.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie jako ze jestem nowy na forum a obecnie jezdze troszke innym samochodem (Opel Omega B) a chcial bym kupic cos nowego mam dylemat.
Przegladajc Allego trafilem na taki o to egzemplarz

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=387705526

to samo ogloszenie tyle ze na otomoto

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C5518618

Nauczony doswiadczeniem postanowielm na chlodno zapytac was znawcow modelu A6 co sadzicie o tym autku
Sprzedajacy pieknie opisal ten samochod same superlatywy (jak to handlarz) tyle ze tutaj zaczynaja sie schody.
Autko niby od dziadka z 1924 ale na felach 18 s line... oki moze zaminili bo jak sciagaja tyle aut to oki..ale czy jestescie wstanie ze zdjecic opisu cos wywniskowwac
Moze ktos mial stycznosc z tym handlarzem moze byl i ogladal ten samochod
Bardzo prosil bym o pomoc i rzeczowe wypowiedzi w danym temacie
Pozdrawiam wszytkich

To jest chyba ten sam handlarz, który sprzedał A8 Robiemu. Zapytaj użytkownika o nicku Robi na priv, ale z tego co pamiętam, to był bardzo ze swojego A8 i z handlarza zadowolony.

M

Co do sprzedającego, to zdaje się, że to ten sam co w tym wątku: http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=76911&postdays=0&postorder=asc&start=0.

Co do auta, to na dobry początek sprawdź w serwisie po VINie historię samochodu. Potem będziesz myślał co dalej.

Dzieki za podpowedz skontaktuje sie z Robim
Co do Vinu tez o tym myslalem ale dzieki za przypomnienie
A co do fotek to wydaje wam sie ze wszytko tak na oko w pozadku z Buda Opis wydaje wam sie wmiare czy sa jakeis niescislosci??
Pozdrawiam

Abstrachując od samego auta, żałosne wg mnie jest pisanie opisów począwszy, od: "Autem jeżdziła kobieta", skończywszy na "poprzedni właściciel chodził do klasy z Abrahamem Lincolnem". Nie twierdze, że kobiety są gorszymi kierowcami od mężczyzn, ale ile procentowo z nich wie co to prace prewencyjne przy aucie?? Przecież taki opis nawet jeżeli byłby prawdziwy to na minus!! A taki dziadek? Jedyne o co on może dbać w takim autku, to o dostateczne naprężenie zwieraczy swoich! 84 lata.... Nie raz pewnie przydarzyło mu się zapomnieć założyć kaleson, więc raczej wątpie, aby dostatecznie dobrze pamiętał o zaglądaniu pod maskę, czy ocenie układu hamulcowego. Poza tym co on ma za klej do protez, że jeżdzi na 18tkach??
No, ale wracając do autka, jego zdjęć i opisu wyposażenia itp, to baaardzo mi się podoba. Gdyby w opisie było, że autem jeżdził młody chłopak, który więdział kiedy mu wstawić, a kiedy sprawdzić stan oleju, to brałbym!