.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Silniki w A4 95-00
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=80661
Strona 1 z 1

Autor:  nrtp [ 13.lip.2008 14:50:00 ]
Tytuł:  Silniki w A4 95-00

Witam,

To moj pierwszy post na tym forum, obecnie mam bmw e36, ale byc moze w niedalekiej przyszlosci beda zmienial autko na audi a4. Mam pytanko o silniki, mnie najbardziej interesuje 1.8 turbo, z tego co wiem ma moc 150 km, byly jeszcze mocniejsze wersje ? I czym tak naprawde rozni sie 1.8 turbo od 1.8 turbo quattro ? Jak jest ze spalaniem w tym silniku i jego awaryjnoscia - wytrzymaloscia ? Diesle mnie nie interesuja, ale moze ktos poleci jeszcze jakis inny mocny silnik, np. 2.0 ??

dzieki za porady

Autor:  jubson1 [ 13.lip.2008 15:39:25 ]
Tytuł: 

najpierw sie kolego zaznajom z regulaminem i sie przedstaw ładnie w Newbie

a pozniej...
http://www.audiklub.org/phpBB2/search.php

miłej lektury... :D

Autor:  nrtp [ 13.lip.2008 16:02:46 ]
Tytuł: 

po co mam się przedstawiać skoro nie mam jeszcze nawet audi i niewiadomo, czy będę miał, próbowałem szukać, ale nic nie mogę znaleźć .... wyszukiwarka wyszukuje wszystko, tylko nie to co potrzeba ... a u samej góry jest właśnie mój temat ... może jednak ktoś coś poradzi, slyszalem opinie, ze 1.8 turbo jest awaryjny i czesto leci na leb sprężarka ??? prosze o opinie glownie posiadaczy 1.8T

Autor:  Simpson [ 13.lip.2008 16:07:25 ]
Tytuł: 

Różni sie skrzynią, tylnym zawieszeniem, podłogą (jest zupełnie inne w FWD i quattro). Spalanie +1 litr dla quattro.
1.8T nie jest awaryjny pod warunkiem że nie kupisz zajeżdżonego paścia. Turbiny nie padają tak lekko i można spokojnie jeździć ;)

jubson1 nie ładnie odsyłać "nowego" do szukajki. A jeśli już to robisz to sam jej użyj i podaj najbliższe tematy które odpowiedzą na jego pytania!

Autor:  marcel89 [ 13.lip.2008 17:09:01 ]
Tytuł: 

jeśli ktos nie umie sie obchodzic ze spręzarką to zarznie każdą turbinę. :/ Sam osobiście jeżdzę 1.8T i uważam,że jest to jednostka praktycznie bezawaryjna. wcześniej miałem 1Z i turbina przy przebiegu 250 tysięcy nie wykazywała praktycznie żadnego zużycia. Nie słuchaj bzdur, że padaja sprężarki bo to jest opinia nieprawdziwa. Poprostu autem z turbo trzeba umieć jeździć, a sprężarki to może padaja w nowych renówkach i fiatach.
No! To powiedziałem :D

Autor:  marcel89 [ 13.lip.2008 17:10:56 ]
Tytuł: 

a jak chcesz mocniejszy to 2,8. i masz bez turbo :585:

Autor:  jubson1 [ 13.lip.2008 18:33:20 ]
Tytuł: 

Simpson napisał(a):
....i podaj najbliższe tematy które odpowiedzą na jego pytania!

a prosze ja Was bardzo, hehe :D

1.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... =1+8+turbo
2.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... light=1+8t
3.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... =1+8+turbo
:D :D

Autor:  ZiPi [ 13.lip.2008 19:03:03 ]
Tytuł: 

O silnik w A-4 bym sie tak nie martwił, ale o jego zawieszenie - najsłabszy punkt tego modelu, trzeba zwrocic uwage na jego stan podczas kupna !

Autor:  Dred [ 13.lip.2008 19:15:29 ]
Tytuł: 

mit
kupujesz ori wachacz i śmigasz bez bólu
kupisz jakieś badziewie to będziesz wymieniał to "co pies piardnie"
po za tym tutaj jak zaczyna Ci coś pukać to sprawdzasz co i od razu wymieniasz , jeśli tego nie zrobisz to ta rzecz rozwali Ci kolejne i właśnie stąd się biorą mity jak to palaszki wymieniają jeden wahacz w momencie kiedy już sie posypał a przy okazji rozwalił kolejne ,zamiast od razu to zrobić :/

Autor:  ZiPi [ 13.lip.2008 19:27:09 ]
Tytuł: 

Dred napisał(a):
mit
kupujesz ori wachacz i śmigasz bez bólu
kupisz jakieś badziewie to będziesz wymieniał to "co pies piardnie"
po za tym tutaj jak zaczyna Ci coś pukać to sprawdzasz co i od razu wymieniasz , jeśli tego nie zrobisz to ta rzecz rozwali Ci kolejne i właśnie stąd się biorą mity jak to palaszki wymieniają jeden wahacz w momencie kiedy już sie posypał a przy okazji rozwalił kolejne ,zamiast od razu to zrobić :/

:D
no własnie - jak stuka jeden - wymieniasz dwa :diabel:
Dredziu napisz jeszcze koledze ile tam jest tych wahaczy i ile kosztuje komplecik.

Autor:  sebolec [ 13.lip.2008 19:36:20 ]
Tytuł: 

Jest 8 wahaczy, kompletny zestaw Lemfordera to wydatek około 2000 zł.

Autor:  Hugo [ 13.lip.2008 20:44:35 ]
Tytuł: 

ZiPi napisał(a):
O silnik w A-4 bym sie tak nie martwił, ale o jego zawieszenie - najsłabszy punkt tego modelu, trzeba zwrocic uwage na jego stan podczas kupna !


Najsłabyszm punktem to są nasze drogi , a nie zawiesznie w A4 :/

Autor:  przemik [ 14.lip.2008 08:52:36 ]
Tytuł: 

A4 ma najlepsze zawieszenie w swojej klasie .... :peace:

Autor:  Morgi [ 14.lip.2008 09:02:09 ]
Tytuł: 

Kurde - nie wiem czemu ludzie tak się zawiechy boją
Miałem rok A4 B5 i ani stuknie
Teraz mam ponad rok A8 D2 (też wielowahacz) i też ani stuknie....
A jeżdżę po typowych polskich drogach....

Autor:  sebolec [ 14.lip.2008 22:09:27 ]
Tytuł: 

Wiesz Morgoth, to taka poczta pantoflowa. Ostatnio koleżanka z pracy mówi mi, że chce kupić audi, ale na pewno nie a4, bo ono ma aluminiowe zawieszenie i to zawieszenie się strasznie szybko psuje.

Ludzie postrzegają zależność: aluminiowe = miękkie / słabe = szybko się rozlatuje.

Nikt nie bierze pod uwagę, że zużywa się nie wahacz jako aluminiowy odlew (no dobra, czasem się łamie ;) ), ale gumowo-metalowa tuleja będąca jego elementem.

Wielowahaczowe zawieszenie jest dużo trwalsze niż analogiczny zawias w 80 b4. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń.

Jedno jest faktem, kompletne przednie zawieszenie (bez amortyzatorów) i jego remont związany ze zużyciem eksploatacyjnym to wydatek rzędu 2000 zł. To dużo jak na starego sztrucla, ale coś za coś. ;)

Autor:  Morgi [ 15.lip.2008 07:08:38 ]
Tytuł: 

Ale wydasz raz 2 kPLN, wymienisz całą zawiechę (a nie pojedyncze wahacze i za każdym razem chiński zamiennik innej firmy) i masz święty spokój na baaaardzo długo - nawet w Polsce.... a po głupiemu i po taniości to wiadomo co tanie to drogie

Autor:  wowo [ 15.lip.2008 07:33:32 ]
Tytuł: 

Co do zawiechy A4/A6 to fakt najtrwalsze ono nie jest i nie ma się co tu oszukiwać. Oczywiście wszystko zalezy od rodzaju zastosowanych wahaczy, stanu dróg po jakich się poruszamy i stylu jazdy jaki preferujemy. W moim A6 kpl wahaczy wytrzymał 30tys km i przed sprzedażą któryś zaczął popukiwać. Jeżdzeże dosyć ostrożnie jeśli chodzi o dziury i nierówności, tak więc uważam że przebieg który na nich zrobiłem jest śmieszny. Choć z drudiej strony 225/40/18 i gwint na pewno swój wpływ na ich żywotnośc miały.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/