.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Zamiaruję przesiąść się z mojej leciwej cygaretki do jej młodszej siostry C4

Interesuje mnie silnik benzynowy +LPG o pojemności pow. 2000 cm3

Jaki wybrać silnik? 2,3, 2,6 czy 2,8?

Który z nich będzie z apetytem łykał LPG?

Który z nich będzie najlepszym wyborem (stosunek wytrzymałość i bezawaryjność:osiągi)??

Za wszelkie wskazówki wielkie dzięki

Zdecydowanie li tylko 2,6 l.

Zdecydowanie li tylko 2,8 l.

Popieram ,tylko 2.8

Zadam najbardziej denerwujące pytanie:

A dlaczego?

2.3 jest na mechanicznym wtrysku, dla Twoich potrzeb (lpg) 2.6/2.8 nadadzą się lepiej.

zgłoś się do kolegi Kornolio ,wytłumaczy co nie co

4,2 !! 2,6 i 2,8 nie jeedzieee

popieram 4.2 (+ lpg jak trzeba)

2,3 radzi sobie na lpg ale trzeba liczyc sie z tym ze co jakis czas trzeba jechac do regulacji i lubi sobie strzelic gazem

Mam 2,3 i przez ponad trzy lata użytkowania - odpukać - nie narzekam i jestem zadowolony. Ale jakbym miał kupować znowu wybrałbym 2,8

no to faktycznie sobie radzi
miedzy 2,6 i 2,8 roznice sa na tyle znikome, ze bralbym to co sie lepszego trafi.
4,2 natomiast nie kupuje sie z powodu poszukiwania benzynki powyzej 2 litrow ktora nie bedzie za duzo palic LPG

Zgazdam się z BiLu.
Grunt by auto bylo dobre (i silnik, rzecz jasna), a czy będzie to 2.6, czy 2.8...
Powodzenia w wyborze,
@lex

A ja powiem tak, kupuj ten który będzie w najlepszym stanie. Gazu bym unikał jeśli by się dało. Sam jeżdżę na tym smrodzie (sekwencja) w jednym z aut, ale gdybym robił mniejsze przebiegi auto nie widziało by gazu
AAH też potrafi napsuć krwi w połączeniu z LPG (nie mówiąc już o młodszym
ACK - 30V). Ciężko znaleźć kumatego gazownika (zwłaszcza w Łukowie i w promieniu iluś tam km), który to poustawia...
Aha i niech nikt więcej nie pisze na forum, że V-ki są wprost stworzone do jazdy na LPG... wiem co piszę.

jeżdżc C4 2.0 16V i niekiedz kumpla 2.3 moge powiedzieć, że jeśli chcesz bezproblemowy samochód kup coś bez mechanicznego wtrysku i tu nie chodzi tylko o LPG, ja osobiście brał bym 2.6 bo jest pewny silnik, nie ma tego"skracania dolotu" a często to lubi się psuć ponoć

tylko i wylacznie 4.2

przy tej cenie LPG też bym brał 4.2
P.S.
Kiedyś nie chciałeś wierzyć, jak pisałem, że LPG spadnie na 1.50 już duże nie brakuje.
Sorry za OTa

Nudne sie to robi powoli ....

Eee tam, zasada: "chwalę bezmyślnie to co mam" nadal obowiązuje.
Ja zaś napiszę "Tylko i wyłącznie AAT, ale dopiszę: bo przejedzie 2 x tyle co 4,2 i reszta za połowę ceny, bez konieczności wożenia w bagażniku złomowiska z cyklonem."
Miłego spamu

czytamy ze zrozumieniem, a nie nabijamy posty....

no chyba, ze bedzie prog 15 tys postow, aby napisac cos na technicznym