.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie,
dzięki szanownym klubowiczom już wiele wiem na temat silników 2,5 TDI ich niedomaganiach itp sprawach związanych z układem przeniesienia napędu (multi-tip tronic).

właśnie trafia się niezwykła gratka - okazja jakich mało

Proszę zatem o podpowiedzi na co powinienem zwrócić szczególną uwagę i jakie środki ostrożności podjąć podczas zawierania umowy sprowadzenia auta do Polski

http://otomoto.pl/audi-a6-3-0-tdi-quattro-C4792369.html

Jestem juz po wstepnych roymowach ze sprzedajcym.
Okazuje się, że auto jest do sprowadzenia z Hiszpanii - aktualnie jest własnością banku i odebrane właścicielowi, który nie wywiązywał się ze swoich powinności względem banku - przynajmniej tak tłumaczy to sprzedawca (importer) w Polsce.
Poradźcie proszę - być może macie w tym względzie jakieś osobiste doświadczenia - czy godzić się na zaliczkę, ale pod warunkiem spisania umowy notarialnej?
Czy w ogóle istnieje taka możliwość zabezpieczenia?

Czy zdecydowanie odmówić zaliczki do czasu sprowadzenia auta?

Poza tymi sprawami na co zwrócić uwagę przy zakupie auta z silnikiem 3,0TDI - trochę czytałem na forum, ale nie do końca wiem jak się sprawuje ten silnik - widziałem tylko same pochwalne posty a nic o usterkowości tego typu silników - czyżby jedynym mankamentem było spalanie w granicach min. 10l/100 km?

Poradźcie proszę bo już nie mogę wytrzymać bez Auta - jestem totalnie uzależniony - muszę już coś kupić (żona głowę suszy i w ogóle jestem uziemiony)

To auto nie w pełni spełnia moje wysokie oczekiwania, ale ze względu na rok i cenę pewnie przymknę oko.
Mam jednak obawy co do zakupu auta danego modelu z początkowego okresu jego wprowadzenia - wiadomo wiele niedoróbek wychodzi w trakcie użytkowania takiego auta przez właściciela - późniejsze wersje są bardziej bezpieczne.

Najważniejsze pytanie co zrobić, aby nie dać się zrobić w bambuko?
pozdrawiam serdecznie

taak, wplac zaliczke i nie zobaczysz ani kasy ani auta, dziwne ze jeszcze o tym nie slyszałes. 7000e to nie starczy ci nawet na porządne A6 C5

Kolego, wpłać sprzedającemu nie zaliczkę ale całą kwotę i to najlepiej zaokrąglij ją do 10 tys. euro.
Wtedy auto zdecydowanie spełni Twe wysokie oczekiwania , przymkniesz oko na jego wszystkie niedomagania, spodoba Ci się silnik ( na zdjęciu )...

Jeśli nie chcesz się dać zrobić w bambuko, to nie interesuj się tą i podobnymi ofertami. To jest zwykłe oszustwo. Na tym forum podobne przypadki były opisywane mnóstwo razy. Polski (i nie tylko polski, bo ten proceder uprawiają także inne nacje) wymiar sprawiedliwości zna dużo takich spraw.

Pierwsza zasada mówi, że nie wpłaca się żadnych zaliczek, nie widząc wcześniej na własne oczy auta i jego dokumentów. Żadne zabezpieczenia notarialne Ci nie pomogą, jeśli ich stroną będzie tzw. "słup".

Druga zasada mówi, że takie okazje nie istnieją. Cena tego auta to nawet nie jest 33% jego wartości rynkowej. Czy Ty naprawdę wierzysz, że ktoś będzie chciał Ci zrobić taki prezent?

Tam w cenie brakuje chyba 2 na początku (27000Euro).
Za 7 tyś Euro to sie możesz rozejrzeć za jakimś A6 C5 z początku produkcji (97'), do opłat i z przeszłością, a nie za C6.
Dalsza dyskusja nie ma sensu. Zamykam.

PS. jesli mimo to zamierzasz wpłacić jakąś zaliczke, to wpłać ją mi na konto.
Tak samo dobrze na tym wyjdziesz.