po pierwsze primo

dziękuję Tbarth'owi za wsparcie - jasne że Q jest dużo fajniejsze ale ja nie mam złudzeń; trzeba za niego dać tyle co za B4 ABT w bardzo dobrym stanie a ja nie mam zamieru wydać na autko do jeżdżenia w cholernych krakowskich korkach więcej niż 4000 - co z tego że będę miał 5 garów i niezłe osiągi jak i tak tego nie wykorzystam, więc taki moim zdaniem ekonomiczny silnik jak 1.8 na gazie (prosty do bólu, jak się coś spier....li na drodze to biorę dwa kable na krzyż, spinam i jadę dalej, jak mój brat w nieśmiertelnym golfie II 1.3 Rabbit:))
a teraz kilka słów (zdjęć nie chce zamieszczać, jeśli ktoś chce to ewentualnie na prv bo nie chcę żeby mnie gość później ścigał po sądach za prawa autorskie) o b2 w Krakowie: Stoi sobie biedula pod blokiem i za dnia wygląda niestety gorzej niż nocą, blacharka wcale nie jest w takim super stanie zważywszy że autko było całe malowane (więc i blachę można było zrobić do porządku), ma dziursko w dachu będące pozostałością po CB zapewne, maska przednia ma purchle nad lewą lampą, podszybie jest dziurawe od strony kierowcy i zalepione czymś co mi wyglądało na żywicę epoksydową, atrapka wokół lamp z prawej strony popękana (to akurat pikuś - można posklejać bo nie brakuje kawałków), w nakładce na progi od strony pasażera też jest dziursko jakby było przywalone gdzieś bokiem, czarny pas który biegnie na środku wzdłuż auta to nie listwa odbojowa jakby się mogło wydawać tylko czarna matowa farba a srebrny pasek na górze tej "listwy" pochodzi jak na moje oko z firmy pt.: OBI, w środku mogłem zobaczyć tylko przez szybę (jeszcze musiałem je sobie odskrobać bojąc się żeby mnie ktoś z góry nie opier...ł że się cudzego auta tykam

) bo właściciel mieszka poza Krakowem i umówiliśmy się że jeśli po wstępnych oględzinach będę zdecydowany to przyjedzie z kluczykami itd. Nawiasem mówiąc lipa to oglądanie bo co to za oglądanie jak nie można sobie usiąść w środku, posłuchać jak motor warczy, przejechać się itd. Ale nic to, aż tak zdesperowany nie jestem, nie muszę mieć akurat tego egzemplarza, tak jak pisał
scob nowszych kupe. Chociaż moim zdaniem w przypadku tego auta fakt czy ono jest z '80 czy z '85 nie w ogóle znaczenia - dla mnie bardziej liczy się stan techniczny autka i przyjemny dla oka wygląd. Zobaczymy w takim razie co się okaże jak zobaczę w realu to czerwone 1.8 jeśli blacha będzie ok, przeguby nie będą chrustać na samym początku i generalnie z przodu nic nie będzie walić to jestem w stanie przeżyć te lampy zespolone od 90 (notabene gdzieś wyczytałem że Audi przeszło z dzielonych na zespolone bo zespolone dawały lepszą widoczność) a zderzaki to myślę że jak ładnie poproszę klubowiczów to po rozsądnej cenie zdobędę takie jak mają być

na koniec dodam tylko mały szczegół który przemówił ostatecznie na nie dla b2 z Krakowa: wyszedł gość z bloku, nawiasem mówiąc też właściciel A4 całkiem ładnej

i uśmiechając się znacząco pyta: i co bierze pan? ja do niego że raczej nie, gość z grymasem na twarzy pokiwał że mam racje po czym dodał - wie pan, to młodzi ludzie są (miał na myśli nie koniecznie właściciela ale dotychczasowych użytkowników auta) widziałem jak pare dni temu katowali go tu dość ostro pod blokiem...
ja też się za starego jeszcze nie uważam ale dobrze wiem jak się jeździ autem tatusia a jak swoim, kupionym za własne pieniążki...
pozdrawiam wszystkich kibicujących moim dylematom i proszę o dalsze opinie.