.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie Klubowicze.
Przyszedł czas, aby zmienić moją B3 na nowszy model.
Następczynią zostanie B4 i teraz mam dylemat ponieważ rozważam dwie możliwości jeśli chodzi o jednostki napędowe.

- 2.0 (ABK) do tego LPG
- 1.9 TDI (1Z)
Inne silniki nie wchodzą w grę

Do tego rocznik ok 93-94 - koniecznie klimatyzacja + ew elektryka - no i chciałbym znaleźć autko w dobrym stanie, które posłuży mi bez niespodzianek przynajmniej tak jak moja obecna B3 (min 3 lata). Wolałbym zrezygnować z wyposażenia (nie z klimy ) na rzecz zakupu autka pewnego i zadbanego.

Kwota którą dysponuję to ok 12000 - 13000 pln.
B3 w 3 lata zrobiłem 60000 km.

I teraz proszę o poradę, gdyż czytałem już wiele podobnych tematów na forum i wciąż się waham. Co wybrać w moim przypadku - TDI czy PB z sekwencyjnym LPG? biorąc pod uwagę finanse i oscylacyjne roczne przebiegi. Dotychczas jeździłem na LPG przez 3 lata i mimo iż mam w B3 1.8 mechaniczny wtrysk i jak zawsze problemy z wolnymi obrotami to jakoś do gazu się nie zraziłem, za to TDI to dla mnie można powiedzieć czarna magia

PS. Trochę później podeślę linki do ogłoszeń autek, które mnie zainteresowały - od następnego tygodnia planuję rozpocząć wycieczki i do tego czasu chciałbym być już pewien co do motoru.

Można powiedzieć, że tym tematem rozpoczynam akcję - "w poszukiwaniu nowej klubowiczki"

1Z jest wieczny.
Wypada mi życzyć Tobie znalezienia pięknego egzemplarza.

Zdecydowanie 1Z - nie do zajeżdźenia

tylko 1Z ....
chyba nawet niedlugo klubowicz j@cek bedzie sprzedawal/sprzedaje egzemplarz z ostatniego wypustu [rocznik 1995]

Only 1Z - niezniszczalny.... reszta juz zostala powiedziana..

A co mi tam...... szukaj 1Z-ta

albo TDI albo 2.3 myslales nad tym ?
mam ABT jezdzilem ABK nie powalaja na kolana

TDI podobalo mi sie tylko trasie, ale to moze moje subiektywne odczucie nie przepadam ze ON

moj faworyt to V ale to juz inna polka z kosztami uzytkowania

Skoro nie mozesz sie zdecydowac, to kup tego, ktory będzie w lepszym stanie

2.3 Pb R5 swietna jednostka, ech... dobry lpg i rozkosz.

jesli nie 1Z do turlania sie ok. Tylko jestem zdania ze niezatapialne nie sa, mlotek mozna popsuć
Jesli nie masz jak twierdzisz pojecia o TDi

w 1Z wystarczy:

nie palowac na zimno
nie gasic po rozgrzaniu turbo niech ostygnnie ok 25sek, po dlugiej trasie nawet ok 1 min.
Nie wciska sie gazu do oporu tylko sukcesywnie, zasada diesla, nie przekraczac 3,3 tys przy ruszaniu, nie redukowac pod 4 tys/obr to nie benzyna bieg nizej i z momentu pojedziesz.
wymieniac olej nie lac "wynalazkow" - ON
BADAC odme, przeplywke, turbo, popowtryski przy zakupie = vag

jezeli kupisz po kims taki motor to bedzie klekotal b.b.dlugo bez kosztow jakich kolwiek.

kupuj diesla
J@cek już sprzedaje swoje autko
może nieco więcej chce ale warto

Turbo studzimy po ostrej jeździe, po spokojnej - wyłączamy silnik i idziemy do domu.
1Z`ta można pałować do oporu pod warunkiem iż uzyskał temp roboczą.
Lać można cokolwiek - byle nie odbarwiany OO , natomiast Ekoterm i Kujawski temu silnikowi nie szkodzą.

oj znam conajmniej dwa 1Z-ty (akurat w passatach) które jeżdżą na kujawskim od daaaaaaawna!!! O studzeniu turbiny nie słyszeli (Panie jaka turbina????), a jeden z nich pałuje prawie non-stop (głownie na zimnym silniku na wsi z kumplami od baru do baru)
Silnik się uparł i nie chce sie zepsuć - ciągle to swoje KLE KLE KLE KLE

A więc dokonało się...
Dzięki wszystkim za rady, ale zostaje przy Pb
Od 10 dni jestem posiadaczem srebrnej B4 2.0E (ABK) - 1994r

Prezentacja tutaj http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=80347

buahahaha tak trzymać


kleklekle..trzrzrzttt

Gratuluję