.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Chcę kupić A6 C5 za ok 26tys. https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=82810 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | rotmistrz [ 04.wrz.2008 14:06:08 ] |
Tytuł: | Chcę kupić A6 C5 za ok 26tys. |
Witam serdecznie Chciałbym kupić Audi A6 C5 w wersji sedan (rok produkcji w sumie obojetny) I mam do was pare pytań odnośnie wyboru silnika. Jeżdzę w sumie niewiele około 10-12 tys km rocznie.Potrzebowałbym silnik który nie jest zawalidroga ale i taki który nie jest przesadnie drogi w naprawie. I tu moje pytanie czy 1.9 TDI spelna te warunki czy może lepiej przy moich przebiegach nie pakowac sie w diesla tylko w benzynę ? Jestem młodym kierowcom (mam 21 lat i prawo jazdy od 2 lat) samochód bedę rejestrował na siebie (nie mam możliwości na nikogo innego). Wiadomo że na Audi lepiej mieć AC a przy moich znizkach zalezy mi na tym aby nie płacić jakichś astronomicznych kwot za silnik. Zeby was wiecej nie zanudzac wypisze moje oczekiwania i -Auto za +/- 26 tys zł. -silnik w miare dynamiczny (jezdze Omega B z 2-litrowa benzyna i nie potrzebuje kolejnego zółwia ![]() PS: Troche nagmatwalem ale bardzo was proszę o porade PS.2: Jak sadzicie jakie moge miec OC+AC za takie A6 powiedzmy z 1998r ??? |
Autor: | GrzesB [ 04.wrz.2008 20:32:08 ] |
Tytuł: | |
1. Za 26kPLN nie kupisz C5 w super stanie... 2. 1.9TDI wcale nie są takie tanie w zakupie (mało ich jest). 3. 1.9TDI po czipsie może Cię zadowoli, ale tylko może... 4. OC płaci się od silnika, ale AC od wartości (a Audi chyba ma wszędzie zwyżkę za kradzieżówkę). |
Autor: | designer [ 04.wrz.2008 20:41:18 ] |
Tytuł: | |
Może znajdziesz za 26k z początków produkcji tzn 1997, ale uważaj bo 11 latek może być baaaaaaaardzo złachany. Ja bym dołożył z 5k i poszukał 98-99r. Diesel kupowany w Polszy na 99,9% będzie miał kręcony licznik. Uważaj. 1,9 w C5 nie jezdzie ![]() ![]() Podstawowy minus 1,9 to to że nie występowały z q ![]() ![]() A myślałeś nad 2.8 V6 q ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Czego byś nie kupił koniecznie ubezpiecz (AC) i zabezpiecz auto zaraz po kupnie. C5 szczególnie lubi zmieniać właścicieli ![]() |
Autor: | GrzesB [ 04.wrz.2008 20:50:24 ] |
Tytuł: | |
designer napisał(a): 1,9 w C5 nie jezdzie
![]() ![]() Szerzysz propagandę Panie ![]() |
Autor: | rotmistrz [ 04.wrz.2008 20:54:38 ] |
Tytuł: | |
Kurcze chyba faktycznie poszukam benzynke 2.8 lub 2.4 Ostatnie pytanie żeby was nie męczyć - który mniej awaryjny i tańszy w naprawie ? - Ile kosztować bedzie zadbany egzemplarz w niemczech? PS: Kurcze chyba sobie odpuszcze egzemplarze w quattro bo coś mi sie wydaje że jak coś sie zepsuje to koszty naprawy mogą być zabójcze. ![]() |
Autor: | designer [ 04.wrz.2008 20:59:05 ] |
Tytuł: | |
Grzes trafiłeś perełkę, nic tylko się ciesz ![]() Próbuję zaszczepić w koledze miłość do q i dlatego proponuję 2.8 V6 ![]() Można jeszcze próbować 2.4V6 q, koszty te same co 2.8 ( z wyjątkiem OC ), ale ciut słabszy ( chociaż przy Omedze 2.0 to prawie jak 911 ![]() PS Q się nie psuje ![]() ![]() ![]() PS 1 Miałem kiedyś 2.4 V6 - totalnie bezawaryjna i bezobsługowa jednostka. To samo co 2.8, 2.7 BiT i 4.2. Ogólnie te V-ki im wyszły. Spalanie 2.4 i 2.8 porównywalne, a jednak 193KM w 2.8 jadą. Szukaj zadbanego egzemplarza - można w DE trafić. Myślę że 9-10k ojro powinno starczyć.... |
Autor: | Macieksns [ 04.wrz.2008 21:17:14 ] |
Tytuł: | |
a więc... -2.4/2.8 są porównywalne w kwestii serwisowania/kosztów, biorąc pod lupę egzemplarz jakby nie było 10 letni jak dla mnie musisz się liczyć z następującymi wydatkami ( części+robocizna ) -oponki ( zazwyczaj 205/55/16 ) +/- 2 tys zł + zimówki podobnie ![]() -zawieszenie przód...bo polskie "autostrady" szybko niszczą +/- 1.5tys. zł; -oleje, filtry, jakieś klocki 500zł ( +500 zł olej skrzynia jeśli trafisz tipa ); -rozrząd kpl./pasek wielorowkowy + napinacz +/- 1.5 tys zł; To wszystko w sytuacji jeśli trafisz ZADBANY ( !!!!!! ) normalnie eksploatowany pojazd. Zazwyczaj kupując w Polsce kupujesz od kogoś kto już swoje "włozył" ![]() ![]() ![]() ![]() Ceny podałem z "grubsza", zakładając że serwisowanie powierzysz komuś sensownemu... Powiem tak - licz się z wydatkiem w granicach 4-5 tys na samym początku na samo autko ( bez ubezpieczeń, kosztów rejestracji, etc ). Jeśli wydasz mniej... ![]() Moje "maleństwo" kupiłem w super stanie z gwarantowanym przebiegiem, i to były realne koszty włożone w pojazd. Aha - Quattro się nie psuje ![]() |
Autor: | Fazi1111 [ 04.wrz.2008 21:36:16 ] |
Tytuł: | |
kuzyn kupił z Hiszpanii od właściciela c5 1.9 110 PS 97 rok za mniej niż piszesz wszystko się da tylko trzeba szukać ![]() |
Autor: | Macieksns [ 04.wrz.2008 21:38:09 ] |
Tytuł: | |
Fazi1111 napisał(a): kuzyn kupił z Hiszpanii od właściciela c5 1.9 110 PS 97 rok za mniej niż piszesz wszystko się da tylko trzeba szukać
![]() Tzn za ile kupił.....? |
Autor: | GrzesB [ 04.wrz.2008 21:47:30 ] |
Tytuł: | |
Macieksns napisał(a): Aha - Quattro się nie psuje
![]() Kolejny mit. Zdarzają się uszkodzone podpory wału, zdarzają się ponadrywane poduszki dyfra, no o przegubie na wale nie piszę bo to faktycznie niezbyt często... Każde auto używane wymaga jakiegośtam wkładu finansowego - to norma - choćby rozrząd, heble, płyty itd. Mam wrażenie, że kolega ma 26kPLN na auto przeznaczone, więc chcąc to wszystko zrobić musiałby odpowiednio mniej wydać na zakup, a to już prawie niemożliwe... Swoją drogą chyba trzeba już uciekać z A6 bo jak można je kupić poniżej 30kPLN to wszystkie łepki będą tym śmigać... |
Autor: | Macieksns [ 04.wrz.2008 22:03:37 ] |
Tytuł: | |
GrzesB napisał(a): Macieksns napisał(a): Aha - Quattro się nie psuje ![]() Kolejny mit. Zdarzają się uszkodzone podpory wału, zdarzają się ponadrywane poduszki dyfra, no o przegubie na wale nie piszę bo to faktycznie niezbyt często... Swoją drogą chyba trzeba już uciekać z A6 bo jak można je kupić poniżej 30kPLN to wszystkie łepki będą tym śmigać... NIeprecyzyjnie się wyraziłem, miałem bowiem na myśli że usterki układu napędowego są przynajmniej jak dla mnie na tyle mało istotne, iż nie powinny stanowić argumentu by nie wybrać "Q" A swoją drogą...Co wybrać skoro C6 też już zapełniają ulice... ![]() Ech ciężko być dziś oryginalnym w Audi. ![]() |
Autor: | designer [ 04.wrz.2008 22:12:55 ] |
Tytuł: | |
Macieksns napisał(a): GrzesB napisał(a): Macieksns napisał(a): Aha - Quattro się nie psuje ![]() Kolejny mit. Zdarzają się uszkodzone podpory wału, zdarzają się ponadrywane poduszki dyfra, no o przegubie na wale nie piszę bo to faktycznie niezbyt często... Swoją drogą chyba trzeba już uciekać z A6 bo jak można je kupić poniżej 30kPLN to wszystkie łepki będą tym śmigać... NIeprecyzyjnie się wyraziłem, miałem bowiem na myśli że usterki układu napędowego są przynajmniej jak dla mnie na tyle mało istotne, iż nie powinny stanowić argumentu by nie wybrać "Q" A swoją drogą...Co wybrać skoro C6 też już zapełniają ulice... ![]() Ech ciężko być dziś oryginalnym w Audi. ![]() R8 ![]() ![]() |
Autor: | GrzesB [ 04.wrz.2008 22:50:12 ] |
Tytuł: | |
Ja skłaniam się ku Allroadowi ![]() |
Autor: | Morgi [ 05.wrz.2008 06:57:59 ] |
Tytuł: | |
Jak C5 to kolega ma 2 opcje 1. Ekonomiczna, bezawaryjna i nudna: 1.9 TDI - bardzo mało mocy, po czipie mało/średnio mocy BRAK QUQTTRO 2. Nie-ekonomiczna, bezawaryjna i fajna V6 benzyna: 2.4, 2.8 (nie wiem czy 2.6 było w A6 ale chyba nie) wszystkie w quattro, spali więcej, napęd bezobsługowy w 95% przypadków, tyle że spali więcej - wszystkie te silniki dobrze się gazują. Benzyniaki mniej kradną, benzyniaki ogólnie bywają mniej zajeżdżone od diesli Jest jeszcze opcja 2,7BiT - najlepsza w/g mnie ale tutaj mogą dojśc koszty związane z turbinami oraz problemy z ewentualnym gazem. |
Autor: | Góral [ 05.wrz.2008 09:03:19 ] |
Tytuł: | |
za ten przedzial cenowy to proponuje A4 B5... bo przeciez cos z pieniedzy musi jeszcze zostac na oplaty, ubezpieczenie, pierwszy serwis... a tak kupi za 26k zl i co? auto bedzie stalo w garazu? ![]() |
Autor: | Dred [ 05.wrz.2008 10:31:17 ] |
Tytuł: | |
a ja bym proponował 1.8T wtedy auto będzie znacznie mniej paliło niż 2.8 pod warunkiem ,że nie gnieciesz tego. Od biedy możesz założyć tam gaz. Jeśli często stoisz w korku to mniejsza pojemność jest jak najbardziej wskazana pod względem ekonomicznym. W razie awarii to części nei sa jakieś drogie bo tych silników jest zatrzęsienie. |
Autor: | Morgi [ 05.wrz.2008 10:51:08 ] |
Tytuł: | |
O i to jest bardzo dobra opcja, nie pomyślałem o tym ... ![]() |
Autor: | designer [ 05.wrz.2008 11:08:44 ] |
Tytuł: | |
Tyle że 1.8T spali w mieście 12-13 ( czyli prawie tyle samo co 2.8 ). Wiem bo mam ![]() I gdzie dźwięk V-ki ![]() |
Autor: | Dred [ 05.wrz.2008 11:30:51 ] |
Tytuł: | |
kolega nie szuka dźwięku tylko oszczędnego auta , tak przynajmniej można wywnioskować po za tym przeczytaj dobrze to co napisałem 1.8 T jak zapinasz to potrafi i 20 spalić , ale jak jedziesz normalnie "z tłumem " to około 10 L |
Autor: | Morgi [ 05.wrz.2008 12:46:10 ] |
Tytuł: | |
czytając uważnie post założyciela wątku też dochodzę jednak do wniosku że 1.8T będzie jak ulał |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |