.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Proszę o radę o Audi A6 2,5 TDI V6
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=73330
Strona 1 z 2

Autor:  gosha [ 16.lut.2008 11:27:16 ]
Tytuł:  Proszę o radę o Audi A6 2,5 TDI V6

Witam, zamierzam kupić Audi A6 2,5 TDI V6 150 1999 r. ok. 200.000 km przebiegu. Wygląda bosko, wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, skórzana tapicerka, alufelgi, system nawigacji, kontrola trakcji, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio/CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, komputer, podgrzewane fotele. Niedawno zostal przywieziony z DE, jest po przeglądzie zrobionym kilka dni temu. Ale zastanawiam się, czy nie dać dodatkowo do przeglądu przed podpisaniem umowy do autoryzowanego serwisu Audi... Bardzo proszę, poradźcie coś... mój mąż twierdzi, że to taki sam przegląd jak w innym punkcie... Nie wiem co teraz robić, a w przyszlym tygodniu mamy podpisać umowę kupna.

Autor:  PLN [ 16.lut.2008 11:46:24 ]
Tytuł: 

Jak sprzedający twierdzi że jest po przeglądzie itd,to jedz i zrób go sama,najlepiej poszukaj takiego ASO gdzie będziesz widziala co robią z autem(o ile jest taka możliwość) bo bywa różnie.

Autor:  barylkaq [ 16.lut.2008 12:02:44 ]
Tytuł: 

ok 200 tys km to maja prawie wszystkie cofane na allegro :D

Autor:  krzycho0110 [ 16.lut.2008 12:08:10 ]
Tytuł: 

Daj fotki ,moze coś doradzimy :)

Autor:  mpengo [ 16.lut.2008 13:03:25 ]
Tytuł: 

Proponował bym jednak zrobić przegląd a wcześniej zobaczyć strony m.in. mobile.de, autoscout.de bo tam autka 3, 4 letnie potrafią mieć grubo ponad 200tkm oraz popatrzeć na ceny. Do kraju są sprowadzane jedynie albo bite albo z bardzo dużym przebiegiem - innych po prostu się nie opłaca przywozić na sprzedaż. Pozdrawiam i życzę udanego zakupu.

Autor:  PLN [ 16.lut.2008 13:21:41 ]
Tytuł: 

I jeszcze tak na marginesie,jeżeli kupujesz auto od handlarza to raczej nie polegaj na jego opinii w sprawie sprzedawanego przez niego auta,czyli,przebieg,przegląd,i super stan itd,ty jesteś potencjalnym kupcem a on chce sprzedać,najlepiej daj linka do aukcji to ci chłopaki doradzą.

Autor:  Kris0181 [ 16.lut.2008 13:45:43 ]
Tytuł: 

mpengo napisał(a):
Do kraju są sprowadzane jedynie albo bite albo z bardzo dużym przebiegiem - innych po prostu się nie opłaca przywozić na sprzedaż.

Ja jestem żywym dowodem na to że mam sprowadzony z DE 99' a6 c5 i 150000 na szafie autentyczne bo sprawdzałem :P
Ale na allegro to rzeczywiście mało który nie jest kręcony :): a ja znalazlem na otomoto.
Cytuj:
Ale zastanawiam się, czy nie dać dodatkowo do przeglądu przed podpisaniem umowy do autoryzowanego serwisu Audi... Bardzo proszę, poradźcie coś... mój mąż twierdzi, że to taki sam przegląd jak w innym punkcie... Nie wiem co teraz robić, a w przyszlym tygodniu mamy podpisać umowę kupna.

Koniecznie przed kupnem jedź sprawdzic to autko... :!!: Nigdy nie można wierzyć sprzedającemu w to co mówi/pisze... :!:

Autor:  emge [ 16.lut.2008 17:13:30 ]
Tytuł: 

Kris0181 napisał(a):
Ale na allegro to rzeczywiście mało który nie jest kręcony :): a ja znalazlem na otomoto.
:peace:
Z autem na pewno warto jechać na porządny przegląd bo silniczek kapryśny.

Autor:  Kris0181 [ 16.lut.2008 17:22:45 ]
Tytuł: 

emge napisał(a):
Z autem na pewno warto jechać na porządny przegląd bo silniczek kapryśny.

No w sumie jak by nie patrzył to o niego trzeba sie troche bardziej troszczyc i ze tak powiem 'trzymac go za rączkę'... :diabel:

Autor:  lucas3512 [ 16.lut.2008 21:00:47 ]
Tytuł: 

w tych silnikach pada sterownik pompy wtryskowej. znajomy ma A8 i A6 z silnikiem 2.5 TDI V6 i w obydwu autach przerabiał ten temat (koszt 2000-3000 koła)

Autor:  beyca [ 19.lut.2008 14:53:14 ]
Tytuł: 

oby było tylko 200tyś... :D :/
jak wspomnial kolega wcześniej, przy tym przebiegu pompa wtryskowa umiera, mi padła przy 230tyś koszt 2500pln i znowu można zrobić 200tys...
autko extra, mam takie od 2 lat, z wiekszych kosztów i problemów to zawieszenie 800pln, pompa abs z którą walcze nadal....

Autor:  j@cek [ 19.lut.2008 15:53:15 ]
Tytuł: 

lucas3512 napisał(a):
w tych silnikach pada sterownik pompy wtryskowej. znajomy ma A8 i A6 z silnikiem 2.5 TDI V6 i w obydwu autach przerabiał ten temat (koszt 2000-3000 koła)

Widzałem Twoje S6 w Avancie przelatując przez Ryki, super furak ;) prezentowała się PIĘKNIE :D

Autor:  gosha [ 19.lut.2008 17:56:39 ]
Tytuł: 

Dzięki za wiele cennych rad :)

krzycho0110 napisał:

Cytuj:
Daj fotki ,moze coś doradzimy


oceńcie zatem sami - http://gosha.ao.pl/

Czekam na Wasze opinie ;)

Autor:  Kris0181 [ 19.lut.2008 18:07:35 ]
Tytuł: 

lucas3512 napisał(a):
w tych silnikach pada sterownik pompy wtryskowej. znajomy ma A8 i A6 z silnikiem 2.5 TDI V6 i w obydwu autach przerabiał ten temat (koszt 2000-3000 koła)

Jesli mozna sie spytac... A jakie są objawy tego ze juz czas wymienic ten sterownik...?

Autor:  lucas3512 [ 19.lut.2008 18:54:20 ]
Tytuł: 

Kris0181 napisał(a):
lucas3512 napisał(a):
w tych silnikach pada sterownik pompy wtryskowej. znajomy ma A8 i A6 z silnikiem 2.5 TDI V6 i w obydwu autach przerabiał ten temat (koszt 2000-3000 koła)

Jesli mozna sie spytac... A jakie są objawy tego ze juz czas wymienic ten sterownik...?


W A8 zgasł silnik od razu i już nie odpalił, a w A6 silnik dymił, nie chciał się wkręcać na obroty, brakowało mocy :/

Autor:  lucas3512 [ 19.lut.2008 19:11:16 ]
Tytuł: 

:peace:

Autor:  Dred [ 19.lut.2008 19:38:04 ]
Tytuł: 

temat jest o 2.5 TDI a nie o S6 jak się pojawi text o tamtym to od razu skasuje

Autor:  beyca [ 19.lut.2008 21:09:03 ]
Tytuł: 

jeśli codzi o objawy padania pompy wtryskowej to u mnie silnik
zgasł kilka razy podczas jazdy (zawsze po mieście) parę razy w miesiącu
brak dymienia, brak błędów, aż pewnego ranka nie odpalił - vag stwierdził
uszkodzony sterownik. gość który regenerował pompe twierdzi że i tak w pompie padają machaniczne rzeczy, więc wymiana sterownika nie wystarczy...

Autor:  Johan [ 20.lut.2008 08:11:59 ]
Tytuł: 

Cytuj:
oceńcie zatem sami - http://gosha.ao.pl/


Pierwsze to co się rzuca ewidentnie w oczy to to, że był walnięty w przód. Na zdjąciu widać, że miał strzeloną poduszkę kierowcy-ma inny kolor niż kokpit, ale tego że sama kiera ma jeszcze inny kolor to już mnie totalnie zadziwia. Takie mam głupie skojarzenie, że kierowca podczas kolizji tak walnął głową, że przebił się przez poduchę i połamał/powyginał nią koło kierwnicy :)

A tak na marginesie: najbardziej mnie leczą te głupie naklejki (np typu "eksklusiv.." albo "limited edytion" hehe) jakie zamieszczają handlarze na sprzedawanych samochodach by w ten sposób podnieść ich atrakcyjność. Niejednokrotnie spotkałem się z tą praktyka na giełdach samochodowych. Jak dla mnie to tani chłyt małketingowy, ale skoro tak robią tzn, że musi to odnosić zamierzony efekt :)

Autor:  Boner [ 20.lut.2008 09:59:05 ]
Tytuł: 

Wg mnie niekoniecznie był walnięty, ale interesujące jest:
- jak napisał Johan że kolor kiery jest z lekka inny, wg mnie została obszyta na nowo (kolor poduszki na moim kompie jest identyczny jak tapicery) a co za tym idzie albo gość który nim jeździł lubił gryźć kierownice albo przestaje wierzyć w ten przebieg (notabene teraz najbardziej atrakcyjny jest przebieg w okolicach 180 - 190 tysi, jeszcze kilka lat temu było to do 150 tysi - widać pomału się jednak uczymy że autka zza Buga naprawde jeżdzą a nie stoją i czekają kiedy łaskawie po nie przyjedziemy i je kupimy za 1/3 ceny)
- lampy tylne i przednie nie są oryginalne, fakt że prezentują się naprawde pięknie, ale...dlaczego ktoś zmienił przednie (te są chyba w stylu angel)? możliwe że miał do tego powód czyli np. drobny dzwon, ale mogę się mylić...sprawdź czy te lampki (przód i tył) mają homologacje, bo później się okaże że nie przejdzie przeglądu (i niewierz w to że "Pan sprzedający" będzie Ci wciskać że On zrobi przegląd-bo zrobi to po znajomośći, a to nie to samo co prawdziwy przegląd zrobiony ze sztuką)

Co do przeglądu w ASO to jestem i za i przeciw, coprawda pokażą wiele rzeczy ale nie potrafią też skojarzyć niektórych faktów i problem wg nich błachy za chwile może urośnąć do bardzo poważnego (zbadane na własnej skórze)...no i ten koszt :/

Ogólnie autko prezentuje się pięknie i doskonale zdaje sobie sprawe że je kupicie :) bo potrafi zauroczyć...ale
- przed zakupem sprawdzcie dokładnie czy jest prosty (najlepiej z jakimś znajomym lakiernikiem mechanikiem)
- podłączcie komputer i sprawdzcie jakie pokazuje tam błędy, można się ciekawych rzeczy dowiedzieć o autku
- tak jak koledzy pisali wcześniej silniczek 2,5TDI V6 wymaga wiele poświęcenia i wytrwałości, potrzebuje naprawde doskonałego mechanika a nie druciarza z pierwszego lepszego warsztatu (zresztą poczytajcie sobie na forum jest tam dosłownie wszystko na ten temat)
- przygotujcie sobie po zakupie kase w wysokośći conajmniej 5tyś.zł. (nie żartuje) na niespodziewane wypadki przypadki z tym autkiem

a na koniec powiem tak...radość z jazdy Audi jest i tak większa od goryczy jaką potrafi nam taki samochód zafundować...
Powodzenia ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/