toratore napisał(a):
Jeśli się nie mylę, w Niemczech jest przepis, że trzeba na każdy produkt udzielić gwarancję.
W większości przypadków, gdy pisze "nur fur export" oznacza to, że sprzedający nie jest do końca pewny stanu auta, nie chce udzielić na niego gwarncji i przez to sprzedać go na rynku niemieckim.
Takie postawienie sprawy wyniakać może z dwóch powodów:
- albo coś tam jest rzeczywiście do zrobienia teraz lub w najbliższej przyszłości, może też sprzedający zna ten model i wie, że po takim przebiegu można się spodziewać niespodzianki
- lub po prostu sprzedający nie chce kręcić licznika, a przebiego blisko 200 tys. w Niemczech jest barierą psychologiczną (zresztą u nas także, ze świeczką szukać auta na allegro, które ma podany przebieg ponad 250 tys.)
tak jest podobno ze musza udzielic gwarancji ale tylko na fakture

ogolem ladne autko
