.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Zakup A6 C6 quattro z 2004-2005. na co zwrócić uwagę?
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=77429
Strona 1 z 2

Autor:  sirtrojan [ 02.maja.2008 16:45:48 ]
Tytuł:  Zakup A6 C6 quattro z 2004-2005. na co zwrócić uwagę?

Witam.
Szukam potwierdzenia, że zakup A6 C6 quattro z 2004-2005 roku to dobry wybór. Skłaniałem się wcześniej do 530d ale skutecznie się z tego wyleczyłem.
Ponieważ wybór padł na 0000 mam pytanie na co zwrócić uwagę przy wstępnych oględzinach takiego auta. Ma może jakieś słabe punkty na które powinienem być szczególnie wyczulony. Jakie wyposażenie jest niezbędne a jakie mogę sobie odpuścić.
dziękuję za pomoc.
ps. jeśli wrzuciłem do złego działu proszę adminów o przeniesienie.

EDIT: silnik 3,0 TDI !

Autor:  Piotruś [ 02.maja.2008 17:07:44 ]
Tytuł: 

Napisz jeszcze jaki silnik Cię interesuje (chociaż domyślam się, że V6 TDi) .

Zresztą praktycznie nie ma to wielkiego znaczenia, gdyż zarówno w benzynowych 3,2 jak dieslowskich V6 - największym problemem jest łańcuchowy napęd rozrządu, a dokładnie(-j) uszkadzające się napinacze hydrauliczne oraz wycierające się prowadnice.
Jeżeli planujesz zakup samochodu z przebiegiem > 150 tyś.km. - eksploatację powinieneś zacząć od wymiany wwym. części.
Jak pisał Dred (poszukaj w archiwum) - w benzynowych 3,2 występował jeszcze problem z gładziami cylindrowymi ale ten temat nie jest mi szerzej znany.

Aha - pamiętaj, że prace "okołorozrządowe" wymagają zawsze wybudowania całego zespołu napędowego, gdyż łańcuchy z resztą kramu znajdują się "nietypowo" (ciekawe czy z premedytacją ... ?) - od strony ściany grodziowej.
Co za tym idzie - powodzenie w naprawie jest uwarunkowane znalezieniem baaaardzo dobrego serwisu i worka pieniędzy.

Autor:  KRISOO [ 04.maja.2008 21:42:00 ]
Tytuł: 

Piotruś, a co z modelami C6 3,0TDI V6 od 2006 roku czyli 233KM, czy problem napinaczy łańcucha nadal istnieje? czy został wyeliminowany i można dłużej pojeździć bez tak kosztownej wymiany? Czy obligatoryjnie również po 2006 roku trzeba robić taką wymianę, ewentualnie po ilu kilometrach?

Autor:  Piotruś [ 04.maja.2008 21:56:23 ]
Tytuł: 

Poza niuansami nie wpływającymi na wyeliminowanie problemu - dalej jest to samo. I moim (zupełnie osobistym/prywatnym) zdaniem - nic się w tej kwestii nie zmieni. Nie po to (ciągle we własnej opinii) przeniesli napęd rozrządu na tył silnika żeby teraz rezygnować z krociowych zysków ... . W Niemczech, przy tak bardzo rozwiniętych działach badawczych - nic nie dzieje się przez przypadek (IMHO) .

Sytuację pogarsza fakt, że praktycznie nie ma zamiennika dla oleju i trzeba lać LongLife'a III ... i wymieniać najdalej co 15 tkm. Szlag by mnie trafił, gdybym ze strachu o rozrząd musiał wyrzucać kasę w błoto. Ja modelu C6 mieć na pewno nie będę i prędzej kupię jeszcze jedną C5-tkę na zapas ... .

Autor:  KRISOO [ 04.maja.2008 22:02:52 ]
Tytuł: 

No własnie Piotruś rozwiałeś moje watpliwości ;) . Myslalem w przyszłym roku o zmianie na C6 ale mysląc realnie zastanawiam się poważnie nad tym wyborem. Dlatego chyba zainwestuję w swoją niuńke za jakiś czas parę groszy tak żeby przetrwała jeszcze parę lat albo przesiądę się na inną markę :|
Bo trudno bedzie kupic ładna C6 z przebiegiem duzo poniżej 150tys km - chyba że nowa z salonu :peace:. Albo przesiądę się na ALLROADa z 2005 roku :)

Autor:  Ptica1973 [ 04.maja.2008 22:51:27 ]
Tytuł: 

Witam podłączę się do tematu. Również planuję zakup A6 C6 TDI, ale po wypowiedzi Piotrusia, którego uważam za bardzo dobrego fachowca z doświadczeniem zastanawiam się czy nie kupić ponownie tak jak miałem C5 tylko młodszej mam ofertę z DE C5 full wypas 2.5 TDI 163KM z przebiegiem 83 tys, kilometrów z gwarancją za 16500 euro, lub ewentualnie teraz zastanawiam się nad C6 2.0 TDI choć moc mniejsza ale można zavirusować. Po przeczytaniu odpowiedzi na powyższy temat wraca do mnie ewentualność BMW E60 525 lub 530 w dieslu lub Merceses 211 E 220 lub 270 CDI.

Autor:  sirtrojan [ 05.maja.2008 12:39:44 ]
Tytuł: 

Ptica1973 na youtube znajdziesz filmik z porównania Mercedesa BMW i Audi.

edit: http://www.youtube.com/watch?v=-DSUhojwzJM

Ja stawiam na Audi choć... jeszcze przez kilka miechów będę musiał powozić się Voyagerem :/
A6 w wakacje albo zaraz po.

BTW. Czy quattro wymaga jakiś specjalnych zabiegów aby działać bezproblemowo?

Autor:  andi1234 [ 06.maja.2008 21:40:17 ]
Tytuł: 

Witam,śledząc temat audi a6 4f ,zastanawiam się czym sugeruję się Piotruś,jeśli chodzi o łańcuch rozrządu i wymianę oleju.Sam posiadam Audi A6 2.7 TDI 2006 r,i jak narazie tylko miałem problem z łącznikiem stabilizatora,poza tym jest wszystko O.K.Często śledze stronke www.motor-talk.de i zanim kupiłem auto ,dużo czytałem na jego temat.Jak dotąd nie było problemów związanych z rozrządem na forum,a posiadaczy 4f jest mnóstwo w DE.Następna sprawa jeśli chodzi o wymianę oleju ,co 30 tyś. a nie 15 i w niemieckim serwisie Audi polecają castrol long life 5W30.
Auto jest godne polecenia ,już nie jedno z przebiegiem ponad 250 tys.km :-) pojechało do polski,gdzie zrobi kolejne kilka tys. :diabel:

Autor:  Piotruś [ 06.maja.2008 22:43:11 ]
Tytuł: 

andi1234 napisał(a):
Witam,śledząc temat audi a6 4f ,zastanawiam się czym sugeruję się Piotruś,jeśli chodzi o łańcuch rozrządu i wymianę oleju.


Czasem miewam koszmarne sny, a czasem żółć mnie zalewa na samą myśl, że inni jeżdżą nowszym modelem CCCO od mojego i dlatego za wszelką cenę staram się popsuć im humor ... .

Czasem - calkiem poprostu - muszę komuś przekazać niezbyt dobre wieści ... .

andi1234 napisał(a):
Sam posiadam Audi A6 2.7 TDI 2006 r,i jak narazie tylko miałem problem z łącznikiem stabilizatora,poza tym jest wszystko O.K.Często śledze stronke www.motor-talk.de i zanim kupiłem auto ,dużo czytałem na jego temat.Jak dotąd nie było problemów związanych z rozrządem na forum,a posiadaczy 4f jest mnóstwo w DE.


Dwie minuty szukania:

http://www.motor-talk.de/forum/3-2-fsi- ... 09981.html

(dotyczy 3,2FSi lecz dla TDi V6 problem zazwyczaj jest "ten sam" i o tej samej genezie, nie chce mi się przegrzebywać dalej motorentalk-a)

Pomijam juz fakt, że istnieją też inne niemieckie forum, poświęcone wyłącznie 4F TDi. Poszukaj - bardzo "ciekawa" lektura, zaręczam ... .

W kwestii oleju LL jako takiego i porównań LLII do LLIII na "motorentalk" przewinęło się już tyle dyskusji i prawdziwych awantur, że nie bedę "kontynuował" polemiki na AKP. Skoro tamto forum (motorentalk) jest dla Ciebie bardziej wiarygodne od naszego - znajdziesz lekturę na conajmniej tydzień ... .

Na zakończenie wypowiedź właściciela 3,0TDi :
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... ku#1173440
(oczywiście polecam lekturę całego tematu)

Autor:  KRISOO [ 06.maja.2008 23:10:30 ]
Tytuł: 

andi1234 napisał(a):
już nie jedno z przebiegiem ponad 250 tys.km :-) pojechało do polski,gdzie zrobi kolejne kilka tys. :diabel:


ciekawe kiedy pojawią się te A6 (z ksiażkowym przebiegiem 100kKM :):) u użytkowników tego forum i zacznie się "czarna seria" :|

Odnośnie tego "worka pieniędzy" na kompleksowy remont układy rozrządu w 3,0 TDI V6, to ktoś może orientuje się jaka to może być przybliżona kwota w PLN (cześći + robocizna w kompetentnym serwisie)?

Autor:  Piotruś [ 06.maja.2008 23:31:37 ]
Tytuł: 

KRISOO napisał(a):
Odnośnie tego "worka pieniędzy" na kompleksowy remont układy rozrządu w 3,0 TDI V6, to ktoś może orientuje się jaka to może być przybliżona kwota w PLN (cześći + robocizna w kompetentnym serwisie)?


Profilaktyka (niemożliwe do wytłumaczenia większości użytkowników zanim coś się sypnie) - powiedzmy że od 4 do 5 tysi (pln).

Pozostałe przypadki (po fakcie) - od około 8 tysi (pln) do wartości silnika włącznie .

Autor:  KRISOO [ 06.maja.2008 23:39:47 ]
Tytuł: 

To jeszcze nie ma tragedii - przy cenie auta oscylującej ok 100 000PLN (po tyle chodzą "perełki" na allegro :): ) , "profilaktyka" w wysokości 5-6tysPLN dla rozsądnej osoby nie powinna stanowić żadnego problemu - nie ma tak na prawdę się nad czym zastanawiać

Autor:  sirtrojan [ 07.maja.2008 11:12:34 ]
Tytuł: 

Zgadzam się z Krisoo .
Nie wiem który użytkownik diesla śmiga 30 k na tym samym oleju. We wszystkich moich autkach robiłem serwis olejowy i filtrowy ( bez filtru paliwa - ten co II wymianę) co 10-15 k.

Tak dla pocieszenia - Voyager rozrząd 2k co 90 k km.
Sprzęgło - 3-5 k

Wiem, że to nie na temat ale chodzi o porównanie kosztów expolatacji.

Osobiście obawiam sie jednak problemów z kompem - mrygającymi lampkami, błędami itp. , ze skrzynią i układem quattro - o których nic nie wiem.

Mimo wszytko dzięki Piotruś za ostrzeżenie i zwrócenie uwagi na typowe dla modelu bolączki.

Autor:  Dred [ 07.maja.2008 18:29:01 ]
Tytuł: 

a gdzie widzisz problemy z układem quattro??
czasem tylko ktoś poukręca przeguby na wale i wał kardana do wymiany koszt około 3.7 tysia nowy w ASO :) a jak się dobrze zakręcisz to koszt 3.3 :)
ale to tylko w A6 c5 :) i w A4 :)

co do C6 to mimo wszystko ja bym polecał ten silnik, niestety teraz we wszystkich nowych autach ceny wymiany czegoś są kosmiczne :/

Autor:  sirtrojan [ 07.maja.2008 18:44:15 ]
Tytuł: 

Dred napisał(a):
a gdzie widzisz problemy z układem quattro??


nie mam żadnego doświadczenia z quattro tak samo jak z tiptronikiem - boje sie na zapas ;)

Autor:  grejf [ 08.maja.2008 11:20:57 ]
Tytuł: 

Cytuj:
nie mam żadnego doświadczenia z quattro tak samo jak z tiptronikiem - boje sie na zapas ;)


nie masz sie co obawiać napędu quattro, pokochasz i tyle, ja nie uznaję automatów kazdej maści wiec nie wiem. Co do wyżej wymienionego tematu, Piotruś zarzuciłeś mi, że nie mam doświadczenia w eksploatacji OK. A Ty przejechaleś pod swoim butem C6 3.0 TDi 200kkm-300kmm ?
Nie... !
Wydaje mi się, że zbędna polityka polemiki, czy jest, aż tak źle z tymi motorami.
Pierwsza sprawa, 90% ludzi Piotruś nie eksploatuję z głową diesla jak Ty i inni dieslowce. Dla nich liczy się pedał gazu po oporze bo to 3.0 230PS nawiązując ost. stałem na światłach obok mnie stanął 3.0 TDi facet chyba grubo po 60-tce, zapaliło się zielone i wystrzelił jakby miał 18 lat i golfa W32 :/ .
Diesle są na coraz większej podstawie elektroniki, ale to są jednostki pomimo dużej ilości PS do jazdy płynnej, rozsądnej, każdy jest w stanie zachetać dobry silnik jak np w mażdzie 626 2002r. GF 2.0 td, bądz Pb. Takie awarie i umieszczanie z tyłu rozrządu to chyba raczej kwestia polityki Serwisu, aby zostawić więcej €, serwisy też muszą "jeść" na to wychodzi coraz więcej.
Także sądzę, że przy kompetentnej osobie 3.0 nie strzeli łańcuchem jak to już coraz częściej można wyczytać, to mity i legenda która urośnie do rozmiaru opowieści silników 2.5 TDi. Były by błędy w konstrukcji była by akcja serwis :)
W Niemczech też widzę czasem dieslowców z trasy 300km, zatrzymują się gaszą jeszcze się tocząc do baru na 2kg kiełbasy. Zeżre wsiada kreci nie czekając aż mu kontrolki pogasną na Fis'ie i ogień, to jest eksploatacja?:)

A kolego sirtrojan nie porównuj cen, ani niczego do chryslera, miałem grand'a jubileuszowa wersje, b.mily samochod tylko brać nim zakręty rysujesz lusterkami po ziemi, to koszmar, do tego 2.5 cdr w R4 trochę mnie irytował. Wziąłem tylko dlatego ze byla towersja na 20 lecie voyadzera. Ale allroad to 4 klasy wyżej, nawet A6.

A tak poza tematem chyba mi kucnął lewy miech, jest nizej o jakies 2.5cm :hmmm:

Autor:  KRISOO [ 08.maja.2008 13:03:41 ]
Tytuł: 

Kolego Grejf :peace: ;)



Cytuj:
Piotruś zarzuciłeś mi, że nie mam doświadczenia w eksploatacji OK. A Ty przejechaleś pod swoim butem C6 3.0 TDi 200kkm-300kmm ?


Może nie powinienem tego komentować :) ale myślę że nie jest to najlepszy przykład, bo nie wierze że Piotruś (gdyby miał to auto) by czekał do 200kkm-300kmm na problemy z rozrządem i odpowiednio wcześnie by zapobiegł "nieszczęściu" ;). poza tym chyba nie watpisz w znajomosć tego tematu przez Piotrusia?


Cytuj:
Pierwsza sprawa, 90% ludzi Piotruś nie eksploatuję z głową diesla jak Ty i inni dieslowce. Dla nich liczy się pedał gazu po oporze bo to 3.0 230PS nawiązując ost. stałem na światłach obok mnie stanął 3.0 TDi facet chyba grubo po 60-tce, zapaliło się zielone i wystrzelił jakby miał 18 lat i golfa W32 :/ .


i właśnie tacy ludzie kupują auto w salonie w de, eksploatują je na maxa i po 150 - 250tys km (czyli "bezpiecznym" przedziale eksploatacji) sprzedają do Polski (jako igły) a potem problemy są rozwiązywane na AKP :): Dobrze że mamy chociaz na AKP fachowców, którzy pomoga rozwiazać problem


Cytuj:
W Niemczech też widzę czasem dieslowców z trasy 300km, zatrzymują się gaszą jeszcze się tocząc do baru na 2kg kiełbasy. Zeżre wsiada kreci nie czekając aż mu kontrolki pogasną na Fis'ie i ogień, to jest eksploatacja?:)


kolejny przykład j/w :peace:

i potem powstaje opinia że 2,5 V6 i 3,0 V6 TDI są nieudaną konstrukcją :/

Cytuj:
Były by błędy w konstrukcji była by akcja serwis


czy wiesz na 100% że nie było ? :): bo mój mechanik ostatnio powiedział mi że były, ale i tak problem nie zostaje rozwiązany lecz po pewnym czasie znów wraca :|

Powtórzę 100000000000 raz na tym forum - problem tkwi w poprzednim włascicielu ;) (np. tym któremu spieszy się na kiełbaski w barze :D ) przy autobahnie

Autor:  grejf [ 08.maja.2008 14:01:28 ]
Tytuł: 

Nie no oczywiscie nie podwazam tego o czym napisal Piotr, cos musi byc na rzeczy z problemami okolororządowymi w 3.0 ale to juz chyba doszlismy do tego, ze to to Niemcy żrący za duzo mięcha :przytul2: przede wszystkim, ale tak rzecz biorac to u nas w PL jest ich chyba wiecej tylko jeden minus nie maja tego wiadra pieniedzy aby sobie wymienic i smigac dalej ;)

Autor:  Morgi [ 09.maja.2008 13:12:32 ]
Tytuł: 

Oj tam problemy jak z każdym dieslem :peace:
(traktować to jako żart)
:diabel:

Autor:  Piotruś [ 18.maja.2008 13:52:38 ]
Tytuł: 

Witam przyszłych i obecnych userów C6 ;) .

Kilka dni temu gadałem trochę z chłopakami na " http://www.motor-talk.de/ " na temat oleju do V6 3.0 TDi i w trakcie rozmowy ktoś "rzucił mi" takim linkiem:

http://www.motor-talk.de/forum/3-0l-tdi ... st12488884

Wstawiam na AKP, bo jest to dosyć świeży temat. Może komuś sie przyda - przede wszystkim pod rozwagę przy zakupie auta. Jak widać - naprawdę warto zwracać uwagę nie tylko na sam fakt serwisowania ale również na to w jakim trybie "serwisu olejowego" samochód był obsługiwany (oraz co wlewano do silnika ale w tym temacie na wwym. forum znajduje się już cała masa bardzo ale to naprawdę bardzo przydatnych topików - szczerze polecam i zachęcam do lektury) .

:peace:

PS: Info dla nieszprechających - oprócz głównego tematu (wyłamanych dźwigni zaworowych) z opisu Martina wynika jeszcze jedna - smutna bardzo prawda - że niemieckie serwisy też są "różne".

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/