.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Jedyne sluszne 4.2 - pierwszy wlasny samochod :)
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=90472
Strona 1 z 2

Autor:  bluuu [ 11.mar.2009 04:18:30 ]
Tytuł:  Jedyne sluszne 4.2 - pierwszy wlasny samochod :)

Witaaaam!

Przez pare dni internetu nie mialem, a dzialo sie co nie miara ! Moze opowiem swoja historie.. akcja - wschodnie wybrzeze USA.

Od dwoch miechow probowalem kupic samochod, warunek jeden - niemiec. Czyli VW, BMW i oczywiscie AUDI...

AUTO nr1 Zaczelo sie od Jetty VR6.. milaz i stan pozostawial wiele do zyczenia.. jedyny plus - manual. Okkk, to bylo gdy jeszcze rozmawialismy o budzecie max 4500$. Wnet stwierdzilem, ze lepiej cos doplacic i kupic np PASSATA wyprodukowanego w niemczech..

AUTO nr2 I znalazlem za 5030$ Passat V6 01' 80k mil (150.000km), skora, drewno, manual.. Stan dobry. Pojechalismy raz, ogladnelismy i mowie - bedziemy na drugi dzien z cashem u Pani i bierzemy samochod. Decyzja na 100% biereeemy.. No to kasiorka jest, jedziemy po samochod, godzina 5 po poludniu, lecz trza jeszcze test drive zrobic. No to co, w samochod i jedziemy - dragnia kierwonicy i vent z przodu walniety... Pani mowi ze sfixuja to, ASO VW niedaleko to na drugi dzien bedzie. Ok, godzina druga a na trzecia sie umowilismy... Pani mowi ze jezeli chcemy kupic ten samochod to musimy doplacic 700$ za naprawe autka, bo inaczej im sie sprzedawac nie oplaca - mowie - kazesz placic to spier.. uciekaj rzeklem.

AUTO nr3 BMW 528I 00' 100 mil 5500$.. mialem naprawde blisko - sorry panowie ;) bite, duzo ubytkow, na dzien dobry cena zbita do 5000$, musialbym, ze 3000$ wrzucic by zaczac jezdzic... Na dodatek jasny zielony kolor - nie cierpie zielonego w samochodach! PFF!

AUTO nr4 AUDI A4 1.8T manual, jakis komis, 106k mil 03' - lecz zdewastowane w srodku, brudne, silnik zdrowy cena 9900.. Przejechalismy sie, lecz zachwytu byc nie bylo...

AUTO nr 5 6 7(!) - jeden dealer - z tymze przy przyplywie gotowki stwierdzilismy z matka, ze mozna cos na upartego znalezc cos do max 10.000 z bardzo niskim przebiegiem. Padlo na 2x JETTA'y po 30.000k mil - cena 9950$, niemal igly stan, z tym ze jedna z nich miala fabryczny tuning co dodawalo uroku i ulatwialo potencjalne latwiejsze sprzedanie je w przyszlosci. OK... ale hola, auto nr 7... BMW 530I 03' 60k mil manual... prawie igla stan, piekne - czarne v6, sliczne mowie wam.. cena 12.500... hmm.. ja jechalem po to BMW szczerze.. juz napalony, mowie raz sie zyje, tylko matke trzeba przekonac... i niestety sie nie udalo jej przekonac. Jednakze, sam wlasciciel tego komisu wzial nas do biura, wyglosil przemowe niczym ho ho ho! Jak to ona aukcjach nie kupuje itp. Ja mowie, psze pana ja gotowka chcialbym zaplacic.. no, ale jak gotowka placic to + 2.999, bo w dobie kryzysu tylko na % daje..

Podziekowalem slicznie - wyszedlem i nie pytajcie nawet jak sie czulem, a to byla niedziela..

Auto nr 8.

Wyszukane od niechcenia szczerze (po prostu juz zmeczony bylem), jedyne co mnie przykulo do tego ogloszenia, ze baaardzo szeroki opis na temat tego modelu, historia, co wlaciciel zmienial itp.. Dzownie..

Serwisowane (lecz nie w ASO..), carfax czysty, niebite, gosciu mowi, ze to jego baby male bylo itp itd..

AUDI 00' A6 4.2 auto 300hp, 78k mil automat, rs6 look (!) cena 8750$ kolor ciemny zielony (ajt?)

Umowilem sie grzecznie, choc bylem nieco sceptycznie nastawiony.. tym bardziej, ze ta sama klasa aut co BMW5 i jeszcze v8...

Niedziela - spotkanie. Godzine bladzilem po jego miescie, poniewaz neta nie mialem i mapy nie wydrukowalem ;/ Lecz powiem, ze bylo warto. W koncu gosciu sie zlitowal nade mna i umowilismy sie na stacji benzynowej. Ok spotkalismy sie, kaze jechac za soba.

Wysiadam ze swojego samochodu, a tam piekne AUDI 4.2 bez jakichkolwiek oznaczen z tylu (co dalo jak sie pozniej duzy plus :D), 2x lekkie zadrapanie, lecz 9 letni samochod - nie ma pytan. Jestem w 7 niebie, zapominam jezyka angielskiego, jestem juz jak 3 latek, ktory widzi zabawke i tupie nozkami. Ogladam wzdluz, wszerz, koles daj mi kluczyki, bym odpalil to monstrum.

Dzwiek.. ahh.. i ooooh... 4.2 robi wrazenie, matka sie pyta mnie czy quattro? Ja mowie ze joooo quattro! - 'Ladne' Siedze cicho, matka maski nie oglada, to mowie, ze jestem uratowany :D !

lecz okkk - srodek - zniszony fotel przedni kierowcy i w drzwiach od kierowcy nieco wytarty plastik przy raczce - pikus. Inne rzeczy - niemalze jak od nowoscii. Gosciu juz trzecim wlascicielem jest. Jednakze przejechal tylko 12.000mil w sumie tylko do pracy (12 mil dziennie..). Powiem tak - gosciu kocha ten samochod, ale corka mu sie urodzila i potrzebuje cos innego.. Co ja moge zrobic - nic tylko mu pomoc i kupic ! :D

Matka mowi - 'no ladne' - ja tam cicho siedze, ciesze sie jak rumun z bulki..

TEST DRIVE - szczerze nie nacieszylem sie z testowania silnika, bo nie bylo gdzie niestety ;/ Jednakze, dalo to troche mozliwosci zapoznania sie z nim, aczkolwiek nie moge sie doczekac kiedy bede na autostradzie :D Jedno co mnie zastanwia, ze fotel caly czas latal za mna, w sensie, hamowalem to przesuwal sie jakby do przodu amortyzujac hamowanie.. czy to ma sens?

Przechodzimy do ceny..

Cena - ostatnio sporo wymienial i ma bille na wszystko w tym pas rozrzadu wymieniony 3 tygodnie temu.. Mowi, teraz jest czysto, ale jeszcze musi spedzic troszke czasu zeby doprowadzic auto do porzadku (sic!). Tak czy inaczej pytam o cene, gosciu mowi 8500$ - podaje mu reke. 500 zaliczny, spisana nieco dziwna umowa.. lecz umowa, to umowa, zgodzil sie na cash. Jedyne co to pozyczke ma na samochod i musi splacic..

Co zrobimy dzisiaj, bo jade po akt wlasnosci i danie mu reszte pieniedzy, przez co splaci pozyczyke, dostanie title i przekaze go mi. Dzisiaj troche na telefonie z nim spedzilem, bo prosil bym mu czek wyslal, a ja ze no way, bo za duzo pieniedzy i ryzyko zbyt duze!

Tak czy inaczej.. wymieniony lusterka na rs6, grill, zainstalowane tylne swiatlo przeciwmgielne (niczym europejczyk! :), przerobione swiatla boczne z przeciwmngielnymi by lepsza byla widocznosc, wszystko co bylo w chromie - zeszlifowane i wstawione raz jeszcze, SIRIUS radio (satelita), przerobione przednie swiatla (tzn bez pomaranczowych migaczy), przyciemnione szybki... gosciu troszke pracy wlozyl tak czy inaczej.

Tak czy inaczej na sam koniec przekazuje wam narazie 2x zdjecia, jak wyglada to cacko i w sobote wrzuce wiecej jezeli bedziecie chcieli :)

Obrazek

Obrazek

P.S.

zaczalem od wysokiego A(udi), jedyny sluszny silnik ;)

Autor:  Adamer [ 11.mar.2009 15:05:56 ]
Tytuł: 

No no...Super furka :D :D
Ciekawa przygoda :P

Autor:  Morgi [ 11.mar.2009 15:07:25 ]
Tytuł: 

gratuluję zakupu :diabel:
Silnik faktycznie słuszny, poza tym mocny, niezawodny, przy okazji ekonomiczny :P (jak na swoją pojemność oczywiscie)

Autor:  J@rek [ 11.mar.2009 17:40:03 ]
Tytuł: 

Gratuluję zakupu... silniczek bajka

Autor:  2rafal7 [ 11.mar.2009 18:15:13 ]
Tytuł: 

8tyś $ za takie auto, jizusss żeby u nas tak było :P

Autor:  przem.f [ 11.mar.2009 18:16:59 ]
Tytuł: 

Tak sobie to czytałem, czytałem, hasła: 4.2, Audi i nie wiem, czemu ale cały czas myślałem, ze piszesz o... A8 :diabel: Nie zarejestrowałem lusterek RS i wielce zdziwiony byłem patrząc na C5:)
Aczkolwiek autko fajne :D i silnik taki jaki powinien być:)

Autor:  badyl [ 11.mar.2009 19:41:49 ]
Tytuł: 

hehe tez o a8 czytajac myslalem

Autor:  bluuu [ 11.mar.2009 23:45:20 ]
Tytuł: 

A faktycznie, zapomnialem dodac iz jest to A6.. sorrki :D jednakze, na a8 jestem jeszcze za mlody.. dopiero 20 na karku ^_-

Moge powiedziec, ze bylem dzisiaj dac reszte pieniedzy, oraz splacic jego pozyczke. Smutne nieco, ze pozyczki mial 8.750, a ja kupilem samochod za 8.500.. czyli nawet na 0 nie wyszedl wlasciciel.. niestety taki jest business :/ Jedyne co to zawioze mu Polskie Piwo w sobote oraz kupie jakiegos misia dla jego coreczki.

Smutne jest to natomiast, ze pare bliskich osob, ktorym powiedzialem, iz kupilem taki samochod, zamiast sie cieszyc razem ze mna, to w moim odniesieniu - raczej sie obrazily..

Tak czy inaczej, podoba mi sie to, ze wlasciciel zaoferowal mi pomoc w wyborze felg i opon, oraz nowego zawieszenia jak bede mial jakies wolne pieniadze. Obiecalem mu, ze na pewno bede dbac o ten samochod i ze trafil w dobre rece :) A takze, ze wysle zdjecia za jakis czas :)

Co ciekawe samochod sprzedawal od 4 miechow i cena na samym poczatku byla 12.500.. takze mozecie sobie wyobrazic jego determinacje ^^

Tak czy inaczej, mam juz akt wlasnosci, jutro jade zarejestrowac :)

A co do finalowych kosztow to:

8500$ samochod
100$ benzyna
510$ 6% podatek przy rejestracji
300$ sama rejestracja
50$ inspekcja (lecz tu pewien tego nie jestem, bo byla robiona w listopadzie, lecz w innym stanie)
0$ moj czas, amortyzatory :P
------
9460$

A w sobote odbior, natomiast w niedziele bede w stanie wkleic ladne zdjecia :)

Autor:  tqmeh [ 12.mar.2009 09:58:54 ]
Tytuł: 

Witam,

gratuluje piekna lalunia :D


co do "znajomych" to widzisz jacy to byli znajomi wiec nie ma co sie martwić

co do cen, napisz coś wiecej, słyszy sie ogólnie o kryzysie a Ty jesteś na miejscu wiec masz info z pierwszej ręki,

Pozdrawiam

Autor:  Biedron [ 12.mar.2009 10:25:29 ]
Tytuł: 

Na szczęscie klubowicze AKP nie zazdroszczą tylko cieszą się z kolejnej maszyny w klubie ;-) A z dobrymi furami to już tak jest, że jak kupisz to paru znajomych się obrazi. Gratulacje !!

Autor:  Morgi [ 12.mar.2009 10:27:05 ]
Tytuł: 

Nie przejmuj się znajomymi, widocznie okazało się jaki z nich typ ludzi (polaczki maluczkie)
My Ci gratulujemy :D i cieszymy się razem z tobą :D

Autor:  TymoOon [ 12.mar.2009 10:29:10 ]
Tytuł: 

Gratulacje,wybrałes bardzo dobry silnik :peace: Pozdrawiam i Życze Bezawaryjnej Jazdy

Autor:  toms001 [ 12.mar.2009 10:34:07 ]
Tytuł: 

Biedron napisał(a):
Na szczęscie klubowicze AKP nie zazdroszczą tylko cieszą się z kolejnej maszyny w klubie ;-) A z dobrymi furami to już tak jest, że jak kupisz to paru znajomych się obrazi. Gratulacje !!


Dokłądnie miałem to samo, kupiłem starego kilkunastoletniego rumpla - plusa i kilka osób patrzyło na mnie, jak na morderce... :|

Autor:  Gustav [ 12.mar.2009 10:52:24 ]
Tytuł: 

toms001 napisał(a):
Biedron napisał(a):
Na szczęscie klubowicze AKP nie zazdroszczą tylko cieszą się z kolejnej maszyny w klubie ;-) A z dobrymi furami to już tak jest, że jak kupisz to paru znajomych się obrazi. Gratulacje !!


Dokłądnie miałem to samo, kupiłem starego kilkunastoletniego rumpla - plusa i kilka osób patrzyło na mnie, jak na morderce... :|


Bo za często Ich objeżdżasz :P

Autor:  Dred [ 12.mar.2009 12:36:16 ]
Tytuł: 

Gdzie to ma turbo??
bez urazy ale A6 4.2 automat nie jeździ rewelacyjnie ponad 7 sekund to niecałe pół sekundy więcej ma A6 3.0 TDI to co to za rewelacja ??

Auto ładnie wygląda, ale mi przeszkadzałby ten toporny automat i brak konkretnych osiągów przy tej mocy.

Miłego uzytkowania

Osobiście uważam , że jak na pierwsze autko to i tak trochę za mocne auto ;)

Autor:  TymoOon [ 12.mar.2009 12:38:58 ]
Tytuł: 

Dred napisał(a):
Gdzie to ma turbo??
bez urazy ale A6 4.2 automat nie jeździ rewelacyjnie ponad 7 sekund to niecałe pół sekundy więcej ma A6 3.0 TDI to co to za rewelacja ??

Auto ładnie wygląda, ale mi przeszkadzałby ten toporny automat i brak konkretnych osiągów przy tej mocy.

Miłego uzytkowania


Widocznie nie każdy żyje turbo...Ludzie jeżdza 2 litrowymi automatami i sa zadowoleni takie 4.2 może i do setki nie jest rewelacyjne za to później fajnie ciągnie.

Autor:  grejf [ 12.mar.2009 13:32:53 ]
Tytuł: 

Panowie moze ktos mi powie, jak wyglada sprawa z Audi z USA, wiele marek ma np. inne srubki, pierdółki jak to bywa czesto np. z nissanem vs. infiniti, toyota - lexus.. choc to tylko przyrownanie "bo tureckie tojki i francuskie nissany n/c"

Czy Audi za oceanem oprocz miejsca na tablice i oswietlenie to to samo? identyk...

Autor:  Dred [ 12.mar.2009 13:36:07 ]
Tytuł: 

grejf napisał(a):
Panowie moze ktos mi powie, jak wyglada sprawa z Audi z USA, wiele marek ma np. inne srubki, pierółki jak to bywa czesto np. z nissanem vs. infiniti, toyota - lexus.. choc to tylko przyrownanie "bo tureckie tojki i francuskie nissany n/c"

Czy Audi za oceanem oprocz miejsca na tablice i oswietlenie to to samo? identyk...

nie , są rzeczy , które sa inne.

Autor:  Skiner [ 12.mar.2009 14:21:01 ]
Tytuł: 

ja ostatnio oglądałem sobie na ebay.com A8 d2 i prawie żadna niemiała Navi plus...Jak to na stany nie wychodziły czy jak?

Autor:  bluuu [ 13.mar.2009 02:14:20 ]
Tytuł: 

Przede wszystkim dziekuje wszystkim za gratulacje, dzisiaj zarejestrowalem autko, czyli jest juz tylko moje moje moje ! :D Tak czy inaczej swiadomosc posiadania przedmiotu oraz aktu wlasnosci dodaje sporo mobilizacji do dalszego rozwijania sie :)

Dred napisał(a):
Gdzie to ma turbo??
bez urazy ale A6 4.2 automat nie jeździ rewelacyjnie ponad 7 sekund to niecałe pół sekundy więcej ma A6 3.0 TDI to co to za rewelacja ??

Auto ładnie wygląda, ale mi przeszkadzałby ten toporny automat i brak konkretnych osiągów przy tej mocy.

Miłego uzytkowania

Osobiście uważam , że jak na pierwsze autko to i tak trochę za mocne auto ;)


Ok, zgadzam sie z Toba, automat? Niestety tutaj 80% samochodow ma automat, niestety nie dysponowalem na tyle funduszami, zeby przebierac w ofertach, bralem co bylo, akurat to zdarzylo sie najlepsze co bylo po prostu wzialem, jak mogles wyczytac z mojej historii kupna autka, przebolalem zielony kolor, ktory nienawidze w samochodach, ba teraz wrecz ciemny zielony zaczal mi sie nawet podobac! ^^ Z drugiej strony, jezdzilem paroma trzylitrowymi autami jak lexus czy toyota, takze wiem co to 'je' moc :D Tak czy inaczej, nowe exp. :)

Anyway, tutaj mam dostepny tiptronic, ale nie wiem czy na tiptronicu sa lepsze osiagi, czy to tylko dla picu :D ? Thx za info :P Niestety nie mam zbyt wielkiej wiedzy w tej dziedzinie.

grejf napisał(a):
Panowie moze ktos mi powie, jak wyglada sprawa z Audi z USA, wiele marek ma np. inne srubki, pierółki jak to bywa czesto np. z nissanem vs. infiniti, toyota - lexus.. choc to tylko przyrownanie "bo tureckie tojki i francuskie nissany n/c"

Czy Audi za oceanem oprocz miejsca na tablice i oswietlenie to to samo? identyk...


Jezeli chodzi o samochody tutaj, to sa jakby to powiedziec 'ubozsze'.. W sensie, jak w Polsce kupujesz samochod za 200 czy 300 albo i 400 tysiecy zloty, to obojetnie jaka marka czy audi, nissan, czy volvo to wiesz za co placisz. W sensie masz max pelna opcje samochodu ze wszystkimi dodatkami i wykonczeniami. Tutaj na dzien dobry oferuja Tobie bardzo duzo, natomiast malo jest dodatkow do wykupienia, bardziej sie rozbija o to jaka wersje silnikowa kupujesz. Co do uzywanych Audi, to wszystkie sa w niemalze w tym samym wyposazeniu i naprawde niewiele sie roznia. W Europie jak widzisz Audi to mowisz prestiz, tutaj to juz nie jest tak do konca, samochod jak samochod, tyle ze to quattro :P Amerykanie jedzic nie potrafia - to jest fakt - takze 4x4 czyli audi, subaru i poczatkujace inne marki w tej dziedzinie, maja niesamowite wziecie, gdyz jak jest snieg, nastepuje koniec swiata. Lexus'y, Mercedesy sa zostawiane na drogach, zasniezone, widoczne tylko ze znaczkiem na masce.. Tylko dlatego, ze jakas babka bala sie jechac dalej i maz czy inny gach musial po nia przyjechac i ja zabrac do domu, gdyz nie ogladala prognozy pogody... ^^

Skiner napisał(a):
ja ostatnio oglądałem sobie na ebay.com A8 d2 i prawie żadna niemiała Navi plus...Jak to na stany nie wychodziły czy jak?

Co do navi to chyba wprowadzili je dopiero po liftach tutaj, ale nie mam pewnosci. Natomiast BMW mialo w najwyzszych klasach czyli 740I, 750I, 540I jako standard + wszytkie wersje BMW Serie M.

tqmeh napisał(a):
co do cen, napisz coś wiecej, słyszy sie ogólnie o kryzysie a Ty jesteś na miejscu wiec masz info z pierwszej ręki,

Pozdrawiam


Hmm.. powiem Ci, ze jeszcze chociazby w moim stanie, kryzys, az tak zanadto nie jest widoczny, gdyz jest to bardzo bogaty stan - Connecticut, mysle, ze epicentrum tanich aut bedzie za jakies 2 - 3 miechy, gdzie wszystko stanie w miejscu. Co do cen to dealerzy nie opuscili jakos znacznie, tzn obserwowalem polke samochodow do max 13.000$, nie wiem jak wyzej, wiadomo, im wyzej placisz tym taniej wychodzisz na tym. Jednakze, ciezko trafic na oferty typu - gosc jest pod kreska i musi sprzedac za wszelka cene.. Chyba jeszcze trzeba na to poczekac :D Wiem jedno na pewno, jezeli chcesz kupic amerykanska maszyne typu; dogde, ford, chrysler, chevy - kupisz niemalze za grosze.. ale to jest wielkie g.. warte. Chyba, ze myslisz o jakis konkretnych modelach z wyszej polki z tych firm. Tak czy inaczej, nie wiem jak w innych stanach, u nas sie zwalnia wszystko, ale powoli, robota sie konczy - ale jeszcze jest. Dzisiaj w TV widzialem procentowe spadki/wzrosty konsumpcji to tylko auta szly do doly.. Aaa.. jedyny kryzys jeden przyuwazylem, w duzych marketach z ciuchami - przeceny nawet do 80%.. naprawde polecam :D Dawno nie kupilem sobie tylu par fajnych bokserek ;)

Sumujac, w Polsce to wiesz za co placisz, tutaj latwiej jest kupic samochod, poniewaz bez samochodu nie masz zycia. Odleglosci sa tak kosmiczne, ze sobie nie wyobrazacie ^^ Na dodatek benzyna kosztuje (w moim stanie, ktory jest jednym z drozszych) 2.15 regular (regular niskooktanowa) czyli prawie 4 litry paliwa za 2.15 (bylo w pewnym momencie 4.40!) Jeszcze inna sprawa, u dealer'a BMW mechanik za godzine pracy dla BMW bierze 120$ (nie wiem jeszcze jak w Audi, bo nikt nie jezdzi ze znajomych), lecz pewnie jest podobnie w innych serwisach..

Takze wszystko jest fajnie pieknie, ale zapieprzac 300km/h jak w Niemczech to nie mozesz ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/