Witaaaam!
Przez pare dni internetu nie mialem, a dzialo sie co nie miara ! Moze opowiem swoja historie.. akcja - wschodnie wybrzeze USA.
Od dwoch miechow probowalem kupic samochod, warunek jeden - niemiec. Czyli VW, BMW i oczywiscie AUDI...
AUTO nr1 Zaczelo sie od Jetty VR6.. milaz i stan pozostawial wiele do zyczenia.. jedyny plus - manual. Okkk, to bylo gdy jeszcze rozmawialismy o budzecie max 4500$. Wnet stwierdzilem, ze lepiej cos doplacic i kupic np PASSATA wyprodukowanego w niemczech..
AUTO nr2 I znalazlem za 5030$ Passat V6 01' 80k mil (150.000km), skora, drewno, manual.. Stan dobry. Pojechalismy raz, ogladnelismy i mowie - bedziemy na drugi dzien z cashem u Pani i bierzemy samochod. Decyzja na 100% biereeemy.. No to kasiorka jest, jedziemy po samochod, godzina 5 po poludniu, lecz trza jeszcze test drive zrobic. No to co, w samochod i jedziemy - dragnia kierwonicy i vent z przodu walniety... Pani mowi ze sfixuja to, ASO VW niedaleko to na drugi dzien bedzie. Ok, godzina druga a na trzecia sie umowilismy... Pani mowi ze jezeli chcemy kupic ten samochod to musimy doplacic 700$ za naprawe autka, bo inaczej im sie sprzedawac nie oplaca - mowie - kazesz placic to spier.. uciekaj rzeklem.
AUTO nr3 BMW 528I 00' 100 mil 5500$.. mialem naprawde blisko - sorry panowie

bite, duzo ubytkow, na dzien dobry cena zbita do 5000$, musialbym, ze 3000$ wrzucic by zaczac jezdzic... Na dodatek jasny zielony kolor - nie cierpie zielonego w samochodach! PFF!
AUTO nr4 AUDI A4 1.8T manual, jakis komis, 106k mil 03' - lecz zdewastowane w srodku, brudne, silnik zdrowy cena 9900.. Przejechalismy sie, lecz zachwytu byc nie bylo...
AUTO nr 5 6 7(!) - jeden dealer - z tymze przy przyplywie gotowki stwierdzilismy z matka, ze mozna cos na upartego znalezc cos do max 10.000 z bardzo niskim przebiegiem. Padlo na 2x JETTA'y po 30.000k mil - cena 9950$, niemal igly stan, z tym ze jedna z nich miala fabryczny tuning co dodawalo uroku i ulatwialo potencjalne latwiejsze sprzedanie je w przyszlosci. OK... ale hola, auto nr 7... BMW 530I 03' 60k mil manual... prawie igla stan, piekne - czarne v6, sliczne mowie wam.. cena 12.500... hmm.. ja jechalem po to BMW szczerze.. juz napalony, mowie raz sie zyje, tylko matke trzeba przekonac... i niestety sie nie udalo jej przekonac. Jednakze, sam wlasciciel tego komisu wzial nas do biura, wyglosil przemowe niczym ho ho ho! Jak to ona aukcjach nie kupuje itp. Ja mowie, psze pana ja gotowka chcialbym zaplacic.. no, ale jak gotowka placic to + 2.999, bo w dobie kryzysu tylko na % daje..
Podziekowalem slicznie - wyszedlem i nie pytajcie nawet jak sie czulem, a to byla niedziela..
Auto nr 8.
Wyszukane od niechcenia szczerze (po prostu juz zmeczony bylem), jedyne co mnie przykulo do tego ogloszenia, ze baaardzo szeroki opis na temat tego modelu, historia, co wlaciciel zmienial itp.. Dzownie..
Serwisowane (lecz nie w ASO..), carfax czysty, niebite, gosciu mowi, ze to jego baby male bylo itp itd..
AUDI 00' A6 4.2 auto 300hp, 78k mil automat, rs6 look (!) cena 8750$ kolor ciemny zielony (ajt?)
Umowilem sie grzecznie, choc bylem nieco sceptycznie nastawiony.. tym bardziej, ze ta sama klasa aut co BMW5 i jeszcze v8...
Niedziela - spotkanie. Godzine bladzilem po jego miescie, poniewaz neta nie mialem i mapy nie wydrukowalem ;/ Lecz powiem, ze bylo warto. W koncu gosciu sie zlitowal nade mna i umowilismy sie na stacji benzynowej. Ok spotkalismy sie, kaze jechac za soba.
Wysiadam ze swojego samochodu, a tam piekne AUDI 4.2 bez jakichkolwiek oznaczen z tylu (co dalo jak sie pozniej duzy plus

), 2x lekkie zadrapanie, lecz 9 letni samochod - nie ma pytan. Jestem w 7 niebie, zapominam jezyka angielskiego, jestem juz jak 3 latek, ktory widzi zabawke i tupie nozkami. Ogladam wzdluz, wszerz, koles daj mi kluczyki, bym odpalil to monstrum.
Dzwiek.. ahh.. i ooooh... 4.2 robi wrazenie, matka sie pyta mnie czy quattro? Ja mowie ze joooo quattro! - 'Ladne' Siedze cicho, matka maski nie oglada, to mowie, ze jestem uratowany

!
lecz okkk - srodek - zniszony fotel przedni kierowcy i w drzwiach od kierowcy nieco wytarty plastik przy raczce - pikus. Inne rzeczy - niemalze jak od nowoscii. Gosciu juz trzecim wlascicielem jest. Jednakze przejechal tylko 12.000mil w sumie tylko do pracy (12 mil dziennie..). Powiem tak - gosciu kocha ten samochod, ale corka mu sie urodzila i potrzebuje cos innego.. Co ja moge zrobic - nic tylko mu pomoc i kupic !
Matka mowi - 'no ladne' - ja tam cicho siedze, ciesze sie jak rumun z bulki..
TEST DRIVE - szczerze nie nacieszylem sie z testowania silnika, bo nie bylo gdzie niestety ;/ Jednakze, dalo to troche mozliwosci zapoznania sie z nim, aczkolwiek nie moge sie doczekac kiedy bede na autostradzie

Jedno co mnie zastanwia, ze fotel caly czas latal za mna, w sensie, hamowalem to przesuwal sie jakby do przodu amortyzujac hamowanie.. czy to ma sens?
Przechodzimy do ceny..
Cena - ostatnio sporo wymienial i ma bille na wszystko w tym pas rozrzadu wymieniony 3 tygodnie temu.. Mowi, teraz jest czysto, ale jeszcze musi spedzic troszke czasu zeby doprowadzic auto do porzadku (sic!). Tak czy inaczej pytam o cene, gosciu mowi 8500$ - podaje mu reke. 500 zaliczny, spisana nieco dziwna umowa.. lecz umowa, to umowa, zgodzil sie na cash. Jedyne co to pozyczke ma na samochod i musi splacic..
Co zrobimy dzisiaj, bo jade po akt wlasnosci i danie mu reszte pieniedzy, przez co splaci pozyczyke, dostanie title i przekaze go mi. Dzisiaj troche na telefonie z nim spedzilem, bo prosil bym mu czek wyslal, a ja ze no way, bo za duzo pieniedzy i ryzyko zbyt duze!
Tak czy inaczej.. wymieniony lusterka na rs6, grill, zainstalowane tylne swiatlo przeciwmgielne (niczym europejczyk!

, przerobione swiatla boczne z przeciwmngielnymi by lepsza byla widocznosc, wszystko co bylo w chromie - zeszlifowane i wstawione raz jeszcze, SIRIUS radio (satelita), przerobione przednie swiatla (tzn bez pomaranczowych migaczy), przyciemnione szybki... gosciu troszke pracy wlozyl tak czy inaczej.
Tak czy inaczej na sam koniec przekazuje wam narazie 2x zdjecia, jak wyglada to cacko i w sobote wrzuce wiecej jezeli bedziecie chcieli
P.S.
zaczalem od wysokiego A(udi), jedyny sluszny silnik
