.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Prośba o rzut oka - Allroad
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=78177
Strona 1 z 2

Autor:  waszpaw [ 17.maja.2008 20:23:59 ]
Tytuł:  Prośba o rzut oka - Allroad

Witam,

Proszę Was o zerknięcie na dwa ogłoszenia:
http://otomoto.pl/audi-allroad-C5053244.html
http://otomoto.pl/audi-allroad-C4970847.html

Ten pierwszy miałem dzisiaj oglądać, ale w Katowicach zdechło mi turbo i postanowiłem, że zdrowiej będzie wrócić do Krakowa;( Zły omen?

Wiem, że auto z Kędzierzyna od 3 lat jest serwisowane w ASO (wcześniej zdaje się Niemcy) więc jeśli przyszłoby do konkretów będzie można coś sprawdzić.

Z kolei ten sprowadzany jest po solidniejszym przeglądzie (potwierdzonym rachunkami) z wymianą rozrządu włącznie. Nie podoba mi się spasowanie plastików na zdjęciu z nawigacją.

We środę/czwartek być może obejrzę oba. Możecie podpowiedzieć, na co szczególnie zwrócić uwagę?

Pozdrawiam
PW

Autor:  SJake [ 17.maja.2008 20:52:40 ]
Tytuł: 

Pierwszy całkiem ładny...
W drugim powalają owe perskie dywany ;) - może te auto sprzedają jacys "cyganie"... tym bardziej iż chcą zamienić się na jakiś SUV-o podobne auto...

Autor:  waszpaw [ 18.maja.2008 08:23:18 ]
Tytuł: 

To była pierwsza rzecz, na którą zwróciłęm uwagę;-) Natomiast człowiek, z którym rozmawiałem był bardzo konkretny i nie brzmiał, jak niektórzy handlarze - "igiełka, nówka, bezwypadkowy". Skupiał się na raczej na rachunkach. Chociaż z drugiej strony zrobienie książki serwisowej czy rachunku, to raczej nie problem dla chcącego.

Autor:  Piotruś [ 18.maja.2008 10:35:36 ]
Tytuł: 

Oceniamy zdjęcia i treść ogłoszeń, więc pomyłki są tutaj wkalkulowane w ryzyko błędu ale pomimo tego pokusiłbym się o taki komentarz:

- Auto nr 1 ze zdjęć wydaje się OK, brakuje mi w treści opisu określenia "bezwypadkowy" ale równie dobrze może to wynikać z wyjątkowej rzetelności sprzedającego, który jakąś niewielką stłuczkę uznał za "wypadek" ... (???) .

- Auto nr 2 (z Tarnowskich Gór), pomijając "urocze" dywaniki :): , wydaje mi się conajmniej dziwne. Przede wszystkim nie podoba mi się ciemny nalot w zbiorniczku wyrównawczym (który być może tylko "tak wyszedł" na fotach, a w rzeczywistości wszystko jest OK, co poprostu trzeba sprawdzić/zweryfikować).
Wydaje mi się również, że na chłodnicy wody brakuje plastikowej osłony, bez której nic złego nie powinno się wydarzyć ale zastanawiający jest sam powód braków.
Emblematy na tylnej klapie oraz znaczek quattro na przedniej atrapie w zupełnie "niefabrycznych" miejscach. Być może tak sobie założył/nakleił je poprzedni user, lecz zazwyczaj/statystycznie "tak mają" samochody po naprawach blacharsko-lakierniczych
Zdecydowanie nie podobają mi się pomalowane na czerwono zaciski hamulcowe i nie chodzi mi o wrażenia estetyczne tylko powody zmiany stanu fabrycznego, które w połączeniu z innymi nieścisłościami rodzą moje kolejne (być może zbędne ale nic na to nie poradzę) - obawy ... .
Do tego brak oryginalnych dywaników z tyłu oraz brak zapalniczniki tylnej - to niby następne pierdoły bez związku z rzeczywistą oceną faktycznego stanu ale powiem, że w czystych (technicznie i pod względem historii eksploatacji) samochodach - przeważnie wszystko jest na swoim miejscu i w kompletacji fabrycznej, a to co widac w omawianym ogłoszeniu byłoby zupełnie nieistotne, gdybyśmy oceniali 20-letniego poloneza po dziesięciu włascicielach (a nie samochód za około 20 tysi EUR w rzekomo idealnym stanie) .

Nie podlega żadnej dyskusji, że wyłącznie oględziny w realu pozwolą Ci na ocenę faktycznego stanu obydwu samochodów, lecz byłbym usatysfakcjonowany, gdyby moje wątpliwości wyostrzyły bardziej Twoją uwagę, być może na tyle mocno, że drążąc temat - znalazłbyś powody, które rzeczywiście wzbudzą obawy dyskwalifikujące dokonanie transakcji (szczególnie w drugim przypadku).

Na koniec powiem to co zawsze - Allroada nie kupuje się tak samo jak inne samochody. Tego dzieła powinieneś dokonać przy pomocy człowieka, który zna się nie tylko na Audi ale również na tym modelu. Tej tezy jestem akurat pewny w 100% i duzo bardziej, niż wszystkiego co napisałem wcześniej. Powodzenia !!

Autor:  A642 [ 19.maja.2008 16:19:24 ]
Tytuł: 

Przeglądając zdjęcia wnętrze zaniepokoiło mnie spasowanie konsoli środkowej deski rozdzielczej. Mam A6 i wiem doskonale ze tam wszystko do siebie perfekcyjnie dolega, a jak widać na tych fotach tutaj tego nie ma. Jeden koniec plastiku nad NAVI jest wyzej drugi niżej i przez to wygina całe miękkie wykończenie na nim. Nie równość tego materiału widac doskonale w zdłuż nawiewu. Ponadto za duże są przerwy między klimatronikiem a NAVI. Jestem pewien na 100%, że było to zdejmowane!! wiem bo znam to auta jak własną kieszeń pare lat się ni jeździło (czasem jeździ nadal). Radze poważnie rozjerzeć się przy oględzinach tego auta, może wystrzeliła poduszka z deski po dzwonie i była góra wymieniana?? kto wie...

Autor:  A642 [ 19.maja.2008 16:44:02 ]
Tytuł: 

Dla porównania jak to powinno wyglądać:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4633441

Tutaj wykonane w moim aucie:

http://img232.imageshack.us/my.php?imag ... 183em0.jpg

Autor:  2rafal7 [ 19.maja.2008 17:26:55 ]
Tytuł: 

Myślę, że kolega ma rację...te części tak absolutnie nie wygladają. Było grzebane...na 100%

Autor:  grejf [ 19.maja.2008 17:40:01 ]
Tytuł: 

Czego to ludzie nie robią dla "prestiżu" w/w cygańskie dywaniki :): 1 raz widzę taki myk. Pierwszy okaz warty sprawdzenia.

Nie zaluj kilku stowek na sprawdzenie, histoii auta w komputerze po nr, jak i kogos kto zna te samochody. W innym wypdku nie podchodz.

pozdrawiam, udanego jeździdła.

Autor:  designer [ 19.maja.2008 18:05:50 ]
Tytuł: 

A642 napisał(a):
Przeglądając zdjęcia wnętrze zaniepokoiło mnie spasowanie konsoli środkowej deski rozdzielczej. Mam A6 i wiem doskonale ze tam wszystko do siebie perfekcyjnie dolega, a jak widać na tych fotach tutaj tego nie ma. Jeden koniec plastiku nad NAVI jest wyzej drugi niżej i przez to wygina całe miękkie wykończenie na nim. Nie równość tego materiału widac doskonale w zdłuż nawiewu. Ponadto za duże są przerwy między klimatronikiem a NAVI. Jestem pewien na 100%, że było to zdejmowane!! wiem bo znam to auta jak własną kieszeń pare lat się ni jeździło (czasem jeździ nadal). Radze poważnie rozjerzeć się przy oględzinach tego auta, może wystrzeliła poduszka z deski po dzwonie i była góra wymieniana?? kto wie...


To że było zdejmowane nie oznacza od razu dzwona. Ja miałem u siebie podobną sytuację a A6 z tym że chodziło o to pseudo drewienko przy tipie. Miałem włamanie do auta i tylko blokada tipa uratowała i auto nie odjechało. Niemniej "Panowie" próbowali zdjąć tę blokadę poprzez dostanie sie właśnie do tipa przez tę obudowę. Nie zniszczyli jej ale wygięli ( tam jest blacha po pod spodem ) i dodatkowo zerwali cięgno tipa. Wymieniałem cięgno w ASO ( z AC ), ale fachowcy-mechanicy z ASO obudowy tipa nie potrafili spasować jak było przed włamaniem i jeździłem z taką szparą ( wkurzało mnie to niemiłosiernie ) - ale dzwona nie miałem :diabel:

Autor:  2rafal7 [ 19.maja.2008 18:21:08 ]
Tytuł: 

no tak, ale jeżeli jest ktoś estetą to po kupnie trzeba to zrobic a to jest nie mały wydatek :peace:

Autor:  marcinpoznan74 [ 19.maja.2008 18:26:56 ]
Tytuł: 

U mnie dali ciała jak zakładali czujki od alarmu na słupkach i osiołki zdejmowały kokpit. Po otwarciu schowka i sprawdzeniu śrub mocujących sprawa powinna być jasna.

Autor:  waszpaw [ 22.maja.2008 21:19:23 ]
Tytuł: 

Witam,

Ten z Kędzierzyna był dzisiaj oglądany (bo drugiego sobie daruję). No i cóż, jeśli ktoś z Was się nim zainteresował, to informuję:
* robiony tył - o części prac właściciel poinformował, o części nie, z całą pewnością prace lakiernicze na tylnych słupkach,
* brak wykończeń plastikowych w środku, na przykład na mocowaniach foteli,
* robiony bok - wylakierowane śruby w wytłoczeniach pod drzwi, zalakierowane szczeliny poziomujące do zamków,
* źle spasowane elementy plastikowe w środku.

Dla porządku - wymieniany środek z tapicerki materiałowej na skórę. Dwa komplety opon z felgami, felgi świetne. Wymieniane amortyzatory. Wymieniona sprężarka na regenerowaną. Niedawno duży przegląd.

Bynajmniej spostrzeżenia nie są moim dziełem (choć spora część była widoczna nawet dla takiego laika jak ja), wycieczka przekonała mnie, że na forum AKP można uzyskać bezinteresownie pomoc i to fachową przed duże F. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Nie każdemu by się chciało robić te paredziesiąt killometrów w jedną stronę, żeby pomóc gościowi, którego się zna z dwóch postów;-)

Pozdrowienia
PW

Autor:  Krzysztof1967 [ 22.maja.2008 22:15:56 ]
Tytuł: 

waszpaw napisał(a):
Witam,

Ten z Kędzierzyna był dzisiaj oglądany (bo drugiego sobie daruję). No i cóż, jeśli ktoś z Was się nim zainteresował, to informuję:
* robiony tył - o części prac właściciel poinformował, o części nie, z całą pewnością prace lakiernicze na tylnych słupkach,
* brak wykończeń plastikowych w środku, na przykład na mocowaniach foteli,
* robiony bok - wylakierowane śruby w wytłoczeniach pod drzwi, zalakierowane szczeliny poziomujące do zamków,
* źle spasowane elementy plastikowe w środku.

Dla porządku - wymieniany środek z tapicerki materiałowej na skórę. Dwa komplety opon z felgami, felgi świetne. Wymieniane amortyzatory. Wymieniona sprężarka na regenerowaną. Niedawno duży przegląd.

Bynajmniej spostrzeżenia nie są moim dziełem (choć spora część była widoczna nawet dla takiego laika jak ja), wycieczka przekonała mnie, że na forum AKP można uzyskać bezinteresownie pomoc i to fachową przed duże F. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Nie każdemu by się chciało robić te paredziesiąt killometrów w jedną stronę, żeby pomóc gościowi, którego się zna z dwóch postów;-)

Pozdrowienia
PW




Witaj, uważam że powinieneś oficjalnie podziękować koledze ........ Gość jechał kawał drogi żeby Ci pomóc. (Chyba że kolega ....... sobie tego nie życzy) Mało kiedy ktoś jest tak uczynny. Pozdrawiam kolegę ........Krzysiek

Autor:  waszpaw [ 22.maja.2008 22:41:05 ]
Tytuł: 

Wiesz, pomyślałem o ochronie prywatności i unikaniu kryptoreklamy;-) Ale w sumie masz rację, za rzadko się trafia bezinteresowna pomoc, żeby jej nie rozgłaszać. Podobnie jak w wielu przypadkach (z tego co widzę, także i w Twoim Krzyśku) swój czas i paliwo poświęcił Piotr.

Piotrek, mam nadzieję, że będę miał kolejne okazje się poduczyć (niedługo? ;-), bo - słowo daję - jest od kogo. DZIĘKUJĘ.

Koniec końców, szkoda, że naoczne oględziny auta wypadają dużo gorzej od tego, co widać na zdjęciach - nie było sensu nawet się przejechać czy robić jakiejkolwiek diagnostyki.

PW

Autor:  Piotruś [ 22.maja.2008 22:46:41 ]
Tytuł: 

:oops: :oops: ...

:607:

Autor:  marcinpoznan74 [ 22.maja.2008 22:55:08 ]
Tytuł: 

Na Piotra zawsze można liczyć.

Autor:  Piotruś [ 24.maja.2008 13:02:46 ]
Tytuł: 

Odnawiam temat, ponieważ ogłoszenie jest już nieaktywne (czyżby właściciel czytał nasze Forum ;) :?: ) , chociaż jak widać w poniższym linku:
http://allegro.pl/show_item.php?item=363261072
samochód (co zresztą nie dziwi ... ) - nie został jeszcze sprzedany.

A tutaj link do ogłoszenia komisu w Kędzierzynie - Koźlu :
http://otomoto.pl/audi-allroad-2-5-tdi- ... 59065.html
Niestety bez zdjęć więc nie ma żadnej pewności czy dotyczy tego samego auta, lecz warto wyostrzyć uwagę.

Autor:  grejf [ 24.maja.2008 14:16:34 ]
Tytuł: 

Coś jest na rzeczy :) może ktoś kogoś poprosił, aby ocenić, ale chyba nie.

ps. po ogledzinach Piotra jestem w szoku,
po 1 - czy ten wlasciciel tak jezdzil, czy kupil takiego farbowańca, poniewaz nie ma ogloszenia mam na mysli nie tego z cyganskimi dywanikami. :) łAdny skladak

Piotr czy mowiles mu to prosto z mostu ogladajac allroda czy przytakiwales, wysluchujac ze wszystko w porzadku?

:): :diabel:

Autor:  Piotruś [ 24.maja.2008 18:17:25 ]
Tytuł: 

grejf napisał(a):
po 1 - czy ten wlasciciel tak jezdzil, czy kupil takiego farbowańca, poniewaz nie ma ogloszenia mam na mysli nie tego z cyganskimi dywanikami. :) łAdny skladak

Piotr czy mowiles mu to prosto z mostu ogladajac allroda czy przytakiwales, wysluchujac ze wszystko w porzadku?


W papiery nie patrzałem ale samochód od około 3 lat pozostaje w jednych rękach bardzo miłego i kulturalnego człowieka.

Absolutnie nie mam zamiaru oceniać na ile on sam był (jest) świadomy czym jeździ(-ł), a na ile dał sobie wmówić idealny stan samochodu wtedy, kiedy go kupował... .

Po około 10 - 15 minutach "całkiem wstępnych" oględzin przebiegajacych w baaardzo przyjaznej atmosferze (z obu stron i bez jakichkolwiek antagonizmów, emocji czy negatywnego przekomarzania się) - chyba dosyć przekonująco, wskazując palcem ewidentne druciarstwo i bogatą historię wypadkową niemal każdego elementu karoserii - udowodniłem co było do okazania ... i tyle ... .

Kończąc oględziny poprosiłem Sprzedającego aby podszedł do mojego samochodu, zobaczył jak wygląda prawdziwy Allroad ... ;) :P ... i myślę, że tym sposobem ani on, ani Kolega waszpaw nie mieli już żadnych wątpliwości, że jest to absolutny koniec dyskusji ... :): ;) .

[OT PS]:
Z mojego punktu widzenia bilans czwartkowej wycieczki jest bardzo dodatni:
- najpierw z duzym sentymentem i w nostalgicznym nastroju :): , wspominając stare dobre czasy - przejechałem się trasą (szczególnie odcinek z Rybnika do K-Koźla), którą kiedyś pokonywałem prawie codziennie w drodze na uczelnię
- potem miałem niewątpliwą przyjemność poznać Kolegę Waszpaw ale przede wszystkim ucałować w rękę jego cuuudowną Żonę (a to wierzcie mi - najlepsze honorarium jakie mogłem otrzymać) ... :): :): :peace: :peace:
- w tzw. "międzyczasie" przyczyniłem się chociaż trochę do uratowania kosmicznej kwoty pieniędzy
- po spotkaniu, w drodze do Dąbrowy Górniczej ;) , dosyć porządnie wypaliłem nagary z katalizatorów na tzw. autostradzie

Jest bardzo OK !!! ;) :peace:

Autor:  grejf [ 24.maja.2008 18:59:59 ]
Tytuł: 

Aha, to szkoda, ze mily pan sprzedający musiał oglądac nie druciaka... hehe ;)

Rozumiem jako osoba kompetentna rozeznana przeswietlajac autko, pokazujac, ze tak to ujmę "lekkie defekty", ale już sobie wyobrażam ten "gwóźdź do trumny"
może pan podejść do mojego auta na moment :):

Ale tak to jest.
Ciekawe chyba tez podjadę, jak Designer będzie "transferował" 2.7 T Allroad. w rozliczeniu TTkę. P.kierownik pomoże (wykryć machlojki) ewent.
Zobaczymy:) po weekendzie.

pozdrawiam

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/