4 odmiana silnika nie ma silnego wpływu na cenę. Pospólstwo boi się 1.8t i dlatego kosztuje on tyle samo co atmosferyczne 1.8. Jak ktoś chce sprzedać 10-letnie audi w benzynie to odda je nawet poniżej 20 000 zł. Twój przykład jest chwalebny bubu, fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy nie boję się zainwestować w stare auto, ale nie rób z niego precedensu, bo 10-letni samochód ma wartość taką, jaką jest skłonny zapłacić za nie klient. ;)


No właśnie

Przesiadłem sie z 10 letniej Hondy na 9 letniego A4 i nie żałuje .

Auto przede wszystkim nie może gnić ( rdzewieć ) , bo to padaka , moja civic'a gniła jak rasowy polonez z '85 ( lewarki w podłodze ) , rdza rdza i jeszcze raz rdza !!!

Zapłaciłem za A4 avanta z '98 25 tyś i pośmigam nim jakieś 5-7 lat , bo wiem , że warto wymieniać cokolwiek , przynajmniej buda ( nie zgnita ) to utrzyma ;)

Co do zawieszenia , nie wierzę ,że na naszych drogach zawieszenie wymyślone i skontruowane przez niemickich jajogłowych wytrzyma długo i dotrwa do złomowania auta , więc po co te pytania , wymieniać i jeździć !!!

Polecam A4 a w dodatku avancik , piękna bryka , A3 fajne jest , ale jak lubisz większe samochody nigdy sobie tego nie darujesz , że kupiłeś A3 zamiast A4

A3 może lepiej jest utrzymane stylistycznie ( bo nowsze ) , ale jak widze faceta w A3 to mam skojażenia z ' tinki winki " , pożyczył od żony , czy co ?

Pozdr

Do avancika nic nie mam :D zwlaszcza 2.5 tdi ,fakt jest taki jak ktos wyzej napoisal ... samochod ma wartosc jaka zaplaci kupiec :) Dlatego.. swoje a80 z 1991 roku sprzedalem w 5-10 min na gieldzie 1 klientowi ktory tylko odpalil i powiedzial ,ze bierze nie sprawdzic numerow nic !! od 22 latka to juz chyba szczyt :) ale w samochod byl w stanie bardzo dobrym technicznym ... i dal 6000 zl od reki :) .
Powiem tak ... szkoda ,ze w polsce nie ma... niestety za granica juz teraz raczej tez nie ... mowie tutaj o kilku i kilkunastolatkach by byly w dobrym stanie... dla mnie nie bylo znaczenia ,ze b3 miala 16 lat ,jak cos sie dzialo lub mialo sie dziac odrazu robilem i podobniebede postepowal z a3 . a nie pierdzieli sie to sprzedac (brat tak ostatnio zrobil..) ja sie liczylem z doplata...ale moj braciszek pojechal do austi dowiedzialem sie dzis bo bylem na wczasach dosc daleko po samochod i znajac go ma na wydanie 5000 euro ,wyda 5200 E na sam zakup pozniej bedzie dokladal do rejestracji a o 1 przegladzie mozna zapomniec ,a niema powtorze NIEMA samochodu napisze jak na tabletkach antykoncepcyjnych mniej niz 1 na 10000 wiecej niz 1 na 100000000000 samochodu w ktorym trzeba cos zrobic i nie mowie tutaj o 2 tulejkach tylko o rozrzadzie ,olejach ,amortyzatorach itp. rzeczach . niemiec ,wloch itp... przejedzie 300 tys. i nic sie nie bedzie tuklo no to nie zrobi ,a w polsce trzepaczka daje sie we znaki 30 tys. pedziotom 307 .... .
Mam nadzieje ,ze liczysz sie z umiarem jak a4 a zapomnialem napisac to avant :) zawsze combi wyglada lepiej tak po liftingowo nawet patrzac na starsze modele przy okazji bardziej praktyczne itp. a nie prawda jest ,ze bardziej sie tlucze ,tlucze sie jak sie cos tam wozi w bagazniku :) noi masz wycieraczke z tylu hehe :): .
Szukaj dobrego stanu ,a jak nawet wezmiesz 1.6 a bedzie super stan to tak sie oplaca inaczej wszyscy by jezdzili 1.9tdi afn czy 1.8t :)
Pozdr.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/