.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ostatnio odkryłem coś co mnie zastanawia. 2 lata temu kupiłem Audi 2.5 Tdi.Rocznik 2000.Była pełna dokumentacja, Instrukcje, i ksiazka serwisowa.Wszystko po włosku.Ksiązka wypełniona jak nalezy, przeglady, oleje, pieczatki..Ale niedawno zobaczyłęm ze ksiazke wyprodukowano w 2005 roku!! I chyba była przeznaczona dla modelu c6 ! nei wiem co o tym sadzić.Czyżby ktos przepisał ja albo od nowa wypełnił?! Przyznam ze jak kupowalem auto to mialo przebieg 110 tys.I raczej zadbane i nic nie wskazywąło ze moze miec wiecej.. Co o tym myśłicie??

Jezeli auto jest z 2000r a kasiązka z 2005r to chyba wszystko jest jasne
A jak kupowałeś to auto miało 220tyś

Książke ktoś kupił w celu uwiarygodnienia przebiegu tego auta.
Innymi słowy prawdopodobie ktoś cofnął licznik, kupił książke, wzial kilka dlugopisów, pieczątke, tusze i zrobił z Twojego auta zadbaną, regularnie serwisowaną furkę z małym przebiegiem.
Okazja co

W sumie i tak się postarał, bo to nie printed in China.
W ogóle włoskie auta z książką serwisową to nie jest częsty widok

no jakos nie cieszy mnie to:/ Audi ma jakas centralna baze gdzie mozna to sprawdzić

Jezeli auto było serwisowane w ASO to jest w bazie i mozesz to sprawdzić.

dzwonilem własnie i mowia ze nei ma mozliwosci.Ze dopiero taka baza jest niby od 3 miesiacy i stare naprawy a w szczegolnosci z Włoch nie wchodza w to.Najgłupsze jest to ze odkrylem to dopiero po 2 latach! choc nigdy na auto nie narzekalem.

Zapukaj do goscia, którego zwą Dred

a on gdzies tutaj z Forum jest?? Pomoze coś?

Auta z Włoch nie widnieją w żadnej bazie, stąd łatwiej jest z machlojkami w ich przpadku, także szkoda zachodu. Dred zresztą powtórzy moje słowa.

Ja też interesowałem się autem z Włoch i Dred napisał mi że auta z Włoch nie mają prowadzonej historii w bazie danych. Więc nic się w ASO nie dowiesz.
Jedyna nadzieja że ktoś w 2005 roku zrobił duplikat książki w miejscu którym serwisował auto wcześniej (czyli we Włoszech). Jest taka możliwość ale jest to też mało prawdopodobne znając kręcieli którym import z Włoch daje duże możliwości manewru.[/url]

Auta z Włoch i PL nie istnieja w bazach ...

lekko sie zmartwilem ale... mam cały komplet dokumentów, instrukcji, ksiazeczek.JEsli ktos cofal licznik to moim zdaniem musial to robicz jakby mialo ze 220 tys.A wiem jak wyglada auto z takim przebiegiem bo kolega kupil.To jest bardzo zadbane.Zawieszeniie wygladalo na nieruszane.Wymienialem przegób i drazek i to po roku jezdzenia na naszych drogach.Nic nie wskazuje aby mialo zawyzony przebieg.Pieczatki które mam w ksiazce sa punktu który faktycznie we włoszech istnieje i znajduje sie blisko miejsca gdzie auto bylo zarejestrowanie.To sprawdzilem.Wiem..moze sie pocieszam ale moze ktos jakis duplikat ksiazki zrobił

Witam

Ja też mam auto z Włoch i udało mi się sprawdzić całą historię .
W książce serwisowej jest numer ASO (Włochy) , w internecie wygrzebałem adres oraz telefony i zadzwoniłem .
Serwis potwierdził wszystkie przeglądy i wpisy w książce serwisowej .
Może Tobie uda się sprawdzić w ten sposób .

ale ty nie miales podejrzen ze ksiazka jest podrobiona?

Sprawdzałem dla świętego spokoju .

auto z Włoch nie ma historii przynajmniej te starsze (ponad roczne auta, o tym że baza jest od 3 miechów to pierwsze słysze ale bardzo możliwe , podobnie jest z Francjii) dlatego handlarze bardzo chętnie ciągną auta z Włoch

auta z PL są w bazach poszczególnych ASO , a nie tak jak auta z niemiec w jednej ogólnodostepnej bazie.

są dwie opcje sprawdzenia
1 ECU
2 łap za tel i dzwoń po ASO ITA, tylko tu jest problemu numero uno (bariera językowa)

Widocznie kolega ma jeszcze vardziej cofnięty licznik, po przy 220 nie powinno być praktycznie żadnyccg sladow zuzycia chyba, ze jakis niechluj tym smigal

JMM to co napisałeś sory ale sporo mija się z rzeczywistością

widze jak auta przyjeżdżają do serwisu i w jakim są stanie po 15/30/60/120 tysiącach
czasem ten po 30 wyglada jakby miał dobrze pod 150 , a czasem jest tak że przyjeżdżają rodzynki po 200 i wyglądają jakby miały z 60
nierzadko też auta mające 15 tysi mają po kilka ładnych kilo (nie przesadzam ) syfu(piachu i innego brudu) na dywanikach i podłodze .Tomek z jednej A6 avanta wysypał 1/4 taczki piachu

Coście tacy zdziwieni ??? Tu jest Polska tu się kręci

A tak na poważnie.Myślę że nie masz się czym przejmować jeśli dbasz o auto

są dwie opcje sprawdzenia
1 ECU
2 łap za tel i dzwoń po ASO ITA, tylko tu jest problemu numero uno (bariera językowa)[/quote]

No tak.Problem z Jezykiem.Po ang sie dogadam bez problemu ty;ko ze tam pewnie nikt nie..
a t apierwsza opcja - ECU ??