.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

RS2 allegro - oglądał ktoś?
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=66047
Strona 1 z 2

Autor:  Maridk [ 24.wrz.2007 16:35:19 ]
Tytuł:  RS2 allegro - oglądał ktoś?

Mam pytanie odnośnie auta które już dosyć długo znajduje się na allegro.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3162038
Czy oglądał ktoś ten egzemplarz? Na fotkach mało widać jeśli chodzi o uszkodzenia. Dziwnie wygląda to uszkodzenie dachu.
Zastanawiam się czy warto czy dać sobie spokój.

Autor:  Slawek A4 [ 25.wrz.2007 18:32:59 ]
Tytuł: 

Wygląda jak by dostała podłużnica (pierwsze zdjecie), Jest uszkodzony dach na drugim zdjęci widać ewidentnie jak są przestawione drzwi przednie. Generalnei to on juz zawsze będzie zostawiał 4 ślady. Ja bym sobie dal spokuj chyba ,że wyjąć z niego pare bajerów.

Autor:  LykaN [ 25.wrz.2007 18:45:27 ]
Tytuł: 

Slawek A4 napisał(a):
. Generalnei to on juz zawsze będzie zostawiał 4 ślady. .


Chyba ze u Ciebie sie zrobi na wsi.....

Co mu sie stało? NIC! Lekko boczek wgnieciony i tyle. Ty chyba auta po dzwonie nie widziałes jak moga byc zrobione. Wiadomo że w stodole to nie nawalczysz. Stawiasz na płyte i ciagniesz ile sie da...kolega MAŁY V8 chyba podobnie powie. WG mnie, to auto jest do zrobienia i na 2 ŚLADY i na wyglad. Jestescie niektórzy przewrazliwieni na auto po kolizji. Ale wiecej mozna powiedziec jak sie widzi na zywo a nie na fotkach. Jak auto łądnie wyciagniesz na płycie geometrie zrobisz i wsyztsko łądnie gra to o czym tu mówic? Kwestia warsztatu gdzie se to robi a nie jak wyglada na fotkach i ocenie: TO JUZ BEDZIE ROBIŁO 4 SLADY, Bo zobaczył miernej jakosci zdjecie.

pzdr

Autor:  atal [ 25.wrz.2007 19:20:38 ]
Tytuł: 

LykaN napisał(a):
Slawek A4 napisał(a):
. Generalnei to on juz zawsze będzie zostawiał 4 ślady. .


Chyba ze u Ciebie sie zrobi na wsi.....

Co mu sie stało? NIC! Lekko boczek wgnieciony i tyle. Ty chyba auta po dzwonie nie widziałes jak moga byc zrobione. Wiadomo że w stodole to nie nawalczysz. Stawiasz na płyte i ciagniesz ile sie da...kolega MAŁY V8 chyba podobnie powie. WG mnie, to auto jest do zrobienia i na 2 ŚLADY i na wyglad. Jestescie niektórzy przewrazliwieni na auto po kolizji. Ale wiecej mozna powiedziec jak sie widzi na zywo a nie na fotkach. Jak auto łądnie wyciagniesz na płycie geometrie zrobisz i wsyztsko łądnie gra to o czym tu mówic? Kwestia warsztatu gdzie se to robi a nie jak wyglada na fotkach i ocenie: TO JUZ BEDZIE ROBIŁO 4 SLADY, Bo zobaczył miernej jakosci zdjecie.

pzdr


Tutaj sie zgodze z kolega w 100%, jak robisz auto w szopie czy bylejakim warsztacie zeby bylo tanio, to wtedy zostawia 4slady. Ale jesli oddasz do pozadnego warsztatu to Ci zrobia tak, ze wszystkie wymiary masz tak jak w bezwypadkowym samochodzie ;) Przynajmniej tak jest u mnie w regionie, kolesie wstawiaja auto na rame i podlaczaja pelno jakis sond i wszystko ladnie ustawiaja, oczywiscie dostaje wydruk co i jak, tylko ze taka naprawa kosztuje "troche" wiecej niz w szopie :peace:

Autor:  AndyN [ 25.wrz.2007 19:51:11 ]
Tytuł: 

I niezmiennie trzyma geometrię po 20- czy 50-tysiącach?

Autor:  atal [ 25.wrz.2007 20:12:12 ]
Tytuł: 

AndyN napisał(a):
I niezmiennie trzyma geometrię po 20- czy 50-tysiącach?


Jesli dobrze zrobiony to tak ;)

Autor:  DeS [ 25.wrz.2007 21:30:05 ]
Tytuł: 

I Wy myślicie, że skoro jest to takie hop-siup do zrobienie to czemu nikt jej jeszcze nie kupił? Czemu trafiła do Polski... Dajcie spokój.. nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi takiego auta znając jego przeszłość. :!!:

Autor:  Metroid [ 25.wrz.2007 21:45:30 ]
Tytuł: 

Znajomy spec tak wlasnie mi mowil ze jak zrobiony jest porzadnie bedzie geometria lux wyglad lux ze nie poznasz ale... :)
Wez sobie pudelko zapalek i go zgniec a teraz wyprostuj najlepiej jak potrafisz i go zgniec drugi raz :)
Teraz czujesz roznice ?

pozdr.

Autor:  AndyN [ 26.wrz.2007 06:40:01 ]
Tytuł: 

Metroid napisał(a):
Znajomy spec tak wlasnie mi mowil ze jak zrobiony jest porzadnie bedzie geometria lux wyglad lux ze nie poznasz ale... :)
Wez sobie pudelko zapalek i go zgniec a teraz wyprostuj najlepiej jak potrafisz i go zgniec drugi raz :)
Teraz czujesz roznice ?
pozdr.


O to mi chodziło.

Autor:  Dred [ 26.wrz.2007 07:22:35 ]
Tytuł: 

to auto mozna kupic , ale tylko na części
ja bym nie jeździł tak szybkim samochodem po przejściach :(

Autor:  mały v8 [ 26.wrz.2007 08:26:03 ]
Tytuł: 

Was już do reszty ............, te uszkodzenie to kosmetyka, jakie 4 ślady, rzrcież nie dostał po kołach , wszystko jest OK, a nikt go nie kupił tylko dlatego że to auto dla amatora, jak bym miał lużną kase to bym przygarnoł ten pojazd mimo ze to "stara osiemdziesiątka" i na przekur całemu światu bym to zagazował :593:

edited Leo

Autor:  flavios [ 26.wrz.2007 15:05:13 ]
Tytuł: 

AndyN napisał(a):
Metroid napisał(a):
Znajomy spec tak wlasnie mi mowil ze jak zrobiony jest porzadnie bedzie geometria lux wyglad lux ze nie poznasz ale... :)
Wez sobie pudelko zapalek i go zgniec a teraz wyprostuj najlepiej jak potrafisz i go zgniec drugi raz :)
Teraz czujesz roznice ?
pozdr.


O to mi chodziło.

łał ale wy mądre programy w telewizji oglądacie :peace:
A weź ugryź bułke walnij zębami o futryne i ugryź znowu. Czujesz różnice??
Ktoś kiedyś palnął coś w telewizji i teraz wszyscy powtarzają.
Jak podłużnica była mocno uderzona to wycieli w wspawali drugą. Jak słabo to naciągneli.
Jak będziesz miał wypadek tym autem przy 70-80km/h to może i stan podłużnicy będzie miał jakiś wpływy na to jak szybko zginiesz ale kto kupuje RS żeby jeździć 80.

Autor:  Baskecior [ 26.wrz.2007 15:23:05 ]
Tytuł: 

... a w razie czego ze złomu wstawimy przystanek ...
Typowo polskie myślenie :/
Oczywiście, że da się naprawić , oczywiście że z wyglądu będzie cacy, oczywiście że tak ustawią geometrię, że na przyrządach będzie idealnie.
Istnieje tylko jedno pytanie: jak długo ?
Widziałem kiedyś Opla w którym wspawano podłużnicę, a później zobaczyłem go na drzewie ... autko było mojego kolegi - postarzał sie w ciągu jednego dnia o kilka lat ...
To jest ryzyko kupującego - dodam - wysokie ryzyko. Kupując go , trzeba być świadomym jego przeszłości wypadkowej.
Gdyby jeszcze chodziło o samochód o niskiej mocy i osiągach - mozna dyskutować, ale mówimy o RS2, dla którego 250 km/h to bułka z masłem a nikt nim nie będzie się poruszał tempem emeryckim ...

Niestety wiem, że z kilka tygodni to auto pojawi się w ogłoszeniach jako "stan idealny, zadbane, bezwypadkowe , od pierwszego właściciela - rocznik 1920 ... "

Choć autko kusi - osobiście nie pakowałbym się w ten bigos ...

Autor:  Slawek A4 [ 26.wrz.2007 17:31:25 ]
Tytuł: 

LykaN napisał(a):
Slawek A4 napisał(a):
. Generalnei to on juz zawsze będzie zostawiał 4 ślady. .


Chyba ze u Ciebie sie zrobi na wsi.....

Co mu sie stało? NIC! Lekko boczek wgnieciony i tyle. Ty chyba auta po dzwonie nie widziałes jak moga byc zrobione. Wiadomo że w stodole to nie nawalczysz. Stawiasz na płyte i ciagniesz ile sie da...kolega MAŁY V8 chyba podobnie powie. WG mnie, to auto jest do zrobienia i na 2 ŚLADY i na wyglad. Jestescie niektórzy przewrazliwieni na auto po kolizji. Ale wiecej mozna powiedziec jak sie widzi na zywo a nie na fotkach. Jak auto łądnie wyciagniesz na płycie geometrie zrobisz i wsyztsko łądnie gra to o czym tu mówic? Kwestia warsztatu gdzie se to robi a nie jak wyglada na fotkach i ocenie: TO JUZ BEDZIE ROBIŁO 4 SLADY, Bo zobaczył miernej jakosci zdjecie.

pzdr


Skomentuje to tak: Ja juz bym nigdy do tego auta nie wsiadł.

Zrobić ładnie to można nawet auto po dachowaniu. A potem jak ty będziesz miał dzwona to już szpachla cie nie ochroni

pozdr :peace:

Autor:  flavios [ 26.wrz.2007 17:36:05 ]
Tytuł: 

basket przeciez wiadomo ze 70% forumowiczów jeździ autami których prawdziwej przeszłości nie znają a były o wiele bardziej wydzwonione niż ta rs2.
Nasz klient miał passata z 2000 roku któego kupił jako nowego z salonu a przy odsprzedazy poleasingowej okazalo sie ze auto było rozbite przez pierwszego właściciela po 300km i ASO naprawiło je spełniając normy VW więc auto mogło być sprzedane jako nowe. I jako takie kupił je znajomy. Pozniej próbował dochodzic roszczeń ale mu sie nie udalo.
kazdy jezdzi, nikt nie ginie.
Wolal bym kupic ta rs teraz i samemu dopilnowac aby byla super zzrobiona niz kupic je tak jak mowisz za dwa tygodnie w idealnym stanie.

Autor:  Baskecior [ 26.wrz.2007 17:36:48 ]
Tytuł: 

Slawek A4 napisał(a):
LykaN napisał(a):
Slawek A4 napisał(a):
. Generalnei to on juz zawsze będzie zostawiał 4 ślady. .


Chyba ze u Ciebie sie zrobi na wsi.....

Co mu sie stało? NIC! Lekko boczek wgnieciony i tyle. Ty chyba auta po dzwonie nie widziałes jak moga byc zrobione. Wiadomo że w stodole to nie nawalczysz. Stawiasz na płyte i ciagniesz ile sie da...kolega MAŁY V8 chyba podobnie powie. WG mnie, to auto jest do zrobienia i na 2 ŚLADY i na wyglad. Jestescie niektórzy przewrazliwieni na auto po kolizji. Ale wiecej mozna powiedziec jak sie widzi na zywo a nie na fotkach. Jak auto łądnie wyciagniesz na płycie geometrie zrobisz i wsyztsko łądnie gra to o czym tu mówic? Kwestia warsztatu gdzie se to robi a nie jak wyglada na fotkach i ocenie: TO JUZ BEDZIE ROBIŁO 4 SLADY, Bo zobaczył miernej jakosci zdjecie.

pzdr


Skomentuje to tak: Ja juz bym nigdy do tego auta nie wsiadł.

Zrobić ładnie to można nawet auto po dachowaniu. A potem jak ty będziesz miał dzwona to już szpachla cie nie ochroni

pozdr :peace:

Tym bardziej , że dach będzie spawany w kilku miejscach ... :/

Autor:  Sprinter [ 26.wrz.2007 18:08:44 ]
Tytuł: 

Jezu jak wy biadolicie z tym biciem... Moim zdaniem autku można się przyjrzeć, bo jak na mój gust to wcale tak mocno nie dostało i można je spokojnie naprawiać.

Autor:  oliwer78 [ 26.wrz.2007 20:02:03 ]
Tytuł: 

nikt nie wymyslil ze mozna dolozyc i kupic cale w Szwajcarii i sie cieszyc a nie uzerac sie i dawac :sex2: jakims macherom od szpachli

Autor:  jmm [ 26.wrz.2007 22:35:18 ]
Tytuł: 

Baskecior napisał(a):
Tym bardziej , że dach będzie spawany w kilku miejscach ... :/


Hmmm ale fabrycznie też jest spawany/zgrzewany w kilku miejscach ;)

moim zdaniem popadliscie w przesadę, jedyna wada tego auta to jego ujarmarcznienie przez poprzedniego właściciela i troszke za wysoka cena. ;)

Przód mocno nie dostał, nawet proconten nie zadziałał, a dach i błotnik lekko powgniatany - zresztą dobrze nie widać na tych fotach. Do wyciagniecia i sprawdzenia geometrii.

Czego Szwajcar tego nie naprawił? Bo było dobrze ubezpieczone :P

Autor:  Simpson [ 26.wrz.2007 22:45:27 ]
Tytuł: 

jmm napisał(a):
Czego Szwajcar tego nie naprawił? Bo było dobrze ubezpieczone :P

W szwajcarii nie robi sie takich rzeczy, oni tego nie potrafią i nie mają warsztatów, mechaników, blacharzy, lakierników którzy by mogli to zrobić.
Jak byś zobaczył naprawy blacharskie dokonywane przez szwajcarów to byś sie za głowe złapał :peace:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/