.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kiedys jechalem autem na blachach z zoltym paskiem ale jedynie do granicy (jeszcze do tego bez dowodu rej. do nich ) a pozniej na lawete.. A pozniej czem predzej do domu hehe. Czy to sie zmienilo moze? WIecie cos? JEstem tu w UK i jestem kompletnie niepoinformowany Te zolte sa tansze wiem ale da sie na nich wjechac na kolach przez granice?
Z gory dziex!

kiedys bylo tak ze czerwone byly wywozowe i jezeli miales wykupione na te blachy OC i wazny TUV to mogles przejechac granice i jezdzic na tych blachach do utraty waznosci.
na zoltych blachach jezeli obowiazywalo jeszcze ubezpieczenie i TUV mogles poruszac sie tylko po terenie niemiec tez do utraty ich waznosci.
na blachach poprzedniego wlasciciela mozna bylo poruszac sie na terenie niemiec przez 24 godziny od sprzedazy auta bez zawierania nowego ubezpieczenia pod warunkiem posiadania przez auto TUV.
aktualnie o ile sie nic nie zmienilo i na logike biorac to przez granice przejedzesz nawet bez blach i bez ubezpieczenia pod warunkiem ze po drodze Cie nikt nie zgarnie
od 21 grudnia weszlismy do strefy Schengen i nie ma juz przejsc granicznych z niemcami.

mozna

a tzw laweciarzom troche sie ukruciło przewozenie przez granice za 200

no mozna mozna, ale musisz miec do auta albo nowy breif cz.1 i cz.2, jezeli go nie dostaniesz tylko otrzymujesz stary brief (taka duza ksiazeczka a5 skladana z 3 stron) to musisz wykupic w niemczech blachy z czerwonym paseczkiem i w tedy auto jest zarejestrowane na Ciebie... w innym wypadku nie zarejestrujesz go w polsce (przepisy od 25.12.2007)

Pozdro.

D

[quote="dandifr"]no mozna mozna, ale musisz miec do auta albo nowy breif cz.1 i cz.2, jezeli go nie dostaniesz tylko otrzymujesz stary brief (taka duza ksiazeczka a5 skladana z 3 stron) to musisz wykupic w niemczech blachy z czerwonym paseczkiem i w tedy auto jest zarejestrowane na Ciebie... w innym wypadku nie zarejestrujesz go w polsce (przepisy od 25.12.2007)

Pozdro.

Obojetnie jakie masz papiery czyli czy nowy czy stary brief to kupujesz żółte i lecisz! No i musisz mieć ubezpieczenie na te żółte ale to dają do żółtych. Co do tego czy zarejestrujesz czy nie to osobna sprawa a przedstawia sie tak że musisz mieć duży brief i mały bo kiedyś do dużego dawali zieloną kartke z wymeldunkiem i z takim papierami nie zarejestrujesz pojazdu w Polsce!

Tak czytam czasem jak to niektórzy wypisują "mały", "duży" brief.A nie ma takich rzeczy.Po co to całe zamieszanie.Kiedyś był Fahrzeugbrief i Fahrzeugschein(dowód rejestracyjny), obcinano wtedy róg Fahrzeugbrief'u a w zamian za Fahrzeugschein otrzymywało się wymeldunek ("zieloną kartkę").Od jak się nie mylę lipca tamtego roku wprowadzono nowy Fahrzeugbrief.Obecnie wymeldunek jest w Fahrzeugschein'ie(dowodzie rejestracyjnym).Oba te dokumenty powinien posiadać właściciel pojazdu.Jeżeli auto uległo wypadkowi itp.to zostaje zatrzymany Fahrzeugschein(dowód rejestracyjny).Dodatkowo ciekawą sprawą jest że jeżeli zdecydujemy się na tablice celne(z czerwonym paskiem) jesteśmy automatycznie wpisywani do Fahrzeugbrief'u jako właściciel.Dlatego też osoby zajmujące się handlem pojazdów bardzo często wykupują numery warsztatowe(z źółtym paskiem).Wtedy w dokumentach nie widnieje żaden wpis o nowym właścicielu.Jest on tylko wpisany w ubezpieczeniu auta(mała zielona książeczka) ważnym z reguły ok.3-5 dni.Ten dokument zostaje następnie wyrzucany i pośrednik sprowadzający auta jest "czysty".Co do poruszania się na numerach warsztatowych poza granicami DE to wyraźnie jest w przepisach (dostępne w kazdym wydziale komunikacji w DE)że wolno się na nich poruszać tylko i wyłącznie w Niemczech.To że Polacy zaoszczędzają ok.40€ stosując je to inna sprawa jak i to że policja "prawie" nie zwraca na to uwagi.

PS.Ale się rozpisałem.Ale jak sobie przypomnę czasy "składaków" to to co sie dzieje dzisiaj to bajka.

jak bym napisalem fahrzeugbreif i fahrzeugshein to 3/4 czytelnikow by niepokumala ocb wiec chyba jednak bezpieczniej pisac bardziej obrazowo
a od 25,12 sa jakies nowe przepisy...

dzieki wszystkim za odpowiedzi.. wniosek taki ze jednak pozostane przy tablicach z czerwonym paskiem. Najwazniejszy spokoj...
Pozdr

Spokojnie możesz kupić żółte i śmiało lecieć do Polski no chyba że nie robi Ci różnica około 60 euro więcej! Plusem zółtych tablic jest to że nie musisz jechać autem do niemieckiego urzędu komunikacji a po czerwone niestety musisz sie pokazać autem! Nie problem jak kupujesz od handlarza bo zaczepi swoje tablice i poleci. A jak kupisz auto wymeldowane od osoby prywatnej i będziesz miał do przejechania np 50 km to co zrobisz? Ale w końcu Twoja decyzja ale ja bym brał żółte bo mniej zachodu i w niektórych landach dają tylko za okazaniem paszportu!