.: AUDI KLUB POLSKA :.

Własnie co myślice o tym S6/C4, wypas i stan z fotek bardzo zachęcajacy no i wersja sedan

a tu link do aukcji: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3752295

wszystko ok ,ale cena trochę kosmiczna jak na taki wózek

to fakt tani nie jest, ale pewnie koleś wie co ma, wiec prawdopodobieńswto napotkania kolejnego sztrucla maleje.....
ps. ludzie krzycza za AEL-a w q po 27-28 tyś, co nie zmienia faktu, ze cena wysoka!ale jak ktoś mówił za dobre trzeba zapłacic, szczególenie doceniają to powiedzenie właścicele 2.5 tdi V6!

zgadzam się z tobą w 100% ,ale mimo 33tys zł koleś nie napisze ze będziesz jezdził nim dłużej bez usterki, niz tym za 23tyś .Poprostu trzeba jechać zobaczyć czy jest wart tej ceny ,bo np jak pamiętasz był kiedyś wystawiony wózek pana Klisia tzw.(radomiak i on chciał jak pamietam 24tyś zł i przypuszczam ze nie był w gorszym stanie od tego ,a nawet powiem ze ten przy tamtym powinien kosztować max 20tyś

S6 4.2 z Radomia w bardzo dobrym stanie poszla za dużo mniejsze pieniądze, a mimo to sprzedawała sie dość długo.
Wątpie żeby to auto sprzedało się za tyle za ile jest wystawione.
23tyś tak, ale nie 33

Jeśli jest faktycznie igła i nie wymaga absolutnie żadnego wkładu finansowego, to za te 30 tyś pewno warto. Szkoda tylko, że to nie 4.2

edit: Pewnie sprzedający sam nie wierzy, że za tyle sprzeda. Na początek wycenił tak wysoko, bo liczy że jednak kogoś trafi. Potem cena będzie systematycznie spadac.

Ja swoją setunie 2.0+lpg z 91 całkowity golas (nawet zegarek zamiast obrotomierza) ostatno wystawiłem na 10,5 tysia na allegro>>> http://allegro.pl/item256605759_audi_10 ... bane_.html Nie była idealna, oddał bym za 8 nawet, ale przyjechal gosc i mu sie spodobała. Źle to rozegrał, bo spytał czy za 10 puszcze Nie potrafiłem odmówic.

Wiec jak sie mawia fura jest tyle warta, ile ktoś jest w stanie za nią zapłacic

Toms,
Osobiście wole 2.2 T wiec polemikę na temat silniki lepiej pozostawmy w spokoju
ps. 4.2 to olejak

Jak dla mnie cena jest również bardzo wysoka,co by tu nie mówić autko już kończy 12 lat,no ale jeśli ktoś sobie wymarzył taki model to jego wybór a w szczególności pieniądze.

Pytanie czy nie lepiej kupić jakiegoś rzęcha (no może nie całkowitego ) i nie doprowadzić go samodzielnie (bądź z pomocą) do takiego stanu?

Wyjdzie pewnie taniej niż 30, a wiesz co masz...

[Ja tą wersję przerobiłem i jestem zadowolony - przynajmniej tak żonie poniesione wydatki uzasadniam ]

Cena z kosmosu o te 10 tys przesadzona ,niema opcji zeby ktos to polknoł za te pieniadze.

no cena kosmos, ale S zawsze kosztuje

Pierdzieli sie ludziom w baniach...za tą kase mozna kupić niebrzydkie S8... kolejny nawiedzony z mojego landu

a ja uważam że jeśli auto jest ok to jest warte takiej kaski


doprowadzenie auta do takiego stanu napewno nie bedzie kosztowało mniej jak kupienie teogo co tu jest ( cały czas zakładamy, że stan igła )



co z tego że auto ma 12 lat?? jak chcesz nowe za 30 tysi to kup sobie fiata drażni mnie takie podejście . Przy Cenie RS2 za 100 ojro też powiesz coś takiego ( auto z przebiegiem 375 km) ??
za S1 też?? a auto jeszce starsze i chodzi po 100 K OJRO


wg mnie nie jest z kosmosu, już zostało powiedziane , że auto jest warte tyle ile kolo chce za to dać. Po za tym skąd możesz wiedzieć , że nie pójdzie?? Nie jesteś w stanie tego przewidzieć.




wiesz mały , pewnie , że można sobie S8 kupić , ale nie powiesz mi , że też bedzie w takim stanie
"niebrzydkie" S4/S6 można kupić dużo taniej
porównaj igłe z igłą to już nie bedzie tak wesoło.

pozdro

Ps J@cku , a Ty dalej swoje "komfortowe" auto

skoro się chwalimy... ja swoją C4 2.8 AAH z 1992 (ośka bez klimy, tempomatu i innych pierdółek) puściłem w kwietniu tego roku za 14500zł a większość na forum też krzyczało ze się z księżyca urwałem i na pewno tej kasy nie wezmę. Ale ponieważ auto było 100 % bezwypadek i w stanie wizualnym niemal salonowym to znalazło swego szczęśliwego nabywcę ostatnie B4 AAH Q z 91 roku ( ta już miała trochę wypasu) również poszła za niezłe wg mnie pieniądze - 11500zł. Więc wszystko możliwe, jeśli ktoś szuka tego modelu ( bo to dobry wybór ) to pojedzie, potarguje się trochę z właścicielem i pewnie kupi.... chociaż prawdziwych maniaków na punkcie tych aut nie ma zbyt wielu

Abstrahując od tego ogłoszenia chciałbym się dowiedzieć ilu z Was spotkało się prawdziwą igłą na rynku wtórnym, nie wymagającą absolutnie żadnego wkładu finansowego?
Cenę ustala popyt.

Śmieszy mnie podejście niektórych forumowiczów do cen s2/s4/s6, a najwiecej do powiedzienia maja Ci którzy pewnie nigdy nie mieli takiego autka i nie wiedzą ile serca,kasy, kosztuje doprowadzenie autka do serii i stanu idealnego.
Podoba mi sie stanowisko Dreda
ps. Popatrzcie na ceny zadbanych S-ek w Niemczech
ps 2. Tak jak juz zostało to powiedziane a powtarzam po stokroć: "Auto jest tyle warte ile ktoś chce za nie zapłacic". Jesli ktoś uważa, ze za duzo to niech nie kupuje i nie oglada, proste...
ps 3. Ciężko znaleść drugą taka ESKE z takim wypasem!

No akurat Ty nie miałeś "esy" więc nie wiesz ile serca trzeba stracic

A mnie śmieszy podejście ludzi którzy szukają auta dwa razy droższego niż warte jest w żeczywistości.

P.S Chyba za bardzo sam nie wiesz czego chcesz bo raz szukasz TDi http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... t=#1111323 w kombiaku (równierz za chorą sume), a za chwile S6 w turbo benzynie i w sedanie ... temat malapeciarski, nadaje się tylko do "hyde parku", albo do ogłoszeń., bo podejzewam że jest to wypromowanie ogłoszenia kolegi.

,

Tutaj się akurat zgodzę

A skad wiesz ze nie miałem ? a moze miałem,doprowadzałem autko do zdrowej serii i wiem ile to kosztuje wysiłku oraz mam w tej kwestii wieksze doswiadczenie jak Ty!!!
ps. nie pisałem, ze chce kupic autko, podałem tylko temat do dyskusji o TDI
ps 2. mały dla twojej wiadomosci miałem audi z silnikiem 2.2 T 20V !