.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam chcial bym kupic synowi samchod marki oczywiscie Audi na 18-naste urodziny do kwoty 50 tyś zł. Tylko nie wiem co brac, mowil ze chcial by
S6(C5) lub A8/S8(D2) i nie wiem czy warto wydac 50 tysiecy na samochod 7-9 letni jak uwazacie? Proszę o rady

340KM to sporo jak na pierwsze auto. Nie wspomne już o bardzo wysokich kosztach utrzymania.
Sugerowałbym coś tańszego i wolniejszego na początek.
Choćby A3 2.0TDI / 2.0TFSI odpowiednio 140 / 200KM.
Mniejsze spalanie, tańsze koszty utrzymania, nowsze auto, bo kilku letnie.

Obawiam się , że jakakolwiek eska dla niedoświadczonego kierowcy to gwóźdź do trumny.
Niemniej - oba te auta są warte grzechu i tych pieniędzy.

Jeżeli chłopak rozsądny, to warto kupić S6 lub S8. Nie zapominaj, że te auta 200km.h robią w mgnieniu oka, a na autostradzie można nawet 290km/h pojechać, a jak wiadodmo dla nie wprawionego to twardy orzech do zgryzienia.

no to jak bym kupowal to blokade zaloze do 210 km/h jak narazie a chłopak bardzo rozsądny ,nie popisuje sie na swiatlach, przed innymi kierowcami a co najwazniejsze nie szpanuje przed laskami.

S6 będzie zdecydowanie lepsze, bo bardziej pasuje stylem do młodzika...
Jednak szczerze mówiąc, to powinieneś kupić synowi najpierw szkolenie w jednej z "akademii jazdy" a potem dopiero potwora z 300KM pod maską.

Nie chcę Cię zniechęcać, bo te silniki, w dowolnej budzie są genialne i nie można ich niczym innym zastąpić, ale jako ojciec, skoro syn myśli "prawą nogą" (a tak musi być, skoro upatrzył sobie na start 300-konne auto), Ty myśl prawą półkulą i kup mu coś ładnego, na co wyrwie sobie panienkę, a nie pobliskie drzewo razem z korzeniami i przebiegającą w pobliżu kanalizą

Ps. Każdy miał kiedyś 18lat i nie oszukujmy się, że do roztropności i przezorności daleko nam było. Teraz jest tak samo, albo jeszcze gorzej, bo czasy na więcej pozwalają.

Ps2. Rozsądek odejdzie z pierwszym przyklejeniem wątroby do kręgosłupa i z momentem, kiedy przestaniesz z nim jeździć (a tylko po tym możesz teraz powiedzieć, ze jest rozsądny). Każdy kto mógł, brał kiedyś samochód ojca i z pewnością nie jeździł 50km/h...

to w takim razie po co mu S6/S8 ? tylko nie mow że mając 18 lat i 360km pod maska będzie jezdził jak emeryt tak mocnego auta na pierwsze doświadczenia nigdy bym nie kupił nieważne jak bardzo ufał bym synowi...

no ubiegles mnie

zgadzam sie z tym co pisze Heveliusz. Tyle, ze moze najpierw kup to auto i niech trenuje na maszynie, ktora bedzie jezdzil.

moje 1 mialo prawie 200 i na szczescie obylo sie bez nieszczescia, ale jak teraz pomysle co wyrabialem.....

Kup mu super utrzymane s4 2.7biT za 50t szukaj w szwajcarii, mysle że to rozsądny wybór pomiędzy osiągami i sylwetką która pasuje do młodych ludzi.

Pewnie sam bede miał ten sam wybór za 14lat i pewnie dostanie moją v'ke (jak skarpetki po ojcu ) jak sie mu będzie źle jeździć lub go nie bedzie stać to mu ją zabiore

to co poleciacie? Moze np Passata W8?

A powiedz, czym jeździ teraz??

Skoro mówimy o szybszych autach w gamie audi, to dla młodego idealne byłoby S4.

Jedna uwaga, jeśli syn nigdy nie jedździł audi z napędem quattro, a tym bardziej z mocą bliską 300KM, to tuż po kupnie wyślij go natychmiast na kurs na jakimś torze. Wbrew pozorom szybka jazda audi 4WD może się skończyć dużą niespodzianką, to się klei do drogi, ale do pewnego momentu, potem trzeba wiedzieć co się stanie i jak zareagować...

oczywiscie, juz myslalem o szkole udoskonalenia kierowcow i syna na takie szkolenie wyśle

wsadz go do S4/S6 a jest duza szansa ze zacznie
Mysle, ze to co proponuje Mirek na poczatek bedzie wystarczajce...

jeździ moim passatem W8

Zmieniłbym tylko A3 na A4 i nie ośkę a quattro i nie serię a wirusa i na początek będzie idealnie.

+

bez urazy ale wątek dziwnie zalatuje ściemą ...

co myslicie o tym ?http://motoallegro.pl/item546896410_audi_s6_1999_x_4_2_quatro_automat_b_zadbany_okazja.html

Co tam..licznik bije


To niech zamiata passata a Audi kupi sobie tata

A Ty tatusiu w to wierzysz...
Chcesz uleczyć jego czy swoje kompleksy takim pojazdem.... ??
Taki pojazd to niebezzpieczeństwo dla niego samego i innych.
Jeśli jednak się zdecydujesz, nie zapomnij mu wsunąć do dowodu rejestracyjnego "oświadczenia woli"....Niech w razie czego inni skorzystają na Waszej rodzinnej fantazji

Do takich koni mechanicznych trzeba dorosnąć.W moim mieście córka jednego z baaardzo bogatych ( lista "Wprost", ścisła czołówka ), dostała niegdyś na 18-te urodziny Porsche Carrera 4 z założonym ponoć ograniczniekim do 130 km/h.
Nie zmieniało to faktu że autko było rozbite ze 3-4 razy.
Dopiero gdy córunia przeleżała z urazami ogólnonarządowymi....żarty i autko się skończyło.

tak tylko porsche ma 340km albo i więcej, mniejsza masa pojazdu i naped na tył wystarczy ze nacisnela za bardzo na pedal gazu i przywitala sie z drzewem bądź czyms innym.